Skocz do zawartości

Zeratul

Użytkownicy
  • Postów

    3 953
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Zeratul

  1. lol proponuje zmienic okulary animacja jest na poziomie BF:BC2 czyli slaba widocznie taka jest mechanika gry. W CoD tworcy zapomnieli, ze mozna wybic okna... Ponownie, specyficzna mechanika gry sie klania. Tak zostala gra skonstruowana i tego nalezy sie trzymac. Jak sie gra na Hard, to w takich momentach nie mozna nawet wyjsc na sekunde, bo sie z miejsca ginie. O animacji juz pisales po co sie powtarzac? Owszem, menusy sa paskudne i ogolnie niezbyt czytelne. acha, czyli nie skonczyles nawet gry ale juz twardo ja oceniasz. slabe Gra jest ambitna! Moze bledem Techlandu bylo wziecie na siebie deweloperki trzech gier praktycznie naraz. Ukazal sie Nail'd w zeszlym roku, teraz wychodzi CoJ i za rogiem jest Dead Island. IMO takie cos musialo sie odbic na jakosci gry. Nie wiadomo jak wygladala sprawa finansowa, gdyz w przypadku Bound in Blood Techland sam sie chwalil jaki to budzet mieli i jak hojny byl Ubisoft. Teraz ogolnie cala kampania reklamowa wypadla jakos srednio, zeby nie powiedziec slabo. Chociaz z drugiej strony reklamy na portalach internetowych sa. Gra z pewnoscia moglaby byc bardziej dopracowana. Jak na studio ktore w poprzednich odslonach CoJ moglo mnie zachwycic stworzeniem przepieknych panoram, teraz gram i widze niedorobki graficzne, ktore nieumiejetnie sa przyslaniane mgla. Bledow graficznych jest dosyc sporo, ale gra nadal moze sie podoba i to bardzo. Fantastycznie odtworzono przedmiescia LA. Kapitalnie prezentuje sie misja na highway'u. Gry jeszcze nie skonczylem i caly czas mam mieszane uczucia, bo z jednej strony sie zachwycam by za chwile sie poteznie rozczarowac. Ambitnym pomyslem bylo stworzenie gry pozwalajacej na granie w co-opie. Przed rozpoczeciem misji mozemy albo wyszukac graczy na xbox live albo zaprosic znajomych. Ukazalo sie juz pare takich tytulow i takie cos po prostu cieszy, mozliwosc rozgrywania misji w co-opie dodaje kampani z pewnoscia plusow. W szczegolnosci, gdy dodamy do tego zabawe, z lokalizowaniem sekretow na planszy. Z jednej strony musimy sie chowac by nasi towarzysze ich nie znalezli, a z drugiej musimy miec na oku towarzyszy by oni nie znalezli swoich. Patent ciekawy, moze nie powoduje opadu szczeki, ale zawsze jest to maly ciekawy dodatek do single. Multi sie podoba... wybieramy jedna ze stron konfliktu i cisniemy, Dalej mamy system klas, opartych przede wszystkim na broniach i wprowadzono fajny patent ktory rodem z BF'a identyfikuje nam towarzysza. Roznica miedzy BF polega na tym, ze bedac niedaleko naszego towarzysza dostajemy boosta, dzieki czemu jestesmy np. bardziej odporni. Kolejny fajny patent. Rewelacyjnie spisuje sie dodanie do gameplayu jazdy autem. Jedna misja w ktorej uczestniczymy w poscigu po highwayu daje niesamowity feeling. Jakby zywcem wyjeta z filmow akcji. Wybornie sie to prezentuje. Fabularnie mamy do czynienia z filmem akcji, nie jest to nic co rzuca na kolana, ale jest IMO dobrze zlozone, dialogi wypadaja fajnie,a voiceacting jest przekonywujacy. Gre IMO bedzie ciezko ocenic, wiele ludzi moim zdaniem podchodzi negatywnie bo Techland postanowil odejsc od Wild West. Co jest moim zdaniem zlym podejsciem. Podobny hate byl na Dragon Age 2 ktory nadal jest bardzo dobra gra. Cena w Polsce jest smieszna (139zl) tak wiec nie ma co sie zastanawiac tylko kupowac. Nie jest to z pewnoscia FPS ktory moze rzucic na kolana, czy moze rywalizowac z BF3 czy nowym CoD, ale IMO jest warty sprawdzenia. Pewnie jakby Techland mial budzet Infinity Ward i troche wiecej czasu to by zrobili gre na 9/10, ale tak niestety nie jest. Budzet mniejszy, i odpowiednio gorszy produkt... co oczywiscie nie podoba mi sie w opublikowanych do tej pory recenzjach to skupianie sie na minusach gry. Owszem one sa i kluja w oczy. Problem polega na tym, ze gra ma sporo plusow i o nich nie mozna zapomniec. Mass Effect mimo swoich niedorobek dalej jest gra na conajmniej 9/10. Generalnie polecam nowego CoJ. Uwazam, ze projekt Techlandu byl niezwykle ambitny, zabraklo czasu, zabraklo wiekszego budzetu, ale jest ok.
  2. http://halo.xbox.com/en-us/intel/titles/halo4 Tezy mam 3: - Precursors - Shield World i walka z konstruktami aka Onyx - Forerunners powracaja (powraca konflikt ludzie forerunners znany z Cryptum)
  3. se ieblem trzy flora wiocha kosz z bielizna ustawienia grafy ultra w pizdeczke.... koniecznie musze kupic xbox 360 controller receiver!!!
  4. Zeratul

