175k to nie jest żaden dobry wynik. Na rynku amerykanskim jest 7.7mln PS3, co w porownaniu z Wii (~20mln) ktore startowalo w tym samym okresie jest wynikiem biednym. Do tego trzeba pamietac, ze z tego 7.7mln IMO przynajmniej 10-20% ludzi kupilo PS3 jako tani odtwarzacz BD bo nie mozna zapominac, ze Sony tez i tak pozycjonowalo swoja konsolę. Do tego wszystkiego dochodzi fakt, że Infamous miał słabą promocję... o grze głośniej się zaczęło robić dopiero w drugim tygodniu maja, a to za późno by wytworzyć hype.
A już w ogóle na dobitkę... to Crackdown który miał premierę w lutym 2k7 sprzedał się w liczbie 427k. Biorąc pod uwagę, że Xbox 360 miał w lutym 2k7 podobną bazę w US jaką ma obecnie PS3, to dzieło Sucker Punch osiągnęło biedny wynik.
W czerwcu w ogóle Infamous nie ma szans na dobry wynik, bo pojawia się prototype, który był tytułem głośniejszym niz Infamous.
Wielką zagadką pozostaje dlaczego nikt nie kupuje gier na PS3... w szczególności, że w przypadku KZ2 i Infamous mamy do czynienia z naprawdę świetnymi grami, których konkurencja może zazdrościć.