Skocz do zawartości

Yap

Użytkownicy
  • Postów

    4 441
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Yap

  1. Yap

    The Dark Knight

    Taaaa, są pogłoski, że ma zatrudnić również Nicolasa Cage'a i Brendana Frasera.
  2. Yap

    Bioshock 2

    Dwójeczka daje radę na całej linii. Jak tylko usłyszę piszczenie a'la Freddy Kruger włosy jeżą mi się na karku. Przechodząc grę na Hard'zie czuje się niebezpieczeństwo czyhające za każdym rogiem. Super gierka. Achievementy są do przełknięcia (niektóre jak niepogryziona szyszka, ale jednak), choć nie lubię się nimi bawić. Wolę samą rozgrywkę, a tu jest gęsto i traumatycznie, wystarczy się wkręcić w klimat. Big Sisters są kuźźźwa silne i powinno być ich więcej, moim zdaniem, rozsianych po Rapture. Oby trójka trzymała poziom. Tym razem chcę być splicerem, któremu przywrócono zdrowe zmysły . EDIT: Zaryzykuję ocenę 9+/10 (mimo wszechobecnej wtórności)
  3. Repo Man - co to ku%$# jest?? 3/10 Trylogia The Lord of the Rings (kinowa wersja BR) - Jak dla mnie bomba. Oczywiście patos, marne facjaty i teksty z Przeminęło z Wiatrem dają o sobie znać, ale to taki specyficzny klimacik Tolkienowski, który zaciera się pod widowiskowością i Entami rozwalającymi Isengard. . Super 9/10 Babel - niezły, dramat Marokańskiej rodziny świetnie przedstawiony, gra Pitta jak zwykle świetna. 7+/10 I love you Beth Cooper - musiałem...niestety...i okazało się, że miejscami jest nawet śmiesznawo 6/10 Edge of Darkness - Gibson gra wszędzie tak samo, a to jest dowód na to, że już powinien dać sobie spokój z aktorstwem i skoncentrować się na reżyserce, a przynajmniej robić filmy historyczne. 7-/10 The Runaways - historia zespołu, w którym występowała Joan Jett przed nagraniem kawałka I Love Rock'n'Roll. Taki sobie obraz z naćpanymi i zbuntowanymi gówniarami. Od biedy można wchłonąć. 6+/10 The A-Team - arcadowy film z kilkoma niezłymi gagami ("Movie! Movie!"), Jessica na deser równa się całkiem niezła zabawa. 8/10 Killers - ło Jezu...że ktoś ma pieniądze i chęci by coś takiego powstało... 2+/10 Little Britain USA - nie wiem...ja taki typ humoru wciągam jak świeże bułeczki z dżemikiem jagodowym wysoko słodzonym. Niemal każda postać doprowadza mnie do łez, krztusząc się ze śmiechu i zachłystując się non stop browarkiem, który właśnie sączę. 10/10
  4. Muszę mieć spokój. Jeśli mi ktoś przeszkadza (telefon, ktoś wychodzi z pytaniem, próbuje rozmawiać, etc.) ignoruję i dopiero kiedy poczuję, że mogę/chcę grę spauzować podejmuję temat. Każda gra musi pęknąć na najwyższym poziomie trudności (prócz Heavy Rain, uchowaj Boże ). Nie czuję przyjemności z poziomu niższego niż Hard choć rzecz jasna grywam na Normalu. Wspominaliście o oszczędzaniu stuffu na bossów/trudniejsze momenty. Mam tak również.
  5. Bo się skończyły. Nie ma co roztrząsać.
  6. Yap

