Bizon szanuje Cię i Twoją wiedzę, bo wiem, że znasz się na rzeczy i nie (pipi) głupot ale popracuj troche nad formą wypowiedzi, bo na razie to w każdym temacie zgrywasz przemądrzałego lub wyznaczasz jedyne słuszne trendy według Ciebie, mówiąc o każdym kto się z Tobą nie zgadza per Janusz.
Jak widzisz zabieg którego się dopusciłem spełnił - tutaj uważaj, słowo klucz - moje oczekiwania i nie mam już problemu z komputerem. Zapytałem czy dokładanie RAMu pomoże, lub cokolwieki innego, co nie zmusi mnie do wymiany płyty z procesorem. Według Ciebie nie i konieczna jest wymiana komputera, a ja jestem Januszem z 8 letnim procesorem. Jak widać się myliłeś, bo pomogło.