    Portal 2

    Prosta pilka. Jezeli dla kogos pierwszy Portal jest jedna z najlepszych gier tej generacji, to nie ma co sie zastanawiac i musi kupic na premiere. Od samego poczatku gra mnie rozlozyla na lopatki. Kapitalne teksty rzucaja na kolana i powoduja, ze co chwile parskam smiechem. Do tego dochodzi kapitalny voiceacting. Podam przyklad – z gory jednak mowie, ze samo przeczytanie go nie spowoduje parskniecia smiechem. Jest on raczej dla osob ktore kochaly pierwszego Portala i sa w stanie wyobrazic glados rzucajaca takim tekstem. (koncze zadanie) - wysmienicie ci poszlo... (modulacja glosu) wiadomosci o twoich dokonaniach zostaly wczesniej nagrane, tak wiec w zaden sposob nie odzwierciedlaja tego jak ci poszlo. Generalnie mozna co chwile boki zrywac. Ale trzeba czuc klimat, jak sie nie czuje, to teksty beda wydawac sie durne. Anyways... pod katem gameplayowym na poczatku malo co sie zmienia, gdyz zapoznajemy sie z calym sterowaniem i mozliwosciami. Wydaje sie wrecz, ze kopiujemy zadania z pierwszego portala. Dopiero pozniej dochodza swieze patenty i gra pokazuje pazurki. Zabawa kladkami, szescianami ktore zmieniaja kierunek lasera, to wszystko pokazuje, ze VALVe nie spalo i naprawde zastanawialo sie co dodac do rozgrywki. To nie jest zwykle bigger, better, more bad ass, to zupelnie nowe patenty na zagadki logiczne. Do tego dochodzi fenomenalny co-op, ktory mialem wczoraj okazje testowac z randomowa osoba i pozniej ze znajomym. Kapitalna zabawa z przeniesieniem doswiadczenia single player do multi. Mamy teraz do dyspozycji 4 portale zamiast 2 i zagadki staja sie coraz bardziej wymyslne. Plansz do coopa jest 5 rozdzialow z ktorego kazdy sie dzieli na 8 plansz. Wczoraj zaliczylem jeden chapter jedna godz. Czyli mozna liczyc, ze zabawy do co-opa jest na jakies 5-6h. Kapitalna sprawa. Jezeli ktos gral w pierwszego Portala, to o wiele szybciej wpadnie na rozwiazanie zagadek, bo duzo jest tu kombinowania z fizyka, timingiem itd. wiec tylko nowe patenty moga stanowic lekkie wyzwanie. Dla nowicjusza, pewnie zajmie to troche wiecej czasu, a osobom ulomnym polecam You Tube. Pod katem grafiki gra hula na silniku source... z jednej strony skladam poklon VALVe, ze potrafi z 7letniego silnika jeszcze tylko wykrzesac, i gry dalej potrafia prezentowac sie ladnie, ale z drugiej come on zrobcie w koncu nowy silnik, source jest juz stary i w zaden sposob Portal 2 nie moze rywalizowac pod katem graficznym z innymi tytulami.
  5. Zeratul

