Tez wydaje mi sie, ze walke wygra jednak Haye, choc nie ukrywam, ze wole Chisore.
Dzisiaj Brytyjska Rada Kontroli Boksu oglosila, ze kazdy zawodnik, ktory bedzie uczestniczyl na gali Haye-Chisora zostanie pozbawiony czlonkowstwa i licencji.
Czyzby im gula latala, ze taka walka i ogromne pengo z nia zwiazane przeleci im kolo nosa?