Enkidou
Użytkownicy-
Postów
1 184 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Enkidou
-
Poinformowano dziś kto skomponuje muzykę do XIII-2. Będą to Masashi Hamauzu, Naoshi Mizuta (Parasite Eve 2, FFXI, Blood of Bahamut, 4 Heroes of Light) i Mitsuto Suzuki (The 3rd Birthday). Gdzieniegdzie podaje się że Suzuki komponował do TWEWY czy w drugim Zone of the Enders, ale to raczej lekka nadinterpretacja faktów. Odpowiadał tam chyba za aranżacje, T3B jest jego -- jeśli nie mylę -- pierwszą i na razie jedyną grą w której komponował 'od zera'. Wygląda na to, że SE zaczęło kreować go na duże nazwisko w dziedzinie growej muzyki. Mizuta natomiast jawi mi się jako ciekawy wybór. Jego poprzednie prace zupełnie nie pasują mi do wizerunku XIII-2, ale może mało słyszałem. Albo wizerunek gry jest inny niż to sobie teraz wyobrażam.
-
A ja mam coraz większe wątpliwości. ; ( Po pierwsze, o ile nie wzdragam się przed sloganami o grach dla wszystkich, w tym i dzieci, to Matsuno nie ma doświadczenia na tym polu. Było FFTA z tym swoim łagodnym wizerunkiem względem FFT, no i jest to tytuł wzbudzający kontrowersje (według mnie zrozumiałe). Po drugie, Hino mówi, że Matsuno (on sam też to powtarza) ma nieograniczoną swobodę, ale ta chęć trafienia do 'bratanków' wydaje mi się podejrzana. L5 od lat robi gry dla takich osób, na tym zbudowali swoją pozycję. Po trzecie, ów "compact" i dzisiejszy wpis na Twitterze, w którym opisuje ten projekt jako "małą produkcję", "krótką jak opowiadanie" to zaczynam się robić naprawdę sceptyczny. : ( Rozumiem, że Matsuno ma może jakiś uraz po FFXII jednak mam obawy czy zaraz nie pójdzie w zupełnie odwrotnym kierunku. Tylko patrzeć aż zacznie robić gry dla GREE, DeNA czy ROID. Level 5 Vision 2011, przybywaj.
-
Raczej nie, a przynajmniej ja nie widziałem w innych miejscach (mam na myśli polskie sklepy). Swoją drogą ta zniżka na Ultimie jednak nie była tak duża jak ją sobie wyobrażałem przy pierwszym rzucie okiem. : P No i reklamowanie XB jako gry od twórców Chrono Trigger to lekka przesada, ale wyjdzie, że się czepiam więc przestaję. ; ) Anyłej, czekam na plakat z autografem Takahashiego (tak, wiem, że nieodręczny). Plakatów fanem nie jestem ale teraz zrobię wyjątek. : o Sry za drugi post pod rząd w niedługim odstępie czasu ale Eurogamer poinformował, że bundle z padem i plakatami jest na wyłączność dla UK, a konkretniej - tylko dla dwóch tamtejszych sklepów. http://www.eurogamer.net/articles/2011-06-29-xenoblade-bundle-for-game-gamestation Trzeba będzie napisać do Ultimy za jakiś jak to z tym jest faktycznie, chyba, że sytuacja sama się wyjaśni. Na poprawę humoru jeszcze jedna opinia o grze z NeoGAF: http://www.neogaf.com/forum/showpost.php?p=28973945&postcount=410
-
Też złożyłem, oczywiście na bundle z classic controlerem. Całe szczęście mam zniżkę to cena zrobiła się strawniejsza. W kontekście FF Type-0, które powinno wyjść w podobnym terminie, robi to różnicę. : P
-
Matsuno tworzy grę wespół z Level 5 i albo będzie to zwiastun apokalipsy, albo wybitne dzieło zbawiające ludzkość: http://kontownia.wordpress.com/2011/06/29/jezusie-nazarenski-matsuno-wspolpracuje-z-level-5-nad-nowym-projektem/ (dużo tekstu więc odsyłam do siebie) Poza tym do trylogii Roto (Dragon Quest I-III) na Wii dołączany będzie na płycie trailer DQX! Premiera 15 września. http://store.jp.square-enix.com/maker/100/all/SE-E0043
-
Druga część (z trzech) Iwata Asks poświęcona grze. Tym razem o scenariuszu rozmawiają Tetsuya Takahashi i Yuichiro Takeda. http://www.nintendo.co.uk/NOE/en_GB/news/iwata/iwata_asks_xenoblade_chronicles_32883_33122.html#top BTW: Pod niektóre wypowiedzi (np. tą powyżej Takahashiego) podlinkowane są filmy.