    God of War 3

    PAIN jest nie dla mnie. Zbyt wiele nerwów by mnie to kosztowało. Na walkę z klonami jest metoda. Jeśli się przyjrzysz występuje pewien schemat respawnu, jednak należy nim pokierować na początku. Shinobier również rozpykał jedynkę bez magii i upgradów (GoW Collection). Wszystko jest na YT. Chaos NH to plan. Czy wejdzie w życie nie wiem. Przeszedłem już większość gry bez straty energii, ale są pewne motywy, gdzie po prostu nie widzę opcji by nie zostać choć raz trafionym (Endurance Run, . Od razu przypomina mi się Endurance Run w GoWII. No Hurt zajęło mi około 50 minut samej walki, nie wspominając o powtórzeniach. Grałem na PS2, żeby nie denerwować się zwiechami jak to mam miejsce w Collection. Koledzy z Iberiana podsunęli mi kilka pomysłów jeśli chodzi o oprogramowanie do przechwytywania obrazu z konsol, ale nie wiem czy będę miał czas się tym zająć.
  7. Yap

    God of War 3

    Serio? Dla własnej satysfakcji, czy planujesz dać to jakoś do zweryfikowania widzom (tzn. będziesz to nagrywał jak Shinobier)? Za taki wyczyn to niezłą sławę mógłbyś zdobyć. ;] Po prostu nie ma wyzwań w dzisiejszych czasach jeśli chodzi o gry video. Przeszedłem NGB na MN no hurt, NG II na Mentorze, GoW II na Titanie i Bayonett'ę na Hard'zie (najtrudniejsze przedsięwzięcie ze wszystkich), ale nigdy nie myślałem o nagrywaniu. Nie znam się na tym, nie wiem co jest potrzebne.
  8. Yap

    Splinter Cell: Conviction

    "Nowy" Sam daje radę. Bardzo mi się spodobały akcje a'la Bourne, nie branie jeńców i ogólna rozpierducha. System skradankowy i strzały "zza węgła" są mega widowiskowe. Sam jak przystało na prawdziwą maszynę do zabijania nie partoli się z niczym.
  9. Yap

    God of War 3

    Wierzę...i sprawdzę :tongue:. Tak się składa, że gram sobie na Titan'ie właśnie stosując techniki i bronie wcześniej marnie wykorzystywane. Później planuję skończyć Chaos No Hurt Run () więc jeśli to o czym piszesz jest skuteczne to przyda się na pewno.
  10. Cieszy mnie fakt, że takie gry jak Demon's Souls jeszcze się pojawiają, i że oldschoolowe podejście do poziomu trudności nie zginęło w wysypie casualowatości. Nic mnie nie wkurza więc pominę ten punkt programu:)
  11. Yap

    WRC 2010

    Życzyłbym sobie powrotu do tych długich i wymagających OSów z 4ki bądź 2ki. Generalnie najlepiej się jeździło w 3 środkowych odsłonach, przy czym 3ka była chyba najbardziej arcadowa. OSy gdzie trzeba było kręcić kółkiem po 9-10 minut to było to. Jeden mały błąd na najwyższym poziomie i powtórka z rozrywki.
  12. Yap

    Champions League

    Kuźwa, gdybym oglądał mecz pewnie zachłysnąłbym się okrutnie tymi 3ma Lechami, które wyżłopałem. Po karnych z Azerami...
  13. Yap

    Slayer

    Zasłu(pipi)ę się teraz Slayer'em na śmierć. Ich ostatnia płyta jest prześwietna, to samo Christ Illusion czy God Hates Us All, nie wspominając o kultowych Reign In Blood czy Hell Awaits. Jestem pod dużym wrażeniem tym bardziej, że zacząłem ich słuchać dopiero po ostatnim koncercie Sonisphere w Wa-wie.
  14. Shrek Forever - no kuźwa, jak można spie.przyć ten film wiedzą tylko ci co go zrobili. Może to wina polskiego dubbingu, może mojego nastawienia, ale cieszę się, że to ostatni Shrek.
  15. Yap

    God of War 3

    Dziś zagrałem w GoW'a III na telebimie przy gawiedzi rozdziawiającej swoje buźki na oścież. Coś niesamowitego!!! Grałem tylko na Normal'u, a wrażenie było niesamowite...Ludzie z zewnątrz wchodzili zobaczyć co się dzieje, zatykali uszy, pytali się co to za film i kiedy został wydany. Jakim cudem Boguś podkłada dubbing pod to coś??? Kiedy wytłumaczyłem wszystkim, że to gra oniemieli z wrażenia jeszcze bardziej. Doszedłem do Hefajstosa po walce z Hadesem i skończyłem. Wszystko działo się w rytmie zawołań i pokrzyków: "No zabij go w końcu ku$#@", "O jaaaaaaa!!", "ja pier#$@!!! Ale zaje*&^% gra!!" i inne... Fajnie, baaaardzo fajnieee zagrać w pubie przy zajehuhu nagłośnieniu!!!
  16. Yap

