Treść opublikowana przez Yap
-
Gears of War 2
Spróbuj pograć na Insane. Moim skromnym zdaniem dość łatwo przebrnąć przezeń z wyjątkiem paru motywów...jak ten je%$$#y w mordę moment przy spotkaniu żony Doma !! Daje mnóstwo satysfakcji i miodu.
-
Jaką grę wybrać?
Enslaved czy Castlevania??
-
Family Guy
Jak dla mnie odcinek bomba. W roli głównej Peter i teściulek więc czego można chcieć więcej?
-
Dante's Inferno
Nie porwę się na żadne DLC do DI. Za dużo gier do obczajenia. W sobotę skończyłem rozpoczynając Infernal na Ressurection. Kiedyś może bym porwał się na przechodzenie niedopakowaną postacią, ale w tych czasach przejście na najwyższym poziomie trudności musi wystarczyć. Gra przednia. Design lokacji, wrogów, bossów i ogólny piekielny feeling jak najbardziej przypadły mi do gustu. Fakt, mechanika GoW jest wszechobecna jednak w żaden sposób nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie - pomaga w taki fajny slasherowy sposób. 8+++/10
-
Dante's Inferno
No tak niebaudzo ta górna ocena ma się do tego co się dzieje na ekranie telewizora. Skończyłem DI w sobotę i zabrałem się z mety za Infernal. Wybrałem Ressurection Mode bo przeciskanie się przez grę rozpoczynając podstawową postacią to już nie moja domena niestety. Krótko - relax i przyjemność z grania. To właśnie odczułem grając w DI. Sama postać daje radę, lokacje, wrogowie, bossowie, ogólny design oraz trzeźwy poziom trudności (a nie jakiś porypany wydzierający żyły z rąk) sprawiają, że chce się grać dalej i dalej. Jedyny mankament - niezbyt długa przygoda. Mechanika GoW jest wszędzie odczuwalna, ale nie przeszkadza w niczym. Wręcz przeciwnie - pomaga ogarnąć system bardzo szybko. 8+++/10
-
XBOX LIVE ROXX! :)
Podjąłem już decyzję. Jeszcze pytanko - czy po wejściu polskiego Live'a będę mógł na nim operować swoim kontem czy będę musiał stworzyć nowe? Mniemam iż to drugie.
-
Tylko składki na gry PSS - Komentarz = Warn - Pierwszy post !
Czy ktoś ma możliwość odsprzedania jednej sesji na ściągnięcie trylogii Crash Bandicoot? Nie pogardziłbym też Soul Reaverem.
-
God of War 3
Jaki znów bezsens. Decydujesz się na Easy znaczy, że skill u Ciebie na miarę Gapcio z Królewny Śnieżki i tyle. Albo się gra na wyższych poziomach trudności albo psioczy.
-
Dead Space
Da się, da się . Jeśli wiesz co robisz nie wydasz nawet centa na amunicję, ale niestety wiąże się to ze znajomością Ishimury jak własnej kieszeni. Musisz wiedzieć gdzie i kiedy, za którym kątem i ilu kolesi czyha na Ciebie. Pistolet linowy jest moim zdaniem najlepszą bronią. Możliwość wystrzeliwania bomb i detonowanie ich w dowolnym momencie wiele ułatwia. Poza tym jeden strzał zagarnia większe skupiska wrogów z dużą efektywnością. Obczaj kolesi na You Tube - grają jakby to był normal.
-
Dead Space
TZW. noobowski sposób na zdobycie platyny. W sumie nie żałuję, że posunąłem Impossible bez tego czegoś powyżej, ale...kuźźźwa, po kiego w ogóle są achievementy bądź trophies???
-
Dead Space
...i ćwiczeń. Niektórzy łoją w jeden tytuł miesiącami, później latami i nie dziwota, że dana gra nie stanowi problemu. BTW. O jakich kodach mowa??????
-
Heavenly Sword
Nie pogardziłbym. Prawdę mówiąc w zeszłym tygodniu przeszedłem sobie całość na maxa zdobywając wszystkie emblemy. Replayability biedne, prócz poziomu Hell, ale tak czy owak - tak powinny być prowadzone scenariusze gier! Nariko daje czadu specjalnymi atakami, a zaimplementowane sekwencje z użyciem SixAxisa są świetne. Nie miałem dość hedszotów.
-
Prince of Persia HD Trilogy
Te screeny to z wersji past genowych są. Jeśli natomiast nie to...mogą sobie w buty wsadzić taką jakość. Troszkę przydużo tych wszystkich Collection. Nie lepiej się skoncentrować na świeżych pomysłach??
-
Family Guy
Odniesienie do osoby Rush'a jest świetnym sposobem by wytknąć społeczeństwu amerykańskiemu rasizm. Dobry ep
-
Xbox Live Gold & Silver (XBOX 360) - baza GamerTagów
ID: DARKERRYU XBL - za parę dni Gold na 14 miesięcy Gry: Splinter Cell: Conviction Halo 3 Bioshock 2 Gears of War 2 (wkrótce)
-
XBOX LIVE ROXX! :)
Zastanawiam się nad kupnem kodu 14miesięcznego Golda. I teraz pytanie mające tylko i wyłącznie zbadać opinię publiczną w tym temacie - czy opłaca się taki zakup w świetle zbliżających się premier? Na X360 kupuje w zasadzie większość gier, ale sportowe i ścigałki tylko i wyłącznie na PS3. Opłaca się??
