WisnieR
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez WisnieR
-
-
Oprócz tego ma jedną, w sumie dla mnie istotną wadę - jedno przejście może być na prawdę długie. Pojawia się to jako wada w wielu recenzjach więc być może pojawi się jednak jakiś patch wprowadzający check/save point. Wiadomo rest mode ratuje sprawę, ale wyobraźcie sobie, że kończycie już prawie piewsze przejście, mnóstwo włożonego wysiłku i czasu i nagle nie wiem zanika wam prąd albo włączacie konsole w uśpienie, a ktoś ja wam wyłącza czy nawet fakt, że przez czas trwania podejście nie możecie zmienić gry na szybką partię w multi z kumplami? Miałem tak z Hadesem. Byłem pod koniec przejścia, musiałem kończyć więc spoko Switch w rest mode. Wieczorem odpalam Switcha a tam włożony cart Ring Fit. Żona chciała poćwiczyć.
-
Z Returnal może być ciekawe. Tak, większość graczy nie wie co to rouglike i co się z tym wiąże. Wynika to z faktu, że ten gatunek gier jest zdominowany przez gry indie. Sam w życiu bym nie kupił żadnej gry indie więc nie zasmakował tego gatunku gdyby nie Switch i Hades polecany mi przez znajomego. Nie mam czasu na granie w każdy dobry tytuł i gdy mam do wyboru pomiędzy świetną grą indie, a dużą produkcją, to zawsze wybiorę te drugą. Może się okazać, że rogaliki jednak przyjmą się dobrze, a to za sprawą zrealizowania gry tego gatunku jako ex na konsole nowej generacji.
-
-
Nie zjebalo się, tylko popyt na elektornikę jest tak wielki, że możecie się spodziewać zalewu gówna, które normalnie nie przeszłoby kontroli jakości. Towar i tak się sprzeda bo nic innego nie ma. Nadchodzą trudne czasy, gdzie jakość nie ma znaczenia, a dostępność. I dotyczy to chyba całego rynku elektroniki, nie tylko TV.
-
Największą jej wadą jest.... MHW. Ciężko mi się przestawić na "trochę" niższą jakość grafiki. Do tego po kilkuset godzinach w MHW chyba muszę sobie zrobić przerwę od MH i wskoczę za miesiąc dwa. Przejadł mi się już ten schemat. Sama gra jednak jest po prostu mistrzostwem i polecam każdemu.
-
Sprawdziłem co to. O boże, o (pipi)a.
-
-
Tani telefon nie zrobi świetnych zdjęć. Poza tym dla jednego tani to 1000zł, a drugiego 3000zł. Określ się trochę dokładniej. Do zdjęć to P30 Pro za 2k.
-
Przesiadka z Iphona na coś z Androidem do tysiaka to może być dla Ciebie szok... Nawet z tak taniego jak 5s. Może sprawdź Poxo X3 PRO ewentualnie Poco X3 NFC. Są już trochę na rynku i nie mają takich problemów jak niedawno wypuszczony F3. Pixel 4a można kupić w niemieckim MM za 1500zł. Nie szukaj Pixeli w Polsce bo nie ma u nas ich dystrybutora więc ceny są z kosmosu - taki 4a to około 2500zł? 1000zł więcej niż w DE.
-
-
-
No właśnie chyba nic, ale niektórzy czekają na jakieś cuda na kiju. Ten pad może a) wibrować z różnym natężeniem w różnych miejscach, b) stawiać opór na triggerach. Tylko tyle i aż tyle. Myślę, że poza tym co zaoferowały już na rynku gry obsługujące te rozwiązania nic więcej developerzy nie wymyślą.
-
Aktualnie jest chyba dobra promocja na 65 cali Xh90 https://www.pepper.pl/promocje/telewizor-sony-ke-65xh9096-w-euro-rtvagd-100hz-android-387009
-
Dokładnie. Pewnie wydawca dojebał maksymalną marżę bo gra i tak się sprzeda przez posuchę jaka jest na tej konsoli. To co się dzieje z cenami z Sony ostatnio przechodzi ludzkie pojęcie. Słuchawki - cena sugerowana 449zł - cena w sklepach 499-549zł. Stacje ładujące - cena sugerowana 119zł - cena w sklepach 149zł... Każde łapska chcą zarobić swoje i dobijają ceny, bo wiedzą że i tak się sprzeda cokolwiek rzucą na sklep. Nigdy nie zapłacę za grę ponad 300zł. Trudno poczekam.
