A ja wróciłem z wakacji, pognałem do sklepu po swój egzemplarz i po powrocie do domu spotkała mnie niemiła niespodzianka. Mój egzemplarz zaczyna się od strony 19. Nikt nic nie wyrwał, wygląda na błąd składu. Nie przeglądałem wszystkich stron wątku, ale zastanawiam się, czy ktoś też miał taką sytuację, czy to jednostkowy przypadek?