janol

Ja akurat miałem na myśli preorder PSVR2 i osobno zakup konsoli, niekoniecznie w bundlu.

PSVR to w sumie dla mnie jedyny argument, żeby kupić PS5, więc czekam na preordery i zamawiam wtedy, razem z konsolą.

Też dałem się porwać hypowi forumka i kupiłem Death's Door zanim trafiło do GP. Na XSX wszystko chodzi płynnie, na XO tak jak już ludzie pisali - 30 FPS i wszystko rusza się jak mucha w smole. A sama gra mnie nie porwała, mimo że dawałem jej kilka szans. Natomiast skoro jest w GP to absolutnie warto sprawdzić, bo jednak okazuje się, że jest całkiem sporo ludzi, którzy się tą pozycją mocno jarają.

Nie spotkałem się z przypadkiem bana za takie zakupy

To jest tytuł dla starych dziadów, którzy w grach nie szukają wyzwań, bo jak chcą porażki to patrzą w lustro. Dlatego mi się dość podobała. Ale, żeby nie było zbyt kolorowo - serio, można było się trochę mimo wszystko wysilić i zrobić jakieś ciekawsze puzzle, choćby z mostem, czy generalnie jakimikolwiek przełącznikami. No i z Luigim ta gra ma faktycznie wspólny odkurzacz, ale absolutnie nie da się porównać fajności tego urządzenia. W LM3 był kozacki, a tutaj bezpłciowy co do zasady.

Szybki to znaczy? Jakie parametry wydają się być adekwatne?

Metroid Trilogy z Wii działa pięknie (oczywiście po dostosowaniu sterowania z uwzględnieniem prawej gałki jako wiilota. Jakoś nie mogłem się ogarnąć w wersji na NGC, z tym dziwnym sterowaniem) Pytanie o granie z USB, czy pendrive musi być jakoś specjalnie przygotowany? Sformatować rozumiem jako NTFS, bo np. taki wspomniany Metroid zajmuje coś koło 7 GB?

Dziś pobrałem parę GB aktualizacji i się naprawiło. Nie wiem o co chodziło.

A u mnie, z jakiegoś powodu, nie da się jeździć do przodu. Wciśnięcie gazu powoduje, że obroty wzrastają, ale auto nie rusza, bieg też zostaje na 1. Wsteczny normalnie działa. Nie wiem co się stało. Ustawienia asyst itd nie były zmieniane. Problem pojawił się po którejś cut scence. Zgłupiałem...

Ok, sprawdziłem PS2 i wynik jest następujący: 1. Xbox One S - nie ma opcji, żeby grać, tak na oko 10 FPS 2. XSX - no mili państwo, zupełnie inna historia: Tenchu i DMC działają aż miło W obu przypadkach gra odpalana z dysku wewnętrznego. Aż sobie z ciekawości sprawdzę SSX3, bo kupowałem cyfrówkę, ale to jest wersja z Xboxa, z debilnym sterowaniem. Jak wersja na PS2 będzie poprawnie emulowana to

Czy w Duckstation da się ustawić ścieżkę do ROMów inną niż w pamięci wewnętrznej? Co do crashującego się Retroarcha - miałem taki sam problem i rozwiązałem go (nie czytając postów tutaj) tak samo jak @devilbot. Wielkie umysły myślą podobnie ; )

The Warriors - XBOX Classic, potem w cyfrze PS3 SSX 3 - PS2, potem w cyfrze Xbox One/XSX (nie pomyślałem, że sterowanie jest z Xboxa Classic gdzie były tylko dwa triggery z tyłu pada, strasznie dziwnie się w to gra w porównaniu do normalnych wersji) Split/Second - PS3 cyfra, potem też cyfra Xbox One/XSX Fight Night Champion - jw. Spec Ops: The Line - jw.

To spoko, ale nie działa. Tzn działa, ale źle. Podobnie jak @Plugawy dostaję po kilka powiadomień mailowych, wystarczy że odpalę Tapatalk, nawet na forum nie muszę wchodzić.

Będzie na platformie DAZN. Koszt 7,99 zł na miesiąc (nie ma żadnych lojalek), więc grosze.

Na PS2 takim przełomem miał być The Bouncer. Wyszło tak sobie. Tak mi się jakoś przypomniało.

Szczury z tą trucizną mnie denerwują, jak jestem zatruty to panicznie biegam po planszy szukając źródełka do "odkażenia" - to jest fragment gry, którego najbardziej nie lubię. Zakochałem się w Świetna gra, miałem od dawna na Switchu, ale na poważnie zacząłem grać (bo sobie przypomniałem) od czasu premiery na innych konsolach - wcześniej nie do końca rozumiałem zasady i wszystko było mega chaotyczne. Ale za to teraz, cud miód.

