Skocz do zawartości

Trzcina

Użytkownicy
  • Postów

    1 155
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Trzcina

  1. Trzcina

    Dragon Age: Origins

    Ciekawi mnie czy w wersji konsolowej mozna robic screenshoty. W sumie jest to calkiem ciekawie rozwiazane w wersji PC, bo screeny mozna uploadowac na swoje konto bioware, to samo z achievementami itd itp. Ktos sie orentuje czy wersja konsolowa tez na to pozwala? Jak pozwala to z checia popatrze na postacie ktore ludzie porobili, bo DA:O ma jedne z NAJLADNIEJSZYCH modeli postaci jakie widzialem w grach. Zeby nie bylo walne screen swojej postaci http://img17.imageshack.us/i/screenshot2009110922411.jpg EDIT. Z niewiadomyc powodow nie mozna uzyc rozszerzenia jpg jako ? :o
  2. Ok. Skoro zaczelismy rozmawiac o piractwie to mozemy rozmawiac Przede wszystkim nie bierzesz w przypadku piractwa na XO jednej bardzo waznej rzeczy pod uwage, zarowno PSP jak i DS jak i kiedys PS2 nie oferuje zbyt duzo w kwestii online. Wobec czego wiekszosc tytulow w ktore ludzie beda grac online na XO, nie sa piracone, bo i po co skoro najwazniejsza czesc gry jest niedostepna. Po drugie, naprawde nie doceniasz 'potegi piractwa'. Gry na obecna generacje sprzedaja sie czasami lepiej niz gry na PS2, RZADKO kiedy zdarzalo sie ze gry na PS2 osiagaly tak magizne wartosci jak GTA3 czy jej nastepcy, nawet wielkie hity sprzedawaly sie w granicach tego co jest teraz, pomimo ze konsol bylo 3 razy wiecej. Na czym wiec grali ci ludzie? A moze nie grali w nic? Tyle samo gier na 3 krotnie wieksza ilosc sprzetu? Nawet tutaj po forum widac jak bardzo czasy sie zmienily, kiedys za czasow swietnosci ps2/xboxa ze swieca mozna bylo znalezc grajacych na oryginalach. Chcialbym powiedziec ze dzisiaj ze swieca mozna znalezc grajacych na piratach, ale w przypadku XO nie jest az tak rozowo. Niemniej jednak piractwo zanizalo dochody wszyskich, zarowno wydawcow jak i producenta konsoli ktory dostaje tantiemy. Nastepnie dajesz za przyklad Windowsa... co z tego ze prywatni uzytkownicy go piraca? To nie ma ZADNEGO ZNACZENIA, dlatego ze pieniadze tutaj sa robione nie na prywatnych uzytkownikach, tylko na wszystkich tych ktorzy oryginal miec MUSZA. Kazdy kto pracuje na komputerze, sporo ryzykuje nie inwestujac w oryginalne oprogramowanie, a teraz to nawet skupy zlomu maja systemy informatyczne (tak, wyolbrzymiam). Pierwszy xbox oferowal cos wiecej nzi tylko mozliwosc odpalania kopii. Byl swojego rodzaju prekursorem i pozwolil na o wiele wiecej, samo odpalanie kopii nie przysporzyloby mu takiej 'popularnosci'. Zreszta co to by byla za popularnosc gdyby kazdy gral na piratach. Mowienie ze konsola zyskuje na popularnosci dzieki piractwu jest niespecjalnie madre. Piractwo nie przynosi NIC oprocz ilosci sprzedanych konsol, konsol na ktorych odsetek grajacych w oryginaly jest znikomy... Dopiero po sprzedazy gier na PS3, ktora jest pierwsza 'popularna' platforma na ktora nie ma piratow (pomijam tutaj N64 z oczywistych wzgledow) widac jak bardzo piractwo wplywalo na sprzedaz. Oczywiscie w obecnych czasach ludzie kupuje wiecej gier niz kiedys, ale mimo wszystko roznica w ilosci sprzedanego sprzetu jest KOLOSALNA, ale roznica w sofcie juz nie bardzo. Wlaciciele Xboxa wyszliby lepiej na tym gdyby piractwa nie bylo, nawet jezeli cena za to byloby to ze przewaga w ilosci sprzedanego sprzetu by zmalala, lub co jest mozliwe, zamienilaby sie na strate.
