Skocz do zawartości

Pablo

Użytkownicy
  • Postów

    96
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pablo

  1. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Robienie remake'u FFVII zajęłoby tak strasznie dużo czasu? Przesadzacie. FFVII wcale nie było jakimś gigantem wielkości i wcale nie porażało otwartością swojego świata. A SE nadal jest mistrzem level-designu w oparciu o niewidzialne ściany i płaskie, prerenderowane tła (tak, mówię o FFXIII). Bawi mnie tłumaczenie ze strony SE, że czegoś nie mogą, bo zapewnienie JAKOŚCI HD zajmuje dziś TAK WIELE CZASU. Dziwne, że konkurencja nie ma problemu z tą JAKOŚCIĄ HD, a nawet udaje jej się wrzucić do gry rozbudowane miasta. W tak NIEWIELE czasu. Wiele ogółów, mało szczegółów. Jaka konkurencja, jaki tytuł, jaka platforma, jak długi czas realizacji projektów? Ja przepisałem słowa ludzi z szefowstwa SE ale jeśli TY wiesz lepiej ile co czasu zajmuje i jak to zrobić krócej niż SE to marnujesz się w PE. Nie wierzę, że Ściera płaci aż tak dobrze za kb tekstu, aby praca dla SE nie była bardziej intratną alternatywą.
  2. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Tak a propos powyższego, to na odwieczne pytanie czy będzie kiedyś remake FFVII SE odpowiedziało, że jeśli się im uda zrobić całą grę w ciągu roku to tak, bardzo chętnie zrobią. Natomiast na chwilę obecną nawet mając już gotowy scenariusz aby grę pokazać w dzisiejszych stardardach (FFXIII) praca nad taką produkcją zajęła by im 4 razy tyle ile nad FFXIII ze względu na obszerność tematu. Teraz sobie wyobraźcie ile kasy trzeba by wyłożyć aby zrobić w tych czasach tego typu grę. Pod warunkiem, że ktoś będzie chciał czekać 12 lat gdzie w międzyczasie pewnie będzie kilka graficznych rewolucji, zmian platform na jakie będzie gra pisana i tak dalej. Nie ma szans na gry w dawnym stylu, przynajmniej nie teraz.
  3. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Zax też pisał, że Demon's Souls to gra diablopodobna.
  4. Pablo

    Demon's Souls

    Jak była wersja tylko azjatycka, to żeby zrobić Pure White trzeba było albo zabić wszystkich 3 bossów za jednym przejściem bez umierania po drodze albo zrobić Pure Black+zabić unique Black Phantoma+Primeval Demona i jakiegoś bossa a dopiero po tym wrócić do Nexusa. Z tego co teraz czytam bardzo ułatwili robienie Pure White, nic dziwnego, że gra wydaje się łatwiejsza od postów z początku tematu bo taka jest skoro Atlus zmienił mechanikę.
  5. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Szukanie skarbów na chocobo to nie jest osobna mini gierka, raczej urozmaicenie podczas podróży z punktu X do Y, czasem nad głową kurczaka pojawi się wykrzyknik co oznacza, że gdzieś w okolicy jest zakopany przedmiot. Sami nie mamy wpływu na to kiedy i gdzie się taki wykrzyknik pojawi dlatego ciężko traktować tą atrakcję jako pełnoprawną mini-gierkę. Generalnie dostęp do części atrakcji Gran Pulse jest na początku zablokowany, trzeba zrobić odpowiednią ilość misji (zabić pewne stworzenia) aby się coś odblokowało. Dotyczy to jazdy na chocobo, zniknięcia pewnych barier blokujących dostęp dalej oraz trudniejszych misji (a może i czegoś jeszcze, mam zaledwie 31 misji wypełnionych czyli nieco mniej niż połowę). Ulepszanie broni i akcesoriów jest zrobione w taki sposób jak Enkidou wyjaśnił. Ze swojej strony mogę jedynie dodać, że kiedy daną broń/dane akcesorium "zmaxujemy" to możemy użyć odpowiedniego materiału aby przekuć to na silniejszą wersję aby ulepszać dalej i tak aż do ostatecznej wersji broni/najsilniejszego akcesorium w danej kategorii. Przykładowo pierwsza broń Lightning masteruje się (nie można jej wyżej levelować) na level 25, jeśli potem użyjemy Adamantum, przekształca się w broń, którą możemy ulepszać do levelu 60. Potem używamy innego materiału do przekucia i mamy ostateczną broń, którą można podnieść do lvl 100. Każda broń ma inne zdolności, dlatego warto się zastanowić którą wersję będzie się chciało ulepszyć do wersji ostatecznej, każdy gra inaczej i można sobie zrobić ostateczną broń, która będzie idealna dla naszego stylu gry.
  6. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Jeśli Zax grał w FFXIII i dotarł na Gran Pulse co wynika z playtestu, w końcu czytamy o low-res trawie, to na logikę może sobie wytłumaczyć dlaczego JEDYNA zaawansowana technologicznie lokacja służąca za miasto-moloch znajduje się hen wysoko W POWIETRZU, bardzo daleko od powierzchni, gdzie... no właśnie. Budować miasto w tamtej części Gran Pulse to tak jakby stawiać fundamenty na bagnach. Trzcina
  7. Pablo

