WisnieR

Szykują się cięzkie dni. Wczoraj obejrzałem 4 auta. https://www.otomoto.pl/oferta/kia-ceed-1-6-crdi-115-km-6-biegow-salon-polska-climatronic-model-2010-ID6ySFBw.html Jezus maria jak ludzie nie dbają o samochody to masakra. Gość chyba przez cały okres posiadania tego złomu to tylko zalewał diesla i jeździł. Tarcze z tyłu to chyba już tylko tłoki zatrzymywały. Geometrie to miał robioną chyba tylko w 2009 jak wyjeżdżał z fabryki tak go ściągało + krzywa kierownica. Do tego bicie non stop. Stan lakieru wskazywał chyba na jazdę po krzakach tyle było rys do tego wszędzie wychodząca rdza. Silnik odpalił za drugim razem. Dramat. https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-i30-navigacja-grzane-fotele-po-lifcie-ID6ySBpl.html Szkoda gadać. Auto flotowe, do(pipi)ane na maksa. Kierownica to od wytarcia odcieniem nie tyle co odbiega co nawet wyglądała jak z innej palety szarego. Przebieg na oko grubo ponad 300k. https://www.otomoto.pl/oferta/kia-ceed-kia-ceed-1-6-crdi-lift-salon-pl-1-wlsciciel-1-sza-rejestr-06-2010r-ID6yTrrT.html Auto po taxi, gość je ma od nowości. Mimo tego całkiem zadbane jednak widać, szczególnie po wnętrzu że ma te 260k najechane. Mechanicznie całkiem ok ale odrzuca te zużycie plastiku. Mimo to w lepszym stanie niż reszta tych z przebiegiem 150k. No i na koniec faworyt: https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-i30-i30-facelift-wm-edition-ID6yStbJ.html Całkiem ok, sprowadzane przez młodego chłopaka - wiadomo taniej kup drożej sprzedaj i się dorób. Mechanicznie bez zarzutów. Silnik bez wycieków, cichutki, turbina cicha. Lakier bez oznak korozji jednak coś było dłubane w prawym przednim błotniku. Wygląda jak wgniotka wyciągana metodą na aucie bo jest nierówno zrobione, a śruby wyglądają na nieruszane od nowości. Wnętrze zadbane oprócz dziwnego przetarcia obydwu przednich foteli od strony tunela środkowego. Tak jakby ktoś coś ostrego wiózł i przeciął fotel lub miał zamontowany dokładany podłokietnik, który był za szeroki i obtarł obydwa fotele doprowadzająć do rozdarcia. Ojciec chce tego białego. Mi z drugiej strony też nie chce się latać po Polsce za autem za 20k. Jak coś będzie nie tak to i tak części do tego koreańskiego pudła to jak za darmo. Kupowanie auta jest straszne. Doceniłem moje 20letnie E36 po raz kolejny.

Dziś może uda mi się obejrzeć te 3: https://www.otomoto.pl/oferta/kia-ceed-1-6-crdi-115-km-6-biegow-salon-polska-climatronic-model-2010-ID6ySFBw.html https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-i30-i30-facelift-wm-edition-ID6yStbJ.html https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-i30-navigacja-grzane-fotele-po-lifcie-ID6ySBpl.html Ten poliftowy i30 wygląda przyzwoicie.

Rozmawiałem dziś z sąsiadem który ma i30 combi 1.6 CRDI na taxi. Zrobił nim 300000km i mówi że nigdy nie miał tak oszczednego i bezawaryjnego auta, a już parę lat jeździ. Brak dwumasa, filtra cząstek stałych i spalanie nie przekracza mu 6 litrów. Już wiem czego będę ojcu szukać. Ojciec to chyba sam nie wie czego chce bo dziś kazał się zawieźć oglądać.... C klasę W203. 2005 rok, sedan 220CDI 150KM. Fajne auto dla staruszka ale raczej koszty utrzymania nie na jego kieszeń. O dziwo model poliftowy bez grama rdzy. Gdybym miał wolne 18000 to bym go sobie wziął. Babka zostawiła w salonie Opla w rozliczeniu. Dobrze wyposażony np. pompowane siedzenia. Aż mi się źle do E36 wsiadało:(