-
-
Moja sąsiadka by cię za(pipi)ała....
-
Ja to widzę i mnie to denerwuje, szczególnie jak się korzysta z trybu ciemnego, który de facto w każdej apcje zamiast czarnym jest szarym, a na szarym najbardziej widać ten problem. Nie wiem po co wymyślili tryb "ciemny", dzieki któremu OLEDy mogą oszczędzać energię na czarnych pikselach, tylko po to żeby wjebać tam szary kolor, więc i tak każdy pixel się pali... OnePlus 8T skradł moje serce - ładuje sie do pełna w 34minuty!, ale tu też jest ogromny problem z tymi ekranami. No bez jaj, nie wróce do IPSa... Aż na serio zacząłem myśleć o P30 Pro ale szkoda mi 2 tysięcy na ten telefon Trudno przemęcze się może jeszcze pół roku z Matem i zobaczymy jak się ceny będą kształtować.
-
No nie wiem Mate 10 Pro jeszcze rok temu był rakietą i w życiu bym nie myśłał o wymianie, a wystarczyła aktualizacja i przycina mi nawet klawaitura google więc nie chce się pchać w Kirina 980 za bardzo... Gdyby dało się go dorwać w okolicy 1700zł to bym brał w ciemno ale nie za 2000zł. Poza tym jak już spróbowałem 120hz to jednak chciałbym to mieć, bo jest niesamowita różnica w płynności. Coś jak 30vs60fps. Niby człowiek całe życie grał w 30fps ale trochę już za mało na obecne standardy.
-
Nu8000 to zajebisty model i nawet nie myśl o wymianie go na coś ze średniej półki QLED, bo jak tam odpalisz tryb gry, to się będziesz zastanawiał co poszło nie tak Samsungowi z tymi nowymi modelami.
-
Z 5G nie skorzystam jak na razie na pewno, bo Orange Flex to takie 5G ma dopiero od 80zl/miesiąc, a router z Wi-Fi 6 mogę sobie kupić choćby od zaraz.
-
Bez przesady P30 Pro to już trochę zabytek. Ten procesor długo nie pociągnie. Z resztą szukam przeskoku na coś nowego, bo jednak te 120hz i topowy Snapdragon w POCO F3 to był odczuwalny. Wi-Fi 6 też by się przydało bo będzie niedługo standardem.
-
Te Nintendo mnie zrujnuje.
-
Nie ma budżetu ale ostatnio obiecałem sobie, że nie wydam więcej niż 2000zł na telefon który po 2 latach i tak będę wymieniać bo to się mija z celem i spróbuje czegoś ze średniej półki z mocnym procesorem ale np. ze słabym aparatem jak Xiaomi. No niestety moja przygoda z POCO F3 trochę mnie od tego pomysłu odwodzi. Zwykłego S20 FE z Exynosem to nawet kijem nie tknę niestety. Ma mieć OLEDA wolnego od wad, dobre głośniki stereo i baterię na minimum 5h SoT bo tyle średnio potrzebuję w ciągu dnia miec włączony ekran. No i Snapdragon 855 w górę. Myślałem o tym OP 8T ale tu też z ekranem loteria...
-
No właśnie nie chce kombinować z firmami krzakami w przypadku Samsunga, bo kij wie jak to z ich gwarancją, często w przeszłości robili problemy gdy nie miało się dowodu zakupu od legalnego źródła. W innych firmach masz IMEI i sobie możesz sprawdzić czy ma gwarancje i jak długo i nie musisz mieć żadnych paragonów w serwisie. Może, że się coś zmieniło? Ale przyjrze się bo jednak iPhone 12 mini to 2999zł ale ekran jest za mały. Do tego te 64GB....