  3. Ok... najpierw rozmawiamy o tym co bylo rok temu, a teraz bedziemy rozmawiac o tym co bedzie za rok. Niewatpliwie jest to najlepsze rozwiazanie. A moze najwygodniejsze? Mnie to lata szczerze mowiac. Jak podsumowal Tronic brak piractwa paradoksalnie okazal sie 'zbawieniem'. Nie ma wiecej irytacji 'a moj znajomy co wypala gry juz gra, a ja nie moge' ani tekstow w stylu 'numer jeden na liscie gamescore gra na piratach' itd itp. Kazda gra sprzedaje sie w takiej ilosci egzemplarzy na jaka zasluguje bo nikt nie mysli 'ehh ta gra nie jest AZ taka dobra, ale w sumie z checia w nia pogram w wolnej chwili'. Jezeli do kogos w dalszym ciagu nie dociera ze w ZAMKNIETEJ strukturze jaka jest konsola piractwo szkodzi i rzuca teksty w stylu 'i tak jest lepiej niz XXX', to nie ma o czym rozmawiac. Badz nie badz jestesmy dorosli, wiec oczekuje rozmowy na sensownym poziomie a nie przekrzykiwania sie.
  4. To z tego ze mierzysz obie platformy inna miara i nie doceniasz problemu piractwa w tym wszystkim. Nie chce mi sie podejmowac watku co sie gdzie i dlaczego sprzedaje lepiej, mozesz sobie swiecie wierzyc w to co piszesz, twoje prawo. Ja nie mam zamiaru probowac wyjasniac ci roznic, bo masz klapki na oczach. Zreszta to jest temat o piractwie. Jezeli wg ciebie piractwo nie ma zadnego wplywu na to ze konsola ktorej jest 6/7 milionow wiecej w obrocie osiaga czesto gorsze wyniki sprzedazy gier, to zyj w blogiej nieswiadomosci. Jak to mowia 'ignorance is a bliss'. Jednak dopowiem slowko. @donsterydoOczywiscie ze sa TONY i sa to glownie gry akcji/fps. Dlatego ze jak wspominalem XO ma przeage 8 milionow sprzedanych konsol w USA i jaki tego jest efekt wszyscy doskonale wiedza. Nie wspominajac juz o tym ze do premiery slima, XO mial miazdzaca przewage w ilosci sprzedanych konsol. Sam powiedzialem ze XO mial ogromna przewage w ilosci sprzedawanych gier, ale proponuje popatrzec na ostatnie 9 tygodni (od premiery slim) i sprawa stanie sie jasna. Smieszy mnie podwarzanie mojej rzetelnosci :o Ja podalem przyklady z czasow NAJBARDZIEJ nas interesujacych, czyli ostatnie 2 miesiace i podalem przyklady 'najwiekszych hitow'. Gdzie tutaj jest brak rzetelnosci? Nawet nie wymienilem w tych grach Fify, bo moim celem nie bylo wymienianie wszystkich gier. Zreszta, co ja sie bede silil na pisanie na forum Xboxa, oczywiste jest ze cokolwiek bym nie napisal - w zla strone, to zostane oskarzony o brak rzetelnosci, stronniczosc i wielka inkwizycje.
  5. Ale chlopie po co ty mi to wklejasz? Mowilem ze nie potrzebuje aby ktos urazony wklejal linki z tym ktore multiplatformy sie sprzedaja lepiej, bo sam napisalem ze jest wiele takich tytulow. Niemniej jednak ty musiales pokazac ze czytanie nie jest twoja mocna strona i wkleic mase linkow z grami (z ktorych niektore maja sporo czasu na karku) aby pokazac ze jest inaczej, do tego wymyslasz jakies bzdurne argumenty w stylu ze pewne serie byly domena PS w zamierzchlych czasach exclusivow, podajac za przyklad PES, kiedy FIFA 2010 rowniez lepiej sie sprzedala na PS3. To ze ty bys bardzo chcial aby kazdy myslal ze gry na XO sprzedaja sie lepiej, nie oznacza ze tak wlasnie jest. Owszem, czesc gier sprzedaje sie lepiej, ale czesc tytulow sprzedaje sie gorzej. Jeszcze raz to powtorze, ktos kto wierzy ze piractwo nie wplywa na wyniki sprzedazy, lub co gorsza ktos kto uwaza 'ze i tak jest lepiej' niz na konkurencyjnej platformie, jest w bledzie. Ani jedno ani drugie nie jest prawda. Jezeli sprzedaz gier na PS3 jest w przypadku wielu tytulow wyzsza, pomimo tego ze samej konsoli jest o 1/4 mniej niz XO tzn ze piractwo jednak ma wplyw na sprzedaz. Nie chce mi sie juz ciagnac watku co sie gdzie lepiej sprzedaje, bo temat o wojnach konsolowych jest w innym miejscu, jak masz ochote mozesz tam pisac. Koniec koncow z piractwa nie wynika nic dobrego, zarowno dla producenta konsoli, jak i wydawcy gier, liczba konsol niewiele tutaj zmienia. DSow tez jest 110 milionow a gry nie sprzedaja sie w 20 milionach kopii. Na zakonczenie dodam ze ja akurat palcem bym nie ruszyl MW i GTA4, gry ktore ty nazywasz hitami z najwyzszej polki. Nie ma znaczenia czy to 'hit' sie sprzedaje lepiej czy nie hit, gra to gra.
