-
Postów
4 441 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Yap
-
Silent Hill - brakuje mi w tej grze sugestywnej oprawy 2011 A.D. i technicznego poziomu Uncharted 2. PES 2011 - najbardziej brakuje mi startu do piłki i w miarę konsekwentnego sędziego, który rozdaje karne jak nigdy, ale w polu mogę być faulowany do woli bez większych konsekwencji ze strony przeciwnika. Prócz tego krótszych loadingów, sensownego rozłożenia sił/staminy we wszystkich trybach, brak "koniecznej konieczności gry analogiem, branekm które nie wpadają bo bramkarze są cyborgami i w końcu reakcji moich zawodników. Wszystko jakoś zagmatwali w tej odsłonie.
-
"Infymys" również daje solidną porcję grania. Warto obczaić.
-
Uff, druga połowa to mordęga...Lecha. Polonia atakowała non stop, Smolarek debil zmarnował stówkę. Koniec końców całe szczęście Lech awansował, ale większość zawodników tak od 50tej minuty miała kolki jak u niemowlaka. Topornie się to oglądało...
-
Bo tak naprawdę te tzw. pre-ordery SĄ nic nie warte. Tylko dla największych zapaleńców stanowią jakiś łakomy kąsek. Racjonalnie rzecz ujmując należy zaczekać na (kuźwa, to jest nie fair jak uj) rozszerzoną wersję, albo ściągnąć z PSS za mniejsze pieniądze i też można się bawić. Ogrywając każdą grę na 100% (jednak sporadycznie zwracając większą uwagę na achievementy czy trofea) nazbiera się ich tyle, że...jest ich za dużo. Siadając wieczorami czy w weekendy do konsoli mam problem co wybrać z półki czy z HDD. Rekapitulując, lepiej wydać te same/mniejsze pieniądze za rozszerzony produkt niż rzucać się na pseudo limitkę za zbyt duże sumy pieniędzy.
-
Rozumiem. Czyli to oddzielne gry, a nie DLC jako takie. Trzeba było tak od razu. Słabo jestem zorientowany w temacie GTA, ale nie o takim materiale myślałem. Chodziło mi raczej o dodatki, które dawniej były do odblokowania w danej grze, a nie do "dokupienia za psie pieniądze" via internet. Bardziej rozumiem natomiast kupno pełnej gry. Sam rzuciłem się na składkę ME2, Borderlands czy paru innych.
-
Prawda, tak powiedział. Ale powiedział również, że przez większość czasu się nudził. Miałem identycznie. Nudy na pudy i flaki z olejem.
-
To samo można powiedzieć o "reckach" Tadeusza i Miłosza, którzy zjechali Demon's Souls. Wszystko co Ed mówi jest na maxa subiektywne i sam w jednej z recek (AC2) powiedział, żebyśmy nie brali jego słów jako czynnika stanowiącego o kupnie danej gry bo ma zły dzień. Rzecz jasna ograłem niemal wszystkie gry, które przedstawił na swojej stronce i...w większej połowie dzielę jego zdanie. Heavy Rain, AC II czy FFXIII to dla mnie no...gnioty.
-
czyli np takie GTA IV, które doczekało sie dlc (swoją droga najlepszego z wszystkich dlc) nie jest wg ciebie gra kompletną? Próbowałem grać w GT3 swego czasu. Znudziło mnie po 5ciu godzinach. Od tego czasu padła nie tykam. Seria GTA dla mnie nie istnieje. A gdyby zapodali to DLC wraz z wersją podstawową nie czepiałbym się. Nie zważaj na moje słowa. Piszesz do kolesia, który nie rozumie i nie chce płacić za DLC bo jest przyzwyczajony, że kiedyś dostawał wszystkie skórki dla Kratosa płacąc raz. Takie mam poglądy i już.
-
Te wszystkie ficzery powinny być na płycie. Za to płacę do ciężkiej
-
Gra kompletna to zestaw następujących czynników: - około 12 godzin gry - brak DLC, wszystkie bonusy do zdobycia w wersji podstawowej - fun z gry - oprawa, audio i przepych - czasem przekaz, czasem śmiech, a czasem po prostu kula w łeb albo kawał stali w klatę
-
Kurcze Ta gierka może być prześwietna. Super jatka się zapowiada.
