max byl zayebisty, kalimby nawet nie lizalem bo wyglada jak guwno
zabicie studia ktore wyplulo maxa przypomina mi te odwiedziny tsudo kunody czy jak mu tam, mial jezdzic po studiach i kontrolowac ich prace, po kazdej wizycie kwiczał na twicie z zachwytu - amazing job, great games, cant wait
a wyszlo jak wyszlo xD po prostu kur.wa żart