-
Postów
4 441 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Yap
-
Zgadzam się odnośnie LBP, ale z Dead Space to przegiąłeś :tongue:. Ostatnio odpaliłem Assassins Creed. Pograłem dwie godziny, zwymiotowałem i wywaliłem na stos gier do sprzedania. Zapodałem AC II, pograłem 3 godziny w oczekiwaniu na lepszy moment. Zacząłem krwawić z oczu i uszu po czym wywaliłęm grę na stos pozycji do sprzedania. Co ciekawe tego samego wieczoru na GT odezwał się jakiś koleś i przyjął obie gry bez mrugnięcia okiem. Za Brotherhood nawet się nie zabieram. Myślałem, że skonam z nudów przy dwójce, nie wspominając jak monotonna i denna jest jedynka. Nie pojmuję jak ta seria może być tak popularna.
-
No i po cichu liczę na nowego Kratosa (też bez różnicy czy na PS3 czy na PSP )
-
Messi zdobywa (trudno to inaczej nazwać) łatwego hat-tricka i jest tam gdzie być powinien - na szczycie. Przegrana MU zaskakuje nawet jak na PS. Wolverhampton ftw? Hiszpańska liga monopolem dla Blaugrany .
-
Rozjaśniłeś sprawę. Do tej pory kierunek cisnąłem od początku wykonywania rzutu karnego. Wczoraj dwa przestrzeliłem trafiając z pięć. Już wiem jak grać. Wczoraj spędziłem w ustawieniach parę minut i rozgrywanie piłki dzieję się z pomocą większej liczby zawodników. W końcu mogę się rozsiąść w fotelu, zapodać Budweisera i zrelaksować się z Master League.
-
Gram najczęściej ustawieniem 4-1-2-3. Mam trzech napastników z dwoma SS po bokach. Dalej idzie lekko wysunięty po lewej stronie AMF, za nim po prawej stronie jest zazwyczaj CMF i w środku pola musi sobie radzić DMF (grając Juventusem w środku biega Melo, a po bokach mam Pepe i Krasica). Obrona to dwóch klasycznych stoperów + dwójka bocznych obrońców często wypuszczających się do przodu. Przy remisie mam ustawione Ball Possession Offensive + Counter attack mniej więcej od 25ej minuty do końca pierwszej połowy. Lubię przerzucać piłkę skrzydłami dlatego boczni obrońcy wałęsają się tam nader często. Tak mam też ustawiony styl na drugą połowę. Przez pierwsze 30 minut mam BallPossession (OFF) + Change Wings, później to ostatnie przechodzi w Counter Attack. Przy prowadzeniu mam ustawione rozgrywanie defensywne plus kontratak, okazyjnie CB Overlap. Najczęściej się jednak zdarza, że jak tylko zdobędę bramkę wystarczy pierwsza, druga bądź trzecia akcja drużyny przeciwnej i jest remis. Moja formacja obronna zachowuje się wówczas skandalicznie, a przyciski nie wiem czy nie chcą działać, czy najpierw muszę odebrać piłkę by ją wybić. W obronie grało mi się lepiej przed pierwszym updatem. Od tego czasu nie mogę wycisnąć z niej stu procent. Kolejny mój problem to karne. Generalnie wiem, że należy delikatnie wychylać analog/strzałkę w kluczowym momencie, ale w ten sposób przestrzeliłem już tuzin pewnych bramek. Kiedy jest ten kluczowy moment i jak mocno należy zareagować analogiem? Gram na Top Player. EDIT: Ustawiłem dziś Juventus troszkę inaczej i załączyłem w Controller Settings Assisted. Teraz dopiero Juve gra jak Juve, a ja cieszę się grą. Rozwaliłem Inter 3:0 na wyjeździe, pocisnąłem Lazio w pucharze i teraz dopiero zawodnicy robią to co do nich należy. Jakże banalne było rozwiązanie zakrawa na absurd.
