kermit

ale z tym pokazywaniem wszedzie tego bossa na 7 pięter i jeszcze w co mamy mu strzelac to dali całkowicie dupy nic juz nie ogladam, szkoda psuć sobie eksplorację

ogra sie chętnie jak drivecluba jak juz wydadza 3 jubileuszowe patche i dodadza 300 razy wiecej bajerow niz w podstawce

no duże drzewa i glazy sie niszcza podczas szarży wielkich maszyn, robi wrazenie kamieniami się tak nie bawiłem ani nie strzelałem do wody wiec gdyby nie te hehe filmiki pewnie nawet bym o tym nie wiedział

ta a mi sie śniło, że poluje na robota kuchennego bez kitu dzis w firmie na korytarzu zobaczyłem taki duży odkurzacz piorący i pomyślałem ze dobry bylby z niego skur.wesyn do pojedynku

ng+ z wyzszym levelem bestii pewnie z czasem dodadza w patchu niczym w w3

olewam obozy bandytow itp wyzwania czasowe mam dość tego z gierek ubi, robie tylko jakies tresciwe poboczne

dobrze ze nie gralem w zadnego killzona bo bym sceptycznie podchodzil do tej gry

jezu te walki z trudniejszymi robotami, każda poki co zapada mi w pamiec podrasowalem ekwipunek i juz troche wiecej moge im zrobic pierwszy kocioł zaliczony i tu małe spostrzeżenie - zauwazyliscie ze tamten boss strzelal przewidujac kierunek w jakim biegniemy? sztosik

na tej generacji najlepiej bawilem sie przy dying light i spędziłem w tej grze mase czasu ale nie nazwałbym tej gry wybitnej ok koniec offtopu, horizon swietna gierka tak czy owak, tez nie podzielam opinii fanka

dla yano to gra wybitna jak tlou czy wiedzmin 3, chyba chlopaka troche ponioslo

coś jednak czuje ze ocenianie tej gierki przed skonczeniem glownego watku totalnie mija sie z celem

gierka z pewnością solidna i rowna pod kazdym wzgledem ale nic wybitnego, to na pewno

obrazy super ale sam montaz i prezentacja w trailerach jest mega slaba, jakby im sie nie chcialo tego jakos fajnie montowac i mieli wyje.bane

takie tam z rudą na mieście

swietna gierka, walki zapadaja w pamięć i powoduja pikawe, swiat jest bardzo dobrze zrobiony by go eksplorowac i poznawac - rowniez nie korzystam z fast travel i mountow fabula widac ze z czasem coraz bardziej sie rozkreca. bardzo pasuje mi powiazanie ze niby tu biegamy dzikusami a w przeszlosci zyla ludzkosc u progu szczytu rozwoju technologicznego. jedyne z czego poki co mam beke to zmiana pogody w pol sekundy no i goniace po ziemi cienie

ale zazdro

nie wiem, po prostu nie wiem

mnie uderzyl dwa razy i padłem a gram na normal, dziwne