Eh, jak dla mnie poradzili sobie bez lancucha. Trudno mi bylo sobie wyobrazic jego brak, ale akcja jest tak poprowadzona ze by tylko zapychal czas.
Podobalo mi sie co zrobili ze Stannisem. Jest zmiana w stosunku do ksiazki ale dobrze pokazali jakiego rodzaju jest czlowiekiem. Podobala mi sie rowniez jego reakcja gdy podwladny powiedzial ze zgina setki ludzi oraz jego pozniejsze ultra dlugie przemowienie
Bronn jak zawsze rzadzi. Nawalona Cersei rzadzi. Dobrze tez pokazali dwuznacznosc sytuacji, w ktorej nie wiadomo komu trzeba kibicowac.