-
Postów
265 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Na początku tego roku
doznałem objawienia. Drugi stycznia, nowy rok, nic jeszcze nie kupiłem. Idealny czas, żeby coś zmienić. Postanowiłem zrobić całoroczny eksperyment. Nie kupię w tym roku ŻADNEJ gry na wyprzedaży na zapas. ŻADNEJ. W 2025 będę kupował gry na bieżąco jak będę chciał w nie zagrać, nawet jeżeli będą w pełnej cenie po 350 zł. Tak jak robiłem ponad 10 lat temu. Kończąc jedną grę sobie wybierałem kolejną i ją po prostu kupowałem. Do tego mam masę tytułów w bibliotece.
Zobaczę czy i jak się to przełoży na wydatki. Czy będzie drożej? Taniej? Bez różnicy?
Na razie nie kupiłem Jagged Alliance 3 z bazarku za 15 złotych.- Pokaż poprzednie komentarze 10 więcej
-
Budowanie dużej biblioteki gier do zagrania "kiedyś" tylko odejmuje radość z grania i zamienia to hobby w kolejne zadanie do wykonania i skreślenia z listy. W tym roku mam pomysły na to, w co zagram, ale nie będę trzymał się tego kurczowo i jeśli wyskoczy z czapy coś, co mnie zainteresuje to z miejsca to kupię i zagram.