Enkidou
Użytkownicy-
Postów
1 184 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Enkidou
-
Może zrobili razem burzę mózgów. ; ] Atlus ma na sumieniu różne wałki zwłaszcza w Japonii, dlatego bardziej obstawiałbym, że to ich pomysł (a nawet jeśli nie ich to musieli go przyklepać). Nie żeby miało to jakieś wielkie znaczenie oczywiście - zła praktyka jest zła.
-
To raczej Atlus próbuje wycisnąć jak najwięcej ze swojego fanbase'u. Nie wydaje mi się żeby Arc decydował o tym, jak wydać dlc przy nie swoim IP.
-
Jezu, te ceny Xenoblade. o_O Możesz sprawdzić na eBayu, ale wyrwać grę poniżej 200zł w dobrym stanie będzie trudno. Co do sterowania - osobiście grałem na classic controllerze, ale są osoby twierdzące, że wiilot+nunchuk sprawdza się lepiej, bo możesz biegać i wybierać komendy jednocześnie. Jeśli nie możesz kupić/nie chcesz XB, to The Last Story jest w porządku, tyłka wg mnie nie urywa, ale przyjemnie się gra. Z jRPG-ów godnych odnotowania jest jeszcze Pandora's Tower (ceny też mogą być wysokie) i podobno Opoona.
-
Gdyby to kogoś interesowało. W Japonii Mario Kart 8 cieszyło się ponoć sporym zainteresowaniem. Na blogu jednej z sieci sklepów napisali, że gra przyciąga bardzo dużo osób - matki, dzieciaki, dorosłych, którzy po pracy przychodzili po swoją kopię, pary, całe rodziny. Stwierdzili, iż więcej tytułów tej klasy pozwoli zmienić sytuację Wii U. Natomiast na stronie, która oszacowuje sprzedaż na podstawie danych od różnych sprzedawców, oceniono, że w dzień launchu zeszło 50-60% pierwszego zrzutu*, a wynik za pierwszy tydzień (czyli w przypadku MK8 za cztery dni) może wynieść 400 tysięcy. * nie wiem czy uwzględnia to bundle Źródło: http://blog.esuteru.com/archives/7705942.html
-
Możliwe, że kupię jak będzie z kim grać, ale online to bym był tak w drugiej połowie czerwca dopiero.
-
Zaczynają wypływać nowe materiały: Póki co wiadomo że: - grę robi Omega Force i Team Ninja (Koinuma i Hayashi pełnią rolę producentów, Aonuma nadzoruje) - będzie więcej niż jedna grywalna postać - w Japonii premiera 14 sierpnia (trzy wersje: zwykła pudełkowa, cyfrowa i premium)
-
Być może, ale S&P ma dużo cech klasycznego shmupa, dlatego zdarza mi się w ten sposób tak tę grę określać.
-
Nareszcie ktoś z Sin and Punishment. Świetny shmup.
-
kypq, a w to grałeś? Bo nie wiem czy kiedyś tematu nie ogarnąć, podobno bardzo dobre.
-
Fabuła to sprawa subiektywna, ale możesz spróbować The Last Story. Wg mnie główny wątek jest średniawy, ale postacie bardzo sympatyczne, no i przyjemnie się gra. Nie wiem jak Pandora's Tower, która ponoć też jest niezła - mam, ale nawet jeszcze nie włączałem. o_O Może ktoś coś więcej jest w stanie napisać.
-
No właśnie ja bym na to oświadczenie patrzył z przymrużeniem oka. Po tym jak Nikkei poinformowało o zamiarze wydania 3DS-a XL Nintendo też zarzekało się, że nic z tych rzeczy, a jakiś czas później okazało się, że konsola jednak istnieje.
-
W sumie mogliby spróbować, bo poza krótkimi zwyżkami sprzedaży po premierach MK8/Smash Bros./Zeldy raczej nie ma co liczyć na cuda, a do 2016 roku (przynajmniej) muszą jakoś dociągnąć.
-
Jest auto-mapping, ale niektóre rzeczy (ikonki oznaczające drzwi, schody) trzeba będzie rozmieszczać samemu.
