WisnieR

Nie no zwariuje telefon leży i sobie wibruje co 10 sekund. Po iluś tam wibracjach przestaje ale potem jak odblokuje ekran i zablokuje to leci od nowa..... Mówię o tym powiadomieniu. One się pali non stop a nawet jak je usunę to co chwilę wyskakuje i telefon sobie wibruje radośnie. Tak samo jak się coś ściąga to wibruje non stop dopóki nie zniknie.

Ale ty nie rozumiesz. Tu nie chodzi o nieodczytane wiadomości tylko o samo powiadomienie, które pojawia sie jak masz włączony WhatsApp web. On wibruje bez żadnych wiadomosći, tylko dlatego bo jest te powiadomienie o WhatsApp Web. Tak samo jak coś sciągam to wibruje non stop co chwilę. Jak ściagąłem kopie zapasową przez 10 minut to wibrował co chwilę aż się nie ściągneła bo traktował to jako nieodczytane powiadomienie. Tylko że to powiadomienie statusu.....

Jak nie systemu jak na innym telefonie tego nie mam tylko na tym.

Dobra ja to chyba jednak odsyłam. Co z tego, że hadrware super jak ten soft jest tragiczny. Pierwszy dzień z nim i już go mam dośc. Błedy androida wysypywały się podczas inicjacji telefonu przy pierwszym uruchomieniu. Czaicie, że np. jak jest ciągłe powiadomienie na ekranie np. coś się pobiera lub masz włączonego WhatsAppa Web to ten telefon co kilkanaście sekund wibruje? Przypomina o tym, że jest powiadomienie albo się odświeża czy coś. W każdym razie nie wiem ale jak mam WA Web włączony przez 8 godzin w pracy czy w domu to on mi przez 8 godzin będzie wibrował bo jest powiadomienie. CO TO KURWA JEST? Leży na stole i co chwilę wibruje, a to te powiadomienie, które będzie aktywne cały czas. Jakieś jaja...

Chyba go oddam i kupię A52 5G albo S20 FE 5G... No nieźle się zdenerwowałem...

Wy tu gadu gadu OLED vs LCD, a ja dziś dostałem nowego POCO F3 gdzie OLED jest naprawdę niesamowity, jak na telefon, na papierze 1200 nitów, realnie jakieś 900. W każdym razie zapuściłem kilka materiałów testowych i jestem w nim zakochany, bo na głowę biję mojego OLEDa z Huawei Mate 10 pro. Do momentu aż włączyłem test szarej planszy przy minimalnym podświetleniu i jak zwykle to samo. Nie wiem o co chodzi na rynku mobilnym ale w Huawei miałem to samo, wymienili mi erkan to dostałem jeszcze gorszy bo ma 3 poziome pasy nierówne... Masakra. I co kupię inny telefon, trzeciej już marki, i będzie to samo? No niezła technologia ten OLED. Widocznie to jest tylko głównie na szarych tłach przy jasności ekranu nie większej niż ja wiem z 15%, ale jak w nocy robię coś na telefonie to widzę, chociażby w Tapatalku, że ten szary jest nierównomierny. To samo jest teraz w POCO. Trochę szkoda mi go oddawać bo przy normalnej jasności to ekran jest PETARDA, a HDR wali nieźle.

A to nie wiem nawet karty SIM jeszcze nie włączyłem bo chce go wpierw protestować bez. Że względu na problem z ekranem na razie nie wiem czy ją w ogóle włożę...

Nie no ten Poco F3 to petarda. 120hz. jest super i już więcej się na 60 nie przesiądę. Procesor chodzi jak marzenie, żadnych ścinek. Aparat... no cóż aparat jest j jest średni, ale na tym mi nie zależało. Głośniki stereo bardzo przyzwoite, a do tego bardzo głośne. No i na koniec najlepsze. Ekran. Ten ekran jest niesamowity. HDR pierwsza klasa, jestem oczarowany. Myślałem że mój Mate 10 Pro ma niezłego OLEDa, ale to jest zupełnie inna liga. Fajnie tak się przesiąść z telefonu z 2017 roku na coś nowego. Zupełnie inne doświadczenie. Dla mnie ten wyświetlacz i prędkość działania zadecydowały o tym, że go sobie zostawiam. Dużo czasu spędzam przez telefonem gdzie ciągle leci YouTube czy Netflix więc głośniki i ekran dla mnie najważniejsze. System jak to system każdy jest inny ale wszystkie oferują to samo w tych czasach. Muszę się w nim odnaleźć. Polecam. Redmi Note 10 Pro ma ten sam ekran więc też urywa dupę w swojej cenie. Edycja: No nie no tu też OLED z(pipi)any. W Huawei mam 3 pasy poprzeczne takiego nierównomiernego podświetlenia.... Czy ktoś potrafi robić dobrze te panele. Nie wiem czy go sobie zostawie czy nie....