-
Jak na złość pojawił się dzisiaj wywiad z Isamu Kamikokuryou (art director). ; ( Ale skoro jeszcze się nie rozleniwiłem to zajmę się i tym. Na Andriasang jest częściowe tłumaczenie, ale pominięto tam trochę różnych rzeczy. - koncepcja XIII-2 to surrealizm - w okresie pre-produkcji FFXIII miało być mhroczniejsze, ale ostatecznie obrano inny kierunek; teraz przynajmniej część tych koncepcji trafi do sequela - lokacja z ilustracji na której jest Lightning i Serah jest bardzo ważna dla fabuły (Kamikokuryou nie mógł jednak powiedzieć co to za miejsce) - pre-produkcja w przypadku XIII-2 trwała znacznie krócej niż zwykle dlatego zespół często bazować musiał na zdjęciach a nie rysunkach - zespół jest w większości ten sam co w przypadku XIII - Kamikokuryou mówi że przygotowano nowe efekty [graficzne]; sposób prezentacji systemu rozwoju w menu ma także ulec pewnym zmianom - w XIII-2 podróżować się będzie za pomocą wrót dlatego dla Kamikokuryou trudniej było przygotować różne lokacje - choć Cocoon jest zniszczone i nie ma szans na powrót do dawnego stanu ludzie używają 'części' stamtąd na Gran Pulse - w XIII-2 w pewnym momencie odwiedzimy "świat niewidzialny" [duchowy] do którego nie mieliśmy dostępu w XIII; * zagłębienie się weń Kamikokuryou uważa za wielkie wyzwanie (nie rozumiem sensu tego zdania za bardzo tzn. czy chodzi mu o jego pracę, czy o coś innego) - na Gran Pulse jest region rozwijający się na cywilizacyjnej i technologicznej bazie Eden - struktura lokacji nie została tym razem ustalona z góry, członkowie zespołu podsuwają pomysły na bieżąco (odnośnie skrótów itd.) - Lightning nie miała chyba początkowo zbroi, zaprojektowano dla niej ciuchy w stylu chińskim (dopiero ilustracja T. Nomury z piórami/mieczem popchnęła ich do tego co widzimy dzisiaj) - oprócz Noela pojawią się oczywiście inne nowe postacie, a stare będą bardziej 'wyrośnięte' - twarze postaci narysował T. Nomura, cała reszta (ubrania, sylwetki) to owoc pracy innych designerów wcześniej pracujących nad grami serii - za projekt gościa z loga gry/styczniowego teasera odpowiada Y. Naora - podobieństwa między tarczą Lightning a ciuchami jej siostry mają mieć jakieś głębsze znaczenie - przeciwnicy którzy pojawili się w Neo Bodhum (chyba po wylądowaniu tego meteorytu) to zupełnie nowy typ nie należący ani do Cocoon, ani do Gran Pulse - w grze pojawią się przeciwnicy olbrzymich rozmiarów - za design nowych przeciwników, miecza Lighning, NPC'ów, Moggle'i, scenerii odpowiada Toshitaka Matsuda (giganci z Blood of Bahamut są jego autorstwa) - bardziej 'odkrywające' stroje Lightning i jej siostry zostały zaprojektowane na polecenie reżysera Toriyamy - z racji tego że Lightning posiada tym razem tarczę jej ruchy zostaną dopasowane z uwzględnieniem tego faktu - Kamikokuryou zaprzeczył jakoby w grze użyto niewykorzystane assety z FFXIII Tych którzy mają kłopoty z pewnymi terminami odsyłam tutaj do mojego tłumaczenia mitów FNC.