    Mass Effect 2 DLC

    rozczarowany!
  6. Zeratul

    Crysis 2

    Mieszane uczucia po wczorajszym kontakcie z Crysis 2. Gra posiada mega grafike, czasem wyglada uber fotorealistycznie i zrywa czapki z glow, a szczeki laduja na podlodze. Do tego interakcja z otoczeniem jest dosyc sporo... od razu rzuca sie w oczy, ze mozemy bardzo duzo przedmiotow podniesc, przemiescic, itd. Takie bzdury ciesza. Do tego dochodzi fantastyczne oswietlenie... masakrycznie sie to prezentuje, a wszystko zeby dopelnic dziela zniszczenia chodzi plynnie. Voiceacting wypada poprawnie, wprawdzie odglos naszego nanosuit juz mi zaczal dzialac na nerwy, w szczegolnosci, ze gdy uruchomie pancerz albo cloak, to moj kostium musi mnie o tym za kazdym razem poinformowac. Jest to naprawde wnerwiajace po jakims czasie. Ale reszta jest jak najbardziej ok. Na jeden z pierwszych planow wychodzi muzyka, ktora jest kapitalna. Jezeli do czegos sie mozna przyczepic to do glitchy graficznych. Po dwoch misjach widzialem pare takich cudeniek jak chociazby trawa w powietrzu ktora nie przylega do podloza. W ogole gra ma dosyc sporo glitchy, wiec nie problem je znalezc. Dodatkowo animacja smierci zolnierzy jest slaba, nawet zabijanie od tylu. Halo Reach i Killzone robia to o niebo lepiej, ale to drobiazg. Pod katem gameplayu, gram na najwyzszym poziomie trudnosci i gra zamienia sie bardziej w taktyczna strzelanko skradanke. Naszym zadaniem jest czesto unikanie bezposrednich starc, a w chwili gdy do nich dochodzi wlaczanie pancerza. Zabawa calym nanosuit wypada naprawde fajnie. Mozna zauwazyc dosyc ciekawe strategiczne podejscie do rozgrywki, zastanawiamy sie czy lepiej zachowac energie na pancerz czy od razu bawic sie w cloaka. Po drodze dochodza dodatkowe umiejetnosci, ktore z pewnoscia rozszerza zabawe. Jest naprawde fajnie. Niestety ale gameplay psuja dwie rzeczy... IMO nie strzela sie wcale za fajnie. Fajnie jest walnac headshota, fajnie jest zajsc pare przeciwnikow od tylu, ale w chwili gdy wchodzisz w ogien ciagly z przeciwnikiem, to IMO system ma lekki problem z wykryciem trafien. A wszystko przez generalnie trzy rzeczy, pierwsza jest rozrzut. Nie wiem jak to sie fachowo nazywa, ale puszczenie ognia ciaglego nie tylko powoduje, ze nasza bron przesuwa sie w gore i trzeba