    Demon's Souls

    Może maja różny współczynnik luck? Od tego zależała siła BBSa. Może Morion's Blade w drugiej ręce albo Clever Rat's Ring na palcu?
  8. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Czytając playtest, miałem wrażenie że przy każdym kroku po Gran Pulse wykrzywiasz się, bo musisz biegać otoczony średniawym draw-distance a do tego po trawie z za małą ilością źdźbeł. Taaak, nie napisałem, że do każdego level-upa jest potrzebna krew jednorożca... Kolejna teoria spiskowa. Jedno nie musi oznaczać drugiego,prawda? Poza tym nigdzie nie napisałem jaki Crysarium jest super i porównywalny do Sphere Grid bo nie jest. Napisałem, w jaki sposób można sobie zrobić z defaultowego wojownika maga a z defaultowego maga- wojownika i da się bo sprawdzałem. O tym, że aby levelować dalej trzeba zapalać "lampki" po drodze (w tym te, których nie potrzebujemy, oczywiście) też napisałem. Tylko tyle. Zresztą oceny za każdą walkę są związane z naszym ekwipunkiem i poziomem zaawansowania, więc nie ma strachu, że nagle zaczniemy dostawać same pojedyncze gwiazdki jeśli zaczniemy grać w sposób niestandardowy. Nie napisałem tylko jednego, że wszystkie specjalizacje dla każdej postaci odblokowują się dopiero po pewnym wydarzeniu w fabule. Enkidou, Killabien
  9. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Może kiedyś S/SE robiło gry wyróżniające się graficznie bo konkurencja nie robiła takich ładnych gier? Narzekanie, że robią grę graficznie na poziomie innych dobrych graficznie gier i traktowanie tego jako minus jest trochę nie na miejscu. Równie dobrze SE mogło milczeć aż do roku przed premierą i wtedy nikt by nie narzekał, że "FMV robili 3 lata". Powtórzę też, jaki inny RPG wygląda równie ładnie jak FFXIII? Kto i gdzie stworzył mit o tym, że FFXIII to najładniejsza gra na current geny? Co do czarów to wszystko powyżej Fire/Blizzard/Thunder wygląda imponująco. Od gigantycznego kryształu, który się tworzy z lodowej mgiełki do stworzenia tornado na środku pola walki. Inna sprawa o której z jakiegoś powodu nie wspomniano wcześniej, że SE tutaj zastosowało fajny patent- wrogowie uniesieni/obaleni za pomocą potężnej magii nie mogą nas atakować dopóki nie pozbierają się z ziemi. Każda postać ma dostęp do kilku broni swojego typu (Lightning - miecze, Zash - pistolety itd.), które charakteryzują się różnym przyrostem statystyk przy ulepszaniu ich- możesz trafić na miecz, który będzie przy ulepszaniu statystyk będzie dostawał +1 do siły i +7 do magii za każdy level. W Crysarium nie trzeba tez "zapalać" wszystkich kulek tylko te, które nam pasują do naszego rozwoju postaci i te, które trzeba bo są po drodze. Tak więc można zrobić sobie z Lightning maga a z Hope wojownika, tylko jest trochę trudniej
  10. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Może i źdźbła trawy nie uginają się pod stópkami Lightning gdy przemierza Gran Pulse ale żeby od razu twierdzić, że grafika jest "be"? W jakim RPG była do tej pory lepsza bądź przynajmniej porównywalna grafika? Chyba kogoś rozpieścił Uncharted 2...
  11. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Ja wolę tętniącą życiem stację przystankową na Cocoon gdzie npce ekscytują się pokazem z wielkiego ekranu, jest to dla mnie zdecydowanie bardziej przekonująca próba oddania życia w danym świecie niż zwierzające się obcym ze swoich problemów rodziny podczas pierwszego spotkania w życiu. No ale jeśli komuś naprawdę brakuje gadek z npcami jak to "Zenek" wyjechał na wakacje albo córka mleczarza dostała nowego chomika (aby wczuć się w klimat odwiedzanej wioski), to gratuluję.