-
Update: ID: DARKERRYU XBL - Gold HS: jest Gry: Splinter Cell: Conviction Halo 3 Gears of War 1&2
-
Mam podobnie. Jedną z gier kasuję z karty, loguję się na koncie z którego pobrałem inną grę, kopiuję ją do PSP po czym pojawia się komunikat, że konto, na którym pracowała poprzednia gra stanie się niedostępne. Siłą rzeczy nie mogę grać w poprzednio zainstalowaną grę.
-
Wpienia mnie nieziemsko fakt, że mam dwie gry na jednej karcie, ale muszę kasować jedną z nich i aktywować konto, z którego ściągnąłem dany tytuł by móc zagrać w coś za co zapłaciłem. Poza tym PSP to fajny sprzęt.
-
Mam pytanie takiej natury. Mam na karcie dwie gry, które ściągane były z PSS z dwóch różnych kont. Czy za każdym razem kiedy będę chciał zagrać w którąś z nich muszę podłączyć konsolkę do PS3 i skopiować daną grę z konta właściciela? Troszkę to śmierdzi paranoją.
-
Raz motałem się ze skokiem w górę z 2 minuty by w końcu jakoś się udało więc nie jesteś sam. Dziś skończyłem God Mode. Były starcia, które sprawiały, że dostawałem białej gorączki, np. dwa ogry + pajączki plujące kwasem, 3 Geryony + 4 harpie. Te bitchaste wrzaskuny okazały się być bardzo proste do uciukania, a wystarczyło...nie kończyć kombosów i klepać je po dwa, trzy ciosy na atak, a nie ma szans by władowały się pod ziemię. Obowiązkowo do tego blok i pozamiatane. Bossowie niestety prości. Dobry timing, parowanie plus Thera's Bane to kombinacja nie do zdarcia. Świetnie się bawiłem z Duchem Sparty . Edit: Czy wszyscy mieliście tak, że po około pięciu wznowieniach gry w tym samym momencie life bar jest resetowany do pozycji wyjściowej z początku gry? Musiałem tak pocisnąć najgorsze starcia:confused:.
-
Kejdż jest okropny. Leaving Las Vegas to zacny obraz, ale poza tym nie ma z nim filmu, który strawiłbym bez choćby mruknięcia. A, Pan Życia i Śmierdzi też jest niezły. Reszta do pieca.
-
Ja natomiast w ogóle nie byłem przekonany do tej gry myśląc, że to padaka nawet po obczajeniu gamplayu. Zmusiłem się niejako po kilku pochlebnych słowach innych graczy i...wsiąkłem. Gra jest długa i na pewno każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Wystarczy iść dalej i dalej. Komiksowy klimat jest moim zdaniem trafny i ta zeldowatość obecna w grze tylko jej robi. Troszkę za mało walk, no i combat system jest dość prosty, ale poza tym jest ok. 8+
-
Zapewne masz rację, tylko że to się i tak sprzeda. Po części niestety bo wydawcy gier uderzają z coraz większą tandetą na rynku. Gry są niedopracowane, wybrakowane (DLC, patche) i o drogę świetlną za łatwe, tak więc Twoje obawy, że nic oryginalnego nie wyjdzie sprawdzą się na pewno. Spoglądając jednak pozytywnie na nowe PSP, może znajdą się jakieś perełki typu God of War. Bebechy są pozbawione napędu UMD więc będzie można wykorzystać miejsce na podrasowanie mocy konsoli co znacząco wpłynie na wygląd gier. Tak myślę przynajmniej. Mam też nadzieję, że ekran nie będzie tak odbijał światła jak ma to miejsce przy grze na PSP.
-
Handheldy nigdy nie leżały w sferze moich zainteresowań. Wolałem pożyczyć od brata kiedy coś konkretnego wychodziło, niż pakować się w koszty. Teraz jednak...skuszę się na pewno jeśli cena zejdzie do jakiejś rozsądnej.
