Uwaga, stwierdzam fakt.
Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz jest dobrym filmem.
Ciut mniej rozrywkowym niż Avengers, ale na tle Iron Mana 3 i Thora 2 wypada niezwykle dobrze. Nie żałowali na efektach, które wyglądają bardzo naturalnie, jedynie w mojej opinii Falcon trochę biedny i tandetny. Jest akcja, ale jest też wątek szpiegowski i jak na filmy z Marvel Studios dobrze zarysowane postacie (szczególnie zyskała Black Widow). Sam Winter Soldier bardzo dobrze przedstawiony i jego stylistyka trafiła w moje wyobrażenie o przeciwniku Kapitana.
Jeśli Avengers to 9/10, to Kapitan dostaje 8+/10 (w skali kina komiksowego).