Ojciec jak już gdzieś jedzie to na robotę z narzędziami (jest kafelkarzem) albo po worek kartofli na wieś załadowany po dach więc po 550L pojemności bagażnika w Toledo (1360L przy złożonych siedzeniach) taki Yaris czy inna Corsa to raczej za mało. Co do rodzaju paliwa - nie ma tu żadnej różnicy czy to diesel czy benzyna. Owszem ojciec robi mało km rocznie, ale jak już jedzie to raczej są to dłuższe odcinki niż wyskok do Auchan na zakupy. Samochód potrafi stać 2 tygodnie, po czym wsiada i robi 140km w jeden dzień. Gdyby to miało być małe pudło to bym go wysłał do salonu po WV UP! czy CITIGO.

Dostałem misję kupna auta dla mojego staruszka. Niestety Toledo z 95 roku został pożarty przez rdze i poszedł na złom. Budżet do 20k. Wymagania? Żadne. Ojciec ma 67 lat. Ma mieć 4 koła, mało palić i być 5-drzwiowy. Nic starszego niż 10 lat. Po prostu potrzebuję dla niego auta, w które będzie raczej tylko lać benzyne/rope, gdyż zawsze skąpił grosza na naprawy lub wykonywał je samodzielnie przed blokiem. Rocznie robi może ze 3000km. Spodobał mu się Hyundai i30. Wczoraj z bratem oglądali ten egzemplarz: https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-i30-1-6-crdi-lift-serwisowany-aso-udokumentowany-przebieg-146000km-idealny-ID6ySDbb.html Chcieli go kupić ale na szczęście najpierw wysłałi mi link do aukcji. Auto z Danii, przebieg sprawdzony w rejestrze ale przecież nie na przebieg się samochód kupuje. Od razu zauważyłem, że wszystkie śruby i elementy stalowe (złączki, opaski, podkładki) pod maską są zardzewiałe, więc ta pucha się po prostu niedługo rozleci. Zapewne ostro zasolony, lub zalany. Do tego brak jednego mocowania prawego błotnika co może wskazywać na jakąś przygodę. Ojciec nim trochę pojeździł i mówi, że mu się spodobał, to teraz mam na celowniku takiego i30. Trochę narzekał, że za długie, ale jest jeszcze przecież wersja hatchback, która jest krótsza. Niestety nic nie wiem o tym modelu. Jakie silniki są godne polecenia? Podobno 1.6 CRDI nie ma ani DPFu ani koła dwumasowego.

Deus Ex: Rozłam Ludzkości. Grało się fajnie ale fabuła to dolna półka. Przez 80% gry nic się nie dzieje, wątek główny jest słaby, a końcówka rozczarowuje. Sama rozgrywka to taki HR 2.0. Denerwują loadingi podczas podróżowania metrem. Optymalizacja tragiczna.

W razie czego kosztowała 130zł więc jak za kilka lat ma być brudna to ją po prostu wymienię ;)

Powtarzam po raz kolejny te rury to darmowe ciepło. Kto mieszka w bloku z centralnym ten zrozumie. Panele w łazience? To zwykle płytki. Umywalka o dziwo sie nie brudzi.

Majster zrobił mi w końcu szafki łazienkowe. 1300zł piękny kawalerze. Został mi jeszcze do wykończenia pawlacz w przedpokoju. I w końcu udało mi się też posprzątać ostatni nieużywany pokój. Na razie robi za miejsce na kompa i tymczasową graciarnie.

Nie potrzebuje deseczki, klawiatura miesci sie idealnie w to krzeslo tak ze praktycznie stoi w miejscu bez ruchu, nie jest naciskana wiec zadnych sladow nie ma. DS4 podłączony przez BT 2.0 ktory podpiety jest do klawki - tak samo myszka Nie wadzisz michałkiem o klawiaturę grając w "ostre" gry?