robic poprawke na celowaniu co IMO jest jak najbardziej ok, ale do tego dochodzi jeszcze rozrzut samych pociskow. Polaczenie tych dwoch rzeczy powoduje, ze nie jest za fajnie strzelac i lepiej jest unikac ognia. Do tego dodatkowo dochodzi ilosc olowiu potrzebna na zdjecie kolesia. Ale to tez byloby jak najbardziej ok, gdyby nie ilosc olowiu potrzebna na zdjecie przeciwnika. Wale 3 serie mysle, sobie ze zdjalem kolesia i przymierzam sie do celowania w kolejnego, a ten pajac mi wstaje i z miejsca pruje we mnie ze swojego karabinu. Nie pomaga przy tym zla animacja smierci, nie da sie rozroznic czy koles ktory upadl od serii z karabinu zaraz sie podniesie czy juz lezy na dobre. Trzecia rzecza ktora w ogole nie pomaga jest AI przeciwnikow. Tu Crytek pokpil sprawe, bo AI w tej grze praktycznie nie istnieje. Gametrailers wspomina w recenzji o malych glitchach AI, ale prawda jest taka, ze AI w tej grze to jedno z gorszych AI jakie widzialem ostatnimi czasy. Przeciwnicy potrafia tanczyc przy murku co wyglada padacznie, krecic sie w kolko, zawieszac sie, praktycznie teleportowac sie z miejsca na miejsce, albo latac bez opamietania. Nie wiem czy ma to zwiazek z najwyzszym poziomem trudnosci, ale wypada to po prostu tragicznie. AI nie ma po prostu w tej grze. Fabularnie jest zalosnie... ale nie spodziewalem sie za duzo po tej produkcji... z misjami w stylu „ idz, musisz isc – zdobadz fragment komorek obcych, to moze byc zmienic wszystko! Poszedlem, zdobylem i dostalem komentarz... nic to nie zmieni, nic nam to nie pomoze, niepotrzebnie tam w ogole poszedles, uciekaj stamtad jak najszybciej... really?” Do tego nasz glowny koles sie niemowa, niby wytlumaczone jest fabularnie dlaczego, ale come on... really? Po dwoch misjach fabula to dno... zobaczymy co bedzie dalej. Pogralem se wczoraj… multi nie komentuje bo idzie mi tak slabo, ze wole sie jeszcze nie wypowiadac. Dodatkowo zagralem tylko 3 mecze do tej pory. jak komus sie nie chce czytac... to sa to pierwsze wrazenia + grafa + muza + zabawa nanosuit i taktyczno strategiczne rozwiazania gameplayowe - AI - glitche - fabula - strzelanie z broni jest takie se btw. konkurs EPIC FAIL - dwie gry Crysis 2 do wygrania http://www.onlinecenter.pl/7886/Aktualnosci/Epic-Fail-odcinek-99.html
  7. Zeratul

