Skocz do zawartości

Yap

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Yap

  1. Yap odpowiedział(a) na Farmer odpowiedź w temacie w Seriale
    Jej kariera jest juz zakoana, dlatego pisuje teraz poezje, a nawet tomik wydala. Wiersze oczywiscie pokurwione fhui. Natomiast jesli chodzi o Erin ludzie w internetach nie zostawiaja na niej suchej nitki i wylewaja hektolitry pomyji werbalnych na jej wybory estetykinosobistej.
  2. Yap odpowiedział(a) na MYSZa7 odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    RDR2 - po raz kolejny działam na dzikim zachodzie, ale tym razem wsiąkłem pełną mocą. Na calaka nie ma szans, ale biegam dniami i nocami za jakimiś śmiesznymi zwierzątkami, biję challenge za challengem bo świetnie usprawnia to rogrywkę. Niby twór R*, ale GTA zdzierżyć nie potrafię. To pewnie dzięki temu, że jestem stary.
  3. Yap odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Dzięki panie PSX Extreme za to wydanie. Czytałem i czytałem, aż przeryłem mordą przez ostatnią stronę, a co za tym idzie przex nieskończenie wielki zawód, że to już koniec. Na Wyspy moje wydanie z Snake'iem dotarło nieco później (dzięki kochanej mamuni), ale warto było czekać. Mmmmmiodzio!!
  4. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    A nawet nie wiem. Lezy jeszcze w folii. Dostalem jakies pocztowki z tego nowego Like-A-Dragon- Cos-Tam.
  5. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    U mnie prezent gwiazdkowy, ktory od lutego zeszlego roku byl urabiany w glowach czlonkow rodziny, a ktory to sam musialem sobie kurwa sprawic.
  6. Yap odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Godzilla Minus One - powiem tak: Japonczycy pokazali zjebanemu hollywudzkiemu scierwu jak robic filmy o jaszczurach. Fhui dobre/10
  7. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Taki maly dodatek do PS5ki. Myszka tez jest bo nie mam na co pieniedzy wydawac.
  8. Yap odpowiedział(a) na Pupcio odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Mam zafoliowane z 20 gierek. Nie umiem nadrabiac backlogu za chuja. Ma to swoje dobre strony. Pelne wersje gier z season passami za bezcen, polatane gierki bez obesranych bugow, zremasterowane do 4K, etc. Ale po nowym roku czekaja mnie cztery wielkie krowy, ktore zarzne w kilka miechow. Plusy dluzszego sezonu w Destiny 2.
  9. Yap odpowiedział(a) na Wojtq odpowiedź w temacie w Seriale
    Tego aktora dopasowali wrecz idealnie. Osilek z dynia nie od parady i umyslem analitycznym. No nie da sie z niego zrobic pizdusia co eliminuje durne posuniecia scenariusza. Bardzo dobrze sie to oglada.
  10. Yap odpowiedział(a) na wrog odpowiedź w temacie w Ogólne
    Fabula w Lightfallu jest chujowa, ale jesli lubisz “poszczelac” to jasne - mozna sie swietnie bawic.
  11. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Kolekcjonowania MGSow ciag dalszy.
  12. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    SpecOps The Line - przyznam szczerze, ze katalizatorem do zakupu i przejscia gry byly posty tutaj i fakt, ze na Marketplace jakas znizka akurat sie nawinela. Nie zawiodlem sie, a i przypadkowy calak rowniez wpadl. Dawno nie gralem w tak nieskrepowana napierdalanke ze znikoma fabula, ktora gdzies tam sie przez misje przweija, ale tysiace pestek wyplutych z broni palnej skutecznie ja zamazuja. Koncowy maindfak nawet niezly, ale tutaj licza sie trupy, a jest ich nieskonczenie wiele. Zostwiamy za soba tyle scierwa, ze nasi bohaterowie po prostu dostaja w leb. Ilosc dostepnych pukawek jest zadowalajaca, a jest na czym (kim?) ja testowac. Ilosc miesa armatniego nie zawodzi. Lecimy przed siebie dziurawiac glowy, rozrywajac ciala granatami lub jakims wiekszym kalibrem, a nawet zasypujac przeciwnikow piachem. Ja preferowalem combo 417ka + granatnik. Na poziomie FUBAR najlepiej sie spisywaly, o ile byly dostepne. Wspomniany poziom trudnosci byl rowniez jedyna durnota tej pozycji. Nienawidze niekontrolowalnych sytuacji, a tutaj RnG jest niestety zbyt czeste. Jasne, mozna uczyc sie etapiw na pamiec, ale czasem nawet i to nie pomagalo kiedy dostawalem prosto w leb bedac nawet za zaslona. Pewne momenty byly wrecz niewspolmiernie trudniejsze niz sam final, ktory intensywnoscia mogl lekko przytloczyc. Fajna przygoda. Szybka, wartka, brutalna i nie za dluga, a to pomoglo przy replayability.