    Devil May Cry 4

    Bot musiałby być bezbłędny w walce i działający bądź co bądź na zasadzie skryptu. Być może polecenia wydawane krzyżakiem (najlepsze moim skromnym zdaniem rozwiązanie) lub po wciśnięciu pauzy przejście do menu zadań (łamie dynamikę i zwalnia tempo gry, ale w NGB system zmiany broni, podobny do tego właśnie, sprawdza/ł się) były by niezłymi rozwiązaniami/urozmaiceniami, ale te dwie solucje musiały by być super dopracowane. AI a'la RE5 jest niedopuszczalny, tym bardziej w slasher'ach. DMC4 jest grą świetną (minus backtracking), nowy system walki Nero, ulepszony i dopakowany Dante, sssssuper bossowie, trudna finalna walka. Po prostu nie spierniczyć tego + nowe pomysły nie przeszkadzające w rozgrywce = sukcessss.
  17. Yap

    Heavy Rain

    Co jednak nie przeszkadza mu w . Ci, którzy nie grali niech nie czytają spoilerów. Jest więcej motywów z *upy - Hrrrr! Fluj! I to ślamazarne chodzenie... Jest tego więcej, ale mówiąc o tym całym czepialskim gó%$#e warto wspomnieć co jest w tej grze fajne: Nie chcę by to co napisałem było dla kogokolwiek jakąś obrazą bądź nie. Nie jestem w stanie obronić tej gry nawet gdybym chciał. Point and click to nie mój resort najwidoczniej choć Farenheit/Indigo Prophecy przywitałęm znacznie milej i z dużą dozą poczucia świeżości. Tutaj? Ble...
  18. Yap

    Heavy Rain

    - Ma pan jakąś odznakę panie agencie Jayden? - Taaa, no jasne, że mam. Nie ma w tym za kszty profesjonalizmu. Kto przy zdrowym rozsądku przedstawiałby się jako agent bez uprzedniego pokazania odznaki/legitymacji?
  19. Yap

    Devil May Cry 4

    Hmmm, czyżbym odczuwał analogie do RE5 ? Pomysł z botem w slasher'ze? Lepiej już niech się trzymają konserwatywnych rozwiązań.
  20. Yap

    Heavy Rain

    http://screwattack.com/videos/Heavy-Rain-SACREBLEU-The-Rageaholic Bardziej jako ciekawostka, ale kolo ma trochę racji w tym co piep@!#.
  21. Yap

    Devil May Cry 4

    Dokładnie tak tę misję przeszedłem. Obczaj na YT. Górny pasek czegoś tam musi być naładowany, zapodajesz DT i kłujesz mieczykiem aż sięgniesz drugiej strony. Trust me
  22. Yap

    Devil May Cry 4

    Albo ładując ten sam pasek ze stylem Swordmaster możesz zapodać stingera. Lasery nic ci nie powinny zrobić.
  23. Yap

    God of War 3

    Zaraz po normalu odpal sobie Chaos. Odczuwalny skok poziomu trudności.
  24. Nie pojmuję "fenomenu" Heavy Rain. Jakoś festiwal QTE i powolna rozgrywka nie idą u mnie w parze. Pewnie, fajnie czasem kogoś gonić/uciekać przed kulami/walczyć wręcz, etc., ale te momenty nie wystarczają by obronić grę. Sama fabuła,choć uwieeelbiam ją w grach, nie wystarczy. Takie tam sobie coś, które przeszedłem i pewnie zapomnę o tym czem prędzej.
  25. Yap

    W co teraz grasz?

    Heavy Rain...ble
×
×
  • Dodaj nową pozycję...