-
Postów
3 953 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Zeratul
-
a jakby taki set up zrobili? L1 - aim L2 - granat R1 - strzał R2 - bieg L3 - chowanie się R3 - kucanie Trojkąt - zmiana broni X- skok Kwadrat - przeładowanie broni, action Kółko - melee co pominąłem? Bardzo mi się twoja opinia podoba, chociaż nie do końca się z nią zgadzam. O jednym nie pisałem, a o czym ty wspominasz. Nie musiałem o tym pisac, bo wszyscy znają moje prywatne zdanie na ten temat... pewnie nie narzekałbym tak na sterowanie jakbym mógł grać padem od X360, a nie DS3...
-
jutro premiera w US, poki co chyba nic nie wiadomo o europie... latwy komplecik. Lykam z miejsca przed premiera KZ2... potem moze nie byc czasu na boostowanie
-
Jacobss, generalnie się zgadza i wydaje mi się, że właśnie dokładnie to samo napisałem w swoich poprzednich wypowiedziach. Przypomnę „Jestem Killzowned, ale nadal nie mam mokro i kocham Halo”. Dlatego jak Ural ostatnio napisał, że Halo by od niego dostało 7 i dlaczego, to napisałem mu. Jasne, twoje zdanie, nie zgadzam sie ale je szanuję. Irytują mnie za to teksty w stylu, laserki, blasterki, Halo kupa itd. Bo jest to żenujące podejście dzieciaków. I w przypadku Killzone 2 wyraźnie widać, że dla dużej ilości posiadaczy ps3, ta gra wcale nie musiała być grywalna, ba w ogóle mogłaby tak naprawdę nie istnieć. Liczyło się by wszyscy składali jej pokłony i nazwali ją Halo killerem. Nie wyszło i stąd tu ataki niektórych i płacze. Ty jesteś już w stadium „kocham Halo i kocham Killzone 2”... ja chyba jestem narazie na pierwszej randce z Killzonem. Jeszcze nie wiem czy będziemy stanowić dobrą parę. Nie wiem czy otworzę Harem i obok Halo pojawi się Killzone 2. Póki co jestem pełen rozterek Stąd takie a nie inne uwagi, których absolutnie nie uważam, za wady tej produkcji. Po prostu jest to dla mnie coś innego... a ze mną jest tak, że nowe muszę najpierw posmakować zanim zdecyduję się zamówić pełne danie czy dać sobie spokój. Killzone 2 jest moim zdaniem najważniejszą grą tej generacji. Jeżeli gra osiągnie zniewalający sukces finansowy, to pokaże innym deweloperom, że nie musza robić mainstreamowych gier vide CoD czy Halo które są n00b i pro friendly. Tylko mogą zmusić graczy do stania się pro. Na Killzone 2 patrzę dokładnie tak samo jak na Halo:CE...
-
no to jest 3 graczy którzy stwierdzili, że uwagi są słuszne i jeden który uważa mnie za fanboja. No to chyba, rzeczywiście jesteś w mniejszości. Biedactwo... nie przeżyłem z toba orgazmu i nie spuściłem się na ekran. Przykro mi. Ale jedno napisze... nie pjerdol mi o nadinterpretowaniu twoich słów. Bo niczego takiego nie zrobiłem. Ty natomiast starasz się wcisnąć mi tekst którego nigdy nie napisałem w zyciu tak nie napisałem i masz dziecko problem... twoim problemem jest slepa milosc do PS3 i odczytywanie wszystkiego co napisze, jako fanbojstwo. Napisałem wyraźnie wczoraj... jestem Killzowned, ale nadal nie mam morko i dalej kocham Halo. Jak ktoś to odczytuje jak fanbojstwo to krzyż na drogę. Gratuluję izon dołączasz do Soniaka, Feisara i Rewett i masz ode mnie ignora za swoje durne teksty. Jacobss'a wywialo? Czekam na jego komentarz odnośnie moich uwag.
-
Ale ty jestes dziwny chlopie... ja w przeciwieństwie do ciebie nie wyrażam sie negatywnie o KZ2, jak ty masz w swoim fanbojstwu jechać po Halo. Po prostu przelałem swoje odzucia... dziwne, że WIĘKSZOŚĆ graczy w tymtemacie oceniła moje uwagi jako trafne i podziękowała za uwagi. Ty oczywiście musiałeś to odczytać jako że ja się gry czepiam i narzekam. Ale ok ważne, że ty jesteś pro, halo jest słabe i masz helgazm.