    Nintendo 3DS

    Dzisiaj na Grand Central ustawiono standy i mozna bylo pobawic sie 3DSem. Fajna sprawa, bo nawet o tym nie wiedzialem. Anyway, przez przypadek wszedlem na Grand Central udajac sie na subway i jak zobaczylem co sie dzieje, to od razu zboczylem z drogi, pociagnalem Lise za mna i ustawilem sie w bardzo krotkiej kolejce. Na standach byly ustawione 3DS kazdy mial odpalona inna gre. I tak przetestowalem: Asphalt 3D, Pilotwings Resort i Steel Diver. Sama konsola w sumie nie wiele rozni sie na pierwszy rzut oka od DS czy raczej DSlite, ale szybko mozna dostrzec duze zmiany. Przycisk power jest na dole, start, home i select sa chyba dotykowe, a jezeli nie sa to sprawiaja takie wrazenie. Dodano galke, ktora spisuje sie naprawde fajnie. Po krotkim tescie IMO wypada lepiej niz grzyb w PSP. Ogolnie konsolka wydawala sie lzejsza od mojego DS, w sumie to sprawdzilem na wiki i jest lzejsza. Graficznie gry prezentuja sie sympatycznie ale jako uzytkownik ipoda nie moge czuc sie rzucony na kolana. Odnosnie calej rewolucji czyli 3D to IMO epic fail. Pierwsze spojrzenie na ekran i blur w oczach. Po chwili oczy przyzwyczajaja sie ale dalej nie daje to ostrego rzutu 3D. Dla pewnosci pobawilem sie suwakiem i wylaczylem 3D. Rzeczywiscie ekranik zmienil sie w zwykle 2D. Odpalilem 3D ponownie... ponownie chwilowy blur i zaczalem dostrzegac 3D. Niestety podobnie jak telewizory 3D, obraz jest wchodzacy, a nie wychodzacy (jak jest w kinach). Generalnie wiec obraz wklesly 3D nikogo i ssie paue. Pobawilem sie chwile w/w grami, nic specjalnego i rewolucyjnego. Lisa przez caly czas w ogole nie widziala obrazu 3D. Powiedzialem jej ze jest slepa! W chwili gdy patrzy sie na 3DS pod katem to obraz zaczyna sie robic rozmazany, czyli taki jak sie oglada w kinie patrzac na film 3D bez okularow. Oczywiscie im blizej oczu sie konsole przystawi tym obraz 3D jest wyrazniejszy. Im dalej tym slabszy. Po jakis 10minutach zabawy powoli zaczalem odczuwac dyskomfort i obawiam sie ze po dluzszym kontakcie albo rozpoczylby sie bol oczu albo bol glowy. Te chwilowe testy tylko utwierdzily mnie w przekonaniu, ze kupno 3DS jest bledem. W szczegolnosci gdy Ninny chce kasowac $250.
  8. Zeratul

    World of Warcraft !

    no to sa juz stare
  9. Zeratul

    Killzone 3

    yay!!! http://zeratulpl.blogspot.com/2011/02/killzone-3-w-showshowshowshow.html dwie rzeczy poki co mi sie nie podobaja... drobne bugi i delay po rozwaleniu drzwi. O drugiej rzeczy wspomne na koniec Tak jakby drzwi myslaly czy chca sie rozwalic czy nie, ale poza tym jestem absolutnie zachwycony... kurde to jest pierwszy Killzone ktorym jestem zachwycony. Jedynka byla slaba, liberation to w sumie mogloby nie byc, dwojka zachwycala grafika, ale rozczarowywala pod katem fabuly, bohaterami i sterowaniem. A trojeczka jest po prostu majstersztykiem. Absolutnie mistrzowski voiceacting... to jest kuwa pierwsza gra z polskim dubbingiem ktora mi sie podoba po polsku. Pierwsza gra w ktora wole grac po polsku niz po angielsku. Aboslutnie kapitalne tlumaczenie, swietne aktorstwo. Super sprawa. Strzelanie jest super a bronie zabijaja... wywalony ten zwalony delay z dwojki i jedynki i jest kozacko. Przy okazji zostawiono delikatne poczucie ciezaru, takie minimalne co daje grze smaku... tak jak sie dodaje smietanki do kawy by smakowala lepiej. Po prosty rewelacja!! Graficznie miazga. Zachwycalem sie panoramami w Halo 3 ODST czy Halo Reach, Killzone absolutnie niszczy panoramami, a co wazniejsze te panoramy sie dynamiczne. Podobnie w sumie bylo w Reach. REWELACJA!!! Graficznie miazga!! Przywiazanie do detali, grzyb atomowy... ogien z tylka! Modele postaci ISA wygladaja poprawnie, wprawdzie lip sync jest poprawny ale widac, ze GG nie ma takich specow jak naughty dog i jak na dzisiejsze standardy i ogolnie widzac jakim potworem graficznym jest KZ3 to mozna lekko sie zawiesc. Niestety w ogole nie podobaja mi sie modele generalow helghanskich. Sami zolnierze wygladaja mistrzowsko i nowe jednostki maja kapitalny design, ale generalowie helghanscy sa zbyt karykaturalni i wrecz przerysowani. Nie podoba mi sie to... Daleko nie zaszedlem, ale poki co wstepnie jestem zachwycony. Jest rewelacyjnie!!! Poki co smiac mi sie chce z kazdego serwisu ktory wystawilby tej grze mniej niz 9/10, ale poczekam jednak z finalna ocena i opnia jak skoncze gre. Acha gra na najwyzszym dostepnym poziomie (elite jeszcze nie moge) i jest kurde prosto.
  10. Zeratul

    World of Warcraft !

