Niby dlaczego się nie da??Moim zdaniem da się jak najbardziej
Znakomite otwarcie "Prometeusza" w Polsce
W piątek do kin w naszym kraju wszedł wyczekiwany obraz Ridleya Scotta "Prometeusz". Film już okazał się wielkim przebojem.
Jak poinformował polski dystrybutor filmu, firma Imperial-Cinepix, w weekend otwarcia film zobaczyło 171 331 widzów. Oznacza to wpływy ze sprzedaży biletów w wysokości 4 277 288 zł.."Prometeusz" opowiada o badaczach, którzy odkrywają wskazówki na temat pojawienia się ludzi na Ziemi. To prowadzi do wyprawy do nieznanej części wszechświata, gdzie bohaterowie stoczą emocjonującą walkę decydującą o przyszłości rasy ludzkiej."
Chyba jednak ludzie się nie przejęli tak recenzjami na szczęście
Szok! Ridley Scott spoileruje "Prometeusza"
W Polsce wciąż musimy czekać na premierę filmu "Prometeusz" (podobnie jak znaczna część Europy, gdzie nikt do kina teraz nie chodzi), a tymczasem w jednym z ostatnich wywiadów Ridley Scott bez skrępowania wyjaśnia wszystkie tajemnice związane z filmem.
Jednym z aspektów, który sprawia widzom największy kłopot, są inżynierowi, twórcy życia. Te podobne do bogów istoty są w istocie mrocznymi aniołami rodem z "raju utraconego" Miltona. Prawdziwego boga mamy poznać dopiero w planowanym sequelu. Scott wyjaśnił również, że scena otwierająca film jest w rzeczywistości sceną stworzenia życia. Inspiracją dla niej są m.in. rytuały Majów, zgodnie z którymi książę rządził przez rok, a na końcu ofiarowywał swoje życie, by mógł trwać jego lud.
W wywiadzie Scott zasugerował także, że Jezus był Inżynierem wysłanym, by zbadać, co też się dzieje z życiem na Ziemi. Kiedy został ukrzyżowany, Inżynierowie uznali eksperyment z ludźmi za nieudany i postanowili opracować plan zniszczenia.