-
Postów
2 124 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Juchy
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
Juchy odpowiedział(a) na sentinel temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
jesli lamiesz konsole czyli robisz to pod "nazwa" - przerabianie na piraty, to oczywiste ze to nielegalne kopie sa legalne i czy w praktyce czy w teorii nikt Ci tego nie zabroni jesli masz powod, tu jedynym co jest nielegalne to ta przerobka samego sprzetu tylko pytanie jest czy ta przerobka robiona byla z mysla o piraceniu i to trzeba udowodnic bo znam przypadek w ktorym mozna by stwierdzic ze zmiana firmware na takie co czyta kopie (oczywiscie to czytanie to przy okazji a nie w tym celu) jest niezbedna by wykonac naprawe wlasnego sprzetu bo innej alternatywy nie ma, jesli uznamy ze wszelkie dostepne mozliwosc jakie sluza naprawie sprzetu nei moga byc nielegalne to tu moznaby tym sie bronic jesli by to bylo oczywiste ze kazda przerobka z meijsca nielegalna to wyroki by zapadaly jeden za drugim takie same, a jak na razie to roznie z tym bywa wiec na pewno jest to uzaleznione od interpretacji w Xbox1 byly nawet chipy ktore posiadaly wlasne legalne na licencji GNUPL firmware, ktore byly w pelni legalne, oczywiscie jak wpadla by policja to by pozabierali ze to nielegalne itd. ale w swietle prawa zalozenie takiego chipa sluzylo tylko do tego by odpalic sobie linuxa i wszystko co w nim zawarte bylo legalne, a to ze ktos mogl przeprogramowac sobie chipa na inny wsad (nielegalny) to juz inna piłka, w czasie przerobki w serwisie mozna bylo mowic ze wszystko jest w 100% legalne, tym samym ingerencja w konsole byla, ale nikt nam nie moze zabronic ingerowac w swoj sprzet jesli nie ma w tym nielegalnych rzeczy... PS. rzeczywiscie lamanie regulaminu danej marki to przestepstwo i to dana marka ustala prawo to wszyscy co siedzimy na XBL zlamalismy prawo tej marki i maja prawo nas posadzic bo przeciez na infolinii mowia ze to nielegalnie robimy bo u nas nie ma XBL wiec nie mozemy korzystac... PS. na plytach tez jest napisane nie kopiowac, a jak wiemy wg prawa mozemy to robic... PS. mam jeszcze jeden fajny temat do rozwazania teraz jest mania wysylania poprzerabianych konsol do MS w celu naprawy gwarancyjnej z przyklejonymi plombami wracaja konsole nienaprawione z adnotacja ze byla ingerencja itd., nawet ze byla przerobiona wiec zapewne maja wiedze ze np. taka konsola byla przerobiona itp., jesli tak to czemu nie zglaszaja sprawy do organow scigania? jesli to przestępstwo i nie zgłaszają to zatajanie przestępstwa tez jest niezgodne z prawem przeciez maja swiadomosc ze podsylanie im poprzerabianych konsol z awaria to norma bo na forach zagranicznych pelno o tym pisza... to wszystko to jest jedna wielka parodia i nikt nic nie wie -
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
Juchy odpowiedział(a) na sentinel temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
juz Ci pisalem, przerobka Xboxa w cale nie musi byc rownoznaczna z wgrywaniem oprogramowania innego naped LG jest na zasadzie zmiany kilku wartosci to samo mozna przyrownac do zmiany ograniczen regionalnych w napedach CD-ROM i firmware jakie sa do napedow w sieci dostepne bez ograniczen co do tych telefonow, to przeciez zmeiniaja w tych punktach cale oprogramowanie, kasuja hasla itd. i to oprogramowanie do tego tez moze sluzyc, simlock to jedna z wielu uslug sam nie upieram sie ze firmware jest legalny, bo wg mnie nie jest legalny, ale samo programowanie jest legalne, bo sam program jest legalny, mozesz sobie kosc flash zaprogramowac np przepis na paczki najwazneijsze w tym jest to aby plik ktorym programujesz kosc flash byl legalny badz twoja wlasnoscia pytanie jest tylko na jakiej zasadzie zmiana oprogramowania w samochodach czy telefonach i innych rzeczach jest robiona ze jest legalna, a na jakich w konsolach ze ktos twierdzi ze nie jest, kupujac gre jest wyraznie napisane na grze o zakazie kopiowania i rozpowszechniania czy zmiany, ale na Xboxie nigdzie nie ma nic o tym i nikt przy zakupie nikogo nie informuje to tak jakbym kupil samochod i by mi