bo teraz też jak się gra to się nie siedzi w syfie by było hardkorowo, tylko komfortowo + fajna konsolka za kupe kasy (o którą trzeba dbać), duży tv za kupe kasy (o który trzeba dbać), kilka gier za kupe kasy (o które trzeba dbać). dawniej jak się miało 16 lat, 21cali crt tv w spadku po starszej siostrze i psx'a, to w pokojach był syf, resztki jedzienia, puste butelki i wszechobecne pady/płyty/kable.