-
Postów
1 239 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez hooki
-
z uwagi na budowę domu ostatnio się trochę zaniedbałem z bieganiem - ale wczoraj się zebrałem na prawie 4 km w 20 minut w takim późnowieczornym chłodku
-
poza tym nie da się tego dużo zjeść, zamula - więc imo tylko jako dodatek do czegoś.
-
zwłaszcza, że jak się robi też małe trasy po mieście/korki/itp sporo na zimnym silniku ten olej też pracuje inaczej niż w optymalnych warunkach.
-
miałem awarie w lancii...
-
wybrałem się w sobotę na okoliczne zawody, był to maraton ale można było biegać "kawałki" bo robiło się okrążenia. zapisałem się na 2 kółka po 8,52 km, bo niebawem jestem też zapisany na 15km u mnie w mieście. trasa po lesie, koło wody - dwa niezłe podbiegi, było po deszczu lekkie błotko i korzenie drzew ogóle trasa super. po wykresie tempa widać fajnie ukształtowanie terenu, zmęczenie i wzrost temperatury. z ciekawostek: w punkcie odżywczym obok wody, bananów, czekolady i pomarańczy było piwo po biegu kromka ze smalcem i ogórek w swojej klasie miałem 7 czas, pod koniec dogoniłem jakąś kobitkę co zdychała już i pociągnąłem ją ze sobą do mety coś tam zagadując bo już chciała odpuścić - ona zajęła 3 miejsce wśród pań. e. Cosmos ja też biegam tak 5-10km i od czasu do czasu 15km, nie miałem problemu przebiec 17,3km gdyby nie te dwa podbiegi to bym się na jeszcze jedno okrążenie zdecydował - więc jako taki amator stwierdzam, ze biegając 10-15km w miarę lekko (6:00" na km) i regularnie półmaraton jest w realnym zasięgu w okolicy 2h.
-
mam od jakichś 3-4 lat i generalnie nie przekonam Cię chyba - mi się trafiło za free od znajomego bo rozdawał 3 kody i jakoś specjalnie nie korzystam, jak ktoś ma mnóstwo ważnych haseł to jeszcze jeszcze ale do takiego codziennego życia przerost formy.
-
nazwa "królowa lawet" nie wzięła się z niczego...
-
ale mi się wczoraj dobrze biegało wybrałem się na 30 minut a pobiegałem godzinę, zrobiłem sobie sporo podbiegów trasa taka 600 metrów lekko w dół 200 metrów ostro pod górę, potem znów trochę prosto/lekko w dół i znów pod górę ostrzej i tak przez około 7 kilometrów.
-
a jaki zaleca instrukcja? e. bo ja tam leje to co w książce piszą, tak było lane od nowości i tego się trzymam. raz robiłem próby ze zmianą oleju na "lepszy" w maździe to jak kopcić zaczęła na niebiesko
-
http://en.wikipedia.org/wiki/Category:Video_games_with_isometric_graphics
-
grzybiarz zareagował dokładnie tak jak oni tego właśnie chcieli
-
może nie lubi całej populacji ludzi i woli spokojnie zjeść w domu w samotności bez konieczności przebywania z ludźmi, z tą podłą rasą.
-
lybra ma 420l bagażnik - wyszło na jaw kto tutaj ma tak na prawdę karawan
-
no, ale trzeba go jeszcze zdemontować a nie tylko mieć demontowalny.
-
nie wszędzie, u kilku naszych sąsiadów za jazdę z hakiem bez przyczepy można parę euro zapłacić. u nas "chyba jeszcze" wolno, aczkolwiek nie jestem pewien.
-
rozumiem, a co to ma do rzeczy? można to i w lesie czy na plaży zrobić.
-
chyba bym oszalał jak bym miał biec na bieżni albo kółka na boisku - nie ma jak przelecieć przez las czy park, gdzie krajobraz się zmienia i jest fajnie zielono a przy okazji jest czym oddychać.
