-
Postów
530 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez jiloo
-
ja pare dni temu odpalilem. postanowilem skonczyc po raz kolejny zanim 'Case: O' wrzuca nam na XBLA. trailer Case Zero delikatnie rozwial moje obawy, ze gra zamieni sie w bezmozga sieczke bez celu. teraz to juz na powaznie kupuje miare krawiecka i zaczynam odcinac centymetr dzienne odliczajac do premiery
-
troche juz przestalem wierzyc w to, ze Nintendo jeszcze zwroci sie ku 'prawdziwym' graczom. dobrze, ze choc pamietaja o Zeldzie. w tym temacie moje zaufanie nie spada - mam nadzieje, na kolejny porzadny tytul z serii.
-
Nowe screeny z E3 taki design to moja bajka. beton, stal. smigajace wokolo pociski. wypasik.
-
To samo w lepszej jakosci lokazja chyba jedna i ta sama. zreszta to ta ktora byla na filmiku z prawdziwego gameplay'u. stal i beton. do tego ostra jatka i chaos. podoba sie.
-
Wetem jedzie od pierwszego zerkniecia. ale sam Wet tez nawiazywal do azjatyckiego kina akcji. przynajmniej ja mam takie skojarzenia. oby wyszedl im lepszy produkt, bo Wet skonczylem, ale gra do powrotu do swiata nie zachecala. ot taki szpil na 7h i do sprzedania.
-
mi zostalo z 6, przez gapiostwo. w sumie nidgy nie sprawdzam co trzeba zrobic na dane trofeum/osiagniecie. no i wystarczylo zebym wiecej uzywal luku i glowy, byloby dwa wiecej. ze kazdy, w zasadzie, boss zostawia jakis przedmiot tylko trzeba poszukac poprostu moze to jakies niedopatrzenie i naprawia jakas latka.
-
wiem, ze pewnie sie naraze smiertelnie fanom GOW. w mechanice tych dwoch gier nie widze prawie zadnych roznic. sa do bolu podobne razem z zaletami i wadami. w tym miejscu nalezy sie mocny klaps w du.pe EA bo w koncu GOW byl pierwszy i Dante do ostra zrzynka. dla mnie dobrze, bo dzieki temu zagralem w GOW3 (gralem w GOW i GOW2 u kumpla, ale nie wciagaly mnie zupelnie) ale jako, ze dla kazdego cos milego to w Dante fabularnie czekalem na kazdego bossa, ciekawilo mnie jaka jeszcze postac spotkam po drodze. w GOW u mnie dziala to bardziej na zasadzie: "no dobra, dawajcie nastepnego ktorego ten miesniak zatlucze na krwawa papke". moze i scenki sa krotkie, ale wydawalo mi sie to jakims standardem, ze przechodze gre i za pierwszym razem ogladam, ale za drugim juz wiem o co kaman i chce tylko gry. oczekuje szybkiego pyk-pyk-pyk. pewnie jestem w mniejszosci, ale mnie to chyba wlasnie zniehcecilo do zagrania na wyzszym poziomie i ogarniecia kilku brakujacych trofeow.
-
rozumiem, ze kierujac sie tym tropem nie wchodzisz do tematu o jakims tytule zanim gry nie ukonczysz? po to wymyslono ukrywanie tekstow ktore moga zepsuc przyjemnosc odkrywania fabuly zeby kazdy mogl wejsc w temat bez obaw. jest wiele osob ktore kupuja tytuly nawet kilka lat po premierze. ale do tematu. do God of War mnie wogole nie ciagnelo. ale kumpel kupil, namawial. pomyslalem - pozycze i obadam. szczerze. Dante swoja historia i osadzeniem w mitologi chrzescijanskiej przypasowal mi o wiele bardziej. fakt, ze po zagraniu w GOW3 widze, ze wiekszosc patentow z DI to beszczelne kalki. ale moze wlasnie dzieki temu, ze obie gry sa tak podobne w mechanice udalo mi sie skonczyc GOW. ale wiadomo, ze o gustach sie nie dyskutuje. dla mnie Szatan to swojski chlop, a taki Zeus obcy i odlegly. tylko starsznie zawiodlem sie czasem gry. wszyscy tak nazekali na dlugosc Dante, ktorego, szukajac ukrytych przedmiotow, skonczylem w 12h. a tu sie okazuje, ze GOW3 pekl w 11h. i powiedzcie mi, czy czegos nie umiem ustawic czy faktycznie jesli chce przejsc gre jeszcze raz na wyzszym stopniu trudnosci to bede znow musial ogladac wszystkie cut scenki? przeciez to jest jakas przesada zeby nie mozna bylo ominac animacji.
-
generalnie wydaje mi sie, ze dodatki/dama, filmy sa blokowane przez nasze, polskie, IP. moim zdaniem - jesli bedzie oficjalnie live w polsce to nie bedzie problemu ze sciaganiem. i nie mam zamiasu sie przerejestrowywac, bo mam idealny GT. w najgorszym wypadku zaloze dodatkowe konto.
-
poza cover systemem nie widze zadnych podobienstw to gow. ao2 tez taki mial. i pewnie jeszcze by sie cos znalazlo. ale nie o to tu chodzi. gre robia tworcy MadWorld'a i Bayonetty. wyglada na to, ze bedzie szybko i efektownie, i napewno malo realnie. ale mi w to graj.
-
pieknie. swiat mi sie bardzo podoba, mechanika tez wyglada dobrze. jest na co czekac EDIT a i trailer bardziej trailarowaty sie pojawil http://gamersyde.com/news_vanquish_trailer-9405_en.html w sumie po tworcy RE spodziewalem sie czegos troszke innego, ale zapowiada sie lepiej niz sie spodziewalem. Armored Core na sterydach.
