Skocz do zawartości

Yap

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Yap

  1. Składka na dobrą platformówkę Explodemon premiera 9 lutego cena ok 36/5, czyli ok po 7,20 zł 1) balon1984 (brak karty) 2) szymuR (bk) 3) Yap (bk)
  2. Yap odpowiedział(a) na MBeniek odpowiedź w temacie w PSP
    Znalazłem tani sposób na to starcie...niestety. Od razu wskoczyłem na Hard więc momentami potrafię się nieźle zaciąć, głównie na wspomnianych pindach. Parowanie jest natomiast świetnym sposobem niemal na każdą sytuację, podobnie jak szarża. Łał, ciężko uwierzyć, że to "tylko" gra na konsolę przenośną. Bawiłem się setnie, ani przez chwilkę się nie nudząc. Wszystkie starcia mi się podobały, wszyscy bossowie na poziomie. To co przy końcówce zobaczyłem było godnym finałem kozackiej gry. Tak powinno się prowadzić fabułę panowie od GoW3. Niby nic się nie dzieje, ale jakże wymowne były słowa , i jakże solidnie się wzięli za przedstawienie historii kolesie z ReadyAtDawn. Od razu zabrałem się za God mode .
  3. Yap odpowiedział(a) na MBeniek odpowiedź w temacie w PSP
    No właśnie. Są momenty kiedy naprawdę ciężko się ogarnąć w jednej chwili vide walki gdzie wyskakują te hetery ryjące pod ziemią. Czasem jedna mnie chwyci, wykona swoje drapanko by za sekundę szczapiła mnie kolejna, a zaraz po niej uzbrojony ogr. Life bar spada aż się żyć nie chce. Właśnie gała i kijowe uniki sprawiają, że ciężko grać na zwłokę. Do tego dochodzą miniwulkany tych byczys i mamy piękny obrazek schizofrenii i traumy. Żadna walka nie jest tak irytująca jak te kiedy pojawiają się te pindy. Powiem więcej, są to jedyne TRUDNE walki. Sterowanie nie pomaga w tych sytuacjach.
  4. Yap odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Barca nie miała się co wysilać. Drużyny PD to dwie/trzy na krzyż, a reszta to statyści. Liga niemiecka jest zaś dość nieprzewidywalna. Jedna kolejka to wygrana wszystkich potencjalnych zwycięzców, kolejna - porażki tuzów. Nie żeby tak powinien wyglądać football, ale element zaskoczenia tam się zdarza nader często.
  5. Yap odpowiedział(a) na MBeniek odpowiedź w temacie w PSP
    Od dziś szarpię i jestem mega zadowolony. CoO było świetne, ale ta giera przechodzi moje najśmielsze oczekiwania. Wskoczyłem od razu na Hard, a tu jatka jest przednia, lokacje urywają wory, przeciwnicy są różnorodni no i od czasu do czasu można zginąć. Taki powinien być GoW 3. Jedyne co mnie może zdziebko drażni to "poręczność" PSP. Troszkę nie współgra z moim wyobrażeniem ergonomiczności. Poza tym bomba.
  6. Yap odpowiedział(a) na Fenix odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Bez pośpiechu poszedłem dziś do kiosku i kupiłem nowego PSXa. Przy okazji zakupów sprawdziłem i w dwóch innych punktach również widziałem czasopismo.
  7. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Zdanie rodziców nie ma znaczenia póki jest się świadomym o co chodzi w gamingu. Mój brat urodził się kiedy miałem 16 lat. Po jakimś czasie zainteresowałem się PS1 i zacząłem grać w TRy, ISSy, SHy i inne. Brat od 5 lat miał wpajane, że akcje typu "wpadłem we przepaść i muszę zacząć od nowa" nie mają znaczenia, że Crash i tak wróci i wszystko będzie pięknie. Teraz wrósł na rosłego, mądrego i światłego w wielu sprawach człowieka. Bez zbędnych dyskusji z rodzicami chłonie co nowe i nie dyskutuje z nikim bo wie, że rodzice ufają mu pod względem gry i nauki. Oczywiście nie raz siedziałem z nim i dyskutowaliśmy o wspólnych zainteresowaniach i w dzisiejszych czasach nie ma problemu z komentarzami rodziców w kierunku zamiłowań gamingowych młodszego brata. Jest narzekanie (jak to rodzice), ale nie ma marudzenia na potęgę. Wszystko jest zbalansowane ta tyle by nie dać się zwariować przez starą datę.
  8. Yap odpowiedział(a) na darkknight odpowiedź w temacie w Trofea
    Jak tylko wejdę w NGS2 (niedługo) to zaproszę kilku ludzi na party.
  9. Yap odpowiedział(a) na ted360 odpowiedź w temacie w Subforum PESa
    Kurcze, troszkę zapodałem posta... Nieprzewidywalność przez Ciebie wspomniana to jest to co mnie irytuje. W jedym momencie konstruuję akcję, która ma szanse powodzenia. W drugiej chwili sędzia puszcza ewidentną kosę w sytuacji sam-na-sam, idzie kontratak, a po chwili już tonę. Nie jestem typem gracza, który lubi mecze on-line, wolę raczej zrelaksować się przy jakiejś lidze (głównie ML), pozbierać nieznanych kolesi i gromić Reale, Manchestery czy inne Milany. W najnowszym PESie strasznie drażni mnie moja ułomność co do ustawień bądź też ich ułomność. Kiedy już wydaje mi się, że skonfigurowałem formację pod moje oczekiwania (dwie/trzy wygrane z rzędu z silniejszymi przeciwnikami) jakiś team typu Wolverhampton rozwiera moje poślady i rypie mnie jak młodego. Sorki za wulgaryzm, ale nie potrafię tego inaczej określić. Pogodziłem się wieki temu z podejściem do PESa jako źródła funu z gry, a tu nie potrafię zmusić zawodników do startu do piłki. Upośledzone menu i niefunkcjonalne moim zdaniem opcje w tym nie pomagają. Gra w obronie strasznie mierzi. Przełączam zawodnika, który zamiast reagować na krzyżak/analog STOI W MIEJSCU i czeka nie wiem na co. Dlaczego zmieniać coś co działa całkiem nieźle jak w 2010? Niech FIFA będzie realistyczna, a PES grywalny. Liczę na życzliwość któregoś z Was, że podzieli się swoją strategią, ustawieniami i preferencjami. Nie chcę rezygnować ponieważ widzę potencjał w tej grze, a nie po to wydawałem pieniądze by grać na Professionalu.
