Drantzell
-
Postów
1 184 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Drantzell
-
Noooo dokładnie... To jest jakaś porażka tym Mobile AA. Na mapach, na których jest to możliwe cały czas widzę jakichś wesołków kampiących z bazy w tym pojeździe. Już pomijając że jest całkiem niezłą maszynką do zabijania piechoty, bo ma radar bez strzelca. Tak samo jak z mini granatami. To jest jakieś przegięcie że aż 3 się takie dostaje. Już to, że ten granat daleko leci jest wystarczającym bonusem. Locker na pewno byłby bardziej grywalny jakby znerfili te granaty. mclusky: Gunship nie będzie OP, bo jety zjadają go na śniadanie w kilka sekund.
-
Jak będę miał coś ciekawego i PS4 załapie to wrzucę. Dziś miałem fajną akcje. Broniłem się na jakim pagórku z "Wrogiej Transmisji". Zabiłem jakiegoś kolesia bez tłumika i zaalarmowało to jego całą drużynę, którą o dziwo wybiłem całą. Potem podleciał jakiś jet (na tych silnikach ala Harrier), zdjąłem pilota i odleciałem Niestety potem rozwalił mnie całkiem ogarnięty pilot stealth jeta (te po zmianach w balansie są teraz bardziej zwrotne i szturmowy samolot nie jest w stanie uciec, kiedy pilot stealth'a nie jest dupą) i zepsuł mi akcje niczym z filmu Niezniszczalni. Na jakiejś z następnych mapek też na chwilę wlazłem w stealth jeta i za karę pokazałem mu gdzie jego miejsce. Tak czy siak cała akcja niestety nie została nagrana przez sfochowaną opcje "share". Kompensator/muzzle breake nie ma jakichś minusów do celności? Grając SAR'em i ciężką lufą fajny efekt można osiągnąć na większe dystanse. Grając ACE'm trzeba niestety szukać jakiegoś kompromisu. Co mi z tego, że broń jest super celna jak na zbyt długo muszę spuszczać palec ze spustu po każdym wystrzale. Ja się nie bawię w większe celowniki niż coyote. Nawet z mechanicznym da się ściągać z daleka Poza tym też bardzo potrzebuje laseru. Co do lasera, to ostatnio zauważyłem, że czasem jestem w stanie się zawahać na ułamek sekundy, kiedy zobaczę zielony laser na broni przeciwnika (kiedy jeszcze nie wiadomo, że to przeciwnik). Po prostu zielony kolor, to myślę friendly-sojusznik. A tu (pipi), niespodzianka i ginę. Od tego momentu sam zakładam zielone lasery na broń ;P -
Proszę Cie bardzo - Dziś wynik 2.64 i grane praktycznie cały czas szturmowcem z nowo odblokowanym ACE 23. W ogóle dziś to chyba z 16 meczy pod rząd wygrałem. Co do ACE'a to jeszcze nie wiem jak ustawić tą broń, żeby najlepiej ściągała na dystans. Z ciężką lufą trochę nią rzuca, przez co strzelając seriami są za duże odstępy do kolejnego strzału i trudno wygrywać pojedynki jak już ktoś do Ciebie wali z jakiegoś SAR'a. Pewnie będę grał z chwytem pochylonym i ciężką lufę będę doczepiał na większe mapki.
-
W porownaniu do tego co bylo wtedy niebo a ziemia. Nie ma co wieszac psow nad firma ktora jednak stale poprawia swoja gre. Jakby nie poprawiali, to jeczenie bylo by uzasadnione. A tak dostaniemy niedlugo kolejnego pacza. Ja tam na start PS4 wolalem se pograc w BF4 beta niz na niego czekac
-
Jak dla mnie to gra jest stabilna.
-
Sprawdziłem dziś ACE 23 i rzeczywiście jest niezła. Ma optymalne statsy. Jest w wystarczająco szybka, żeby wygrywać w bliskim dystansie i szybko zabijać przeciwników, i przy tym bardzo celna. Pewnie sobie pogram tym trochę. Kosiary z 900/1000 rpm mi się znudziły trochę.
-
Tommi: Pewnie (pipi)owego. W innym temacie wrzucilem gameplay (15 min) w jakich warunkach mi sie zdarza grac. Na codzien jest oczywiscie lepiej i takie dropy, skoki zaliczam tylko jak lece jetem. Zastanawiam sie czy sie nie laczyc kablem, a nie wifi. Dla mnie zaznaczanie celi i granie zeby wygrac runde to podstawa. Pewnie jakbym gral w 100% na staty to by mi gra obrzydla.
