Trzcina

Skonczylem wlasnie single i co moge powiedziec. Druga czesc (mniejwiecej po rozdzale Exodus) jest ZDECYDOWANIE ciekawsza i fajniejsza, ale tez i powody sa ku temu. Nie bede spoilowal wiec ale kazdy kto przeszedl gre na pewno wie o czym mowie. Misja w gulagu to genialna sprawa i to co sie potem dzieje rowniez. Osobiscie nie mialem pretensji ze single jest za krotki. Nie to mi przeszkadzalo. Przeszkadzalo mi to ze w przeciwienstwie do MW1 jest niedopracowany. Idiotyczny chaos w obszernych miejscowkach (ktorycj jest duzo wiecej niz w MW1) i IDIOTYCZNIE porozkladane save point, ktore czasami sa randomowo, efektem czego jest save point gdzie za plecami wyskakuje mi dwoch kolesi, albo save point po zaladowaniu ktorego moj sklad czasami zabije przeciwnika a czasami nie... Dodatkowo jest bardzo spotegowany efekt 'terminatora' gdzie nasi partnerzy obrywaja tone olowiu, wybuchaja im granaty pod nogami i w ogole sa niczym bog, a ja gine od jednej kulki, nie wiadomo skad, nie wiadomo od kogo bo przeciwnicy widza na pol kilometra. W jedynce czasami tez sklad byl niezniszczalny ale zdarzalo sie to BARDZO rzadko, a tutaj... przez pierwsza czesc gry non stop po kilka razy w jednej misji. Ogolnie jest to dla mnie niezrozumiale, przy tak zeskryptowanej grze, tego rodzaju dziwne bledy. Dodatkowo rozszmieszyl mnie bullet time. Wykorzystanie go wydaje mi sie troche slabe... tych ludzi stac na wiecej, ale nie powiem calkiem fajnie sie to wykorzystywalo. Najwiekszy zarzut jaki mam do tej gry, to brak spojnosci. Rozdzialu USMC sa po prostu tragiczne, historia ktora im przewodzi faktycznie nadaje sie na sci fi, ale nie to jest problemem. Gdyby gra oferowala dwie kampanie jedna dla Squad 141 i osobna dla USMC to wyszedlby ZDECYDOWANIE lepszy singiel, takie przeplatanie nie podobalo mi sie juz w MW1 ale tutaj naprawde grubo przesadzili... W kazdym razie zmienilem zdanie z 'gra nie jest warta pieniedzy' na 'gre powinno sie kupic jak juz stanieje' co niestety bedzie dosc trudne w tym przypadku PS. Uncharted 2 rozklada MW2 na lopatki, w kwesti single player oczywiscie. I zanim ktos powie ze to jest oczywiste bo CoD to gra glownie online, chce go uswiadomic ze ja w nia gralem tylko i wylacznie dla offline, wiec istnieja tacy ludzie ;p

No taka rewolujca byl T4 i jaki byl tego efekt kazdy wie... Gra rewolucyjna dla serii, z mnostwem nowych elementow i zaledwie 20 (a moze 19 - random) postaciami. I wiekszosc ludzi uwaza ja za najgorszego w historii. Tez nie rozumiem co przyswieca idei 'a my mamy 432847938427398 postaci', zmusza to do uczenia sie jak grac crapowatymi postaciami, a nie ma nikogo kto gralby kazda z nich na sensownym poziomie. Niech w T7 obetna liczbe postaci o polowe a w zamian tego dadza kazdemu charowi po dwa style do przelaczania w trakcie grania ;]

