no tak, robic sobie jaja z czegos o czym nie ma sie pojecia zayebiscie
taaaaaaaa......
A ile razy opowiadałeś kawały o prawnikach/informatykach/fizykach?
A na ile znasz (odpowiednio do wcześniej wymienionych) kodeks cywilno-prawny lub pracy/języki programowania/teorię strun?
Swoją drogą świetne podsumowanie Aureliusza... Zapisy do klanów itp to tylko część GRY! Ma to służyć rozrywce... a niektórzy zaczynają to traktować jak pracę w korporacji - wg mnie smutne. Ale co ja mogę wiedzieć - w końcu mam rodzinę, pracę i wieloletni staż jako gracz - tak więc pewnie jestem zgredem /nie mylić ze (zg.)redem/ i casualem... lata mi to padłym kalafiorem!
Aureliusz - dawaj dalej! Czekam na celne i cyniczne/ironiczne/zgryźliwe (w tej kolejności) uwagi!