-
Na Famitsu.com opublikowali wywiad z Kitase i Toriyamą, który przed tygodniem pojawił się w papierowym wydaniu. Wyłuskałem jeszcze kilka rzeczy: http://www.famitsu.com/news/201106/21045565.html - Toriyama mówi, że na poważnie chce ukazać motyw "odbudowy" [świata] (zwrócił przy tym uwagę na marcowe trzęsienie ziemi w Japonii) - zarysowując lekko sytuację na Gran Pulse powiedział, że ludziom jest tam dość ciężko ze względu na brak fal'Cie (właściwie to powiedział że fal'Cie straciły moc) i spore ilości potworów w okolicy - historia rozpoczyna się od wątku meteorytu który spadł w okolicach Neo Bodhum http://www.famitsu.com/news/201106/images/00045565/pQPLrc4oYxQxT6571wG1S16whIL75jO1.html - Toriyama stwierdził, że podstawowe informacje o świecie zostały przedstawione w XIII więc w XIII-2 kierunek będzie inny; w SE wzięli pod uwagę krytykę jakoby niektórzy nie nadążali za różnymi terminami stąd postać Noela który nie był na Cocoon i jest kompletnie zielony co do wydarzeń jakie miały miejsce - choć Noel jest generalnie z Gran Pulse miejsce skąd pochodzi ma być "całkiem wyjątkowe" - Lightning znajduje się w miejscu "poza życiem i śmiercią" - na uwagę dziennikarza, że Serah ma seksowny strój Toriyama zażartował, że oddaje on być może preferencje [Yusuke] Naory - Moggle który pojawiał się w ostatnio ujawnionych materiałach może transformować się łuk lub miecz - pod koniec gry być może dowiemy się dlaczego Moogle'i nie było w FFXIII To jest dobry fragment Famitsu: To Serah i Snow są zaręczeni, a ona mimo to podróżuje z Noelem? Toriyama: Szczerze mówiąc... [mówi niewyraźnie] F: Co? Dlaczego!? T: Zostawiam to twojej wyobraźni. (śmiech) - odnośnie innych postaci z FFXIII powiedział tylko ogólnie, że wrócą (tak więc trudno orzec czy wszyscy bez wyjątku, czy bez Vanille i Fang) - wstawek CG ma być znacznie mniej, podczas cut-scen natomiast (Toriyama mówi "eventów") będzie można sterować kamerą - w dungeonach mają być zagadki - Noel i Serah szukając Lightning będą odwiedzali różne miejsca używając do tego jakichś "wrót" - ci NPC którzy będą mieli do powiedzenia coś istotnego nad głowami będą posiadać ikonkę "Talk" - NPC będą sterowani przez AI (Kitase podaje przykłady: gdy pojawią się potwory niektórzy będą strzelać z broni palnej, niektórzy uciekać) - dziennikarz zwrócił uwagę czy to nie szkoda, że do pewnych miejsc z FFXIII nie będzie można wrócić na co Toriyama odpowiedział, iż pewien system może to umożliwić (podróże w czasie?) - na pytanie dlaczego wprowadzono coś na wzór losowych pojedynków, odpowiedziano, iż podnosi to napięcie (w FFXIII przeciwnicy byli widoczni z daleka dlatego można było przygotować zawczasu strategię) - powtórzono że system XIII-2 to ewolucja systemu przedstawionego w XIII a nie coś zupełnie nowego - kontrola potworów ma przypominać kontrolę summonów w FFXIII; będzie im można nadać imiona z iluś z góry gotowych opcji - system rozwoju potworów ma mieć związek z kryształami; potworów będzie ponad 150 i każdy ma posiadać jakieś specjalne techniki - będą mini-gry - gra gotowa jest w 70% Ehem, wyszło trochę więcej niż się spodziewałem. Mam nadzieję, że ktoś to przeczyta. You're welcome.