-
Skate 2 raczkuje w kwestii online w porownaniu ze Skate 3. pozatym HARDCORE! ja gram dalej.
-
bawil sie ktos kreatorem grafiki na skate.ea.com? bo albo cos zle robie, albo sie nie chce mi grafika zapisac Park'n'Play
-
ewidentnie wkurza mnie brak mapy i mojego wskaznika na niej. w sensie, ze mapa jest, ale zero zoom'a i wskaznika. czy dobrze mi sie wydaje, ze mam 3 zamkniete tereny? mozna sie jakos "na kolach" przedostac z jednego do drugiego?
-
w sumie racja, bo On Tour mial robacza nazwe SSX 4. ale jakby liczyc SSX Blur to nowa bylaby juz szosta odslona.
-
opinie czytaj tu i nie zakladaj wiecej tematow o nieistniejacych grach.
-
nie skonczylem jeszcze S3, bo i czasu mam miej, i w przeciwnienstwie do niektorych musialem poczekac, az gra sie ukaze. celowo zwracam na to uwage, bo niektorzy nie beda miali szansy tego sprawdzic... pogralismy wczoraj troche online i to co prawda tylko pierwsze wrazenie, ale cos czuje, ze wlasnie tryb dla wielu graczy bedzie stanowic najwieksza sile Skate 3. prawie kazde zadanie ktore pojawia sie w singlu mozna rozegrac online. czy to w cooperacji (chalange) czy jako pojedynek dwoch druzyn. a roznych trybow versus jest przynajmniej kilka, jesli nie kilkanascie. dolozcie do tego 4 osobowe teamy (przypadkowe, badz wasze stworzone). niestety wczoraj jeszcze nie wszystko dzialalo, bo premiera gry jest dopiero dzis. po skonczeniu dwukrotnie kariery w skate 2 spedzalem wiekszosc czasu grajac w freeride badz online zaliczajac chalenge (z innymi majac juz wszsytkie zaliczone). jakos nie interesowalo mnie wspolzawodnictwo, wiec ledwie mam lizniete. mam wrazenie, ze nowa odslona zmieni moje nastawienie. a co do recki Neo. recenzent NA PEWNO nie mial okazji przetestwowac online. S3 ma swoje wady i nalecialosci starych czesci. i faktycznie moznaby sie doczepic ze moglby byc tylko dodatkiem do S2. ale tylko jesliby nie uwzgledniac gry w sieci. a to chyba akurat tu EA skupila cala swoja tworcza moc. to tyle po PIERWSZEJ sesji online w Skate 3.
-
przeciez to badziewie jest nagrane ewidentnie na easy mode. odpal demo, wlacz na hard i sprobuj wyczesac takiego grinda
-
z tego co czytalem na blogu bedzie od razu. w dwojce dali jako DLC bo nie wyrobili sie czasowo, zeby wrzucic na plyte z gra.
-
we wszystkie poprzednie Skate'y gralem przynajmniej 2 dni przed premiera online. to jakby nie moj problem, ze sklep sprzedaje gre wczesniej niz jest data premiery. pozatym premiera w USA byla wczoraj (11 maja) nie jest to wcale takie glupie. jak ktos kupi uzywke (EA na tym nie zarabia) bedzie musial kupic DLC "Skate Share Pack". moim zdaniem zmyslne.
-
recenzent z neo chyba pierwszy raz mial doczynienia z seria Skate jest nieprzecietnym i niepoprawnym ignorantem, tym bardziej, ze jest 'dziennikarzem'. pamieta czasy THPS w jej swietnosci i chyba za bardzo za nimi teskni. ja wiem, ze jestem wielkim fanem serii, wiec napewno jestem nieco zaslepiony w osadach. ale tak ignoranckiej recenzji jak Skate 3 w nowym N+ to dwano nie czytalem. dobrze, ze czytalem w pociagu, bo mialem ochote zjechac autora na ich forum. pozniej mi przeszlo
-
kariera w trybie online, poprawione animacje trickow to tylko kosmetyka a grafika? odpowiem anegdota. osoba ktore nie gra wogole, patrzy jak gram w Skate 3. pyta - grasz w Skate? odpowiadam twierdzaco. slysze w odpowiedzi - ale to chyba nie trojka, bo jakas taka biedniejsza grafika. jak widac osoba spoza tematu zauwazyla roznice odrazu. a my? moze mamy juz za bardzo spaczone zmysly
-
dodaj do friendow to wieczorem pykniemy w demo we wlasnym gronie. Swiat gier (tez wwa) sprzedaje za te sama kwote. kupowalem od nich Skate 2 i mialem juz w srode (odbior osobisty).
-
ost to moim zdaniem akurat najmniejszy problem. choc tworcy tacy byli dumni ze wspolpracy z del de funky homocapien ja i tak w dwojce wylaczylem muze. znudzila mnie. z gierki leca tylko dzwieki, a muza streamuje sie z kompa. gralismy dzis z rad'em i darkStarem online. moze jakas ustawka na online w demo? szkoda, ze Chappi nie moze, ale moze ktos inny chetny?
-
wydaje mi sie, ze podzial na druzyny zyska na znaczeniu kiedy bedziemy przechodzic pelna wersje gry. a w demie pewnie jakos tak z automatu zostalo. moze tak naprawde demo jest jeszcze wczesniejszym buidem niz preview ktory miales okazje obadac? zazdroszcze wam jak cholera. wroce do chaty z roboty kolo 2 w nocy i chyba zamias isc spac odpale demo