Well, jako ze jestem w polowie II aktu to dobrze aby zaczela sie rozkrecac ;p Do tej pory podobala mi sie 'sniezna misja' oraz In Hornet's Nest, glownie za sprawa ostatnich 40 sekund ktore przywolaly usmiech na twarzy Ale nawet jezeli faktycznie sie rozkreci, to i tak pierwsza czesc ma 2x lepsza kampanie, bo tam nie trzeba czekac na rozkrecenie sie. Poza tym kompletnie nie rozumiem jakim cudem 'last year villain' zostal uznany za bohatera narodowego. Ja wiem ze to nie o fabule chodzi, ale badz nie badz drugi i trzeci akt MW1 z genialnym, charyzmatycznym, bokobrodym kapitanem Pierce'm, trzymaly sie kupy. Najsmieszniejsze jest to ze ten zabieg w ogole nie byl potrzebny, gdyby pierwszego filmiku nie bylo, a na lotnisku makarov wykrzykiwal cokolwiek innego, to nikt by nie zauwazyl. No nic, ide sie zmusic do przejscia exodusa, moze cos sie w koncu zacznie dziac fajnego :]

Osobiscie jestem w polowie drugiego chaptera (Exodus) i powiem szczerze ze w porownaniu do MW1 (ktore to ukonczylem w sumie w tym miesiacu, bo chronicznie nienawidze FPS i uwazam je za gry megaubogie)... w sumie to w ogole nie ma porownania. Powtarzalnosc, schematycznosc, nuda, chaos, bogowie celownikow jako przeciwnicy. Dobrze chociaz ze akcja na lotnisku ma sens z fabularnego punktu widzenia. Pierwsza czesc obadalem tylko i wylacznie dlatego ze znajomy mi ja polecil, ale jak zaczalem grac to nie moglem sie oderwac, byla po prostu rewelacyjna. Tutaj natomiast mysle sobie - byle do nastepnego chaptera. MacTavish jako kapitan nie spisuje sie w ogole, nie ma nawet dziesiatej czesci charyzmy Price'a, a sierzant Foley jest niesamowicie irytujacy, glownie z powodu aktora ktory podladal pod niego glos. Multi mnie w ogole nie obchodzi, ale imo powinni podawac 'internet connection required to play' na pudelku, bo singiel nie jest warty tej ceny.

Ok, wielkie dzieki za szybka odpowiedz. Wersja prof wydaje sie byc odpowiednia. Musze tylko poczytac o tym co to jest tryp XP, bo brzmi intrygujaco

Zastanawiam sie nad inwestycja w 7ke, jakies opinie co do tego ktora/jaka edycja jest najepsza? Jest jakis podzial na 32/64 bitowe albo cos w ten desen? ;] Z gory dzieki za informacje i opinie :]

A ja sie calkowicie nie zgadzam. Pokazane tereny wygladaja podobnie jak Calm Lands w FFX, nie wiem czy bedzie to wieksze/mniejsze niz wspomniane regiony, ale nie uwazam tamtych regionow za zbyt rozlegle. W ogole to wydaje mi sie to STRASZNIE dziwne ze ktos na to narzeka i szczerze mowiac kompletnie tego nie rozumiem. Jest to badz nie badz jakas namiastka eksplorowania planety z wczesniejszych ffow, w czasach gdy wiekszosc ludzi narzeka na ograniczenia i liniowosc, oraz brak eskploracji dostajemy cos co eksploracji wymaga i to tez jest zle. Nie uwazam zeby wialo pustka tutaj, uwazam natomiast ze widzimy te sama lokacja, non stop. Czyli wielka rownine ze skalami w tle. Na skanach ktore przed chwila wkleil enkidou widac np ruiny ktore pewnie beda jakas kolejna czescia gran=pulse, a na jeszcze innych skanach widac bylo roznego rodzaju skarpy i zbocza prowadzace do waskich przejsc, gdzie dokladnie tego nie wiemy. Osobiscie bylbym zly gdyby pokazywali kazda jedna lokacje, pokazuja to bedzie widac od razu po pojsciu do gran=pulse i to jest bardzo dobry pomysl. Jezeli w gran=pulse bedzie wialo nuda to pierwszy bede krzyczal na ten temat, ale w tym momencie jestem pewien ze po prostu nie pokazuja wszystkiego (co jest naprawde dobre), poza tymnie wierze w historie o braku checi wydawania DLC i innych tego rodzaju rzeczy... gran pulse to idealne miejsce na to by je rozbudowac w taki czy inny sposob i na pewno SE sie na to polasi. Podusmowujac gran=pulse to eksploracja, rozmach swojego rodzaju wolnosc w bieganiu, mi osobiscie przypomina mapki swiata ze starych finali, calm lands z FFX oraz ogolna swobode z FF12. Nie wierze ze bedzie to po prostu wielki dol pomalowany na zielono z duzymi przeciwnikami coby nie bylo smutno Calm lands krylo duzo sekretow, chociaz bylo to prawie 10 lat temu ;p

