slon moglby definiowac "film nie dla wszystkich"
mnie sie bardzo podobal. kamera, kolory, podejscie...
coz, wg mnie warto.
przed sekunda obejrzalem iluzjoniste, zdjecia sa na prawde dobre, muzyka duzo gorsza. historia ciekawa ale mozna sie domyslic zakonczenia juz po polowie filmu.
wczoraj ludzkie dzieci. mnie sie spodobal. nie jest za dlugi ani za krotki, ciekawie opowiedziany. polecam wszystkie 3