Milo

Nadal Fable 2 i doszedł Call Of Duty Modern Warfare 2, zawodowa

http://www.psxextreme.info/topic/99371-bmw-120-e89-2006r-20d-163km/ http://www.psxextreme.info/topic/99357-opel-astra-2008-14/ Więcej zdjęć znajdziecie na otomoto

Tak się dzieje przeważnie jak są już słabawe baterie. Jak będzie dalej to samo na nowych to przeczyść styki

Możesz zostawić tak jak jest,jeżeli ci to odpowiada,chcesz sie spocić to rób ćwiczenia mniejszymi ciężarami a więcej powtórzeń i tak z 4x serie na każdą cześć ciała.Nie da się pogodzić tak jak piszesz siłowego "koszenia" z tym żeby się najbardziej spocić (zachowuje oryginalna twoja pisownie żeby nie było). Można robić barki z plecami bo to jest mniejszy mięsień.

Schudłem około 2 kg i to głownie tłuszczu na brzuchu,bo widze nawet po spodniach jak ubieram to mi spadają teraz. Spoko najszerszy,jaki wzrost/waga/staż ?? Jak bardzo czujesz ręce to znaczy że zle robisz plecy,spróbuj zmniejszyć ciężar i skupić się nad techniką Nigdy uchwyt i ręce nie dotrzymają siłowo pary plegarom,dlatego dobrze używać pasków. To raczej się przydaje już do dużych ciężarów,a nie jak kogoś ręce bolą przy normalnym robieniu pleców.

Wiem zauważyłem dlatego zmieniłem.Oczywiśćie że tak ale nie oceniam czy ktoś ma krzywy kręgosłup czy brał sterydy itp. bo tego nie da sie tak ocenic na zdjeciu raczej. Sie uparłes z tymu sterydami i nie tylko,nigdy nic nie brałem,chcesz to wierz nie to nie ja wiem swoje, mi tak wyskakują syfy po odżywkach i jak się spoce. To są zdjęcia w sumie z malutka pompą bo w domu trudno żeby dobrze plecy spompować. Na zdjęciu i tak (pipi)a widać tak naprawdę, nie twierdze że jestem fit i mam mega rzezbe bo nie mam (coś takiego to można powiedzieć że miałem jak warzyłem 75kg) ale nie zgodze się z tobą że jestem mega zalany, bo wagi nie oszukasz,a tak jak już pisałem moje proporce tłuszczu,wody i mięśni,do wagi i wzrostu nie są takie złe i to widać tylko na żywo,dla mnie ważniejsze jest co mi znajomi mówią z którymi trenuję-trenowalem bo mnie widzą na żywo, i wiem jak wyglądam.Tutaj daje zdjęcia po prostu tak sobie dla zabawy ale oczywiście możecie je oceniać i pisać co tam chcecie i zgodzić się ze mną lub nie po to jest forum.Tylko róbcie to z głową bo nie raz piszecie na prawdę bzdury bez urazy. Nic nie kadrowałem w pierwszym zdjeciu, zrobiłem je po pompkach dla zabawy,tak jak napisałem i w sumie to wy pisaliście że wyglądam tak czy tak, waże tyle czy tyle, ja nie pisałem nic. Wiec jak sobie to przedstawiliście to juz nie moja wina,ja cały czas pisałem ze to są tylko zdjecia. Ja na razie nie chodze na siłke w ogole bo sobie przerwe zrobiłem, więc z cieżarami na razie raczej nie powalcze bo nie mam jak, cwicze w miarę możliwośći tylko troche w domu,troche biegam, nastawiam sie bardziej na treningi,i dobrze mi to robi bo już troche schudłem i zgubiłem troche tłuszczu