-
Oświadczenie prasowe streszczające info z dzisiejszego Directa:
-
Oświadczenie prasowe ws. E3:
-
Dla mnie The Wonderful 101 to jedna z lepszych gier akcji ostatnich lat, ale trudno mi ją polecać ze względu na specyficzny gameplay, który raczej nie każdemu przypasuje. Jak będziesz mógł wyhaczyć po taniości, możesz sprawdzić (i jak byś chciał to na moim blożku spisałem wrażenia). Pikmin 3 może być bezpieczniejszym wyborem. Bardzo przyjemny tytuł, tryb fabularny wprawdzie dość prosty, ale masz jeszcze wyzwania (i ew. dlc) podnoszące poprzeczkę.
-
@ PattyPl Co do Twojego pytania o gry z handheldów w Virtual Console na Wii U - na tytuły z 3DS-a nie ma szans, ale te z NDS-a powinny się pojawić. Sęk w tym, że pewnie nie będzie tego zbyt dużo, więc jeśli jest to coś, na czym bardzo Ci zależy, lepiej kup któregoś przenośniaka.
-
Ficuś, proszę, jak nie masz nic merytorycznego do dodania w tej dyskusji to może się jednak nie udzielaj. To nie Console Wars.
-
Jeśli: - nie miałaś Wii - nie masz szczególnie dużo czasu na granie/masz inne sprzęty - pasuje ci styl gier przede wszystkim Nintendo To możesz spróbować. Wsparcie nie powala i powalać już nie będzie - możesz spodziewać się jeszcze jakichś tytułów Nintendo, pojedynczych exów 3rd party (typu Fatal Frame/Project Zero) najczęściej finansowanych przez N i indie. Ja np. z Wii U jestem zadowolony, bo: a) poza weekendami i tak nie mam kiedy grać; b) ostatnia generacja to dla mnie wielkie rozczarowanie, więc inne akcenty przyjmuję z otwartymi ramionami.
-
FF4/Project Zero 4 nie wyszło na Zachodzie chyba przez bugi, których Tecmo nie chciało poprawiać. Jeśli dobrze pamiętam, jest angielskie fanowskie tłumaczenie, można zrobić softmoda, kupić oryginał i odpalić grę bez większych trudów (sam mam zamiar to w końcu zrobić z FF4, Reginleivem i Captain Rainbow).
-
Ciekawe czy twórcy pociągną w jakąś stronę wątek Yukari x MC bo grając w P3 odnosiło się wrażenie, że idealnie by do siebie pasowali i że nawet coś tam Yukari może do hiroła czuć. Choć może to tylko ja miałem takie dziwne skojarzenia. Łe, lepsze byłoby dalsze poprowadzenie wątku z :^)
-
Odniosę się, bo przyczyniłem się do powstania tej informacji. Okazało się, że nie ma żadnej plotki, że FFX-3 powstaje. Famitsu wrzuciło do i-netu info jasno sugerujące coś takiego, ale w papierowym wydaniu uwaliło wszelkie spekulacje. Szczerze powiedziawszy zagrywka na bardzo niskim poziomie i próba przyciągnięcia czytelników. Oczywiście to nie znaczy, że nic w przyszłości się nie urodzi, ale dzisiejszy incydent nie daje podstaw, by tak sądzić.
-
@ Figaro Szczerze mówiąc nie wiem, ale tak mi się wydaje. ; ) W tym roku wychodzi Hyrule Warriors. Ja bym obstawiał, że nowa, 'prawdziwa' Zelda ukaże się dopiero jesienią 2015 r.
-
Super Smash Bros. ; ]
-
jRPG nie muszą się sprzedawać w milionach egzemplarzy. Grunt, żeby na siebie zarabiały. Jeśli ten warunek zostanie spełniony, gatunek nie wymrze. Jak napisał Paliodor, tylko Final Fantasy odniosło tak naprawdę wielki komercyjny sukces, a to pewnie dlatego, że 'siódemka' w swoim czasie była efektowna i filmowa. To trochę tak jak dzisiaj - najpopularniejsze gry często przypominają hollywoodzkie filmy, więc trafiają do casuali, którzy ich styl i przesłanie rozumieją. Core'owa gra nie sprzeda się raczej w 10 milionach egzemplarzy (zwłaszcza droga, pudełkowa).