  13. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Zakup brata wiec gram za darmoche. Ja bym czekal na GOTY.
  14. Yap odpowiedział(a) na Square odpowiedź w temacie w PS5
    Resident Evil 3 Remake - nie rozumiem jadu jaki wylewa sie na ta produkcje. OG RE3 rozlozylem na czynniki pierwsze i jest to gra cudna, ale Remake tez ma swoje kolory i pozwala na przednia zabawe. Platynowalo sie to bardzo fajnie procz przejscia Inferno na S co zajelo mi tydzien. Po lancuchu zlozeczen, frustracji i bezblednego opanowania perfect dodgeow w koncu udalo mi sie oszukac te momenty, gdzie niestety musimy zdac sie na RNG. Platyna, prosta, ale S Inferno podbija ocene o 3 oczka. 7,5
  15. Yap odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    The Creator - ok, film jak na swoj budzet miazdzy jadra jakoscia wizualna (spodziewam sie jakiejs bezwartosciowej statuetki). Mozna sie zastanowic nad dazeniem do zatarcia prawdy, mozna doszukiwac sie czlowieczenstwa w tych sztucznych tworach, mozna polubic glownego bohatera i cale romantyczne tlo (lub, jak koja zona, zlekcewazyc je kompletnie i wysmiac ostatnia scene). Co ten film ma jednak przekazac? Ze sztucznosc i czlowieczenstwo beda kiedys jednym i mamy sie na to przygotowac? Mamy tolerowac innosc? Nie wiem. Wole ten obraz traktowac jako futurystyczny melodramat. Na randke moze byc.
  16. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Spontaniczmy zakup. Nigdy nie gralem w SM64 wiec choc takiej formy doswiadcze.
  17. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jesli wie co sie robi to nie ma tu zadnych bossow. W jedynce ich rozwalka zajmuje sekundy (wszystkich i to na GMDE), a boss na koncu MD pada po strzale z pistoletu w plecy i egzekucji badz ogluszeniu. Bossowie w obu ostatnich odslonach to zart.
  18. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Deus Ex Mankind Divided - ot, zakupilem wersje z dodatkami jakis czas temu, a chcialem sie poskradac, dobic brakujace achievementy, itd. No i wsiaklem. Dlaczego do tej pory nie powstala kontynuacja nie mam pojecia. Az tak zle to sie sprzedalo? Przejscie gry bez alarmow, zbierajac wszystkie ebooki, robiac jakies poboczne misje dla achievementow i poszukiwanie alternatywnych sciezek, zarowno w osi fabularnej jak i przy eksploracji, dawalo mi mase frajdy, a radocha z nagrody za ciche przejscie etapu w postaci oceny Ghost jest niesamowicie rajcujaca. Nie chcialoby mi sie przez to jebac z I Didn’t Ask For This bo to raczej poziom trudnosci dla masochistow i streamerow, ale Give Me Deus Ex to swietnie wywazony i satysfakcjonujacy tryb. Pozbieralem nawet acziki za DLC, ktore znow zmuszają do dalszej eksploracji, a nie tylko przebiegniecia historii. Jesli ktos gra tylko fabule to spoko, ale niestety nie pozna co maja inne postacie do ukrycia, a cos co na pozor jest oczywiste niekoniecznie musi takie byc. Przyklad Darii czy Mejii z dodatku sa tego dowodem. Najlepsze w tym wszystkim jest to, ze sledztwo, ktore przeprowadzamy dawkuje nam informacje po trochu by na koncu to osoba, ktorej sledztwo dotyczy sama wyjawila nam wszystko. Lubie, podoba mi sie, tak trzymac. Ale trzymac nie ma czego bo kontynuacja nie powstala. A miala wszelkie zadatki na dopelnienie zajebistej trylogii. Bardzo zle, jakby to powiedziala babcia z mema o „chlopie co to gdzies lezy i trzeba go szukac”.