-
Mnie troszkę denerwuje przesyt gier, które czekają na to by przynajmniej do nich przysiąść. Fakt, niedługo ferie zimowe więc prawdopodobnie zagram się na śmierć, ale czy pchnę choć połowę z nowości i "nowości", które kupiłem/ściągnąłem? Wątpliwe.
-
Włąśnie skończyłem Gears of War po czym zabieram się za dwójkę. Przekozackie gry. Na pewno kupię TriplePack.
-
Devil May Cry 3 Special Edition i Tomb Raider Anniversary. Nie wiedziałem jak ogarnąć sterowanie w DMC3 - lewą gałą obracałem kamerę, a prawą sterowałem siwym. Okazało się, że wersja nie jest w pełni kompatybilna z siódmą windą. Trzeba było odpowiedni programik ściągnąć co rozwiązało sprawę.
-
Składka na dobrą platformówkę Explodemon premiera 9 lutego cena ok 36/5, czyli ok po 7,20 zł 1) balon1984 (brak karty) 2) szymuR (bk) 3) Yap (bk)
-
-
Znalazłem tani sposób na to starcie...niestety. Od razu wskoczyłem na Hard więc momentami potrafię się nieźle zaciąć, głównie na wspomnianych pindach. Parowanie jest natomiast świetnym sposobem niemal na każdą sytuację, podobnie jak szarża. Łał, ciężko uwierzyć, że to "tylko" gra na konsolę przenośną. Bawiłem się setnie, ani przez chwilkę się nie nudząc. Wszystkie starcia mi się podobały, wszyscy bossowie na poziomie. To co przy końcówce zobaczyłem było godnym finałem kozackiej gry. Tak powinno się prowadzić fabułę panowie od GoW3. Niby nic się nie dzieje, ale jakże wymowne były słowa , i jakże solidnie się wzięli za przedstawienie historii kolesie z ReadyAtDawn. Od razu zabrałem się za God mode .
-
No właśnie. Są momenty kiedy naprawdę ciężko się ogarnąć w jednej chwili vide walki gdzie wyskakują te hetery ryjące pod ziemią. Czasem jedna mnie chwyci, wykona swoje drapanko by za sekundę szczapiła mnie kolejna, a zaraz po niej uzbrojony ogr. Life bar spada aż się żyć nie chce. Właśnie gała i kijowe uniki sprawiają, że ciężko grać na zwłokę. Do tego dochodzą miniwulkany tych byczys i mamy piękny obrazek schizofrenii i traumy. Żadna walka nie jest tak irytująca jak te kiedy pojawiają się te pindy. Powiem więcej, są to jedyne TRUDNE walki. Sterowanie nie pomaga w tych sytuacjach.
-
Barca nie miała się co wysilać. Drużyny PD to dwie/trzy na krzyż, a reszta to statyści. Liga niemiecka jest zaś dość nieprzewidywalna. Jedna kolejka to wygrana wszystkich potencjalnych zwycięzców, kolejna - porażki tuzów. Nie żeby tak powinien wyglądać football, ale element zaskoczenia tam się zdarza nader często.
-
Od dziś szarpię i jestem mega zadowolony. CoO było świetne, ale ta giera przechodzi moje najśmielsze oczekiwania. Wskoczyłem od razu na Hard, a tu jatka jest przednia, lokacje urywają wory, przeciwnicy są różnorodni no i od czasu do czasu można zginąć. Taki powinien być GoW 3. Jedyne co mnie może zdziebko drażni to "poręczność" PSP. Troszkę nie współgra z moim wyobrażeniem ergonomiczności. Poza tym bomba.
-
Bez pośpiechu poszedłem dziś do kiosku i kupiłem nowego PSXa. Przy okazji zakupów sprawdziłem i w dwóch innych punktach również widziałem czasopismo.
-