  6. Microsoft zarabia na grach a nie na konsoli, Goldzie czy MSP. Druga sprawa to piractwo tej konsoli nie przeszkadza w sensie gry nie sprzedaja sie w niskiej ilosci. Gry multiplatformowe czy exy sprzedaja sie b. dobrze w porownaniu do nie przerabialnej PS3. Ban - granie z plyty przy dysku z Elite badz nowa konsola i wiecej nie przerabiam - sporo osob wybiera czesto ta druga mozliwosc. Inni zakupuja nastepnego dnia Arcade, zrobia flasha i dalej beda grac lub tez pojda do PS3. Po pierwsze, dopoki nie zobaczysz zeznania finansowego M$ nie jestes w stanie powiedziec na czym zarabiaja. NA PEWNO zarabiaja na abonamencie, bo to jest pieniadz za darmo, po prostu placisz wiecej za cos co i tak istnieje. Po drugie nie wiem kto szerzy mit o tym jak bardzo dobrze sprzedaja sie gry multiplatformowe w stosunku do PS3, ale sa to tylko plotki. DAWNIEJ w przypadku niektorych tytulow tak bylo (glownie FPS - bo to ulubiony gatunek ludzi z USA, a to wlasnie ta XO ma przewage nad PS3) ale bardzo duza czesc tytulow z ostatnich miesiecy sprzedaje sie lepiej na ps3 niz XO, czasami nieznacznie czasami znacznie ale jednak : Batman : AA http://www.vgchartz.com/games/index.php?name=batman+arkham&keyword=&console=&region=All&developer=&publisher=&genre=&boxart=Both&results=50&order=Hits Need for Speed : Shift http://www.vgchartz.com/games/index.php?name=need+for+speed+shift&keyword=&console=&region=All&developer=&publisher=&genre=&boxart=Both&results=50&order=Hits Pro Evolution Soccer 2010 http://www.vgchartz.com/games/index.php?name=Pro+evolution+soccer+2010&keyword=&console=&region=All&developer=&publisher=&genre=&boxart=Both&results=50&order=Hits Tekken 6 http://www.vgchartz.com/games/index.php?name=tekken+6&keyword=&console=&region=All&developer=&publisher=&genre=&boxart=Both&results=50&order=Hits Zanim ktos urazony zacznie podawac linki do gier multi ktore lepiej sie sprzedaja na XO powiem ze to sa tylko przyklady. Oczywiscie XO ma swoje multiplatformy ktore sprzedaja sie lepiej, niemniej jednak mowienie o tym jakoby na XO pomimo piractwa gry sprzedaja sie lepiej, jest nieprawda. Po to przytoczylem linki, nie po to by klocic sie gdzie sie sprzedaje wiecej/mniej. Faktem jest, niepodwazalnym, ze piractwo winduje sprzedaz konsol. Firma produkujaca konsole ma sie czym pochwalic, ale tak na dobra sprawe to wszyscy, w tym najwazniejsze - wydawcy, wiedza ze nie moga liczyc bazy posiadaczy konsol na podstawie calkowitej ilosci sprzedanych konsol, ale ludza sie ze jezeli gra bedzie wystarczajaco dobra, lub z wystarczajaco dobrym online to jednak ludzie siegna do kieszeni. W tym momencie jedyny blask piractwa jest taki ze mozna sprawdzic gre, wiec nie kupisz crapa. Robienie wody z mozgu i sciemnianie przed premiera gry jest powszechne na kazdym kroku, wobec czego jedyny sposob zeby faktycznie sprawdzic czy gra jest 'dobra' to zagrac w nia, a to najprosciej zrobic na piracie. Niewielu jednak potem wyda na to pieniadze, chwala tym co to zrobia. Dziwi mnie postawa ludzi zbanowanych, zarowno tych ktorzy leca od razu po nowa konsole tej samej firmy, jak i tych co przerzucaja sie na 'konkurencje'. Badz nie badz kosztuje to dosc sporo (ekwiwalent 6 oryginalnych gier? a srednia swiatowa to okolo 6 gier rocznie, tak na marginesie, nie jest to moj wymysl tylko ludzi z vgchartz) wiec zamiast od razu biec do sklepu wartoby sie zastanowic nad w jaki sposob dalej sie grami bawic. Czy moze oplaca sie zamiast byc zmuszonym do kupna nowej konsoli z powodu bana za rok/2 lata/moze krocej, kupic tych pare oryginalow i zainteresowac sie rynkiem second handu, dzieki ktoremu naprawde kazdy, za naprawde niewielkie pieniadze, moze pograc praktycznie w kazda gre.
  7. Trzcina