nie powiedzieli ze nie moge np. sobie wykasowac bledow w kompuetrze u JANKA, tylko i wylacznie u nich bo inaczej to bedzie nielegalne i mozesz isc za to siedziec w konsoli programowanie kosci flash nie tylko moze miec charakter piractwa, np naprawa uszkodzonych napedow tez sprowadza sie do koniecznosci zaprogramowania kosci flash napedu, wiec nie wiem jak ktos moze sobie zakazac naprawy mojego sprzetu jesli nawet sam nie daje takiej mozliwosci MS nie przyjmuje do napraw konsol otweiranych nawet odplatnie, wiec jak mi wysiadzie naped to by wynikalo ze musze ja wyrzucic do kosza i kupic nowa bo producent sobie nie życzy by w neij grzebac -
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
Juchy odpowiedział(a) na sentinel temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
chyba Ty jestes nie kumaty wine trzeba udowodnic, oskarżyć Cie mozna o wszystko, tylko to z gory nie okresla ze jestes winien, a to od sedziego zalezy i od dowodow jaki zapadnie wyrok, czesto z braku dowodów umarzają postepowanie z telefonami to brednie piszesz, takie rzeczy to kupuje sie z dowodem zakupu, mam dowod zakupu i moga Cie oskarżać o paserstwo ale z dowodem zakupu oddala postepowanie, to ze telefon przepadnie to z gory wiadome i jedynie mozesz sie sadzic z tym od kogo go kupiles, ale tak jest ze wszystkim na sklepie kolo przyniosl plazme do sprzedania tak jak sie skupuje rozne uzywane rzeczy, spisane bylo kto sprzedaje itd. za 2tyg. wparowala policja w tej sprawie i oczywiscie plazme zabrala, zadnego oskarżenia o paserstwo nie bylo, spisana umowa kupna sprzedazy wszystko zalatwila wiec nie wiem o czym Ty piszesz ""panie, jak skąd mogłem wiedzieć" wiemy że takie historie kończą się oskarżeniem o paserstwo." kupiles jumany telefon zapewne, po atrakcyjnej cenie i Twoja glupota polegala na tym ze nie spisales zadnej umowy kupna sprzedazy, co przy takim sprzecie , ktory czesto kradna to naiwnosc, wiec do kogo mozna miec pretensje?, to Ty nie kumaty, a do tego jak sam przyznajesz naiwny ... co do simlockow, oprogramowanie do programowania kosci flash w X0 tez jest legalne i dostepne bez ograniczen w kodzie firmware napedu tez zmieniasz tylko poszczegolne wartosci, w obu przypadkach jest ten sam fakt, zmiana firmware oprogramowania, jesli jest to legalne w telefonie czemu jest nie legalne w konsoli? w kazdej dziedzinie zycia mozna podobne rzeczy robic, w samochodach itd., zaznaczyc nalezy ze kopia jest dozwolona i legalna u nas jesli jest przeslanka by ja wykonac e, lepiej twierdzic ze o zadnych przerobkach sie nie wiedzialo, bo nieznajomosc prawa jak wiesz w cale nie pozwala na to by je lamac, wiec wszelkie gadanie ze nie wiedzialem ze to nielegalne jest bez sensu jak juz by mial mowic ze to robil swiadomie to trzeba trzymac strone ze taka przerobka jest legalna, a to juz sad zdecyduje kto ma racje... -
Procedura serwisowa X360
Juchy odpowiedział(a) na Black medusa temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
3 diody to sygnalizacja wielu awarii wiec jak macie to nei panikujcie a sprawdzajcie kod bledu, w necie pelno jest informacji jak przeczytac kod -
o 6 miesiacach to wiadomo o co kaman tylko chodzi o to udowanienie powyzej 6 miesiecy, w ustawie nic nie ma konkretnego i tak naprawde to sprzedawca zawsze po okresie 6 miesiecy moze zrobic ten sam manewr i nie uznac towaru niezgodnego z umowa podajac np. ze z winy uzytkownika albo nie widzi zadnej anomalii i sprzet sprawny, a ewidetnie wie ze nie jest w pelni sprawny wiec rodzi sie pytanie, kto w koncu ma udowadniac ze cos jest neizgodne z umowa i czy nie wystarczy oswiadczenie reklamujacego przy skladaniu reklamacji ze cos jest niezgodne z umowa i to sprzedawca powinien robic ekspertyze ze cos bylo z winy uzytkownika jesli ma zamiar odrzucic reklamacje widac z tego ze za kazdym razem jak jest spór to powinnismy isc do sadu, a jak sady u nas dzialaja kazdy wie, wiec nikt na to nie ma czasu, tym samym ustawa zrobiona jest pod sklepy, w gole nie chronia klientow, a Rzecznik to pic na wode, tylko pisma potrafia pisac, ktore i tak nic konkretnego nie wnosza jesli sklep ma to w d...