-
W tej wymianie opinii generalnie chodziło mi o wyłożenie swoich poglądów na kwestię przedstawienia świata w grach/jRPG. To czy FFXIII robi to dobrze, czy źle, to już dla mnie temat do innej dyskusji. ; ) Po prostu zawsze mnie mierziło gdy np. mamy do czynienia z tutorialem a jakaś postać mówi do innej "wciśnij X". Rujnuje to trochę atmosferę w moim odczuciu dlatego ja akurat wolę już pogrzebać w menusach. : P Akurat świat jest dla mnie najważniejszą cechą (j)RPG, bo to od niego wszystko tu zależy. Yuji Horii np. zaczyna pracę nad nowym Dragon Questem od wymyślenia świata a potem dorabia całą resztę. Różni ludzie mają różne priorytety (postacie, gameplay itd.) dlatego mogą mnie w tej sprawie nie rozumieć, albo się nie zgadzać. Tak jak Ty. ; )
-
Wydaje mi się, że informacje o świecie TO są tak istotne, iż ktoś uparty mógłby powiedzieć, że należałoby je przedstawić za pomocą eventów. I, szczerze powiedziawszy, nawet bym się nie sprzeciwiał. Główny bohater nie znajduje się za wysoko na drabinie społecznej, więc mógłby -- na naszą logikę -- nie orientować się w meandrach polityki. Tu w moim przekonaniu można wcisnąć stosowne dialogi. W FFXIII tymczasem gramy mieszkańcami Cocoon, Cocoon istnieje dzięki rozmaitym fal'Cie. Dla nich fal'Cie są jak dla nas np. elektrownie lub coś innego będącego nierozłącznym punktem obecnej cywilizacji. Dla mnie właśnie wciskanie informacji czym jest ten lub tamten fal'Cie to strata czasu, a scenarzysta powinien skupić się na opowiedzeniu historii w ramach wykreowanego świata. Jest takie modne słowo ostatnio - "immersja". I mi właśnie tego typu rozwiązania w tej "immersji" przeszkadzają. Nic ponad to.
-
Sądzę, że w Tactics Ogre: LUCT trzeba jeszcze więcej przesiedzieć w Warren Report żeby zapoznać się z sytuacją geopolityczną regionu, w którym rozgrywa się gra. Tam jesteśmy rzucani od razu na głęboką wodę i nie ma zmiłuj. Mimo to nigdy nie widziałem, aby ktoś łajał TO za takie rozwiązanie (oczywiście nie Ciebie posądzam o taką dwulicowość; podaję jedynie przykład). Już na marginesie tylko dodam, że jest tam o wiele bardziej złożony setting co przy tych okolicznościach teoretycznie powinno pogarszać odbiór. Ja z perspektywy osoby która śledziła informacje o FFXIII regularnie mogę powiedzieć, że Datalog -- czy jak to się tam nazywało w angielskiej wersji -- nie przedstawił mi wiele nowego. Będę jednak bronił rozwiązania, że podstawowe terminy dla tego uniwersum (l'Cie, fal'Cie itd.) nie powinny być wyjaśniane w dialogach. Wychodzę bowiem z założenia, iż brzmiałoby to niedobrze gdyby coś, co jest normalnym zjawiskiem w tym świecie było w ten sposób omawiane. Strata czasu. Uważam, że gorzej podobne rozwiązanie wypadło w T3B gdzie naprawdę było sporo istotnych rzeczy nieprzedstawionych w dialogach.
