WisnieR

No ciężko żeby robił jak to roczny model. Aha czyli zamiast raz na 20, to robisz co 3 suszenia. To niezła ściema. A mówiłeś, że LG (pipi)owe bo za każdym razem muszę czyścić xD

Kiedyś się uda!

Jakiej firmy zmywarka? To ważne!

Nie mówiąc o samej implementacji tego AOD. Kto pomyślał, że dobrze będzie jak się cały ekran będzie podświetlał? Ciekawe ile bateria na tym uciągnie. I co z wypaleniami, czy będzie jakiś pixel shift.

A lodówkę jaką masz i dlaczego był najlepszy wybór?

To tak wygląda ten cały PC gaming? Niezła beka. To jednak wolę kanapę.

Piękne są te klipschy.

Koronką jest obrotowa i są dwa przyciski ale, tak UI jest pod dotyk.

Dobra mam dziś urodziny i żona obdarowała mnie Huawei GT 3. Póki co jest git, trochę ten zegarek znam, bo sam go jej kupiłem w lipcu. Natomiast zaskoczony jednak jestem tym, że obsługuje nawigowanie po śladzie, czego nie mówili w ŻADNEJ recenzji, a obejrzałem ich milion. Mało tego ma też synchronizację z Komoot i sobie mogę ładować swoje zaplanowane trasy. Oczywiście mam go od ranaz więc nie testowałem ale powinno działać. Sam zegarek lekki, świetnie wykonany, nie sprawia wrażenia plastikowego, bo ma stalową kopertę i ceramiczny spod, a sam pasek jest wykonany z super materiału. Mnóstwo opcji ćwiczeń, czas regeneracji, interwały, plany treningowe z podpowiedziami. W cenie 850zł? Rewelacja. Brakuje płatności (nieobsługiwane w Polsce), asystenta (działa tylko jak masz telefon Huawei) i nawigacji w zegarku (jest opcja połączenia z Petal Maps na telefonie ale to tylko pokazuje wskazówki za ile i gdzie skręcić, a nie prawdziwą nawigację).

Przypomniało mi się, że kupiłem kiedyś Okami HD.

Ta jasne Bungie zostawi Destiny i zrobi fpsa dla Sony o którym wszyscy zapomną po miesiącu.

Dobrze, może ich zmusi w końcu do stworzenia jakiegoś FPSa a nie tylko ubiraki i TPP ostatnio.

No nie wiem, tam ktoś sra!

Dlatego babka źle zakłada, że Horizon to gra o "odkrywaniu" i potrzebne są te wszystkie linie prowadzące, kontrasty itd. Nie, to gra, w której gracz jest prowadzony za rękę na każdym kroku. Znaczniki, focus, markery, podpowiedzi audio. Ja nigdy nie czułem swobody w tej grze bo w tym świecie nie było czego odkrywać. Zelda BoTW ma całkiem inny vibe. Cała gra polega na odkrywaniu co się chowa za tym wzgórzem. W BoTW za to jak się zobaczyło wszystkie 3 aktywności to nie ma co dalej okdrywać xD

Filmy to są z góry zaplanowane kadry z konkretnie zaplanowaną kompozycją na którą widz nie ma wpływu i nie może jej dobrowolnie przekształcać. Nie porównuj prostoty zaplanowania z góry kadru do możliwości jego obejrzenia z każdej strony przez gracza w grze OPEN WORLD, w której ma pełną kontrolę nad kamerą. W liniowej korytarzowej grze tak się tworzy świat, uwzględniając kompozycję, linie wiodące, punkry skupiające wzrok, ale nie w wielkim otwartym świecie o takiej szczegółowości jak Horizon. I oczywiście da się tak tworzyć swiąt żeby uwzględniał artystyczne "sztuczki" jak np. ten screen z początku Elden Ringa. Tylko teraz umieśćmy tam taką ilość assetów jak ma Horizon i i już nie będzie tak czytelny.

No dokładnie, Horizon to pierwsza gra next genowa gdzie można było na(pipi)ać assetów i się gra nie krztusiła. Bez systemu podświetleń to tam wszystkie by się że sobą zlewało.

xD Co ty dupisz. O takich rzeczach dowiedziałem się, jak zacząłem fotografować, a nie w podstawówce. Tak gry bardzo szczegółowe są nieczytelne. Tak Horizon jest nieczytelny, bo ma bardzo dużo szczegółowych assetów na ekranie. Weź aparat i długi obiektyw i idź zrobić zdjęcie ptaków w lesie. Brzmi prosto nie, przecież tych małych skurwysynów w lesie musi być pełno? Ta, chuja, a nie prosto, w lesie nic nie widać, a już napewnno nie widać ptaków. Więć można powiedzieć, że wraz ze wzrostem postępu graficznego i realizmu, gry bedą co raz bardziej nieczytelne, stąd powszechnie używany i POTRZEBNY tryb detyktywistyczny i tego nie unikniemy. Zelda BoTW? No cieżko nie zauważyć podnoszonego przedmiotu jak tekstury na switchu składają się z trzech polygonów.

No z tego co piszesz to nie kupował, a kupowaliście i dwie osoby grały za frajer i teraz płacz bo już nie można. Witamy w kapitalizmie.

Mi się wydaje że po prostu gra zrobila się nudna. Dla mnie to już jest w kółko to samo. Nie da rady już też formuły wymyślić na nowo. Co z tego, że z każdym sezonem są nowe bronie jak nie ma nowych parków. Zero powiewu świeżości. Dla kogoś kto zaczyna dopiero zabawę jest tam kupa rzeczy do zrobienia i wszystko jest nowe. Dla starych wyjadaczy w pewnym momencie gra zeszła do poziomu zdobycia najlepszej broni z kill clipem i outlaw.

Trzeba mieć ekipę albo użyć LFG w aplikacji.

Musisz zagrać pierwszy rajd i wtedy od razu będziesz wiedział czy to dla Ciebie czy nie. Albo się zakochasz albo znienawidzisz.

Division 2 to przecież bezpośrednia kontyuacja Division 1 i nie grając w 1ke za cholerne nie wiedziałem o co chodzi. Do tego w Div2 też trzeba było kupić Warlords i ograć sezony żeby zamknąć historię. Typowe GaaSy.

No ale ta gra nie ma "kampanii" jako tako, bo te lore ciągnie się od 1-ki i żeby być na bieżąco trzeba znać każdy sezon i każde DLC. Sama kampania podstawki D2 wiała nudą.

Podpowiem - na żadne xD. To gra z tych, którym albo poświęcasz swój cały czas albo nie doświadczysz jej najtrudniejszego, a zarazem najlepszego contentu, jak Grand Mastery czy rajdy. Postrzelaj trochę F2P i zobacz czy Ci się w ogóle koncept podoba i wtedy zacznij rozważać zakup. Jeśli chodzi o DLC to Witch Queen i może Beyond Light. Witch Queen ma kampanie na legendarnym poziomie czyli nie idziesz tylko i trzymasz R2, ale musisz się pomęczyć. Świetnie im to wyszło. Co do ludzi do grania... No w te grę gra kilkaset tysięcy osób dziennie. W oficjalnej apce jest opcja LFG , gdzie wybierasz aktywność i ilość slotów i ci się ludzie dołączają albo sam się dołączasz. Jest tez cross-play na wszystkich platformach. Ostrzegam tylko, że próbg wejścia jest wysoki, bo gra nie posiada żadnych rozbudowanych tutoriali odnośnie tego jakie skille i jakie mody wybierać.

No ja go chyba nie mam bo mi w wieży w ogóle nie leci. Chyba trzeba będzie 5ty biom zrobić.