-
chyba Ty nie rozumiesz o co mi chodzi, nie ma w ustawie żadnego zapisku ze jak Ci sie zepsuje sprzet w przeciagu 6 miesiecy i go naprawia to do 2 lat bedzie on z automatu traktowany za wadliwy tak jak to bylo do 6 miesięcy, wiec to o czym opowiada jakis tam kolo to jakas abstrakcja, a snuje opowiesci by zapewne odwrocic kota ogonem i wykazac czemu reklamacji nie uznali, jakby mial ten laser wymieniony w tych 6 miesiacach to zapewne nawet by o tym nie wspomnial tylko inne rzeczy wymyslil, ewidetnie kreca by tylko splawic klienta, Litwin wykazal sie bystrym umyslem i nie dal sie splawic bo jakby przyjal to do wiadomosci i machnal reka co zapewne 90% osob by zrobilo to by sie rozmowa zakonczyla i sprzet do odbioru nienaprawiony, a tak chyba kolo zwatpil ze to przejdzie i tym samym bedzie kombinowal dalej, ale najwazniejsze ze pileczka odbita, jak do 14 dni sie nie odezwa to maja pilke w siatce PS. jeszcze sobie raz przeczytalem ustawe i nei wiem na jakiej podstawie mowi sie o udowadnianiu przez jakis bieglych ze cos jest wadliwe itp.? i chyba nawet to Rzecznik Praw Konsumenta wmawia w ustawie jest wyraznie "Sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jedynie w przypadku jej stwierdzenia przed upływem dwóch lat od wydania tego towaru kupującemu;..." a towar uznawany jest za niezgodny z umowa jak sie nie nadaje do tego do czego zostal kupiony, jak usterka jest watpliwa to ok. moze powstac spor ze sprzedawca twierdzi ze sprawdzil i wszsytko jest ok. a my twierdzimy ze nie jest ok. ale jak konsola nie wlacza sie to niby jaki biegly potrzebny by to stwierdzic? skoro to jest oczywista oczywistosc i w ustawie nic o udowadnaniu nie ma, sami to stwierdzamy i to wystarczy (chyba ze cos przeoczylem, to zapodac tresc)
-
kolegi brat pracuje wlasnie tam w Sony i nie bede juz powtarzal co im na szkoleniach mowia, mozna tylko wspomniec dla tych co znaja temat, podobnie maja postepowac jak w MM a co do tego lasera, tak jak wyzej pisalismy, to ze w 6 miesiacach Ci pada to tylko masz taki eprawo ze mozesz żądać nie tyle naprawy co wymiany na nowy bo przyjmuje sie ze wada byla w chwili wydania, ale laser Ci padl wiec wada byla skoro przyjeli i naprawili to, wiec nie rozumiem co ten kolo Ci chcial wmowic, chyba wszystko gadal aby Cie splawic, a Ty bys myslal ze ma racje... a wracajac jeszcze do tych rozmow tel., wydaje mi sie ze maja nagrywane je, bo na kazdej infolinii taki sposob preferuja, wiec jak dzwoniles i oficjalne stanowisko Ci przekazali to dla mnie równoznaczne z tym ze ustosunkowali sie w tych 14 dniach, ale to moja interpretacja nie koniecznie musi byc sluszna bo nie pamietam juz czy zapisane jest ze musza Ci pisemnie odpowiedziec czy ustnie tez wystarczy, skoro umowy ustne sa tak samo wazne jak pisemne to i moze to tez byc wiążące... ale walcz o swoje prawa, nie masz nic do stracania juz, konsola na pewno ma awarie, ktora jest wina sprzetu nie Twoja...