  12. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Nie da się niestety uniknąć jęczenia jeśli wszyscy nastawiają sie na nie wiadomo jakie cuda na patyku z wodotryskami i klimatyzacją. Owszem, 5 lat hype robi swoje ale na litość boską odrobina umiarkowania jeszcze nikogo nie zabiła. Owszem gra jest liniowa, jak niemal każdy Final. Tak, nadal bijemy czasem dziwaczne finalowe stworki typu agresywne zapalniczki ale jest tego zdecydowanie mniej niż kiedyś za to w jaki sposób przeciwnicy są zrobieni, jak są animowani zapiera dech w piersiach. System walki jest bardzo dobry, to że jak zginie lider to game over moim zdaniem jest wspaniałym pomysłem bo podnosi poziom trudności jak i wymaga od walki nieco więcej niż napieprzania w X-a aby szybko przejść z walki do walki. Do tego dochodzi możliwość zachodzenia przeciwników od tyłu aby wymusić pierwszą akcję w walce i podnieść break-gauge do niemal full. Ciekawe co FFXIII by musiał mieć aby nie był "odgrzewanym kotletem". Pewnie inny tytuł, inny system walki (mimo tego, że już ma inny system walki ale zdaniem tych co nie grali jest "be"), inne osoby odpowiedzialne za scenariusz, muzykę (a nie moment, chyba to też ma nowe tym razem), więcej "weaponów" (mimo, że są ponoć "weapon tier" przeciwnicy do zabicia w misjach), więcej minigierek a najlepiej to Gold Saucer II ale żeby się nazywał Platinium Kettle aby nie był odgrzewanym kotletem, prawda? Wiem, nowy Final nie powinien być liniowy, absolutnie nie... choć wtedy by pewnie lament pojawił się ze strony malkontentów, że z ich starego dobrego Finala zrobili "sandboxa". Innymi słowy nie da się zadowolić każdego, zawsze się będzie można do czegoś przyczepić. Co taki upierdliwy naród jak nasz, polski powinno w końcu cieszyć bo nic nie kochamy tak bardzo jak ponarzekać. Zagracie czy nie, wasza sprawa ale czepiać się na siłę dla samego czepiania? Jaki jest w tym sens?
  13. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Nie ma weaponów ani W&B, nie kupujcie tej gry.
  14. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Mam na razie tylko 10 godzin grania za sobą ale póki co i tak zatrzymywałem się podczas eksploracji wiele razy tylko po to aby się porozglądać po okolicy, gra jest taka piękna. Od strony muzycznej nie mam nic do narzucenia bo kawałki wpadają w ucho, nie nudzą się mimo powtarzalności i są adekwatne do sytuacji. Sposób opowiadania historii mnie osobiście pasuje ale jak ktoś nie lubi flashbacków to może mieć inne zdanie. Jedyne co na razie denerwuje to koszmarnie wielka liczba save pointów, średnio na 3 walki przypada jeden :confused: Walki są czasami trudne, to jest fajne- momentami nie wiedziałem co się działo, tak szybko mnie na przykład sprał zanim przestałem się przyglądać jak fajnie go zrobili. Sam ATB system jest bardzo fajnie rozwiązany bo możemy sami zdecydować ile akcji i jak często chcemy wykonać- zdecydowanie dodaje to dynamiki grze. Sterujemy liderem a reszta robi co uważa za najlepsze w danej sytuacji i robi to bardzo dobrze. Ktokolwiek obawiał się jakiś wtop ze strony AI może odetchnąć spokojnie- jest ok. A propos walk nie sposób nie wspomnieć o systemie break'ów- bardzo często tylko dzięki temu można wygrać walkę w sensownym czasie. Wyobraźcie sobie robota, którego pancerz redukuje obrażenia do mniej więcej 5% ich prawdziwej wartości- zabicie takiego bez break to epicka 5 minutowa walka. Jest to zwykły przeciwnik spotykany później w grupach, dlatego breakowanie jest raczej ważne. Póki co gra jest liniowa i idzie się wariacją nitki do kłębka, ale szczerze mówiąc to przy takim otoczeniu wcale nie przeszkadza. Jedyne co może irytować to ciągłe przełączanie między postaciami ze względów fabularnych-człowiek ustawia akcesorium, broń i oswaja się z optimami, ograniem danym teamem a tu ciach, przechodzimy do drużyny numer 2 po zaledwie kilku minutach. Miało to sens na samym początku ale później... sam nie wiem. Na razie- rewelacja, jakbym nie miał tyle pracy to bym pograł coś więcej.
  15. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Haha adamantoise tupnął i się walka skończyła, już kocham ta grę
  16. Pablo