-
Gears of War 3
Przestań...sugerujesz, że wszystkie gry na Xa są zajefajne i godne odpalenia?? Takie gry jak GoW napędzają X360 i nie ma przebacz kiedy się odstawia takie numery jak w przypadku trójki. Mówione było, że w kwietniu czy tam kiedy zagramy i już. Przekładanie premiery to granie z nami w ciula i tyle.
-
Ile im płacicie?
Koszt rozmów/SMSów co miesiąc to 30-35 zł jeśli chodzi o mnie. Nie żeby było różowo i z fajerwerkami, ale mi odpowiada to co mam - Era.
- Enslaved
-
Castlevania: Lords of Shadow
Po pierwsze - zmień nick. Po drugie - wszystkie GoWy na najwyższych poziomach są proste. Jedynie niektóre walki mogą sprawić kłopot. Eeee tam, wystarczy mniej szlagów pod rząd dawać i częściej spie..dalać bo bossowie na hardzie są żwawsi, to wszystko. W takim GOW I najwyższy poziom to był dopiero przegięty hehe. W sumie powinienem się cieszyć z panujacego trendu na ułatwianie rozgrywki bo czasu i tak mam coraz mniej na granie ale kurna niech dadzą easy i very easy a nie skundlają mi normal do poziomu easy. A demo castlevanii mnie nie odrzuciło, nie ma rewelki ale też nie jest to gniot. Poczekam na recki i osadzę czy kupić prędzej czy później Klimat zdzibko mi przypomina DI. Może dlatego, że łazimy rycerzykiem, może dlatego, że przeciwnicy jacyś tacy piekielni. Natomiast wiem jedno - gra się przyjemnie, i to jest najważniejsze w tym momencie. Czekam na pełną wersję.
-
Gears of War 3
Pewnie po to by podbić nerwy i hype. Typowy marketing. Ludziska będą kląć i zarzekać się, że gry nie wezmą, a w dniu premiery wszystkie krążki zejdą z półek. Od dawna już większość developerów ma nas gdzieś. Słodkie pierdziawki jak to szanują klientów i jak chcą dopieszczać gry pod nasze upodobania to bajki, w które nie wierzą już nawet krasnoludki.
-
Castlevania: Lords of Shadow
Racja. W dzisiejszych czasach i tak wszyscy kopiują od wszystkich, a nowa Castlevania czerpie garściami z ostatnich hitów. Nie mówię, że to dobrze, ale na pewno nie zaszkodzi tym którzy lubią machać białą bronią. Totalny reboot serii również mi odpowiada. Z tym czy gra zmiecie Kratosa wstrzymałbym się do końcowych napisów po pierwszym przejściu. Wszystko może się zdarzyć jeszcze.
-
Ninja Gaiden 3
Odbicie w oku Ryu to pewnie jeden z bossów (pewnie główny). Nie dam się nabrać na jakieś tam alter ego i mroczny charakter Hayabusy. Mroczny to on jest w każdej części. Jedno zdjęcie, a tyle spekulacji już na samym początku. Czytając topic na Iberianie dziwiłem się jak można zapełnić go dziewięcioma podstronami...a jednak można.
-
DmC Devil May Cry
QTE jako finish-off pewnie sprawdziło by się nieźle. W takim God of War wykańcza się w ten sposób chyba każdego bossa. Wracając do wyglądu Dante. W Cambridge łazi takich kolesi całe tuziny. Nic dziwnego, że NT uważają, że taki sposób bycia jest cool. To, że większość angoli ce(pipi)e bezguście i popęd na trendy to nic nowego. Dlaczego NT miałoby postrzegać sprawę inaczej? Jeśli Dante będzie chodził do tego samego fryzjera to...cała nadzieja w systemie walki.
-
Ninja Gaiden 3
Taki mock-up obrazek. Powinni zmienić niemal wszystko: - arsenał - wprowadzenie jakiejś choćby fabuły - otoczenie i lokacje - ograniczenie spamu projectile'i - w NG/B/Sigma nawet żołnierze musieli przeładowywać - limity czasowe starć - inny system scoringu - lepszy, moim zdaniem, byłby taki oparty na combo score, a nie one-hit UT - żadnych żeńskich postaci grywalnych, w Sigmie 2 ten element mnie doprowadzał do białej gorączki - lepsi bossowie - większość z nich w drugiej części to nuda i brak wyrazu, Alma nie odezwała się nawet słowem w jedynce, a stanowi ikonę wszystkich bossów w slasherach - praca kamery i sztuczne przez nią podnoszenie poziomu trudności - mniej popierdułkowaci przeciwnicy - pieski z nożami w pyskach, van gule, jakieś rybki...no dajcie spokój - redukcja używania i-frame'ów - w ciele 5 wybuchowych shurikenów, a ty działaj tak by wybuch każdego z nich nie odebrał życia...no błagam... - powrót roll'a - prawdziwy i trudny poziom gry - nie mam nic przeciwko bezlitosnym przeciwnikom z dwójki, są nawet rozrywkowi, ale ogarnięcie shurikenów w torsie plus 3 chwyty przeciwników na raz nie współgrają z moim wyobrażeniem poziomu trudności. Niech będzie ciężko, ale nie niedorzecznie sztucznie. Miałbym więcej postulatów, ale można by pisać pół nocy o tym. Wystarczy tylko połączyć zalety jedynki i dwójki, a dostaniemy kozaka.