-
Przedstawiciel francuskiego oddziału Nintendo potwierdził w video-wywiadzie dla Gamekyo, że Xenoblade ukaże się w Europie we wrześniu. http://www.gamekyo.com/videofr19217_interview-nintendo-france-e3-2011.html http://www.revogamers.net/noticias/wii/nintendo-francia-confirma-xenoblade-chronicles-septiembre-6509.html Jeszcze trochę!
-
Trudno powiedzieć bo nie znam całego kontekstu wypowiedzi. Zważywszy jednak, że w grze będą jakieś wątki z podróżowaniem w czasie/między wymiarami obie mogą się pojawić.
-
Nowe info z Dengeki PS: - w grze będzie więcej scenek na silniku gry dlatego liczba płyt wersji na X360 może być mniejsza (XIII-2 ma trwać ok. 40 godzin btw.) - głównymi bohaterami są Noel i Lightning, nie Noel i Serah - Snow wraz z pozostałymi bohaterami "trzynastki" będą w grze (z wypowiedzi wynika jednak że nie będą oni grywalni, chyba że jako goście) - miasta mają być rozległe a każdym ich mieszkaniec 'sterować' ma AI - w kwestii elementów sieciowych - nie będzie multiplayera, ale rozważane jest DLC Wyszło mniej niż się podziewałem... Reszta informacji jest bardzo podobna do tego co było w wywiadach publikowanych w trakcie E3.
-
Zdziwiło mnie to info odnośnie RE6. Po pierwszego, bo nikt RE6 do tej pory oficjalnie nie zapowiedział a tutaj rzekomy przedstawiciel Capcom porusza ten temat otwarcie jak gdyby nigdy nic. Po drugie zaś - PS3Site wzorem wielu polskich serwisów nie linkuje do tekstu na który się powołuje. Zadałem więc sobie trud wejścia na ten serwis (Rely on Horror) i choć chciałem to wypowiedzi tej nigdzie nie mogę znaleźć (znalazłem najwyżej coś takiego i brzmi to nieco inaczej niż tamten cytat). Nie oskarżam nikogo o bezczelność zmyślania cudzych wypowiedzi, ale chciałem zobaczyć czy tłumaczenie nie zostało spartolone, ale widzę, że to raczej niemożliwe...
-
Monolith Soft robi chyba RPG na chyba Wii U: http://www.monolithsoft.co.jp/recruit/jobs.html Wii U dlatego bo na to wskazują opisy ofert pracy i jakiś dziwny zbieg okoliczności z oficjalną zapowiedzią konsoli. RPG bo ilustracja w tle jest autorstwa Honne a on robi zazwyczaj ilustracje właśnie do RPG.
-
Famitsu zamieściło wywiad i film z walką Lightning z Bahamutem w ruinach jakiegoś miasta. Wygląda fajnie. http://www.famitsu.com/news/201106/09044894.html (jeśli link nie działa to skopiować i wkleić) Z wywiadu wynika natomiast, że w grze znajdzie się kilka zakończeń.
-
Nie, nie musisz kupować "jedynki". : )
-
I tak, i nie. Z tego co kojarzę to poprawiono przede wszystkim system walki aby upodobnić go do tego z "dwójki".
-
Aem, powinieneś w takim razie spróbować starszych Finali które są na PS Store. : ) Nie są wcale takie trudne, nawet dla początkującego. Co do Lightning, to ona nie tyle umarła co zaginęła. Sądząc po wywiadach ze stycznia to w grę wchodzi tu jakiś wątek z innymi wymiarami albo podróżami w czasie (ta mini-gra z XIII-2 sugeruje zresztą to drugie jak mi się zdaje).
-
Następne filmy: 14 minut biegania i walki: http://www.youtube.com/watch?v=IcIa8Lj78YM (nie tą niby-łapą) Lookin' good!
