To jak już się zarejestrowałem, to pewnie komuś napsuję krwi, ale... Przydałaby się korekta w wykonaniu kogoś, kto zna język polski i tematykę, którą opisujecie. 1. W kąciku komiksowym informacja, że Batman nie jest "z pełna rozumu". To już jest skrajność, ale to jest ort. 2. W artykule o Acclaim informacja o Shadowman 2 i uwaga "wiemy, że ta gra nigdy się nie pojawiła". Może nie zrozumiałem intencji autora, może to jakiś dziwny sarkazm czy ironia, ale gra pojawiła się jak najbardziej. Shadow Man: 2econd Coming - Wikipedia 3. Grafiki z tytułami gier mnie uwierają, bo często są mało czytelne i traci na tym oprawa graficzna, ale z reakcji innych czytelników wnioskuję, że jestem jedyny w takiej ocenie. W takim razie cóż... 4. W Europie czytamy od lewej do prawej (w przeciwieństwie np. do Izraela), stąd po otwarciu pisma artykuł powinien zaczynać się na stronie po lewej. Czyli po lewej tytuł artykułu, wstęp i początek, a potem dalej na stronę prawą. Z jakiegoś powodu jednak część artykułów już od pewnego czasu mają tytuł po prawej stronie. Czytam zatem sobie początek artykułu, a po przeczytaniu całej strony, mogę na drugiej stronie poznać jego tytuł. 5. "Avengersi wieków średnich" - no nie, nie istnieje chyba w żadnym języku podwójna liczba mnoga. Albo (skoro używamy słowa angielskiego) Avengers (to już jest liczba mnoga), albo (bo to polskie pismo dla polskiego czytelnika i po polsku pisane) Avengerzy. 6. Problem ze stopniowaniem przymiotników. Przymiotniki stopniuj się w sposób prosty, chyba że dla danego słowa jest to niemożliwe, wtedy dopiero stopniowanie złożone. Nie ma zatem formy "bardziej korzystny", jest "korzystniejszy". Nie ma "najbardziej dynamiczny", jest najdynamiczniejszy". Istnieje w filologii pojęcie ekonomii języka, które mówi, że nie używa się dwóch słów, jeśli można je zastąpić jednym. 7. "Retro" nie jest słowem, który możemy doklejać jako przedrostek wszędzie i zawsze - wręcz przeciwnie, z reguły nie powinien to być nawet przedrostek i pisany oczywiście osobno. Zatem nie "retroestetyka", ale "estetyka retro". Nie "retrorecenzja", ale "recenzja retro". A poza tym cieszę się oczywiście, że jesteście już tyle lat na rynku i życzę wam co najmniej drugie tyle.