Milo

Za dużo kolego chyba czytasz Motora, Auto Świata i innego niemieckiego badziewia

Wiesz co jak bym miał decydować się na markę tylko dlatego że kiedyś robili "super auta" w dodatku miał bym kupić auto, które ma już na karku ponad 10 lat ponieważ według opinni jest to ostatnia solidna konstrukcja firmy tak jak np Passat o którym wspomniałeś, a nie jest żadnym rodzynkiem czy tam klasykiem tylko zwykłym dupowozem to nie dziwi mnie to oraz tylko potwierdza że Francuska motoryzacja zaczyna plusowac wśród przeciętnych użytkowników średniej klasy aut i nie tylko ponieważ u nich jest dokładnie na odwrót.

Serio tylko VW? Nowsze VW zwłaszcza od 2013 raczej za dobrej opinni nie mają... Nie wspominając choćby o aferze "spalinowej". Te nowe Passaty np. mnie się podobają, ale podobno mina straszna. Dlatego ja zawsze wolę kupić auto lekko dojechane i sam sobie je zrobić przynajmniej widzę co jest bo handlarzom z "całymi" autami nigdy nie wierzę Stary wiem coś o tym bo ja mam trochę problemów z autem, które kupiłem tylko że chodzi o inne sprawy ponieważ auto akurat technicznie i wgl jest ok, żeby było fajniej to jeszcze mam sprawę o auto, które sprzedałem, że rzekomo ukryłem wadę przed sprzedażą, a jeździłem nim ponad 3 lata i było wszytko ok, wgl istny kabaret...

Stary, ja doskonale o tym wiem i uwierz mi mam go sporo. Tłumaczyłem tylko działania mechanizmu forumowego @Wojtas1986 btw. jesteśmy z tego samego rocznika

Dokładnie, dlatego napisałem że William Peel według mnie jest ok, a ocene dałem tylko dlatego, żeby nie było że jestem odosobniony w tym... Na tym forum nestety tak to działa. Widzisz np. @MichAelis musiał zabłysnąć swoją "szlachecką przynależność forumowom" oczywiście musowo przy okazji wspominając o moim tatuażu ponieważ ten temat tutaj tego wymaga Następny kolega @mcp również musiał wspomnieć, że jestem jeszcze do tego miłośnikiem samochodów kombi ponieważ to jest równie ważne w dziale 'Whisky". No nic się tutaj nie zmienia na tym starym dobrym forumku

Dokładnie edytowałem sekundę post przed tobą i to napisałem, ale prawie każda uwierz mi że tego "westerly" ciężko zmeczyc nawet z colą, no ale są to naprawdę już ekstremalne przypadki

Stary to nie jest tak, że nie wiem najbardziej lubię Williama Peela (piłem go pierwszy raz w życiu). Wiadome, że najbezpieczniej jest kupić np. Jacka Danielsa, którego lubię lub chwalonego tutaj Jim Beam'a za którym również przepadam, ale już np jak daje go teściowi to mówi że czuć "szczurami" więc właśnie każdy ma inne preferencje smakowe. Ja np lubię eksperymentować i próbuje różnych wynalazków między innymi budzetówek. Nie raz można się naciąc na takie syfy jak poniżej i widziałem ktoś już tutaj wspomniał nawet, ale prawda jest taka, że z colą i tak idzie prawie wszystko zmeczyc. , ale i tak nic nie pobije tego shitu. Najgorsza whisky ever jaka piłem i po niej chyba jako jedynej łeb miałem jak z ołowiu na następny dzień chociaż nie za wiele wypiłem. I ja np Williama Peela porównuję do takiego czegoś, a nie do np Jacka Danielsa ponieważ to jest inna liga tak jak i cena. I w tym przedziale to jest whisky naprawdę ok, zresztą w necie ma również niezłe oceny. https://www.alkowiki.pl/whisky/william-peel/