    Uncharted 2: Among Thieves

    Kompletnie sie z toba nie zgadzam
  8. Szkoda ze ta gra nie jest defaultowo jako third person, bylaby swietna zabawa, a tak to kolejny gniot/fps ;] Niektore akcje wygladaja zawodowo, a szybkosc rozgrywki jest porazajaca, az dziwne ze lagow nie ma/nie przeszkadzaja :o
  9. Trzcina

    God of War Collection

    Moze dodaj to w opisie tematu? ;p Roznica w grafice jest OGROMNA... sam az sie zastanawiam nad ta kolekcja, ale jak widze cen pokroju 169 zl to az mnie odrzuca... Poczekam az stanieje, albo az wydadza wersje EU, albo az ktos przejdzie i bedzie chcial sprzedac ;p
  10. Trzcina

    Dragon Age: Origins

    Dokladnie. To co powiedzial bluntman. W realiach ja nie znalbym nikogo kto moze rzucac czary Problem w tym ze Force Field ma 30 sekund cooldown (mozna rzucac co 30 sekund) i czas jego trwania to rowniez 30 sekund. Co wiecej czar rzuca sie instantowo. Wiec w tej samej sekundzie w ktorej sie skonczy, mozna dac pauze i rzucic go znow na siebie. W ten sposob zabilem jednego z bossow ktory z nieznanych mi powodow przerzucil sie na atakowanie mojego maga, zamiast mojego warriora/tanka. Jest to ewidentny exploit. Ja rozumiem ze mozna uratowac tym komus zycie, gdy boss zmieni swoj cel, albo jak w zalozeniach tworcow wylaczyc tym czarem bossa z gry (chociaz na bossow na hardzie trwa tylko okolo 15 sekund, jak trafi) ale to jest ewidentnie przegiecie. Postac po prostu stoi i boss ja tlucze, NIC jej nie robiac, podczas gdy reszta druzyny go zabija. Glupie to, nawet bardzo. Gdyby czar trwal powiedzmy 10 sekund i mial cooldown 30 sekund, to bym sie z toba zgodzil. Ale w obecnej formie jest to spore naduzycie. :] Velius, wiecej ludzi na forum ma avatary niz nie ma Jak widzisz post bez avatara to od razu wiesz ze to ja! I ewentualnie mozesz nie czytac/czytac w zaleznosci od preferencji ;]
  11. Zle mnie zrozumiales. Specjalnie po to pogrubilem dwie sentencje. Pierwsza w ktorej napisales "Większości z was koledzy,których ta sytuacja widzę zbytnio nie martwi,(z wyjątkiem Kazuo,pozdro!!)", gdy ja juz w pierwszym poscie napisalem ze mi sie ta sytuacja (w ktorej DS przejmuje paleczke) bardzo nie podoba. Ale poniewaz wymieniles tylko jedna osobe, gdy juz w pierwszym poscie takie mysli sie pojawialy, to troche przekornie napisalem ze 'chyba nie czytales pierwszego posta'. Odnosilo sie to dopogrubionej czesci, z lenistwa nie chcialo mi sie kasowac reszty posta Druga pogrubiona czesc dotyczy Enkidou, tak jak i moj komentarz W skrocie, mnie to przeraza i przerazalo