-
Jedyna jak dla mnie obok ceny NGP/PSV pozytywna niespodzianka na tegorocznym E3 to fakt, że FFXIII-2 naprawdę zmieniają pod kątem rozgrywki. Gra wygląda na o wiele bardziej urozmaiconą. To co mi nie pasuje to wizerunki niektórych postaci (właściwie prawie wszystkich...), ale przywyknę, nie takie rzeczy widziałem. BTW: Filmy z gameplay'u: Mini-gra Dungeon
-
Tak jak myślałem wcześniej. Akcja rozgrywa się na skolonizowanym Gran Pulse (well, duh). W przeciwieństwie np. do FFX-2, gdzie setting był ograniczony z wiadomych względów, a dodanie zupełnie nowych lokacji względem oryginału mniej lub bardziej naciągane, tutaj mogą zrobić naprawdę wiele. Jestem człowiekiem dużej wiary.
-
Dobrze, że ktoś się zainteresował. ; ) Tym bardziej jest mi głupio, że w nieco olewacki sposób podszedłem do niektórych spraw np. opisu postaci (a raczej jego braku) bo są podobno bardzo, bardzo dobre. Co do Waszych wypowiedzi - też zastanawia mnie jak to będzie z tym telewizorem. Mam nadzieję, że jakoś przeżyję i oczy mi nie wypłyną. Jestem przygotowany na najgorszy scenariusz tzn. podłączenie konsoli do telewizora CRT, ale logistyka tego przedsięwzięcia mnie dobija. ; ( Będzie mi strasznie niewygodnie jak przy każdej chęci pogrania na Wii będę zmuszony bawić się z drugim telewizorem. A na Project Cafe nie mam zamiaru czekać (jeśli to w ogóle by coś pomogło). I tak, mnie też w jakimś stopniu bawi ten paradoks, że przy konsoli "bez gier" spodziewam się spędzić tyle czasu. ; ) Jest Xenoblade, będzie The Last Story (podobno też ma wyjść w Europie), Dragon Quest X, może Pandora no Tou za jakiś czas i trylogia Roto (DQI-III), obtrzaskam przy okazji trylogię Metroid Prime, Donkey Kong Country ze względu na sentyment do SNES-owego oryginału i może trochę klasyków z NGC (Skies of Arcadia chociażby) jak je w ogóle dorwę. Na razie cieszę się na myśl o nowej konsoli i mam nadzieję, że nie będę zawiedziony. : )
-
Co prawda europejska wersja nosić będzie tytuł Xenoblade Chronicles (planują jakąś serię?), ale nie podoba mi się ona, toteż począwszy od teraz zostanę przy oryginalnej nazwie. Ci z Was którzy regularnie odwiedzają (odwiedzali) mój blożek być może wiedzą, że od niedawna jestem wyznawcą Tetsui Takahashiego. Nawrócił mnie on na swoją wiarę i zrobił to tak skutecznie, że jestem o krok od kupna Wii. Byłem o krok od kupna N64 - nie wyszło. Prawie kupiłem NGC - też nic z tego. W ostatniej chwili zawsze się rozmyślałem, ale tą generację skończę ze stacjonarną konsolą Nintendo. I. Setting O settingu Xenoblade powiedziano i napisano już chyba wiele. Gra rozgrywa się na ciele olbrzymiego boga, który zastygł wiele lat wcześniej w walce z inną, równie wielką istotą. Obu okala bezbrzeżny ocean. Na jednym z tytanów, Kyoshinie, żyją (generalizując) ludzie, na Kishinie - maszyny. Mieszkańcy tych miejsc są ze sobą w stanie wojny i właśnie od inwazji tych drugich zaczyna się gra. Istotny dla fabuły będzie też miecz Monado którym na początku posługuje się Dunban, zwany "bohaterem", a w późniejszym czasie Shulk, główny bohater całej historii. Monado pochodzi podobno od boga i jest jedyną bronią zdolną niszczyć żołnierzy armii Kishina. Niestety, obciąża też w jakiś sposób osobę która nim się posługuje. Monado ma też związek z systemem walki (pozwoli