Alkochol zwalnia metabolizm, wiec kazde jedzenie po piciu ma gorsze skutki a co do topicu, dalej lean-gains umnie Bardzo spoko to wygląda.Jaki wzrost/waga?? Nie mówię że mam kręgoslup idealny, w sumie dość czesto sie garbie, ale nie ma chyba aż takiej tragedii,spróbuj sobie zrobić tak zdjecie to zobaczysz o co mi chodzi.Co do tłuszczu to wiadome że chce się go mieć jak najmniej i pracuje nad tym,ale BF 20,8% to moim zdaniem nie ma takiej tragedii jak piszesz.... Dałem zdjęcie pleców tylko takie wykręcone bo sam robiłem. Daje troche lepsze zdjecie pleców po dzisiejszym lekkim ich treningu,żebyśćie nie pisali takich rzeczy jak wyżej.Dodam tylko ze syfy mi powychodziły troche bo zacząłem biegać żeby nie było. PS. Za bardzo przywiązujecie wage do tych zdjec, a przecież nie do tego one mają służyć żeby oceniać tak jak wy to robicie, tylko żeby mieć jakiś pogląd,to są tylko zdjecia w rzeczywistości podejrzewam że i tak kazdy wyglada inaczej niż na nich

Nie wiem co wy z tą wagą, macie u góry ile waże i jakie proporcje,każdy wygląda inaczej.Nigdy nie nastawiałem na rekordy to nie był mój cel ale w najbliższym czasie najwyżej spróbuje coś wiecej powyciskać jak bedzie okazja. Z martwym nie wykręcam się tylko mam problemy z 'korzonkami' i nie chce zeby mnie strzeliło. Wiek 25/Staż ponad 3 lata z tym że pierwszy rok to była raczej taka zabawa. Dla tych co mówili że bylem na (pipi)eskiej pompie zdjęcie z teraz bez żadnej pompy specjalnie starałem się żeby było podobne do tamtego żeby ocenić I Plecy bo ktoś chciał zobaczyć,wiem że za dużo tutaj nie widać ani pewnie nie jest to za bardzo zgodne z rzeczywistością bo ciężko za pozować tak żeby trafić w lustro nie widząc go,a żeby się napiąć to juz w ogole.No ale lepsze to niż nic A teraz trzeba iść spać, jutro plecy trzeba bedzie zrobić i delikatnie kaptury w miare domowych możliwości.

Kret - chyba jeden z lepszych polskich filmów jaki ostatnio oglądałem,na prawdę niezły

.............................. :ph34r:

Dzisiaj się ważyłem i sam sie zdziwiłem, bieganie miażdży.Tak że około 2 kg fatu już poszło!!!!Oto wyniki: 87,1 kg bf 20,8 bw 54,4 bm 41,6

Mógłbyś rozwinąć? Największy problem mam z drugim śniadaniem i z potrawą przed kolacją*, nie do końca wiem co wtedy jeść. Dlatego podczas drugiego śniadania chwytam się chleba, bananów i białka. *Chyba, że mam trening, to wiem. To kup sobie gainera jakiegoś, chyba że boisz sie o kalorie to jakieś białko

Właśnie przebiegłem 1,2 km wracając od dziewczyny dość szybkim tempem, troche się zmęczyłem jeszcze po jedzeniu, ale ciężko na tą pogode biegać za chłodne powietrze troche dzisiaj

Z tym będzie ciężko bo nie ma za bardzo kto zrobić,dziewczyna uczulona na takie rzeczy a matki wstyd prosić. No kolego nie dziw się od siedzenia jeszcze nikt dobrze nie wyglądał Nie ważne to zmień sobie to co u góry napisałem z początku na "dobrze zbudowany 100kg." i będzie to samo Ja na zlocie raczej się nie pojawię, ale spoko