w momencie zakladania tematu. Jezeli chodzi o brak wypowiadania sie z mojej strony... no coz pisalem tutaj bardzo duzo, wiekszosc z tego co chcialem powiedziec juz napisalem a podjete w przeciagu kilku ostatnich dni watki byly w mniejszym lub wiekszym stopniu poruszane wczesniej (chociazby to o czym pisze w drugim akapicie tego posta) totez nie bylo wiekszego sensu aby sie jakos dlugo rozpisywal. Gdybym sie nie zgadzal, albo uwazal ze piszesz bzdury to bym to napisal. Ale poniewaz masz podobne zdanie do mojego, to nie chce sie powtarzac, bo i po co? Poki co temat troche sie wyczerpal, ale juz za poltora miesiace premiera FF13, ktora moze (ale nie musi) byc magicznym momentem dla gatunku, w obecnej generacji. Sadze ze wtedy bedziemy mieli troche wiecej do powiedzienia, badz nie badz jetesmy fanami 'dlugich dialogow', czego nie widac po forum
  12. Od razu widac ze nie czytales nawet pierwszego posta w temacie Nie sadze aby cokolwiek bylo w stanie wprawic enkidou w zdumienie. FF13 juz za poltora miesiaca w japonii. Jezeli po tym cos sie nie zmieni, to nie zmieni sie nigdy. Pozyczylem ostatnio od znajomego DS, oczywiscie w wersji z 'darmowym softem' bo po prostu chcialem obadac te wszystkie swietne gry o ktorych byla mowa. Skonczylo sie na tym ze najdluzej (i mowiac najdluzej mam na mysli w sumie moze z 5h) gralem w Scribblenauts. Kingdom Hearts moj faworyt, ma tak TRAGICZNE sterowanie, od ktorego boli palec ze grac sie w to dluzej jak 1h nie da a mowie to po przegraniu setek godzin w tekkena ;] FFTA2 jest znakomite, jednak problemem jest to ze nie jest az tak dobre jak FFT wiec po parunastu walkach zostawilem to w spokoju. Devil Survivor, o jezu zanim zdazylem zobaczyc z czym to sie je to tak mnie znudzilo ze zasnalem z konsola w lozku (plus konsol przenosnych - tv ci nie gra i mniej pradu sie traci gdy zasniesz z nudow) WEWY - tego zaluje najbardziej, swietny pomysl na gre, swietne sterowanie i w sumie sam nei wiem czemu nie wrocilem do tego, wszystko przez scribblenauts. W sumei to moze jutro to wlacze i obadam co jest dalej, chociaz sam poczatek i glowny bohater przyprawiaja o mdlosci - taki typowy jRPG hero. Swoja droga rozbawil mnie artykul o Nier w niedawnym PE, gdzie japonczycy dostana w wersje z 'brat co ma 16 lat, ratuje siostre' a reszta swiata dostanie 'ojciec ratuje corke', fajne, fajne, mam nadzieje ze sie utrzyma ten trend i gatunek nabierze wiatru w zagle ;] Poki co Dragon Age Origins RZADZI na calej linii i kazdy kto w niego nie zagra ten faja ;p Rzeklem.
  13. Trzcina

