W całym serialu o Trumpie są może dwie wzmianki, o Clintonie jest sporo, o Gatesie nie ma nic (albo bardzo niewiele). Także nie do końca masz rację. Myślę, że można obejrzeć bo dobrze pokazuje jak system działa dla bogatych ludzi z władzą
Edit: Jeffrey Epstein: Filthy Rich - o ten serial chodzi.