Nie bylo tak z TTT, ktory to jezeli o mnie chodzi byl najbardziej rajcowna czescia. Zaden wall system, ani potem bound system + rozwalajace sie plansze, nie dorownuja mozliwosci zrobienia TAG i wszelakich akcji tagowych jakie sie z tym wiaza. A juz granie we czterech to cos zupelnie innego, doswiadczenie stojace ponad kazda inna bijatyka, zwlaszcza jak sie gralo z kims kto znal twoj styl i potrafil sie odnalezc w akcjach tagowych. Po prostu nie ma bata. T6 zas... nie jest rewelacyjna gra. To po prostu pewien postep, ale w przeciwienstwie do poprzednich odslon nie wnosi moim zdaniem czegos unikalnego, wyjatkowego. B! to jedynie przedluzenie juggli. No ale ja juz chyba po prostu za stary na tekkena jestem :]

Sandbox na 11,5h :o Powiedz ze zartujesz bo sie rozplacze...

Heh, powiem szczerze ze bajer z robieniem misji wydaje mi sie byc rewelacyjny... Do tej pory po prostu bilismy super mocnych bossow dla samego zbicia i tego co mogli zdropic (oprocz huntow w FF12), teraz kiedy bedziemy miec aktualnego questa (najpewniej z jakas nagroda, obojetnie czy to weapon, armor czy cokolwiek) jest to zdecydowanie ciekawsze. Co wiecej jezeli grand pulse jest faktycznie taki grand to mozna miec nadzieje ze bedzie to ciekawie zrealizowane. Ze eksploracja tych lokacji, miedzy innymi dzieki temu patentowi, bedzie ciekawsza, ze bedzie sie chcialo dosiadac chocobo :] Grand pulse to taki usmiech dla tych ktorzy dalej nie moga przebolec braku 'mapy swiata' ze starych finali Osobiscie uwazam ze ta odrobina swobody ktora bedzie oferowala, to swietny pomysl pozwala tez na naprawde spore rozbudowywanie w czasie, wszak pulse jest 'obok' fabuly.

Dla mnie to w tekkenie powinien byc: VS , Practice, Online- reszte moga wyrzucic No raczej ;p To byl zart

No, bez roznicy i tak zmienilem ;p Jedno co mnie jeszcze denerwuje to to ze nowe taby otwieraja sie na koncu listy... zawsze najbardziej na prawo... Moze i na to jakas rada? Wolalbym zeby otwieraly sie obok zakladki ktora aktualnie przegladam.

Za takiego spoila w tak waznym elemencie nowego tekkena, jakim jest fabula powinien byc ban :<>

O scorpion, dzieki ratujesz zycie Potem obadam sobie ten link, bo moze tam byc sporo ciekawych rzeczy El Loco, tak oczywiscie mam to zaznaczone... problem tylko ze to sie tyczy nowo otwieranych okien po nacisnieciu CTRL+N a nie okien otwieranych z 'przycisk+click'.

O, to juz lepsze niz z Pg Up/Down, przynajmniej mozna jedna reka zrobic Dzieki, to juz spory krok do przodu ;] W sumie to jeszcze jedna rzecz ktora mnie irytuje. Probujac zrobic Shift+Click (otwieranie linkow w nowym tabie) zamiast w nowej zakladce/tabie otwiera mi sie wsio w nowym oknie firefoxa :S Ktos wie jak to mozna zmienic? W opcjach w dziale 'zakladki' nie ma nic na ten temat...