W porównywalnej cenie np do tego Williama Peela 1,5 l kosztowało 89zl

Ojej odezwał się za to znawca wszystkiego Nie wiem gdzie ja napisałem że jestem znawca Whisky ponieważ wiadome, że to Whisky William Peel jest budżetówą i w takim przedziale ja oceniam. Zapomniałeś dodać Ram Pam Pam W takim razie Panowie znawcy whisky co byście polecali w przedziale budżetowym wypić żeby nie było "wstydu" ??? Pytam serio

Jak klocki są kijowej firmy oraz jakości to już tak będziesz miał dopóki nie wymienisz na nowe inne

Z racji tego że przepadam raczej za mocnymi piwami kupiłem dzisiaj w auchanie takie coś Próbował ktoś może?

Ile ludzi, tyle będzie samochodów marzeń. Ja daje takie które chciał bym sam mieć, oczywiście jeżeli by mnie było stać na weekend np kupił bym sobie takie coś McLaren P1 Tylko już widzę jakie by były fajne efekty wyjeżdżając takim autem na nasze Polskie piękne drogi na pierwszym progu bym zostawił zawieszenie. Więc macie rację takie praktyczne auta, ktore pokazałem jako moje auta marzeń nie mają sensu.

Bez przesady ja Red Label pić nie mogę od niego wolę już Golden Locha z biedry, a ten William Peel wchodzi całkiem ok

Ja zakupiłem oststnio w biedronce takie coś 1,5 litra za 89 zł. Bardzo fajne Whisky jak za taką cenę nawet bym powiedział bardzo dobre. Polecam

Nie znasz się tyle Ci powiem. Mercedes CLS 63 AMG Shooting Break. Cudo

Ja też mam drążek w drzwiach zamontowany na framugach i podejrzewam, że większość ludzi ma tak zamontowany drążek. Nic Ci się z kręgosłupem na pewno nie stanie dlatego że masz nogi podwinięte lub zgięte tym bardziej że ja mam np dwie przepukliny kręgosłupa i drążek mi bardzo pomaga chociaż również mam nogi podwiniete (nie ma innej opcji chyba że ktoś by miał chyba ze 150 cm to może by miał wyprostowane nogi) gdy na nim wisze lub się podnosze, oczywiście przed treningiem zawsze staraj się rozciagac i rozgrzewa, a na pewno wszystko będzie ok

Nie wiem stary za bardzo o co Ci chodzi bo dla mnie kombi jest najbardziej praktyczna odmiana nadwozia pomijając niektóre SUV'y. Oczywiście mógłbym tutaj wymienić inne auta, które bym chciał mieć, ale przeważnie są one mało praktyczne, a tutaj mamy moim zdaniem wszystko w jednym w takim Audi RS6 kombi do tego jest na prawdę piękne, ale ok to dam przykład drugiego samochodu marzeń, które zapewne nigdy się nie zrealizuje. Lamborghini Ursus (to też nie może być samochód marzeń bo SUV??) Oczywiście że są np Peugeot 508 SW GT, którym obecnie jeżdżę, mnie bardzo się podoba, nowa 508 kombi też jest bardzo ładna w sumie można powiedzieć, że to też takie moje małe marzenie tylko bardziej przyziemne, które może się zrealizować w niedalekiej przyszłości

Moje auto marzeń to Audi RS6 kombi. Jakoś niedługo maja pokazać nowa wersje RS6, ale nie wiem czy będzie mi się bardziej podobała od tej Niestety nawet jak by mnie było stać na zakup takiego auta to raczej nigdy nie będzie mnie stać na utrzymanie takiego potwora

Jedyna Skoda nad którą bym się zastanawiał to np taka Octavia RS kombi. Jedynymi mankamentami to wykończenie oraz materiały w kabinie , które mi się nie podobają i moim zdaniem są gorsze niż w mojej 508 oraz auto jest na pewno mniejsze oraz mniej przestronne niż Peugeot . Brał bym pod uwagę jeszcze wersję po liftingu Octavii RS oraz Superb mnie bardzo się podoba, ale jak na razie są poza zasięgiem cenowym