-
moglby ale u sprzedawcy i jakby wiedzial o tym jakie ma prawa, czy wiedzial i czy reklamowal u sprzedawcy jako towar niezgodny z umowa?? sam tylko wie to i tak by nie zmienilo nic bo pisze ze listopad i ma koneic 2 letniej gwary, wiec pol roku do tylu nic nie zmienia, przeciez dalej ma te same prawa...
-
calkowicie nie wiem o co Ci chodzi z tym laserem co ma laser do tej awarii co teraz masz i o co chodzi z 7 miesiącami, a 6 miesiącami skoro chyba wymienili Ci go w ramach gwaranci i tak? wazne jest w tym gdzie i na jakiej podstawie skladales reklamacje, czy na podstawie gwarancji producenta u producenta czy niezgodnosc towaru z umowa u sprzedawcy czy moze na podstawie jakies gwarancji sprzedawcy, ktore sobie okreslil sprzedawca sam druga sprawa, nie rozumiem juz z tego co piszesz gdzie ta konsole oddawales, napisales ze gwara producenta minela, a teraz ze SONY Ci powiedzialo o 450Euro, wszystkie osoby jakie znam jedyna kwote jaka im Sony podawalo to 200Euro netto plus przesylki, wiec tez nei wiem skad sie wziela kwota 450Euro trzecie sprawa, to ciagle piszesz o rękojmi, to w koncu kupowales to jako firma na fakture czy jako osoba prywatna? bo tylko firmy posluguja sie rekojmia i jest ona na 1 rok, a osoby prywatne sprzedawcy reklamuja jako towar niezgodny z umowa i to robia u sprzedawcy, producent ich najmniej interesuje juz oddajesz sprzet z pismem o niezgodnosci towaru z umowa do sprzedawcy i cierpliwie czekasz, czas gra na Twoja korzyść i bylo tu podawane to wielokrotnie...
-
mowisz o tym samochodzie co stal na ulicy i kolejka sie ustawiala? rzeczywiscie wiarygodny filmik z serii baju baju, wyrezyserowany i nei trzymajacy sie "kupy" napisalem Ci jak dziala system automatycznej regulacji i chyba masz swoj rozum zeby takie banaly zakumac i samemu wiedziec co jest mozliwe, a co brednie a to ze za kazdym razem jak sie zdejmuje radiatory z jakis rdzeni w dowolnym sprzecie to na nowo sia naklada paste wiec to ze ktos na nowo paste kladzie to nie ze pasta zla, a ze trzeba nowa bo stara jest bezuzyteczna, jedyne co mozna wziasc za prawde to ze wygrzanie lutow pomaga bo przeciez od poczatku wiadomo ze to zazwyczaj kwestia uszkodzonych lutow, ale zwiazku z pasta luty nie maja... ale mniejsza z tym, Ciebie tak naprawde malo to ma obchodzic jako klienta, kupiles, popsuło sie w ramach gwaranci, nie nadaje sie do uzycia i reklamujesz, i maja to naprawiac badz wymienic w Twoim przypadku nikt przeciez nie stwierdzil jaka masz awarie i z czego wynika wiec nie mozna wszystkiego z gory wkladac do jednego wora bo usterki sa rozne aaaa ja mam jeszcze pytanie jedno, podales jakas kosmiczna kwote 450Euro, co to za kwota i kto ja taka ustalił maxymalna kwota serwisowania w SONY to 244Euro brutto plus przesylki, to niby ma byc suma tego? PS. z tej termicznej sie wycofalem, jak zwal tak zwal, i tak wiadomo o co kaman
-