-
PES 2011 + kozackie uderzenia z dystansu, szczególnie te lecące łukiem i wpadające zaraz przy dolnej części słupka + (wymagana) szybka, dynamiczna wymiana piłki + wszystkiego nie wygrasz + część innowacji związanych z ustawieniem strategii i formacji dają radę + musisz grać analogiem - MUSISZ GRAĆ ANALOGIEEEM!!!! - GRA W OBRONIE TO KOSZMAR!!!! - przełączanie zawodników to jakiś zły i niesmaczny żart - operowanie w menu analogiem i wprowadzanie zawodników z ławki to kolejny niesmaczny żart - przekombinowane ustawienia formacji i strategii, które mają znikomy wpływ na to co się dzieje w meczu - zawodnicy stojący jak wryci kiedy piłka przelatuje 5 centymetrów od nich - głupi sędziowie i głupie decyzje - cała gra jest mało zbalansowana, a czasem gracz nie ma po prostu wpływu na to co się dzieje na boisku, równie dobrze można puścić pada i czekać na przebieg wydarzeń - karne i rzut na strzał podczas meczu też mogli sobie podarować 7+/10 dawno PES nie był tak denerwujący God od War III + wszystko... - prócz zakończenia i wykorzystania butów 9+/10
-
Weź Enslaved, a będziesz się bawił całkiem nieźle. ME2 jest fajne. Trzy kolejne nie są mi znane (jeśli to rpgi to nic dziwnego). DR2 nawet nie tykaj. Ta gra to...nie gra.
-
Kolo o ksywce acornfilms ma najlepsze recki na świecie, nie mówiąc już o YT. Szkoda że częstotliwość z jaką je publikuje graniczy z waleniem w uja. Poza tym bardzo ciekawie przedstawia to co istotne. Może to, że jest funboyem Nintendo nie pomaga, ale większość tytułów przezeń zrecenzowanych i tak jest na PS3. Polecam, Yap
-
Szymuś, dubong Tobie wyszedł. Nie wiem czy to jest aż tak śmieszne, ale prawie zrobiłem . Plus!! Ontopic. Jestem absolutnym przeciwnikiem jakiegokolwiek podkładu wokalnego z polskiej stajni aktorów jednak w inFamous nie mierziło mnie to aż tak, skupiłem się ma fabule jako takiej i dało radę zdzierżyć. Jeśli IF 2 utrzyma "poziom" jedynki w tym temacie to spoko. Gameplay i tak obroni całość.
-
GoW I w co-opie. Poza tym wracam do Burnout Revenge bo naszło mnie na szybką jazdę.
-
Ten zlepek powtarzających się w kółko misji z jedynki bardzo przypadł mi do gustu. Jednak po obczajeniu dwóch zapowiedzi jestem jeszcze bardziej optymistycznie nastawiony do dwójki. Pierwszy sandbox, który strawiłem i mi się spodobał.
-
King Kong ftw :tongue: - tak dla rozluźnienia zapodałem. Głupye to, ale czasem należy się odmóżdżyć.
-
Chętnie się zrzucę.
-
Prawda, Gomes od momentu powrotu do podstawowego składu zaliczył już kilka hattricków w b-lidze i jest w wyśmienitej formie. A wczoraj znalazł się w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu jak na napadziora przystało. Bardzo fajny mecz.
-
Ok, i tak powinien wyglądać mecz. Ostatnie minuty, bramka, emocje. Gomes i Robben królami pola, a powinno być więcej po ich akcjach. Liczę na awans bawarczyków.
-
Zdecydowałem się na siódmą windę pod koniec zeszłego roku kupując nowy komputer. Rzecz jasna początek nie był kolorowy, ale zaraz po instalacji wiedziałem, że mi się spodoba. Fajna szata, mnóstwo skrótów, kompatybilność programów z XP. Nie ma dziś najmniejszych problemów, gry wchodzą praktycznie wszystkie, a możliwości systemu są bardzo szerokie. System dla każdego po prostu.
-
Chętnie poszarpię w SC Conviction i Gears of War co-op hardcore. Zależy mi na aczikach za ukończenie gry Domem.
-
Dzięki PSS powroty w moim przypadku są nader częste. Ostatnio odnawiam przygody w Dino Crysis, RE 1&2 czy Soul Reaver'ze. Przekozackie gierki.
-
Kroję wszystko i wszystkich w inFamous tym razem jako drań. Masa czystego funu :biggrin: . Prócz tego pogrywam sobie w Explodemon'a. Bardzo fajna i miła gierka.