Inaczej. Klikanie miedzy zakladkami jest aktualnie ustawione pod CTRL+Pg Up/Down. Mi sie ten skrot bardzo nie odoba, bo musze zmieniac uklad reki na klawiaturze ;P Zreszta, to kwestia przyzwyczajenia, nowa zakladke/zamknij zakladke mam i zawsze mialem pod F2/F3 a przeklikiwanie miedzy nimi po 1/2. Zdecydowanie bardziej wole jednoprzyciskowe skroty niz dwuprzyciskowe. Problem w tym ze FF nie pozwala na zmane tego skrotu, a wspomniany przeze mnie program nie obejmuje tej kombinacji i rowniez nie umozliwia zmiany. Wobec czego postanowilem spytac sie na forum, moze ktos siedzi na FF dluzej i moze dowiedzial sie o jakims sposobie jak konfigurowac wszystkie, lub przynajmniej te ktore wymienilem, kombinacje, bo najwazniejsza sprawa w przegladarce to zeby mozna bylo ja sobie calkowicie pod siebie ustawic... :]

Hej. Jestem wieloletnim uzytkownikiem opery, niedzwno stwierdzilem ze sprobuje sobie Firefoxa, bo mnie pewne rzeczy w operze zdraznily... W kazdym razie przyzwyczajony do tego ze opera pozwala w sobie zmienic praktycznie wszystko, strasznie mnie zirytowal brak konfiguracji skrotow klawiszowych... Ale mniejsza z tym poradzilem sobie sciagnajac addona ktory pozwala na zmiane najbardziej podstawowych funkcji, niestety nie ma mozliwosci zmiany skrotow 'next tab - CTRL+Pg UP' oraz 'previous tab - CTRL+Pg Down'. Poniewaz sa to dwa podstawowe przyciski, przynajmniej dla mnie, podczas przegladania stron to musze je moc zmienic tak jak mi jest wygodnie :S Czy ktokolwiek zna jakis sposob na zmiane tego? Albo moze wie jak w keyconfigu (addon pozwalajaca na zmiane przyciskow) dodac te funkcje... Bylbym wdzieczny za pomoc :]

Masz 2x wyzsza rozdzielczosc... wiec odpowiedz sobie sam. I nie, nie oznacza to 2x ladniejszej grafiki.

Pffff, jak juz sie zdecydowalem i chcialem isc do sklepu to mi powiedzieli ze towaru brak... no szlag mnie trafi Wracam wiec do punktu wyjscia, ktos poleci jakis RAM?

AMD lubi niskie timingi, Intel lubi wysokie zegary. Kości, które wybraleś są ok ale przepłaciłeś, bo kupiłeś zestaw do OC a chyba nie będziesz się w to bawił. Z drugiej strony jeśli będziesz to lepszym wyjściem by były Ripjaws Jeśli chodzi o GPU to bierz GSO Lokej, dzieki wielkie za info Pamieci szczerze mowiac nie wybralem, czekalem na jakis konkret tutaj i w przerwie na jakims forum pecetowym, ale tam mnie olali;p

Przeceniasz swoja znajomosc j. angielskiego i etymologii tego slowa: http://www.urbandictionary.com/define.php?term=fanboy Polecam czwarta definicje Niemniej jednak, jezeli o mnie chodzi to gooralesko dobrze to podsumowal, nie uwazam jednak ze opinia osoby ktora grala 20h jest mniej warta, dla kogos kto nie gral w ogole, niz opinia osoby ktora przeszla gre 6 razy. Niewatpliwie moje odczucia moga/beda blizsze rozpoczynajacemu przygode graczowi, niz kogos kto gre przeszedl na wylot, zna kazdy jej sekret i wiele moze wybaczyc. Tym bardziej ze ludzie nie lubia robic nic na sile. A tak w ogole to mocno zeszliscie z tematu. ;]