    Dragon Age: Origins

    Kilka rad ode mnie, dla tych ktorzy dopiero zaczynaja (spoiler free ) Nie polecam brac jako skilla herbalism, jedna z postaci bedzie to miala wyuczone, a w przeciwienstwie do poison making nie trzeba miec herbalismu zeby uzywac potionow. Nie robcie od razu lvl up, warto czasem zebrac dwa talenty aby sprawdzic jak sie beda spisywaly i czy wam odpowiadaja, najwiekszym problemem jest brak mozliwosci zmiany raz wybranych talentow (po opuszczenia okna z lvl up) - czyli respec. Mam nadzieje ze ktorys patch to umozliwi, nawet za gold o ktory calkiem ciezko w grze. W kazdym razie zawsze robcie quicksave i sprawdzcie najpierw skille ktore chcecie wziac, czesto nie do konca wiadomo jak zadzialaja, ile beda robix dmg itd itp, mzona ominac ciekawy skill albo co gorsza wpakowac punkty w cos bezuzytecznego. Jezeli nie checie aby ktos zrobil disapprove, to w trakcie oddawania questa/dialogu z wyborami mozecie go wyrzucic z party, czasami warto to zrobic pomimo tego ze o prezenty nei trudno. Wysoki poziom approve z party membersami pozwoli wam wykonywac subquesty zwiazane z tymi postaciami Rozne rzeczy sa za to, specjalizacje... albo ekwipunek. I na koniec cos dla tych ktorzy chca zaczac na wyzszym poziomie trudnosci, trzeba miec w paty 2 magow z ktorych conajmniej jeden bije obszarowkami... bez tego ani rusz :o Ja akurat mam main hero jako mag zadajacy dmg (ponac 60% calego dmg party) a drugi mag jest od 'crowd control' z czarami typu sleep i force field itd itp. Swietnie sie to komponuje ze soba. AI w tej grze czasami wola o pomste do nieba... Force field - czar ktory robi immune na all dmg, ale nie mozna nic robic w tym czasie trwa okolo 30 sekund i nie powoduje ze przeciwnik zmienia swoj cel :o Niezly bug. Mialem tez buga ze postac ktora wykonala czynnosci potrzebne do odblokowania specjalizacji miala te specjalizacje, nawet po zaladowaniu save przed wykonywaniem tych czynnosci... Poniewaz wiaze sie to czesto z roznego rodzaju wyborami (ktorych nie sposob potem zmienic, bo zmieniaja dosc drastycznie to co sie dzieje dookola) jest to rowniez niezly bug. Ja mam poki co 30h i bawie sie rewelacyjnie :]
  14. No, za dobry vs zarowno offline jak i online ;p Albo i nie :S (pipi)ki sa super, gdy calosc nie kuleje...
  15. Da sie zrobic cos bardziej prymitywnego niz DQVIII? ;p
  16. Ta, zgadzam sie. Wystarczyloby aby byl VS, practice i online. Ale tak aby wszystkie dzialaly jak nalezy ;p No ok, ewentualnie arcade ;]
  17. Trzcina

    Demon's Souls

    3D dot heroes juz wyszlo w japonii.
  18. Trzcina

    Final Fantasy XIII

    No tak tez sie spodziewalem ze 'na zielonej planecie' bedzie mozna kuraka ujezdzac. Moze to w efekcie oznaczac troche wieksze tereny do eksploracji. Wieksze tereny moga oznaczac wiecej ciekawych miejsc do zwiedzenia itd itp Z naciskiem na 'moga'
  19. Trzcina

    Dragon Age: Origins

    Watpie aby ktos ci powiedzial ile zajmuje przejscie gry, bo jest zbyt obszerna aby ktas juz ja skoczyl (no chyba ze robil 24/h). Jezeli chodzi o otwieranie zamkow to wojem sie tego robic nie da. Otwieranie zamkow moze robic tylko rogue i trzeba na to niestety 'zmarnowac' 4 talenty. Inaczej jest z z kradnieciem itemow od NPC (a na najwyzszym levelu nawet od przeciwkow, w tym bossow) bo to juz jest skill dostepny dla wszystkich klas. Generalnie rogue i tak jest niezbedny w party, jak zawsze. O ile komus zalezy na zbieraniu itemow i okradaniu NPC (mozna znalezc swietne itemy, duzej czesci z nich nie moglem nosic bo wymagaly za duzo punktow atrybutu, np tier 7 gloves albo shield wymagajacy 34 str). Tak wiec niestety trzeba poswiecic jeden slot w party. Jest to o tyle niefajne, ze gra naprawde jest wymagajaca... niektore walki trzeba ladowac po kilka razy aby nie tracic zbyt duzo Injury Packow, a Rogue ktorego mozemy sobie wziac poprzez wydarzenia fabularne nie ma zadnych talentow ktore zadawalaby dmg... A kazdy lvl up to tylko cunning i albo stealing albo otwieranie zamkow. Niemniej jednak za te 5/6 leveli jak bedzie mial wymaksowane stealing i picklocking i W KONCU bedzie mozna mu dac jakies talenty zadajace dmg to bedzie swietnym uzupelnieniem party :] Jednak nie zdzierzylem swojej pierwszej postaci i zaczalem grac magiem... wzialem kombinacje czarow ktora po prostu morduje wszystko i wszystkich Swietnie jest to zrealizowane, bo niektore kombinacje czarow az sie prosza aby castowac jeden po drugim (np Cone of Cold -> Shattering Prison, ale ja gram na Cone of Cold -> Flame Blast -> Fireball). Wprawdzie troche znuzony jestem robieniem tego samego drugi raz, ale inna klasa, inna plec, inny poczatek i inne wybory podczas dialogow urozmaicaja rozgrywke. Tak na marginesie na PC pojawil sie pierwszy patch ktory... ulatwia granie na easy, oraz czyni normal troche latwiejszym poprzez zwiekszenie defense i attack u party membersow, ciekawy jestem czy wersje konsolowe tez powinno byc w zamierzeniu latwiejsze
  20. Trzcina