Lekką redukcje teraz właśnie robie w sumie bo najbardziej katuje brzuch i biegam. Do tego mam zamiar częściej na treningi chodzić. Jeżeli Ty bierzesz wyznacznik wielkości,wagi do tego czy kogoś pokonasz czy nie no to powiem Ci że super...... Nigga please, wyluzuj troche , czy ty myslisz że tutaj ktoś mówił serio o biciu kogokolwiek? Co do tego wyznacznika to osobiście mimo 83 kg przy 179 i trenowaniu boksu od dobrych paru lat nie wyskakiwałbym do 100kilogramowego dobrze zbudowanego byka, po prostu nie jestem idiotą. Mam dla Ciebie mały prezent za który powinienes mi podziękować Ja się w ogóle nie spinam, To nie ja pisze tak, tylko Ty cały czas,to Ci odpowiadam. Zresztą zdążyłem zauważyć że wy tutaj dużo rzeczy na poważnie bierzecie..... No to jak tak,to sie dziwie troche tobie bo wiem z doświadczania że gościu który nigdy nic nie ćwiczył a tylko pakował koksował itp. to raczej dużych szans nie ma chyba że co tydzień robił sparingi na ulicy albo ustawki po każdym meczu.Co do prezentu dzięki tyle tego pisania że sie już w głowie myli.

tak wygląda może na zdjęciu, ale w sumie też zależy od genetyki dużo, bo mi np każdy wlasnie mówi że wyglądam jak bym ważył ze 100 kg Lekką redukcje teraz właśnie robie w sumie bo najbardziej katuje brzuch i biegam. Do tego mam zamiar częściej na treningi chodzić. Jeżeli Ty bierzesz wyznacznik wielkości,wagi do tego czy kogoś pokonasz czy nie no to powiem Ci że super...... Normalna pompa troche pompek się zrobiło to i triceps sie troche spompowal.Tak jak pisalem wyżej genetyka bardziej. Co do wyników trójbój to w sumie nigdy jakoś nie próbowałem na maksa żeby nie chwycić jakiejś kontuzji ale tak mniej wiecej napisze: Przysiad ze sztangą myśle że z 130 bym wyciągnął, Wyciskanie na płaskiej ze 120-130 też by poszło, Martwy Ciąg ze względu na problemy z plecami to tak 120 wiecej bał bym sie o kontuzje, dopisze jeszcze barki może bo to moim zdaniem też ważne hantelki 34 spokojnie, wyciskanie za głowy sztangą rekord coś kolo 95 było o ile dobrze pamiętam. Ty chyba nigdy nie widziałeś kogoś kto jest na koksie. Nigdy nic nie brałem poza odżywkami

Ja się do głównej nie mogę zmusić a wy zaliczacie sub questy, niezle Nie chodzi o wątki poboczne - chciał nie chciał, Murphy podczas swojej podróży spotyka kilka ciekawych postaci. A jak wiadomo, do Silent Hill nikt nie trafia przypadkiem. Przypominam, że Downpour to od czasów SH3 pierwsza odsłona przedstawiająca nowe postaci, a rozgrywająca się w znanej wersji miasta (SH4 rozgrywało się w Ashfield, a Homecoming w Shepherd's Glen, Origins przedstawiało znane postaci). I tutaj jest naprawdę fajnie, a gra nie spieszy z jasnymi odpowiedziami (ten to, ten tamto). Choćby nawet,to komu sie bedzie chciało odkrywać takie smaczki, jak w tą grę nie chce się grać w główny wątek... Homecoming było średnie jak dla mnie i dla większości recenzentów z tego co pamiętam,a Silent Hill 4:The Room było niezłe przynajmniej miało coś jeszcze z klimatu starego SH, no ale kto co woli Nie sugeruje sie ocenami recenzentów bo to głupie. Ok ja w sumie też nie zawsze patrze na oceny recenzentów, chodzi mi tylko że duża cześć ludzi też tak uważała.