-
Tak po za tym, to do nikogo z tego forum się nie porównywałem, tylko stwierdziłem że jestem w stanie osiągnąć wyniki 2.5 ratio grając piechotą. Wydaje mi się, że jakbym grał trochę bardziej z głową i oswoił się z jakimś wszechstronnym karabinkiem/karabinem szturmowym to bez problemu mógłbym takie wyniki osiągać bez latania jetem (co często robię na mapach, na których moja bron jest do dupy) i średnio, a nie co któryś mecz. Musiałbym tylko odblokować ACE'a, przyzwyczaić się do gry szturmowcem i mogę się zakładać nawet ;p
-
Ratio 2.5 to nie jest jakiś wielki wyczyn dla piechociarza. Takie wyniki mam często, kiedy mam w miarę rozgrzane palce, gram zwiadowcą i bronią do której jestem przyzwyczajony (ostatnio odblokowywałem technika, PDW, szturmowca i testowałem FAMAS'a więc szło słabo). Ojtam, nie jestem jakiś za(pipi)isty i nieśmiertelny. Po prostu zwykle zabijam 2 razy częściej niż ginę Czasami wystarczy szybkość reakcji i bardziej szybkostrzelna broń. Jest w cholerę dużo lepszych graczy ode mnie. Tak czy siak jak piszę o ratio i byciu za(pipi)istym w tą grę, to na pewno mam do tych postów więcej dystansu niż wy (do moich postów oczywiście) Gęsior - Nawet jak w drugim zespole grają wymiatacze 45:5, to zwykle nie mam problemu w "wyłowieniu" co moje. EDIT: Jeśli chodzi o ustawki, to spoko. Ostatnio wieczorami głównie pracuje i to może być problem. Tak czy siak prędzej czy później byłbym chętny. Tak czy siak wyniki 25:10 robi się jednak na tych ludziach, którzy grają poniżej przeciętnej, a nie tych, którzy są ograni w tą grę - Ale to chyba nie jest nowość EDIT2: Co do one-man-army. Czasami jeden ogarnięty gracz potrafi przechylić szale zwycięstwa w danej rundzie. Widziałem jakiś filmik YouTuber'a XFactor, który ładnie zakreślił podział na owce i ludzi, którzy robią coś więcej niż np. przepychanie się przez drzwi na Lockerze Jakby ktoś był zainteresowany:
-
W puszkach to rzadko siedzę Czas gry i kille pewnie głównie się biorą z latania jetem. Polecam Tak czy siak jak nie latam i nie testuje/odblokowuje broni, to mam ostatnio zwykle powyżej 2.5 na ziemi. Kille z dowódcy doliczają się do ratio? Lol.
-
Skaner wydaje się działać. Szkoda że tego potwierdzenia w postaci animacji radaru (tak jak było to w BF3). Fosforowego nie próbowałem, bo skaner wydaje się być rzeczą must-have.
-
Ja rzadko jeżdżę pojazdami i teraz ratio 1.82 dla mnie to fail, wypadek przy pracy, słaby dzień ;D Tym bardziej, że chce swoje ogólne systematycznie podbić powyżej 2.0 (zaczynałem od niskiego). Co najmniej. Może rzeczywiście wypadało by pojeździć więcej pojazdami
-
Dziwne. Mi ostatnio ten sposób działa w 100% mimo, że też wcześniej mi jakieś filmiki z dupy nagrywało.
-
Wystarczy wejsc w menu Share i poczekac w nim kilka sekund przy miniaturkach chwile zanim nacisnie sie "przeslij film". Konsola musi załapać. Jak nie poczekasz to konsola wrzuci Ci jakis stary.
-
Ja straciłem wszystko, w trakcie gry zaczęło się odblokowywać, ale na następnej mapie miałem już wszystko jak dawniej.
-
Ja je odblokowałem dziś, ale nie zdążyłem wypróbować. Sprawdzę w poniedziałek.
-
Tym sabotem da się czołgi rozwalać? Jak to działa w porównaniu do innych? Zabija to piechotę?
-
Ja dziś se odpaliłem +200% expa i levele leciały baardzo szybko. Prawie całego technika od zera sobie wyexpowałem. Chyba z 10 leveli wpadło.