    Valkyria Chronicles 2

    Demok jest japan only? ;p Glupie pytanie no ale kto wie...
  21. Trzcina

    Demon's Souls

    Bardziej bym obstawial DLC, wszak jeden z nagrobkow jest pekniety i nic nie szkodzi na przeszkodzi zeby zrobili lokacje 3.5-1 albo niecale 4-1
  22. Trzcina

    Final Fantasy XIII

    No co ty Te ostatnie kilka miesiecy jest wlasnie najgorsze ;] Jakby mi piec lat temu powiedzieli ze moze byc 3 miesiace szybciej to bym nawet nie wzruszyl ramionami, ale teraz... to swietna wiadomosc Lub wlasciwie bardziej plotka Ciekawi mnie ten chocbo... a wlasciwie to miejsce w ktorym bedziemy na nim jezdzic. No bo jakos nie wyobrazam sobie zeby w FF13 byl world map
  23. Trzcina

    Final Fantasy XIII

    Final Fantasy XIII Possible For Fiscal 2009 The next FF epic before April? Square Enix CEO says it's possible. http://ps3.ign.com/articles/104/1042588p1.html
  24. A tym bardziej z powodu zwyklego FPS :S I to do tego sequela...

  25. Trzcina

    Dragon Age: Origins

    Anyway, zrazilem sie dzisiaj do mojej postaci. Po wpakowaniu dwoch zlych talentow, jest praktycznie bezuzyteczna. Dodatkowo poszedlem do innej niz sugerowana lokacji poczatkowej (sugerowana to ta ktora jest najblizej) i walki ktore musze tam wygrywac sa po prostu (pipipi). :S Dodatkowo pierwszych 6 skilli od archerow jest zalosne, ale tylko rogue ma od poczatku poison making... ktory moze zrobic mocny aoe dmg. Mam dylemat, bo nie wiem czy wrocic do normal czy zaczac grac od nowa magiem, bo magowie sa po prostu przegieci :S dwoma osobami w party (mag i lucznik) zabilem bossa, gdy ten wczesniej zatlukl mi reszte party (2 melee postacie) po prostu kite'ujac go non stop po arenie i wciskajac w siebie mana potiony Strasznie mnie to irytuje... wiec w sumie nei wiem czy odpuszcze Nie chcialbym grac w polska wersje, bo angielska oferuje BARDZO duzo znanych i lubianych aktorow. Spotkalem juz po drodze Harrego Flynna z uncharted 2 oraz Sullivana z U2 rowniez, a takze Colonela Campbella z MGS i pare innych glosow ktore na pewno skads znam ale jeszcze nie udalo mi sie dorysowac do nich postaci. Poziomy trudnosci roznia sie tylko i wylacznie trudnoscia walk. Na normal jest tylko polowa friendly fire, podczas gdy hard ma plne friendly fire i zwiekszony dmg u przeciwnikow.. no a potem jest jeszcze very hard ktory ma opis w stylu 'only for strategical geniuses' czy cos w ten desen, nie probowalem jeszcze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...