  10. Yap odpowiedział(a) na ted360 odpowiedź w temacie w Subforum PESa
    Ku&%#wa, jak się w tego PESa gra???? Co trzeba zrobić by zawodnicy wychodzili do piłki?? Jak trzeba grać by podania dochodziły??? Co trzeba zrobić by sędzia nie drukował każdego spotkania i wręczał choć żółtko za atak na zawodniku sam-na-sam z bramkażem??? I w końcu, jak macie ustawione przełączanie między zawodnikami??? Prawdę mówiąc miałem ochotę dziś wyrzucić konsolę przez okno. Po raz pierwszy w historii PESa ta gra mnie wkurrrrrwia na maxa. Nic nie idzie. Nic nie działa. Nic nie dochodzi. Leszcze lepsi od Arsenalu, Arsenal lepszy od wszystkich tuzów. Nic z tego nie rozumiem. Niech ktoś mnie oświeci w temacie ustawień bo ja już mam dość serdecznie kombinowania i klnięcia.
  11. Yap odpowiedział(a) na rkBrain odpowiedź w temacie w PS3
    Prawda, są takie miejscówki, ale to stanowi o uczuciu niepokoju i lekkiego zaszczucia. Nic lepszego nie mogli zaaplikować niż nagły atak kilku hord, flara + L2 na uwolnienie i napierniczanie zdechlaków.
  12. Yap odpowiedział(a) na janol odpowiedź w temacie w Family guy
    Ostatni ep daje radę. Peter zabawiający Stewiego na kolanie przyprawił mnie o spazmy śmiechu.
  13. Yap odpowiedział(a) na Canis odpowiedź w temacie w Klub Dobrego Komiksu
    Nowy Thorgal wyszedł taki sobie rzec muszę. To już nie ta sama jakość choć ostatnie dwa zeszyty podobały mi się.
  14. Yap odpowiedział(a) na rkBrain odpowiedź w temacie w PS3
    Oczywiście, że nie trzeba się męczyć w jednym miejscu. Miałem na myśli to, że tacy kolesie jak ten na szczycie listy pewnie tak robili, jak i unikanie damagu.
  15. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    No tak, zaznaczyłem co zaznaczyłem, a dopiero teraz uświadomiłem sobie, że jestem klientem na PSS i coś tam co jakiś czas kupię. Natomiast gry pudełkowe kupuję po to by później wymienić. Niewiele jest w tych czasach gier, które warto zatrzymać.
  16. Yap odpowiedział(a) na rkBrain odpowiedź w temacie w PS3
    Haha, to ja nie wiem jakim trzeba być cyborgiem i jakie mieć cojones by zakończyć grę zaledwie na normalnym poziomie trudności i zdobyć ponad 1.500.000.000 punktów (!) Wystarczy znaleźć miejscówkę gdzie są te włochate dziady wzywające pospolitych suchotników, stanąć tak by nie móc zabić przyzywającego osobnika i kroić chmarę za chmarą. Po kilku minutach ma się dość, a co dopiero nabijając wynik. To jest dopiero bycie cyborgiem.
  17. Yap odpowiedział(a) na Wojtas angol odpowiedź w temacie w Subforum FIFY
    Czy polska edycja gry posiada również inne języki?
  18. Yap odpowiedział(a) na rkBrain odpowiedź w temacie w PS3
    Niedawno próbowałem pchnąć drugą misję na Undead. Byłem lekko wstawiony więc szło mi marnie. Wczoraj natomiast walnąłem dwie kolejne tylko przy pomocy rzucajek i rifle'a. Cmentarz będzie zupełnie inną historią, ale jak już się wie co gdzie jest, jacy przeciwnicy wyskakują i jak ich "dawkować" nie ma większych problemów. Z tym spadkiem polskiej ekipy to niezły przekręt...
  19. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Heavy Rain zupełnie nie trafił w moje gusta. Dziwne to bo Farenheit wspominam bardzo mile. Tutaj, sorry, wynudziłem się setnie, i o ile Farenheit kończy się jak z upy to można jeszcze tłumaczyć miejscami kiepską fabułę tematyką. Natomiast Heavy Rain miejscami zalatuje totalnymi pierdołami. Sam początek, odlewanie się, nakrywanie stołu czy inne pierdy spowodowały u mnie grymas na ryju.
  20. Yap odpowiedział(a) na rkBrain odpowiedź w temacie w PS3
    Właśnie tak. Jest motyw w jednej z plansz gdzie pojawiają się takie kosmate potworki wywołujące zwykłe zgnilaki ginące od strzału. Należy tylko nie zabijać tych włochatych na ryju i exterminować wszystko inne. Gra w co-opie daje mnóstwo frajdy.
  21. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Cieszy mnie fakt, że przekonałem się do rozgrywki on-line. Cały czas (po ograniu rzecz jasna kilkunastu godzin) uważam, że gra w takie tytuły jak CoD w multi ssie pauę (death match), ale co-op w cokolwiek jest świetny. Bardzo relaxujący motyw