-
u mnie wręcz przeciwnie, po takich burzach doskonale mi się biega - jest mega wilgotno, wracam przemoczony na wylot dzisiaj dołożę jeszcze coś i może jutro, a póki co to ten miesiąc wygląda tak:
-
miałem wczoraj okazję pojeździć trochę kilometrów w fordzie focusie z silnikiem roku 2012/2013/2014 - 1.0 ecoboost, trzycylindrowym turbodoładowanym małym silnikiem benzynowym. robiliśmy dość długą trasę na 2 auta, focus 1.0 ecoboost 125KM/170NM i focus 1.6 duratorq 115KM/270NM - w jedną stronę jechałem dieslem a z powrotem benzynowym, diesel jak to diesel nie ma o czym mówić - choć jeździ dość kulturalnie, moment czuć - mocy wiele nie ma, a poza 1800 do 2200 rpm to nie ma czego szukać. z radością przesiadłem się na powrót do ecoboosta bo już od dawna chciałem się przejechać czymś z tym silnikiem, bardzo mnie interesowało jak się zmienił litrowy silnik od czasów jak sam miałem taki w aucie tylko, że o 3x mniejszej mocy przy odpalaniu nie ma drgań, fajny dość dźwięk tych 3 cylindrów, trochę brzęczący ale nie brzmi jak mały silniczek. co do jazdy po mieście to imo brakuje mu elastyczności, poza 2000-3000 rpm praktycznie kompletnie brak jakiejkolwiek dynamiki - serio, wjazd na rondo trochę za wolno na 2/3 biegu i po naciśnięciu gazu nie dzieje się nic, widać tylko jak auta z lewej nadjeżdżają po wyjechaniu z miasta na jakąś tam leśną dróżkę dojazdową do większej trasy było sporo lepiej, powyżej tych 2000 rpm fajnie się kręci - lekko burczy, ale nie telepie się, dość kulturalnie pracuje i przyspiesza dość fajnie. po wyjeździe na szybszą trasę też ok, powyżej 120kmh też już bez szaleństw ale dobrze. ogólnie nie wiem jak wpływa start-stop w dłuższym czasie na zużycie paliwa i innych podzespołów (turbo, alternator, akumulator itp.) ale w obu autach sprawdził się fajnie, startuje na tyle szybko, że nim wciśnie się sprzęgło i zrobi ruch ręką by wbić pierwszy bieg to wszystko już jest gotowe, czuć moment odpalania ale nie jak przy "pierwszym starcie". z ciekawych rzeczy spalanie średnie trasa-miasto w dieslu po 600km 7.6l/km, w benzynie 8.4 l/km - tutaj wiadomo, duża różnica jest w "trasie" przy prędkości koło 120-140kmh diesel miał koło 5 litrów, benzyna 8 litrów - ewidentnie nie jest to silnik na autostradę. podsumowując - obstawiam, że w 2012, 2013 i 2014 ktoś jednak mógł zrobić lepszy silnik - a co do focusa, to prowadzi się świetnie ale jest mega plastikowy w środku.
-
poza tym 1.4 i coupe średnio do siebie pasują...
-
po emblematach może zostać iluśtamletnia różnica w kolorze lakieru (od słońca, syfu, małych rysek itp.), wtedy ew. polerowanie / odświeżanie całości jakąś glinką powinno pomóc.
-
wg. podania danych wzrostu i wagi (182cm / 72kg) do nike+ przy bieganiu liczy kalorie tak (nie wiem czy dobrze): 1,133 Calories - 6'01" Avg Pace - 1:30:36 Duration - RAN 15.0 KM 812 Calories - 5'53" Avg Pace - 1:03:33 Duration - RAN 10.8 KM 393 Calories - 5'18" Avg Pace - 27:40 Duration - RAN 5.2 KM czy się to mniej więcej zgadza jakoś? patrząc na to 600 kalorii w 30 minut biegu dla kogoś bardziej "pro" nie powinno być wyczynem.
-
poza tym co Pajda napisał możesz jeszcze sprawdzić przepustnicę czy nie jest zasyfiona i dobrze się otwiera/zamyka. to z takich w miarę prostych rzeczy.
-
ja mimo wszystko polecił bym mazdę, moja była 20 letnia mnie nigdy nie zawiodła
-
jak śrubka albo nakrętka jest pęcherzem rdzy to klucza nawet nie założysz by pasownie siadł do odkręcania... takie są ok: ja mówię o takich sytuacjach