Estel mowisz o AC czy AC2? Bo teraz nie wiem do czego te 30h i nadmiar gotowki podczepic AC to dla mnie jeden z najwiekszych i najbardziej nudnych crapow jakie widzialem, wiec nie wiem jak sie do tego odniesc

Oczywiscie ze to jest WIERUTNA bzdura, bo nie ma gry ktora rejestrowalaby movement od 1 klatki, w artykule ktory przytaczalem minimum (najlepiej skodowanych gier) bylo 67 ms... czyli ~4 klatki wlasnie.

Szyper ty masz cos na rzeczy z tym 'wyj ebane'... naprawde :o Niespecjalnie pojmuje twoj slang i nie wiem czy powininiem sie martwic ze ominelo mnie cos waznego i jestem do tylu, czy po prostu usmiechnac sie pod nosem. Solo, 'kazdy' najezdza na namco, poniewaz odwalili FUSZERKE. I to straszliwa. Poczawszy od oprawy audiowizualnej, na najwazniejszym obecnie aspekcie konczac - online. Ja rozumiem ze 'nie potrafia' zrobic kodu w ktorym anulowanie movementa dzialaloby sensownie, no coz mowi sie trudno, nie mialbym nic przeciwko gdyby podczas step dance gra zaczynala lagowac, animacja rwac i generalnie bylaby glupawka, ale lag jest wszechobecny nawet gdy stoje i nic nie robie. Nie ma sie co oszukiwac, namco jest MOCNO w tyle jezeli chodzi o online, zreszta wiekszosc japonskich gier jest, a obrona slabego online poprzez argument ze tekken ma taki a nie inny movement mija sie z celem. To niech uniemozliwia anulowanie movementu az do tego stopnia, ale uczynia online grywalnym, w ten sposob NIEKTORZY beda narzekac ze ich postac 'slabiej sie porusza' (co w T6 i tak zeszlo na margines) ale przynajmniej WIEKSZOSC bedzie mogla pograc. Bo w obecnej sytuacji ani jedni ani drudzy nie moga pograc. Zamiast grac i reagowac na to co sie dzieje, musisz bawic sie w proroka i zgadywac co bedzie. Jest to tak tragiczne ze az wrecz komiczne. Nie kupuje argumentu 'tekken jest inny niz reszta gier i nigdy nie bedzie w nim dobrego online', takie gadanie jest w czasach majstersztykow technicznych nie do przyjecia. Niech obniza response, oslabia movement, zmniejsza mozliwosci cancelowania, czy cokolwiek tam jest 'powodem' slabego online, ale niech do jasnej cholery uczynia go grywalnym, a jak nie to wyj ebane i czekamy na lepsza bijatyke (chyba dobrze uzylem tego slowa? :o ). I tak, patrzac na to co oferuje soba T6 w porownaniu do innych gier to mozna odniesc wrazenie ze te gre kodowaly matki programistow z namco a nie oni sami.

Oj juz skoncz o tych trzech latach pitolic bo to jest nudne. Nie wiesz co ten patch zmieni a czego nie. Moze namco zobaczylo ile ludzi kupilo T6 i zdecydowali sie na kupno online od Capcom, a moze nie. Ale na litosc juz skoncz o tych trzech latach gadac, serio :S Patch to zawsze szansa na poprawe, jezeli chociaz z ludzmi 'na zielono' bedzie sie gralo sensownie to wystarczy. A jezeli chodzi o zaawansowany movement to polecam 10 stron wstecz, tam solo produkowal sie na ten temat, byly tez inne posty z wyjasnieniem input laga i jego wplywu na gre i pare innych rzeczy. Osobiscie czekam na wersje PSP po czym obadam jak T6 dziala online w ad hoc party, jak nie bedzie lagow to na patcha bede oczekiwal z wypiekami na twarzy