    Final Fantasy XII

    Co to jest metoda RNG?
  17. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Prawdziwy Polak zawsze znajdzie powód do narzekania.
  18. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Specjalnie obejrzałem trailer zwracając szczególną uwagę na dmg bo myślałem, że zaczynam ślepnąć na starość ale jednak nie jest tak źle. Nie zauważyłem uderzenia stricte za 9999. Było za to kilka za 8k, 9936, 9864 i dużo, naprawdę dużo od 300 do 7000 z przewagą niskich wartości. Może rozmawiamy o różnych trailerach bo na ostatnim, dmg po 9999 nie "leci". Jest jedno uderzenie, które zadaje naszemu sojusznikowi 10048 (wygląda to na lightning aoe od wroga) więc nie wiem jak do końca będzie z tym damage cap, czy dla nas będzie 9999 czy jednak więcej skoro stworki mogą go przekroczyć. Ciekawa rzecz, czasem cyfry zadawanego dmg są srebrne, czasem złote, ciekawe czy ma to związek z combo meter w prawym górnym rogu ekranu.
  19. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Trailerek fajny, Bahamut i Alexander wyglądają świetnie, pozwalają zapomnieć o porażce jaką jest samochodzik Afromana. Nowa panna była moją faworytką już wcześniej a teraz po zobaczeniu dual wield to już wiem, że na 100% nie opuści mojego podstawowego party Dmg na razie na filmikach jest słaby ale nie można się do końca sugerować, że tak będzie zawsze. W końcu w każdym Finalu mogliśmy żyłować postacie. Czytałem gdzieś o skalowaniu poziomu expa u przeciwników, jest to prawda? Jeśli tak, to by była kolejna dobra wiadomość, do dzisiaj pamiętam walki z lvl 100 ultima/omega w FFVIII Level-upowanie i customizacja broni brzmi intrygująco, ciekawe ile zaczerpnęli z Parasite Eve/Vagrant Story, zawsze chciałem aby podobny system pojawił się w jakieś innej grze. Ciekawe też, ile z tego level upowania broni wzięli z FFXI i ile pojawi się w XIV. Samo dobre info póki co, zapowiada się konkretna produkcja.
  20. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Przyznam, że screena widziałem gdzie indziej bez tłumaczenia na język polski, na własną rękę ze słownikiem sobie wyczytałem że "to wielkie bydle z domem na plecach" to adamantoise, podpisów przy drugim screenie nie rozszyfrowałem a Cactuary poznałem od razu Nie patrzyłem nawet na tekst w linku od Enkidou'a. Skąd te nerwy, drogi Aderze?
  21. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Sorry, ale to wielkie coś na behemotha nie wygląda. Co jak co ale Square trzyma się designu swoich standardowych stworków jak ahriman, cactuar, tonberry i między innymi behemoth. To wielkie coś to raczej adamantoise a nie behemoth no ale może ktoś biegły w krzakach rozwieje wątpliwości?
  22. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Yay Jumbo Cactuar! Adamantoise prezentuje się konkretnie, nasi bohaterowie wyglądają jak mrówki Jeśli tak wygląda adamantoise to ciekawe jak wygląda behemoth.
  23. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Trzcina: no comment... Enkidou: zgadzam się całkowicie im szybciej tym lepiej
  24. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Nie jest to jedyny powód, raczej jeden z kilku. Dałem radę FFIX, X i X-2 w krzakach (plus kilka opisów dla ludzi) to chyba dam radę i XIII ;
  25. Pablo

    Final Fantasy XIII

    Ja się piszę na japończyka, interesuje mnie ten campaign code do FFXIV. Chętnie się dorzucę do przesyłki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...