o czym Ty w ogole piszesz? pasta nie ma wplywu na awaryjnosc konsoli tak samo jakis bzdur naopowiadales o jakis znikajacych pastach ze jakby byl koles kumaty to by moglby sie tylko usmiac z tego jakbys pasty nie mial to bys to od razu slyszal, system automatycznej regulacji wiatrakow jak konsola przekracza odpowiednia temp. daje wiecej Vaty na wiatraki i to slychac, jak nei zdola schlodzic i wiatraki beda pracowac juz na maxa (a to max dla wiatrakow w PS3 to jak odkurzacz) to powinna odciac prad i konsola sie wylaczyc domyslam sie co za awarie Ty mozesz miec po tym opisie, cos podobnego tez wystepuje w X0, i nie jest to zadna pasta...ale zeby miec pewnosc to bez rokzrecania i diagnozy sie nie stwierdzi niczego na 100% tak samo jak w zadnym X0 pojawiajace sie diody nie maja nic wspólnego z pastami przy X0 tez spotkalem "specjalistow", którzy paste, ktora zostaje wycisnieta w procesie nakladania i docisku w fabryce nazywali wyciekiem pasty i tworzyli brednie o wyciekajacych pastach, jedna wielka bajka jakich wiele PS. chore jest to ze zostawili niejasny zapis w ustawie o udowadnianiu jakis wad, bo okreslenie co jest wada to tez nie jest jasne luty bezolowiowe ktore sa kruche i maja mala wytrzymalosc, i na ktore caly przemysl jest skazany sa wada? jak sa wada to wszystko co jest produkowane jest produkowane z wada, wiec po co jest nakaz stosowania tylko bezolowiowych lutow by produkowac wszystko wadliwie?
-
Nagłośnienie (5.1 i inne) dla PS3
Juchy odpowiedział(a) na OlooS temat w Hardware, Software, Scena, FAQs
wlasnie, stolik jest 3.1, pytanie co to w gole jest? przod + centralny + sub? wiec o jakim 5.1 czy 7.1 mowa jak to przedziwaczone stereo -
Czy da sie (od)flash'ować konsole?
Juchy odpowiedział(a) na Black Dice temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
na wszystko maja sposoby, bo rachunek nowy to nie problem -
jak ktos juz Ci pisal wszystko moze byc a zadnego YLOD nie potrzeba zeby sie pojawil bo to tylko sygnalizacja awarii, a Ty awarie juz masz przeciez nic konkretnego i pewnego nie da sie okreslic w PS3 bo nei ma zadnego systemu informowania o bledach co wymienic? sprawdzac po kolei podmieniajac elementy na pewne-sprawne i wtedy dojdziesz co jest przyczyna zapewne mozna w ciemno stawiac ze problem plyty glownej, ale i tak od sprawdzenia pozostalych elementow trzeba zaczac by nie brnac w koszta niepotrzebnie....
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
Juchy odpowiedział(a) na sentinel temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
przywrocic oryginalnosc mozna w kazdej chwili nawet razem z plombami wiec zadnym marzeniem to nie jest wazne tylko jaki naped bo nie kazdy mozna przywrocic ze wzgledu niemożliwość wyciagniecia oryginalnego firmware, szkoda ze MS nie udostepnia takich rzeczy, w koncu to by sluzylo w dobrej sprawie, hackerzy i tak sobie potrafia zorganizowac to co im potrzeba... wazniejsze w tym wszystkim jest Twoje "nawrocenie" o takie rzeczy to pytaj prawnika, my tak jak Ty sugerujemy sie tym co pisza na stronach POLICJI, a tam jak widac w linkach twierdza ze tak... -
Czy da sie (od)flash'ować konsole?