-
A co ty myślisz, że ja nie mam co robić tylko w kółko gram w 10 minutowe demo by się przyzwyczaić do sterowania? Dostanę fulla pogram i się wypowiem. Dalej jestem nastawiony lekko sceptycznie. To wszystko na bank musi się podobać jak się patrzy z perspektywy widza, bo widz czuję się jakby oglądał film, a z perspektywy gracza to wygląda jakby brał naprawdę udział w wojnie. Więc jest ciężko... Już widzę reckę Zero Punctuation... albo się zachwyci albo zgnoi (prędzej to drugie). Zagrałem natomiast raz jeszcze z czułością ustawioną na maks... i też jest źle. Bo gubi się klimat... I tak źle i tak niedobrze. Gra jest zdecydowanie nie dla wszystkich. Nie wiem czy Sony dobrze zrobiło wypuszczając demo, lepiej bylo karmić wszystkich nowych filmikami IMO. Mam wrażenie, że przejdę grę i zapomnę o niej bo będę zmęczony jest twardym, brudnym klimatem... poza tym nie muszę chyba pisać, że jestem zachwycony nowym Halo
-
No i masakra. Graficznie jest bardzo dobrze, chociaż filmiki realtimowe z pola walki wyglądają bieeedniutko. Renderki wyglądają za to cudownie... Serena po raz kolejny <3. Główny bohater słaby... fabularnie po renderach zapowiada się miazga. Co mnie rozkochało w grze, to idealne przeniesienie świata Halo. Grunty rzucające plazmami, ghosty rozwalające się jak w H3, Hunterzy z krwią pomarańczową. Idealne przedstawienie świata. Gameplayowo bardzo dobrze, chociaż oczywiście do Starcrafta tej grze lat świetlnych brakuje. Nie podoba mi się patent z bazą, ale widać, że tak robili to pod konsole, chociaż w Tiberium Wars sobie poradziło EA, więc IMO bzdura tu. Must have... dla każdego fana Halo.
-
Jeszcze jedno chciałem napisać i już nie spamuje... idę testować demo Halo Wars... pamiętacie te wszystkie filmiki i teksty, że to jakiś n00b testuje i nagrywa... wygląda na to, że to nie był n00b a gracz taki jak my Po prostu jest ciężko i skillowo...
-
a jest czeski? Czeski zawsze był najzabawniejszy... showshowshowshow http://zeratulpl.blogspot.com/2009/02/demo...owshowshow.html
-
O korwa... włączyłem demo jeszcze raz, ale ustawiłem język na polski... jeszcze ciężej się gra, bo człowiek umiera ze śmiechu. idealne odwzorowanie sketchu stuhra w 100% przecież to jest tragedia... cholera, cholera, rany... KZ2 w polskiej wersji językowej jest genialną parodią oryginalnej wersji.
-
Każdy może... Mam nadzieję, że tak będzie, bo wtedy będzie gites. Jedyny problem jaki widzę... Killzone albo inne gry. Bo albo przestawiasz się na KZ2 i staniesz się prawdziwym żołnierzem, albo będzie się bawił w gierki udając żołnierza. Killzone 2 to po prostu gra dla prawdziwych mężczyzn. Myślę, że 28 lutego jak odbiorę swoją zamówioną kopię, po prostu spakuje wszystkie walające się gry w pokoju do pudełka i wrócę do nich jak skończę z KZ2. Pytanie tylko kiedy to będzie... Jestem KILLZOWNED, ale nie mam mokro i dalej kocham Halo
-
Dziala tilt, w sensie obraz sie kreci, ale co to niby za bajer ma byc...? Zbedny IMO... chyba, ze jest cos jeszcze o czym nie wiemy
-
Zaraz zacznie się jazda po Zeratulu jako fanboyu... ale mam to gdzieś moje zdanie odnośnie gry. Nigdy w życiu nie grałem w tak rzeczywiście odzwierciedlającą wszystko grę. Graficznie jest przepięknie. Jest cudownie, w demie fps trzyma stały poziom. Efekty bajka, animacja genialna. Trafią się czasem słabe teksturki, ale ch...j z nimi. Gra jest cudowna i cudownie brzmi. Jest filmowo jest efekciarsko... sterowanie jest też super rzeczywiste, czujemy na sobie, że nosimy zbroję która jest korwesko ciężka jest po prostu ciężko nam zrobić zwrot. Genialny efekt. Skok i megarealistyczne oddanie wszystkiego. Celowanie nigdy nie było takie trudne i realistyczne. Czujemy ciężar broni i czujemy trudność z jaką tak naprawdę się celuje. Nie podoba mi się przy