Nie interesuje mnie to zbytnio czy wygląda tak czy tak. Wyniki siłowe to znaczy, klatka,barki itp?? Wzrost 180-182 coś takiego waga teraz nie wiem dokładnie, bo moja waga zle waży ale około 90 kg będzie,moze nawet troche mniej bo ostatnio schudłem bo chciałem.Nie ćwiczę tylko na siłce Masz racje nie zmienia to faktu ponieważ sama siłownia to jest pyta, i nie chodzi tutaj o wage jak piszesz. I wcale tak dużo nie warze i nie mam takiego dużego brzucha i tak dużo tłuszczu jak piszesz kwestia zdjecia dlatego tak moze wyglada to. swieżak cofam, pamiętaj ze to canabiś chciał ci doje.bac, ja tylko tak khem dla zartu nooooo :P co do zdjęcia...no nie wiem. Tur spory jesteś ale brzuch wydaje się jakiś...strasznie nadęty. Może kwestia zdjęcia? Nie interesuje mnie napinanie się przez neta. Tur jak tur ale masz racje kwestia zdjecia Jeżeli plecy ma adekwatnie rozwinięte to spoczko. Jak klatka jest tylko na takim poziomie to słabiutko. Ja mam 182/111 kg a on wygląda na ok 7-10kg więcej ale może po prostu jest niski (co też już robi mniejsze wrażenie). Plecy mam chyba lepsze niż klatke bo mi kazdy mówi ze mam duże plecy .Teraz i tak wygladam tak sobie bo na siłke na razie nie chodze od prawie już 2 tyg ale w sumie o to mi chodzi bo chce sobie brzuch wytrzebić i bardziej do treningów sie przyłożyć i biegać troche. To jest tylko zdjecie do tego piłem dość dużo wody to jak ma brzuch wygladać. Jak się warzyłem przy wadze 90 kilo to waga pokazywała że tłuszczu mam niecałe 20% wiec nie było tragicznie, nie wiem jak jest teraz , zwarze się u dziewczyny może jak będę

Nigdzie nie będę odpowiadał,ponieważ nie mam takiej potrzeby, a skasowałeś post z tym artykułem,a on chyba raczej jest w temacie http://r246-3.iq.pl/...esien-2010.html

Takie głupkowate, przed chwilą po "delikatnych pompeczkach"

Homecoming było średnie jak dla mnie i dla większości recenzentów z tego co pamiętam,a Silent Hill 4:The Room było niezłe przynajmniej miało coś jeszcze z klimatu starego SH, no ale kto co woli Ja się do głównej nie mogę zmusić a wy zaliczacie sub questy, niezle

Ja już miałem chyba z 3 albo 4 konsole,wszystkie padały.Naprawiane były i w ogóle, a i tak zgon,dobrze że mam kolegę który robi w tym bo tak to nie wiem czy bym wyrobił....

Właśnie zapomniałem jeszcze dodać że Otherworld jest tragiczny.Też właśnie sie zastanawiałem Homecoming czy Downpour jest gorszy,ale z oceną może sie wstrzymam jak sie zmusze do przejśćia całej tej gry.W Silent Hill Origins,Silent Hill Shattered Memories nie grałem bo nie miałem takiej możliwości ale Silent Hill 4 : The Room ok może nie był tak świetny jak 1,2 i 3 ale żeby go stawiać od razu z Homecoming i Downpour to nie przesadzajmy

To wy ligę polską jeszcze oglądacie ??? . Ja już sobie dawno odpuściłem polską piłkę, ale patrzałem dzisiaj kątem oka na Wisłę, to może lepiej się nie będę wypowiadał... ale co by nie mówić to sędzia trochę Ruchowi pomógł

Ostatnia walka za Gmitruka, z pionkowym Jasonem Estradą była chujowa jak barszcz, nie wiem, czy nie najgorsza w wykonaniu Adamka po przejściu do HW. Teraz Tomkowi nie byliby w stanie pomóc nawet Angelo Dundee na spółkę z Papą Stammem- natury i jej ograniczeń się po prostu nie przeskoczy. Adamek mógł być wybitnym bokserem w junior ciężkiej i rządzić w niej przez ładnych parę lat, wybrał ciężką i rolę drugoligowca. Kurde powiem Ci szczerze że już jej nie pamietam dokładnie,ale aż taka znowu (pipi)owa nie byla bo przecież wygrał. To że była gorsza nie znaczy też ze to była wina Gmitruka, a ile było za(pipi)istych walk w wadze półciężkiej za Gmitruka a ile za jest za(pipi)istych w ciężkiej za Rogera Bloodwortha ??