    Moja wycieczka do azeroth http://zeratulpl.blogspot.com/2011/02/world-of-warcraft.html
  11. Zeratul

    Killzone 3

    lacznie bedzie bodajze piec czesci. Wydarzen z Killzone 2 nie opisywalem bo wyszedlem z zalozenia, ze jak ktos ma ps3 to powinien te wydarzenia znac
  12. Zeratul

    World of Warcraft !

    Eeeee, ja tu sie dopatruję raczej zmęczenia materiału ogólnie, a nie winy Cata. Jak mogłes ocenić dodatek w jeden dzień od wbicia levelu is beyond my imagination Samemu mam właśnie przerwę od WoW (robię sobie takie co kilka miesięcy). Nie oceniam Cata. Ba, Cata zreszta bardzo mi sie podobal. Ale nie chce mi sie siedziec po x godzin na dzien tylko po to by lepszy gear zdobyc czy by bg zagrac. Za duzo juz czasu stracilem na WoW'a. Alta zdecydowanie nie chce mi sie rozwijac. Do 2 marca mam oplacone, moze wbije do tego czasu pare razy by zrobic jakis dungeon, a moze nawet raid sie uda. Jak w przyszlosci mi sie zachce to najwyzej kupie zdrapke. Ale trzeba powoli sie oduczac WoW'a bo za duzo czasu zjada.
  13. Zeratul

    World of Warcraft !

    Chyba powoli bede zegnal sie z WoW'em. Wbilem 85 lvl wczoraj... pobawilem sie w zwiazku z tym dungeonami zaczalem kombinowac nowy gear, ale jakos bez expa nie cisnie mnie by ciagnac dalej. Fajnie sie bawilem przez ostatnie 2 miesiace, ale chyba zawiesze konto i wroce do niego dopiero z premiera nowego dodatku.
  14. Zeratul

    World of Warcraft !

    Jest lvl 80... do tego mam nawet fajna paczke w gildii ludzie z ktorymi sobie czasem pogram. Wczoraj pomagal mi jeden 85lvl z grupowymi questami w Icecrown... Icecrown jest absolutnym mistrzostwem. Kapitalne questy, kapitalne akcje, super mi sie levelowalo 79 na 80... teraz jednak powrot do Azeroth i Cata... czas zdobyc jakis fajny gear. Mozecie mi po krotce wyjasnic ocb z glyphami?
  15. Zeratul

    World of Warcraft !

    wbilem wczoraj lvl 79... lekko zniechecony zabawa w northern az do czasu dolecenie do Icecrown i robienia questow tam. Niby dalej wyrznij 20 potworow, zbierz iles tam dziadostwa, ale klimat miejscowki i historia opowiesci przedstawiona w questach naprawde sie podobaja. Super sprawa... gdybym dzis nie mial szkoly po pracy to bym zaczal pewnie Cata, a tak to czeka na weekend.
  16. Zeratul

    World of Warcraft !

    Powiedzmy, ze dobije do 85lvl... nie uda mi sie zsolowac raidow z podstawki i Burning Crusade?
  17. Zeratul

    World of Warcraft !

    no lepiej zeby mi sie udalo zebrac ekipe
  18. Zeratul

    World of Warcraft !

    Mnie sie wydaje, ze fabula niszczy w kazdej czesci, ale trzeba sobie by aplikowac combo ksiazki + gra, bo inaczej duzo smaczkow omija ludzi ktorzy robia tylko gre. A ze Lich King najbardziej sie podoba, bo nawiazuje bezposrednio do Frozen Throne, wiec gracz ma jakies pojecie.
  19. Zeratul

    World of Warcraft !