tym jak dużo ołowiu helghaści potrafią łyknąć. Jak ktoś chce zobaczyć mój gameplay to oczywiście zeratulpl.blogspot.com pojawi się tam gameplay za niedługo, gram jak szmata pierwszy raz trzymająca pada. Cholernie nie podoba mi się żadne z ustawień pada. Nie jest to coś do czego jestem przyzwyczajony, muszę zrobić własny set up. I nie rozumiem czemu GG musiało zrobić inny, jak każdy fps ma standardowy... jaaasne, chcieli być oryginalni, ale w tym wypadku nie musieli bo to się nie sprawdza. Mam jednak mieszane uczucia po przejściu dema...3 razy. Mam dziwne wrażenie, że gra swoim oddaniem rzeczywistości będzie niegrywalna. A może wręcz przeciwnie będzie jak pierwsze Halo mega skillowa... Na pewno nie będzie łatwo się przyzwyczaić do grania, bo jest ono trudne. I możecie się śmiać, ale gra jest taka realna, że gubię gdzieś fun płynący z gry. Mam wyzwanie dla prawdziwego żołnierza, to jest korwa wojna. Nie zabawa w wojenkę Cock of Doody. A ja nie lubię do końca jak nie ma fun'u w grze. Dlatego w rock band gram na medium a nie ekspert... Nie chciałem nigdy iść do wojska, a tu jest do tego wojna. Z jednej strony gra cholernie przyciąga mega realizmem gameplayu, z drugiej odstrasza brakiem fun'u. Takie sa moje odczucia. Jak ktoś skomentuje, że jestem ciota a nie facet to zabije Jacobss jak się do tego ustosunkujesz?
-
Oczywiście, że gier porównywalnych jest bez liku. Gears of War, Resistance 2, Unchared 2, Call of Duty 4. I TAK! GRY TE NIE prezentują tak zaawansowanej grafiki i takich efektów jak Killzone 2. Ale różnicę masz może jedną-dwie klasy. W chwili gdy wszyscy się onanizowali grafiką gdy wyszedł w 2k6 Gears of War, wielu graczy patrzyło spokojnie i im się podobała. To nie jest juz 2k5 rok gdy taka grafika była niemożliwa... minęły niecałe 4 lata przez ten czas zagrywając się w gry HD trochę nasze oczy przywykłe. Stąd też brak orgazmów... nikt jednak nie odbiera tej grze miana najlepiej wyglądającej gry. To wam "znafcom" się robi mokro w majtkach jakbyście pierwszy raz zagrali w grę z obecnej generacji.
-
11 min demo... to chyba nie jest cały pierwszy etap right? Zastanawia mnie jedno, jeżeli jest to ograny etap który wszyscy, a w szczególności Jacobss widzieli milion razy, to skąd orgazmy? Za 3.5 h bede w domu, liczę ze za 4h zagram. 11 min, przejde 3 razy wypowiem się i pójdę kosić w Halo Wars. Chyba, ze rzeczywiście KZ2 jest tak cudowny, że będę przechodził demko milion razy. Jakieś ok 60 % nie dalej . Bzdura, wykorzystuje w 100% moc PS3. Potwierdzone w wywiadze z GG
-
O KORWA!! 8) Ciekawe jak US, gdzie jest wieksza baza userów. Może mi ktoś wkleić treść tego artykułu na stronie? Mam zablokowane anglojezyczne strony o grach w pracy, a chciałem sprawdzić jego wiarygodność by newsa napisać. Dziekuje
-
a to przepraszam, dziekuje za odpowiedz. Zaraz może odkopię...
-
k dzieki... a co z tym mym pytaniem o AI. Lepsze niż w Halo 3? Obiektywne spojrzenie faceta pracującego w branży. Może być na PMke, żeby wojny nie wywołać. Cholernie mnie to interesuje, bo ostatnio pograłem w H3 na Heroicu i przyjrzałem się dokładnie co grunty, bruty wyprawiają i mimo, że gra miała premierę półtora roku temu to dalej zachwycałem się AI przeciwników. (AI kompanów w H3 ssie). O której demo? :catfight:
-
gry do tłoczni poszły już jakiś czas temu, więc takie nierealne to nie jest...
-
Mass Effect 2 na PS3? http://www.ps3site.pl/kontynuacje-od-ea/14402/
-
http://www.trofeaps3.com/trophies/news.php?readmore=264 tyle ode mnie...
-
Ta plansza jest baaaanalna. Wcale nie trzeba być bogiem by mieć platynę, ale trzeba mieć skilla by przejść bunkier i cierpliwość... to korewskie koło... jest hardcorowe!
-
CoJ 2 i teraz to... mrągowo oszaleje jak to mawiają starzy górale... "Dobry western nie jest zły"