ja nie trawie kompletnie misji pobocznych (znajdz golebie, znajdz kotki, znajdz bombki) no mimo super pająka, bujania po mieście to jednak typowa strata czasu, chyba ze kogoś jarają trofiki (z takich pobocznych aktywnosci nic tu nie umywa sie do np. skrytek preppersow z fc5)
misje chodzone też troszku w stylu muzeum z U4, nic ciekawego, mechaniki gameplayu skradanki na siłe - już chyba wolałbym filmik przerywnikowy niż łazić mj na kucaka robiąc slalom między kartonami
na szczęście - fabuła jest bardzo fajna, filmowa, movement, walka, możemy lecieć sam wątek główny który krótki nie jest i tu to co najważniejsze jest smaczne i bardzo przyjemne - więc jak kogoś nużą poboczne aktywności polecam skupić się wyłącznie na żółtym znaczniku.