    Ja wbilem wczoraj 75lvl, cos mam tak teraz przy gapie powyzej 1mln, ze brakuje mi czasu na levelowanie wiecej niz jeden level na dzien. Czasem wale quest za questem i wbijam 200-300k w godzine, a potem cos sie zamotam i zajme bzdurami i leca 3h i nie wbijam nic. Bardzo czasozerna gra... ten pierwszy bg z Lich Kinga jest najszybszym sposobem na nabicie expa... rozgrywka nie trwa wiecej niz 5-6min zazwyczaj. Poza tym osobiscie najbardziej mi sie podoba. Szkoda tylko, ze zeby zdobywac duzo expa w bg to trzeba jechac przed join random bg, bo jak sie konkretne wybierze to mniej expa wpada. Dzisiaj chyba troche dungeonow zrobie... musze podbic do conajmniej 77lvl bo mam chyba z 5 grupowych questow i nie mialem wczoraj z kim ich robic. Moze dzis sie uda. Juz sie nie moge doczekac pojedynku z arthasem i graniem w Cata... w piatek udalo mi sie nie odpalic WoW'a. Uznalem to za sukces lol
  20. Zeratul

    World of Warcraft !

    Powaznie zaczynam zalowac, ze zaczalem grac w WoW'a... nie mam na nic innego czasu. Musze zaczac kuracje odwykowa i dawkowac ta gre w mniejszych ilosciach. Lvl 73... powoli tez modle sie by dobijajac do 85lvl odechcialo mi sie grac i nie ciagnelo mnie do robienia raidow i alt.
  21. Zeratul

    World of Warcraft !

    bedzie ciezko...
  22. Zeratul

    World of Warcraft !

    danke healbot?
  23. Zeratul

    World of Warcraft !

    caly dzien wczoraj meczylem profesje... na koniec juz nimi rzygalem. Ale wbilem 360 na herbach (zaczynalem majac 100), 150 na rybach, i pobawilem sie pieczeniem, first aid i archeologia. Teraz moge spokojnie w northern questowac i zbierac herby, a przy okazji bawic sie alchemia ktora mam tez na 360. Ponadto zrobilem z 700k expa na bg. Tak wiec dzisiaj questowanie i dungeony yay!! Moze ktos zerknac na moj gear i powiedziec mi czy dobry czy slaby jak na lvl 70 http://us.battle.net/wow/en/character/dentarg/zeratulpl/advanced to samo z drzewkiem primary i sec http://us.battle.net/wow/en/character/dentarg/zeratulpl/talent/primary bo cos mi sie wydaje, ze wszyscy mna pomiataja w bg bo cos mam spjerdolone.
  24. Zeratul

    World of Warcraft !

    wbilem w koncu na lvl 70... teraz zaczyna sie jazda. ~1.2mln expa do 71 rozczarowuje mnie to, ze nie mialem okazji pograc zadnych engamowych questow pod koniec wow i burning crusade. Spodziewalem sie jakis fajnych questow ktore mozna porobic samemu, a ktore nie sa raidami. Zrobilem 2 ostatnie dungeony w BC i fajne byly ale znaczenia jako tako fabularnego nie mialy. Mam nadzieje, ze bedzie cos w cata po wbitce na 85lvl. Jasne, moze wyobrazenie mialem z tylka, ale spodziewalem sie czegos takiego... poki co wbilem do northern wczoraj. Zabawa trwa dalej, bg mnie dalej wnerwia bo nie umiem nic zrobic, ale dungeony i questowania dalej sie podoba. Kasy brakuje... trzeba sie porzadnie za profesje wziac.
  25. Zeratul

    World of Warcraft !

    dalej nie ogarniam bg... trudno. Nie mam czasu sie w to zaglebiac i bg bedzie pewnie tylko randomowa przygoda.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...