-
https://www.facebook.com/photo.php?v=729976350363207 Jestem za(pipi)isty. Nawet najgorsze lagi mnie nie powstrzymają xD
-
Nie powiedział bym, że FAMAS jest w niektórych sytuacjach najgorszy. Broń ma szybką prędkość wylotową pocisków, jest całkiem celna i da się ściągać przeciwników z większych odległości (np. MTAR-21 ssie pod tym względem). Dalej jest to karabin szturmowy. Na razie mam na tym tylko z 200 killi i być może się przyzwyczaję, ale mam wrażenie że jest zrobiona do tego żeby powalić przeciwnika i zginąć ;p Na jednym magazynku trudno jest zabić więcej niż jedną osobę, co w połączeniu z dużym czasem ładowania czuje się z tą bronią odrobinę nieswojo i mam ochotę grać defensywniej. Mam wrażenie, że spadło mi ratio przez FAMAS'a (tzn, przestało wzrastać), ale dam mu jeszcze szanse ;]
-
jakiej broni uzywasz dla zwiadowcy? MTAR-21. Mam na tym ok. 1500 killi i mi leży. Lubie bronie z dużą szybkostrzelnością, a ta ma 900 rpm. Strzela się z tego trochę jak z PDW. Raczej na większe odległości nie da się postrzelać. Na większych mapach najlepiej się pewnie nadaje AC5K. Snajperkami, ani DMR się w ogóle nie bawiłem. Jak łapie jakąś zdobyczną to jest "ło jezu" i raczej nie mógłbym tym grać.
-
Filmik nie działa - "Zawartość chwilowo niedostępna". Jak wziąłem FAMAS'a do ręki i zabiłem kilku ludzi z większego dystansu to myślałem że jest idealna. Niestety jest bardzo "dzika" i czasem zawala właśnie na średnim dystansie. Trzeba walić seriami, a ja się przyzwyczaiłem do innej broni, na której mogłem sobie więcej pozwolić (mimo że na dystans jest całkowicie ślepa). Wadą FAMAS'a jest też to, że broń nie wybacza błędów. Jak ktoś wybiegnie Ci w niefortunny sposób i spudłujesz 25 pocisków (co następuje w ułamku sekundy), to jesteś martwy. Jak już się zacznie strzelać, to nie ma jakby czasu na to żeby skorygować cel. Pewnie kwestia przyzwyczajenia, bo strzela się tym inaczej niż innymi pukawkami. Gram szturmowcem, żeby odblokować i wypróbować sobie tego ACE 23. Później najprawdopodobniej wrócę do zwiadowcy. Za bardzo się przyzwyczaiłem do jego gadżetów. Jak zacząłem latać z różnymi rodzajami broni, to wyniki mi się trochę popsuły ;p Fajnie, że dadzą dłuższy 2XP boosta. Dziś mi wypadło godzinne +200% ze złotego pakietu. Załaduje se dodatkowo na tą okazje
-
Chodzi o to, że w moim przypadku zdarza się tak, że 90% meczy na tej mapie wygrywa drużyna, która pierwsza opanuje środkowy punkt. Jeżeli chodzi o moich przeciwników to o dziwno stosunkowo rzadko zdarza się, że ktoś jest tam w tym samym czasie. Nawet jak dostane w dziób, to zatrzymam przeciwników na tyle długo, że drużyna ma czas na opanowanie pomieszczenia. Ogólnie zwykle ludzie albo długo wybierają broń, albo lubią zgarniać punkty z puntów A i B, więc rzadko jest ich tam dużo. Poza tym jak ktoś biegnie z przodu, to owieczkom łatwiej podjąć taką samą decyzje. Nigdzie nie pisałem, że jestem w stanie załatwić 32 osób za jednym razem. Magazynki są zdecydowanie za małe xD Dla mnie ta mapa przez te clusterfucki ma swój urok ;D Raz próbowałem snajperką grać na tym śniegu, ale mi lunetę zaparowało. Nie wiem czy wszystkie tak mają, czy tylko ta którą z ziemi podniosłem. Nic nie było widać.
-
Dla mnie mapka jest ciekawa. W większości przypadków jednak wygrywam na tej mapie, bo biegnę do punktu C z samego początku pomijając przejmowanie A i B. Często ktoś się dołącza i obstawiamy ten punkt zanim przeciwnik kończy przejmować D Czasem fajnie też postrzelać sobie z tej wieży. Często z 5 killi za darmo jest już na samym początku ;p Na dłuższą metę jednak zabawniejsze jest obchodzenie przeciwnika przez śnieżną część mapki. Szczególnie zwiadowcą z sygnalizatorem (tym urządzeniem do respawnów). Ogólnie jedna z mapek, na których czuje się bardzo komfortowo.
-
Pewnie jakiś zwolennik Janukowycza Kolesie mają pretensje że Polacy mieszają się do wewnętrznych spraw Ukrainy i popierają Kliczkę
