Diabeu

polecam "Debrouiller" Ricka Neube Z notki na okładce Debrouiller to powieść o świecie nie znającym litości, świecie ruin, przedmieść, slumsów opanowanych przez gangi młodzieżowe przyszłości. Prawo dyktuje pięść i nóż, rozrywką są narkotyki i seks, wartością najwyższą - siła, również psychiczna. W świecie tym pojawia się coś jeszcze - nowe i obce, i groźne nawet dla zaprawionych w walce o byt młodych ludzi... fajny klimacik ma, warto

się wie, ale zobacz jak brzmi "200 zakończeń" pałka sama do góry startuje:f

GS mam gdzieś, lubię robić acziwy a jak jest acziw który ode mnie nie zależy to mnie trafia zdeka i nie, to nie jest chciwość elsaint daj link

ano, pewnie będzie ich 5 czy 10 plus wariacje niewiele zmieniające

http://www.xbox360achievements.org/news/news.php?id=867 -Over 200 endings, since last week. The 12 endings was surpassed sometime ago. -The game is twice bigger than what they thought in the beginning. -Always just one humanoid-type companion, and another NPC like Dogmeat. -Dogmeat can die, but they are working on his health and how you maintain him. -Dogmeat can be given assignments, and will try to follow them with his Radiant AI. -Brotherhood of Steel doing their own thing; already in finished state on the game; they are on the verge of extinction, you’ll interact with them a lot more after a determined point in the game. -The game is finished, but needs a lot more polishing and testing, they are doing many playthroughs; they keep adding stuff, sometimes it takes 100 hours to play, just the main quest takes about 20 hours. -Absolutely tracking at fall 2008." chyba sobie jaja robią

tu nie biega o 10G powiedzmy że ja daję filmik i proszę o ocenę, nie chcę samych maksów itp. chcę tylko aby ktoś to ocenił z ludźmi na necie jest taki kłopot że zbyt chętni do pomocy nie są będziesz miał 200 wyświetleń filmiku i może 1 ocenę, taki to kłopot wziąść te gwiazdki zaznaczyć?

zarejestrujesz sprzęt i bez problemów powinni ci wymienić

puzzle quest - wieeeleee godzin grania wormsy są dobre na multi swos to swos, dla fana must have

kojarzysz menela co sprzedaje ci hasło do dziupli dilerów? jak do dziupli idziesz w prawo to drzwi masz po lewej - tak w połowie ściany tyle że teraz to już chyba nie masz jak tam wrócić, tam się przez klub bilardowy wchodziło

"Finish a Tournament on any difficulty with all 8 characters." - jeden turniej to jedna miejscówka czyli jak sam napisałeś DaBig każdy turniej innym hipkiem rób Dante, chętnie

nie zawracaj mu dupy takimi rzeczami

turnieje chłopie, rób turnieje aby mieć acziwy za nie

niezbyt, przecież kampania dzieje się w bliskiej przyszłości

hehehehe fakt, miałem dosyć tej gry ciągle ci sami ludzie , te same mapy, te same tryby - ale to by można było strawić gdyby nie te durne glitche

Gunplay to czysty fun, wybierasz lokację, tryb gry, broń początkową i ruszasz w tango - możesz ustawić kolejkę plansz jak to nazwali twórcy "straight from the pub"

Poprzedni Vegas w multi pozamiatał u mnie Gears of War, którego nawet dobrze nie zacząłem, a już nigdy do niego nie wróciłem. Teraz wcale się nie zdziwię jak w odstawkę pójdzie CoD4... Póki co rządzi, ale RS to jednak trochę inna bajka - bliższe starcia, więcej map zamkniętych, większa intensywność, często "twarzą w twarz" . albo lufa ze ściany lub typ schowany w grzejniku, taaaaaaaaaaak ta gra miała to coś co nie pozwala o niej zapomnieć zwie się to "skaszaniony multi"

w planach miałem, ale jak to ma tak wyglądać to ja rezygnuję do czasu wypuszczenia poprawnie działającej gry

ma ktoś Siłę Dźwięq?

mówisz o Siege? heheh na Insane to już tam jest ostro, nie dość że długo trzeba się utrzymać to ilość debili potrafi onieśmielić - po prostu się wylewają zewsząd a teraz spróbuj sobie to wyobrazić na Real

buahahahahahaha luzik brachu, już becaluję półtorej stówy na s(pipi)y port z ps2 na ta chwilę to ta gra nie jest warta 10zika, wyjdzie patch to się zobaczy

przy każdym Sprincie masz bonusowego przeciwnika - typ bez koszuli biegnie od A do B, zazwyczaj jest około 5sekund max aby go ubić jak w tej planszy wpadaniesz na ostatni plac to zanim zabijesz któregokolwiek z kolesi tam obecnych to wpierw zdejmij pajaca (po lewej na balkonie biegnie), potem szybko pozostałych i rura do wyjścia

są tylko dwa miejsca do których nie wrócisz - welcome to Rapture i biuro Ryana

a rozwalasz bonusowego pajaca? bez niego nie zaliczysz max combo im trudność wyższa tym większe punkty nabijasz

zależy co oczekujesz od singla

Venice, "Veni, Vidi, Vici" - oba tu zrobisz 5 skullshots - rozwal wszystkich kolesi a potem na luzie wracając do startu strzelaj w czachy, jest ich pięć akurat Max Combo - na Casualu, musisz rozwalić wszystkich kolesi i czachy w jednym ciągu - na koniec powinieneś mieć 15 combo DaBig, daj FR to coś na multi się wykombinuje