Dla takich jak Wojtas jest ta funkcja właśnie! :)

Zacznijcie korzystać to się dowiecie. - Automatyczne odświeżanie przeczytanych tematów przy klikaniu przycisku back (w wersji mobilnej wrzuca Cię z powrotem na wyniki filtrowania nie usuwając pozycji, z której właśnie wyszedłeś) - Oś czasu - Upload zdjęć bez konieczności używania zewnętrznego serwera z linkiem - Możliwość zaznaczania tematów jako przeczytane bez bezpośrednio z listy nieprzeczytanych (w wersji mobilnej tego nie widziałem) Kilka innych funkcji by się znalazło, w zależności od tego co kto używa. Wersja mobilna nie startuje nawet do tapa pod względem funkcjonalności.

Alternator. Na drugim aku odpalił od strzała. 2 godziny później i 120zł mniej i zregenerowany.

Około 1400zł z robocizną

To co ty masz za szybę w tym walk-inie? 300zł za nią zapłaciłeś? Ściągam tylko wodę ściągaczką i koniec roboty. Szyba od wewnątrz jest pokryta jakimś gównem, na którym się nic nie zbiera.

Nie nazywajcie samochodu z 4 cylindrami BMW.... To jakieś nieporozumienie inżynierów ;)

Po przeprowadzce do własnego mieszkania potrzebuje większego TV... A tu powstanie moja jaskinia do grania jak się w końcu zmobilizuje do zakończenia remontu.

O coś takiego mi właśnie chodzi. Czas rozpocząć polowanie na OLX.

Mam PS3 i wiele innych urządzeń lecz zależy mi na czymś dedykowanym do CD. Chodzi o wygodę - sterowanie pilotem bez wymaganego obrazu. Chyba trzeba będzie się jednak zaopatrzyć w drogi sprzęt. Ewentualnie coś na OLX wyrwać po taniości. Myślałem że znajdę jakiś malutki odtwarzać wielkości płyty CD z ekranem i pilotem ale chyba nie ma takich. Sprawdzę jeszcze Aliexpress.

Czasami zastanawiam się czy Ty po prostu nie potrafisz czytać ze zrozumieniem czy jesteś zamknięty w swoim świecie, w którym znasz się na wszystkim i zawsze masz rację i doradzają wszystkim to, czego nie potrzebują :) Słowa klucz w tym co napisałem; - kompaktowy, czyli mniejszy niż standardowy "blok" hi-fi - odtwarzacz CD Pomijając fakt, że odtwarzacz DVD będzie pewnie dość duży to obsługa bez uruchamiania telewizora może być ograniczona bez rozbudowanego wyświetlacza.

W związku z tym, że wspaniałe PS4 nie odtwarza płyt CD-Audio potrzebuję zwykłego odtwarzacza CD. Najprostszy jaki jest, byle by był w miarę kompaktowy, tak aby wszedł na półkę RTV - czyli wszelkie mini wieże odpadają. Z niego wypuszczę chinchami dźwięk na ampli w stereo. Czy w ogóle można takie coś dostać? Wchodzę sekcję RTV w Media Markt a tam ceny od 700zł w górę za wielkie kloce. https://mediamarkt.pl/rtv-i-telewizory/kino-domowe/odtwarzacze-cdsacd?page=1&sort=price_asc&limit=20 Może źle szukam?

Na szczęście to nie EWS. Brak ładowania. Idę wykręcić alternator do regeneracji.

Ah ta niemiecka niezawodna inżyniera. Dziś mi na skrzyżowaniu zdechł. Ciekawe czy rozrusznik czy akumulator. A może się EWS spalił. Dopiero co 1500zł zostawiłem u mechanika.

To na wypadek gdyby narzeczona zapomniała drogi do zlewu ;)

Myślałem, że to już meta, a wykończenie to drugie tyle. Dziś udało mi się w końcu kabinę zamontować. Skończyłem też malowanie. Nie polecam Tikkurili Pure White. Na suficie w salonie widać każde pociągnięcie wałka. Polecam za to najnowsza serię Allure z Legranda. Fajne włączniki. Natomiast nie wiem jak długo wytrzymam z kuchnią po poprzednikach. Na razie nie mam kasy na remont ale to co jest na suficie śni mi się po nocach. Jak można sobie strzałę walnąć na środku sufitu? Co trzeba mieć nie tak z głową?