Pomijając ten napis to ten telefon to po prostu Realme 7 Pro bez żadnych większych różnica. Miał zdetronizować RN10P ale coś im jednak nie wyszło....

Jak nie boisz sie IPS'a to jest jeszcze Poco X3 PRO.

Poczytam i sprawdzę. Dziś odbieram swojego F3 to dam znać jak się z nim zapoznam.

Musisz poczytać. Sam dopiero będę się tym bawił. https://xiaomi.eu/community/

Z MSG to i ja mam na Huawei problem bo bez zainstalowanego FB nie mam powiadomień najczęściej. Xiaomi tak jak Huawei agresywnie ubija aplikacje w tle i trzeba je sobie porządnie skonfigurować żeby działały powiadomienia, ale wtedy drenują baterie.

Ale brak powiadomień, że nie ma ich w ogóle czy jak? Właśnie patrzę na RN8P żony i normalni ma wszystkie powiadomienia, włącznie z tymi na ekranie blokady.

Większość problemów w RN8P wynika z MediaTeka, aczkolwiek moja żona nie ma praktycznie żadnych. Apka PEKAO SA chyba jedyna działa poprawnie, z tego co wiem problemy mają apki innych banków. Trochę sie nim bawiłem zanim się na Xiaomi sam zdecydowąłem i jedyny błąd jaki znazałem to fakt, że nie mogłem zrobić przewijanego zrzutu ekranu w Chrome - w innym apkach normalnie przewijał... Za to koleżanka z pracy w swoim RN8P ma mnóstwo problemów, miedzy innymi z powiadomieniami. Nie wiem od czego to zależy, że jeden działa dobrze, a drugi nie.

Przecież Honor Play to o lepszy telefon niż RN7P. Huawei też nie zabija tak aktualizacjami swoich starych modeli. Wygraj jakiś custom rom na RN7P i odżyje. Kupując Xiaomi wiem, że będę musiał kombinować z custom romem i GCam ale nie jest to jakoś czasochłonne. W każdym razie ceny flagowców poszybowały do góry tak bardzo, że nie widzi mi się kupowanie telefonu za 3 tysiące, i wolę poeksperymentować ze średnia półką. O ile telefon ze Snapdragonem 870 można nazwać średnią półką.

Udało mi się o północy załapać na Flash Sale Poco F3za 1399zł z X-Kom. Mam nadzieję, że się nie zawiodę, choć nic nie zastąpi mi już tak świetnego telefonu jakim jest Mate 10 Pro. Aparat w POCO jest średni, a nawet słaby ale za to Snapdragon 870... O matko ale to musi latać. Idealny do emulatorów GC Do tego bardzo dobry AMOLED E4 z HDR10+ i głośniki stereo.

Hades. Idealna gra na Switcha. Oraz Monster Hunter Rise. Niesamowite, że to tak dobrze wygląda na tej małej konsolce.

Orzeł wylądował, powtarzam, orzeł wylądował.

Nie no mi chyba listonosz za(pipi)ał....

Przecież te Nintendo uzależnia od zakupów.... Ale będzie grane w MH Rise na jedynym akceptowalnym ułożeniu analogów - symetryczne analogi z PlayStation na nadpadzie DualSense.

Polecam. Robert Makłowicz.

Częściej go używam niż PS5 ostatnio. A w ogóle to w końcu kupiłem ten osuszacz powietrza. Nie wiem czy pamiętacie ale od 4 lat walczę z wilgocią na szybach w całym domu. Od kiedy te cudo techniki stanęło w mym salonie zero problemu z wilgocią, a pranie zostawione na noc przy nim jest rano suchutkie. Polecam sprzęt.

Flat white nie piłem w sumie nawet chyba. Lecę non stop latte.

Spoko ale sobie kupiliśmy tydzień później (wiadomo jak już teściowa ma to żona też chciała) nieco droższy 350.55 za jakieś 2200/2300. O ile tamten się sprawdza to jest dość podstawowy. Z automatycznych programów to zrobisz w nim tylko kawę i cappuccino. Jak chcesz latte lub macchiato to musisz sam kombinować z mlekiem, kawą itp. Nie żeby był zły, ale po prostu ja i żona pijemy latte i nie chce się bawić w robienie samemu, bo tak to ja robiłem w kolbowym. W tym droższym zrobisz każdą kawę z automatu i gorące mleko dla dziecka. Ma też bardziej rozbudowane i przejrzyste menu. Same ekspresy bomba i polecam. Po zrobieniu kawy dysza na mleko się płucze i wystarczy pojemnik odstawić do lodówki. Raz na 2/3 dni umyć. Od grudnia chodzi dzień w dzień i żadnych problemów. Każdy ekspres DeLonghi ma młynek stalowy ale i tak są wytrzymalsze od Siemensa czy Saeco. Najlepsze ekspresy to Jura.