np. na widzenie krótkich wizji przyszłości co pozwoli zmienić strategię walki). O poszczególnych postaciach nie chce mi się natomiast pisać, bo: 1) kilka ich było; 2) nie wiem czy ktoś to w ogóle będzie czytał. II. Gameplay Xenoblade zgodnie z deklaracjami reprezentuje sobą nowe credo T. Takahashiego, który uznał, że RPG napędzane fabułą (ciężko mi było o lepsze określenie...) doszły do ślepego zaułka. Ta gra ma dawać przede wszystkim radość z podróżowania i odkrywania nowych miejsc (co nie znaczy że fabuła zejdzie na nie wiadomo który plan). Lokacje jakie przygotowano na użytek XB są podobne ogromne i można je przemierzać godzinami (do tego dochodzą zmieniające się pory dnia i pogoda). (polecam obejrzeć choć długie) O samych walkach nie będę się rozpisywał, więc odsyłam do filmu ukazującego podstawy. Warto jeszcze wspomnieć o: Więzi: - w świecie XB będziemy mogli rozwijać więzi z innymi postaciami i NPC'ami - mają one wpływać na to co dzieje się podczas walk i nie tylko - poziom więzi między nami a innymi będzie przedstawiony za pomocą stosownej statystyki (czy tam wykresu); więzi z resztą bohaterów nabijamy spełniając pewne warunki, z NPC'ami wypełniając pierdyliony questów jakie przygotowano - właściwy poziom pozwoli nam obejrzeć specjalne scenki Odbudowa miasta: - za zarobione pieniądze (i niekiedy przedmioty) możemy zostać dobrodziejami odbudowującymi miasta z ruin - możemy łożyć na konkretne dziedziny, z czasem miasto będzie się rozwijać, dojdą nowe budynki, pojawią się nowi mieszkańcy itd. Nie wspomniałem o pomniejszych rzeczach (tutejszych achievementach, collepedii, różnych aspektach systemu walki i pewnie jeszcze paru innych sprawach). III. Opinie Kilka zebranych przeze mnie opinii: http://www.neogaf.com/forum/showpost.php?p=22377095&postcount=1051 http://www.gamefaqs.com/wii/960564-xenoblade/reviews/review-143276 Opinie z japońskiego Amazonu - 311 opinii z czego 222 na pięć gwiazdek. http://www.amazon.co.jp/gp/product/B003I4EBBO/ref=s9_simh_gw_p63_d1_i2?pf_rd_m=AN1VRQENFRJN5&pf_rd_s=center-1&pf_rd_r=0R7Y8CTCEB3CE464XDH7&pf_rd_t=101&pf_rd_p=463376736&pf_rd_i=489986 Gość który napisał najlepiej ocenioną mini-recenzję miał sytuację trochę podobną do mojej. Nie miał Wii i dla tej gry kupił tę konsolę pod wpływem impulsu i opinii zasłyszanych w i-necie (np. tej "o godnej ewolucji RPG z czasów epoki PlayStation"). Spędził z nią ok. 200 godzin zatracając się każdego dnia po pracy, stwierdzając jednocześnie, iż podobnego odczucia nie miał od czasów FFVII. Xenoblade dla niego "było w stanie przywrócić żar" [grania w RPG] z minionych lat. IV. Muzyka Wydaje mi się że jeszcze jedną ważną cechą XB na którą warto zwrócić uwagę będzie ścieżka dźwiękowa. Przy jej tworzeniu udział wzięli Yasunori Mitsuda, Yoko Shimomura, Manami Kiyota oraz trzyosobowa grupa ACE+. Wywiad na ten temat możecie przeczytać tutaj (Iwata Asks): http://www.nintendo.co.uk/NOE/en_GB/news/iwata/iwata_asks_xenoblade_chronicles_32883_32884.html http://www.youtube.com/watch?v=HAW4xlbyu28&feature=related To chyba tyle. Xenoblade nie ma wyznaczonej dokładnej daty premiery w Europie, ale według tego co przypadkowo wypaplał jeden z aktorów odbędzie się ona prawdopodobnie we wrześniu. PS. W europejskiej wersji będzie japoński dubbing!