Shankor

Póki kasa się zgadza, to nie wyda kolejnej części. W międzyczasie ukazał się Ogień i Krew oraz nowy serial, więc ma za co żyć.

Obejrzałem skrót Barcelona vs Athletic Bilbao. Już chyba można mówić o klątwie ciążącej nad Felixem, grał świetnie, ale nic nie wchodziło, asyst też powinien mieć ze 3 więcej (skończyło się na jednej), no masakra. Inna sprawa, że Barcę uratował 17-latek i to 30 sekund od wejścia na boisko. Ciekawe co będzie się działo w niedzielę, na El Clasico...

Zupełnie jak film "Rocco invades Poland".

Powiem szczerze jestem pozytywnie zaskoczony. Te wampiryczne mocne i mechanika są w miarę spoko, szybko się leveluje, leci dużo legendarnych przedmiotów, jest... przyjemnie. Ciekawe czy nie znerfują.

A tymczasem Netflix podnosi cenę w USA, Wielkiej Brytanii i Francji: Francja: Plan podstawowy: 10,99 euro (9.99) Plan Premium: 19,99 euro (17,99) Mowa więc o podwyżkach o ok. 10-12 proc. zależnie od rynku i abonamentu. W Polsce abonament na 4 urządzenia i z treściami 4K kosztuje 60 zł - oznaczałoby to, że po podwyżce kosztowałby ok. 68 zł.

Tyle co podpisał kontrakt, wszedł do ligi hiszpańskiej razem z framugą, gra regularnie, kręci świetne liczby, jest zdrowy. Co miał napisać? Że jest słabo i tęskni za BVB?

Na promocji, jeśli lubisz te klimaty - jak najbardziej. Sezony tylko modyfikują rozgrywkę i mają króciutką linię fabularną.

Do nowych inteli chłodzenie azotem.

Tylko, że patch ściąga się z prędkością 400kb/s. A chciałem po robocie sobie pograć...

Premiera na steam też przesunięta. Taka mała firma ma problemy, to normalne.

Chcą podbić ilość widzów, bo jest nędza.

https://news.blizzard.com/pl-pl/diablo4/24014294/dropy-z-twitcha-z-sezonu-krwi-zdobad-oryszalkowa-kolekcj Sezon Krwi trafi do Sanktuarium w dniu 17 października o 19:00 CEST i wprowadzi nową erę wampirycznych koszmarów do ubicia oraz cztery tygodnie dropów do zdobycia za oglądanie streamów na platformie Twitch! Dropy z Twitcha w pierwszym tygodniu: Nekromanta, Łotr i Czarodziej Czas rozpoczęcia: 17 października, 19:00 CEST Czas zakończenia: 24 października, 20:59 CEST Element ozdobny: element ozdobny do Oryszalkowej Klingi Dropy z Twitcha w drugim tygodniu: Barbarzyńca i Druid Czas rozpoczęcia: 24 października, 21:00 CEST Czas zakończenia: 31 października, 19:59 CET Nagroda: element ozdobny do Oryszalkowego Pobijaka Dropy z Twitcha w trzecim tygodniu: Barbarzyńca i Nekromanta Czas rozpoczęcia: 31 października, 21:00 CET Czas zakończenia: 6 listopada, 20:59 CET Nagroda: element ozdobny do Oryszalkowego Miecza Dwuręcznego Dropy z Twitcha w czwartym tygodniu: Druid Czas rozpoczęcia: 6 listopada, 21:00 CET Czas zakończenia: 13 listopada, 21:00 CET Nagroda: element ozdobny do Oryszalkowej Ćwierćpałki

I tak długo się trzymali.

Nie ma złych produktów, są tylko źle wycenione. Raczej o to chodzi. Taka sama sytuacja jak z RDR.

Kolejna sprawa, to czemu te patałachy nie próbowali strzelać z dystansu. Bardzo chcieli wejść z piłką do bramki, ale kurier DHL na bramce nie położył się z nadzieją na najmniejszy wymiar kary.

Nikogo pewnie nie ogramy. Grając z przewagą jednego zawodnika, przeciwko WYSPOM KURWA OWCZYM wcisnęli jednego gola. No chyba, że wróci lewy cudotwórca i magicznie zaczną grać w piłkę.

Milik przewracał się przed kontaktem z rywalem, sędzia daje czerwoną kartkę pasterzowi. Najs.

Rozłożył go brak motywacji i ciągu do świetności. Nawet w Anglii niemal co wakacje tył i miał problem z wagą, a przejście do Realu (chyba) traktował jako zwieńczenie kariery. Gdyby była pasja, to poszedłby gdzieś za półdarmo pokopać jako wolny zawodnik, no ale nawet USA i Arabia nie wezmą wypalonego człowieka - bez odrobiny chęci, nie ma z czego kręcić. Sądzę, że dzisiejsze Chelsea z chęcią by go wzięło na ławkę, no ale...

Ale gówno

Nadeszła chwila wiekopomna! Etykiety i brak grupowania na pasku zadań objawiły się w W11. Niebywałe, podstawowa funkcja obecna od W'95 wróciła tylko 2 lata po premierze.

Pocisnąłem trochę side-questów, żeby wbić maksymalną renomę we wszystkich regionach i niektóre są całkiem przyzwoite. Kilku etapowe, można trochę lepiej poznać NPC, zgrabne i ciekawe historię. Szkoda tylko, że jest ich chyba z 5 (po jednym na region). Reszta to typowe zabij 50 bandytów/zombie/much.

No problem zasadniczo sprowadza się do tego, że mając ubi-zasoby robią coś co wygląda, tak jak napisałeś, gorzej/ mniej ciekawie, niż Hollow Knight, Ori, czy Blasphemous. Nawet wydane przez Polaków Tails of Iron miało na siebie pomysł. To wygląda jak mobilny badziew, który licencję znalazł w paczce chipsów.

Nigdy nie byłem w stanie zrozumieć zachwytów nad Pogbą. To jego truchtanie mnie irytowało. Owszem, dobre podanie, ale żal mi go nie jest.