Nie no, historia zna przypadki kiedy duży biznes stawał pod znakiem zapytania ze względów zdrowotnych A poważnie, mega brzydko się starzeje pismo. Szanuję ludzi, którzy w imię swoich młodzieńczych wspomnień związanych z PE zdecydowali się wspierać redakcję, natomiast ten brak transparentności potrafi zasiać wątpliwości nawet wśród tych najbardziej wiernych najwyraźniej. Żeby nie było nieporozumień - nie poddaję w wątpliwość czyjegokolwiek stanu zdrowia, ale jest dokładnie jak pisze @kotlet_schabowy - przecież to jakaś komedia.

@Jotrazydwa trzymam kciuki, należy pamiętać, że mówimy o "spektrum" autyzmu, więc o szerokim zakresie różnych elementów. Kiedyś takie dzieciaki były po prostu "diagnozowane" jako trudne i tyle, ludzie żyli. Ignorancja była błogosławieństwem przy lekkich przypadkach i tragedią przy cięższych. Sam mam dwójkę i potwierdzam to co napisał @balon - w porównania do zdrowia czy ogólnie dobrostanu dziecka, cała reszta to nic. Nawet nie chcę myśleć o jakichś poważniejszych chorobach czy coś. Dowód anegdotyczny średnio pasuje do skomplikowanych tematów jak np. rozwój człowieka : ) Spodziewałem się, że drugi syn (różnica 2,5 roku w stosunku do starszego) właśnie będzie szybciej wszystko łapał, bo będzie miał stały kontakt z innym kaszojadem, a jest dokładnie odwrotnie. Tzn. jest mega bystry itd., ale np. w kontekście mowy jest daleko w tyle w stosunku do starszego. Teraz ma 3,5 roku a jest na poziomie na jakim starszy był w wieku 2,5 roku (czyli ja rozumiem mniej więcej co mówi, ale w grupie rozumiejących są tylko domownicy). Logopeda mówi, żeby się nie przejmować i w końcu zaskoczy, ale faktycznie jest to utrudnienie, bo przez fakt, że nie da się z nim pogadać "normalnie", to podświadomie traktuję go czasami jak głuptaska, który nie do końca rozumie. A on rozumie absolutnie wszystko. Co ciekawe, on mówi bardziej po angielsku niż po polsku. Starszy też tak miał, ale nie w takim stopniu. Np. kolory czy liczby mówi po angielsku. Dzieciaki są mega różne i wbrew temu, co napisał @grzybiarz nie ma do tego prostej instrukcji i jakaś tam część rozwija się swoim tempem, czasami nieosiągających zakładanego poziomu w danej dziedzinie (np. mój z mówieniem) a jednocześnie będąc dużo poza skalą w innej (liczenie czy pisanie w przypadku mojego)

Zdecydowanie polecam, mam od premiery. Bardzo fajna fizyka i realizm (ruchów oczywiście, bo hej tu się gra robotami w kosmosie), update dodał multiplayer, który swego czasu (asekuruje się, bo dawno już nie grałem) działał całkiem sprawnie.

Dostałem dziś, z datą nadania 31.03. Także tego.

Najfajniejsze w tej grze jest właśnie to, że każdy gra w nią jakoś inaczej. Ja np. skupiłem się na tym, żeby w pierwszej kolejności odkryć wszystkie wieże i mieć całą mapę. Divine Beasts w ogóle nie ruszyłem, bo się boję że przegram z sub bossem ; ) W ogóle staram się jak najmniej walczyć, chyba że z mobkami. Co do gotowania: gotuję tylko duriany, po każdym krwawym księżycu lecę sobie uzupełnić zapasy i elo. Serca ze świątyń potrzebne mi były tylko po to by zdobyć ( na wszelki wypadek daję w spoiler) , choć w sumie nawet nie wiem po co mi on. Pewnie przyda się w jakimś etapie gry. Pewnie mój sposób grania i odbioru tego tytułu wynika z braku doświadczeń z innymi grami z serii, natomiast mnie BotW kupiła w 100% i jestem zachwycony. Mam na liczniku coś ok 90h, ale skupiam się głównie na tym, żeby na mapie dojść mniej więcej w każdy rejon.

Dzięki @grzybiarz że pamiętasz. Doceniam i szanuję :* Ja w ogóle bym chętnie przytulił takie retro tematy np. przy remasterach - recenzje pierwotne danej gry. Czyli np. przy remasterze RE3 mogłaby być opublikowana oryginalna recenzja z 1999 r. Nie wiem jak kwestia praw autorskich czy miejsca (bo kiedyś kojarzę, że takie materiały były dłuższe) Albo jeszcze inaczej - recenzje gier z poprzednich generacji (czasy PSX/PS2/Xbox/GC), nie tylko przy okazji remasterów, ale też takich które nowych wersji jeszcze się nie doczekały, ale z dzisiejszej perspektywy.

1. Astro Bot 2. Firewall (ale koniecznie z Aim) i Beat Saber 4. REZ 5. Headmaster 6. Farpoint (ale koniecznie z Aim) 7. Wipeout A kable są wkurzające, mam je pochowane, ale sam fakt ich istnienia, walania się gdzieś, przeszkadzania w rozgrywce mocno zniechęca.