Juchy odpowiedział(a) na Black Dice temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
nie wszsytkie firmware da sie przywrocic wiec wazne jaki naped niektorzy z tego forum by odpowiedzieli, NIE przywrocenie plomb gwarancyjnych to banał i to mozna zrobic razem z przywracaniem firmware wiec tak naprawde sprzedaz tego co sie ma i zakup nowej mija sie z celem bo duzo na tym straci, a tak naprawde nic nie zyska... -
nanda zawsze daje sie sczytać chodzi o brak mozliwosci odpalenia tego hacka do homebrew ogolnie ten update z MS wiele zmienia, bo nawet łata rozne rzeczy, ktore byly mozliwe do zrobienia wczesniej w inny sposob niz ten hack
-
czyli ustawienia na konsoli wizualnej strony tej gry sa ponizej oczekiwan jakie mozna na tej konsoli zobaczyc w innych grach? tak czy inaczej, to gra warta zagrania? wciaga fabula? wciaga rozwoj postaci? czy gra bezpłuciowa?
-
kazda gra na konsole bedzie gorsza od najlepszych ustawien na PC co oczywiste, mozna tez zrobic by bylo na odwrot wazniejsze jak prezentuja sie aspekty RPG, rozwój postaci, wyposażenie, itd.
-
z czym sie nie zgodzisz? jak kupowalem X0 na premierze tez nie wiedzialem ze bedzie tak mega awaryjne, ale MS wyszedl z reka do ludzi i wydluzyl gwarancje na swoj bubel kazda rzecz jak jest nowa, nieznana, nie wiesz jaka ma awaryjnosc, czy to kupisz TV, czy samochod, czy milion innych rzeczy to kupujesz w ciemno i tylko mozesz liczyc na gwarancje, tu nikt Ci nie obiecywal wiecej niz 1 rok, zerknij na ten watek, o PS3 przez ostatnie 2 lata pisalo sie zazwyczaj ze jest bezawaryjna, a Ci co pisali ze maja awarie to zostawali kwitowani ze oszukuja badz trafili na wadliwy od poczatku i to jednostkowy odosobniony przypadek, to nie pisalo Sony, a sami uzytkownicy, wiec sami sobie nakrecalismy temat ze PS3 bezawaryjne
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
Juchy odpowiedział(a) na sentinel temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
oprogramowanie jest legalne, same firmware zmienione moga byc tylko nielegalne to tak jak z nozem, sa sprzedawane i sa legalne, ale jak ktos nim popelni przestępstwo to jest narzędzie zbrodni tak samo jak za montaz chipow zabieraja tez sprzet do lutowania, a przeciez posiadanie lutownicy nie jest nielegalne -
zadnych uruchamia sie tylko odpowiednie oprogramowanie z kosci nand, oczywiscie trzeba je tam wgrac robiac backup tego co tam bylo wczesniej by pozniej moc to przywrocic do stanu poprzedniego
-
wyborcy my wybieramy, a oni ustalają prawo takie, a nie inne, na tym polega ustój demokratyczny, większość rządzi i tego nie zmienimy, dbanie o środowisko jest trendy, ale z pomyślunkiem, co jest ekologiczne, a co nie to sa na bakier w tym przypadku... chociaz jesli chodzi o SONY to oni jako JAPONIA mieli to wprowadzone chyba wczesniej i juz EUROPA nic do tego nie miala z ta gwarancja to pisalem juz wielokrotnie, MS ma bubel i potrafi dac porzadna gware, Sony ma to samo i nie, moze ich na to nie stac i tyle, ale nic nie poradzimy, kupujac tez wiedziales na ile masz gwarancje Sony wiec to kazdy przy zakupie zaakceptowal, masz tez wolny wybor, nie pasuje Ci to nie kupujesz
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
Juchy odpowiedział(a) na sentinel temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
pod zadne cracki tego nie podciagaja, podciagaja pod omijanie zabezpieczen sprzetu elektonicznego, taki zapis wyszedl by walczyc z przerabianiem tunerow do ogladania TV kodowanych za free ale to znow rozstrzygają sady i w cale nic nie jest przesadzone... -
tego wada nie mozna nazwac, tym bardziej ze wszystko od 2006r musi byc w tej technice wykonane do użytku domowego i na co wszyscy przystali i zaakceptowali, luty bezołowiowe nie sa żadna wada, jakby tak podchodzic do awaryjnosci to kazda rzecz na swiecie jest wadliwa w chwili jej wykonania, bo kazda rzecz ma jakas awaryjnosc