Wczoraj w końcu na spokojnie oglądałem zaprezentowany ponad 40 minutowy gameplay. I hmm szczerze mówiąc mam mieszane uczucia. Oczywiście po Wiedźminach (zwłaszcza ostatniej części) CD Projekt Red zawsze już będzie miał szacunek na dzielni zwłaszcza w Polsce, ale nie zmiana to faktu, że Cyberpunk 2077 wymaga jeszcze wiele pracy i moim zdaniem pewnych zmian. Na plus na pewno ogólny design świata (chciaz nie wiem czemu, ale w niektórych momentach kojarzy mi się trochę z Rage od id Software) i grafika, ale jeżeli chodzi o obecną generację bo jak ktoś twierdzi, że to co pokazali zachcza o następna to chyba troszku przesadza. Fajnie ze gierka od początku robiona jest dla dorosłych graczy bez żadnych "umilaczy" Patenty z wszczepami ok, ale w deus ex jest praktycznie to samo i do tego bardzo podobnie rozwiązane. Właśnie tak na prawdę gra w tym momencie nie wyróżnia się niczym czego nie było już wcześniej. Wiedźmin 3 zapoczątkował coś czego nie było wcześniej na taką skalę i tak dobrze zrobione czyli "gra w grze" gdzie niektóre zadania poboczne są lepsze niż glówna fabuła, że o genialnych dodatkach nie wspomnę. Tutaj oczywiście zapewne też tak będzie tylko, że właśnie to już nie będzie taka nowość jak w przypadku Wieśka ponieważ CD Projekt Red sam sobie zawiesił taka poprzeczkę. Nie podoba mi się za bardzo walka wygląda mało naturalnie , niby dynamicznie, ale jakoś tak chaotycznie. O modelu obrażeń nawet nie będę wspominał ponieważ widać, że chcieli żeby wyglądało to naturalnie oraz brutalnie, a wyszło starsznie groteskowo, niby odpadają nogi i głowy przeciwników, ale właśnie odpadają jak chłopkom z klocków lego, a nie rozrywają, rozszarpują, rozczłonkowują itp. Jak już się chcą za to dobrze zabrać to polecam CD Projekt Red zagrać w taką stara już gierkę Soldier Of Fortune i zobaczyć jak to wyglądało ładnych parę lat temu, a wyglądało lepiej niz teraz... Oczywiście zdaję sobie sprawę, że do premiery zostało jeszcze trochę czasu, ale chłopakom proponuje, aby się nie spieszyli ponieważ jeszcze jest dużo do zrobienia oraz poprawy jeśli chcą konkurować z takimi tuzami jak np Rocksta Gamesr

To tylko potwierdza co pisałem powyżej

Mi nie chodziło akurat o izotonika tyko 4move active np takie coś

Akurat w moim wypadku nie wiem czy za to była odpowiedziałna sól ponieważ dość sporo jej używam, ale tylko sól morską, zwykłej przestałem już jakiś czas temu.

Nie wiem jak efektywny jest Plusz ponieważ nigdy go nie piłem, ale ja np. miałem lekkie skurcze w okolicach bicepsa zacząłem pić od czasu do czasu tego 4move i mi przeszło więc coś tam przyswajalne jest. Oczywiśćie na pewno np. Magnez Olimpu (słyszałem o nim dobre opinie) będzie dużo lepszym wyborem w przypadku gdy ktoś ma duży niedobór magnezu, ale ja piszę w wypadku gdy kolega mysli że witamina C w soku tymabrku jest ok to co jak co ale już na pewno więcej mu się jej przyswoi z takiego 4move niż z soku tymbarku. Każdy ma inny organizm i każdy inaczej będzie przyswajał witaminy i minerały. Do tego dochodzi jeszcze dieta itp. czynniki Co do witaminy C ja np co drugi dzień rano walę rozpuszczalną 1000 do tego nie raz jeszcze 200 mg jakaś zwykłą w drażach w inne dni. W weekend np wyciskam jedną cytrynę do wody mineralnej do tego łyżka miodu i troszku soli taki weekendowy izotonic.