  19. Yap odpowiedział(a) na MYSZa7 odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Deus Ex Mankind Divided - juz zapomnialem jak gierki bywaja dobre poza sfera Destiny. Ot, wszedlem na chwile by obczaic jakie acziki mi brakna. Chwila przerodzila sie w sesje, a sesja w pelnoprawne przejscie. Postaram sie zebrac wszystkie materialy czytane i nie spowodowac alarmu, ale nawet jesli sie to nie uda to i tak gra sie swietnie.
  20. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ghost of Tsushima - 10/10, a pustki, ktora czuje po zaszlachtowaniu Orlicy nic nie jest w stanie wypelnic. Zwlekalem i zwlekalem z wbiciem zebow w ten lasy kasek bo czekalem na rozszerzenie, byly inne gry, itd. Szczescie w nieszczesciu w miedzyczasie tv mi jebnal wiec wykartkowalem sieke na nowy odbiornik z bajerami po gaming. W przypadku tej gry to bylo blogoslawienstwo bo to co wersja na PS5 prezentuje to jest jebany wizualny orgazm. Osobiscie preferuje szybki gameplay w 60iu klatkach, jakas tam fabulke, choc niekoniecznie, giwere lub jakas bron biala i jedziemy. W GoT tytulowa wyspa jest glownym bohaterem. Jej piekno, roznorodnosc, zycie, mieszkancy, architektura nie maja sobie rownych. Ginalem iles tam razy bo zagapilem sie na drzewo z rozowym kwieciem, biale laki, czerwone laki, mocno zageszczone zielenia lasy i te lekko przerzedzone. Moja koncentracja na combat systemie (o nim pozniej) zostala poddana bardzo ciezkiej probie. Nawet jedna sekunda poswiecona na zwiedzanie, zagladanie w zakamarki i ogolnopojeta eksploracje nie zostala zmarnowana. Jestem absolutnie zakochany w smaczkch graficzno-kulturowo-przyrodniczych. Programisci niczym Dario ruchali z miloscia kazdy kawaleczek tego kodu i za to szacun na wieki. Ja sie takimi rzeczami nie zachwycam nigdy. Gry maja wygladac ladnie bo jestesmy w 21ym wieku dokrocset, ale swiat stworzony przez Sucker Punch powinien zdefiniowac pojmowanie growego piekna. I tyle. 10/10 nalezy sie rowniez za postaci. Kazda z nich ma sens istnienia w tej nietuzinkowej opowiesci. Zarys osobowosciowy, ktory dostajemy poznajac ktoras z postaci nie przygotowuje na twist, ktory serwuje sie nam pod koniec linii fabularnej czy to naszego bohatera czy jego towarzyszy. Sa to postaci z rysami na ich przeszlosci, jedni chca sie zrehabilitowac, inni zemscic, a jeszcze inni bronic honoru. Dowiadujemy sie o nich wiecej i wiecej, a zakonczenie nigdy nie bedzie jednoznaczne. Male narracyjne mistrzostwo swiata. Nic jednak nie moze sie rownac z tym co musi przezyc i jakich wyborow dokonac Jin Sakai - glowny protagonista. W kilku momentach serce podskakiwalo mi ze wzruszenia jak pieknie i…po ludzku tworcy go potraktowali. Szedlem z nim przez wszystkie przygody, niezliczone hektolitry przelanej krwi, wyrazana furie, ale rowniez i wyrozumilosc i umilowanie kodeksu honorowego. To trzeba zobaczyc i przezyc. Rzadko cos jest czarno-biale. Wizyta na Iki cementuje GoT jako gre z jedna z najlepiej poprowadzonych narracji w historii gier wideo. Mmm, chef’s kiss Zanim przejde do combat systemu nadmienie jeszcze ze GoT jest krwawe, brutalne i w wielu aspektach makabryczne. Wszedzie napotkamy spalone zwloki kobiet, mezczyzn. W obozach Mongolow napotkamy piki z kilkoma nabitymi nan glowami. Ciala z kilkoma strzalami w plecach sa porozrzucane po polach, lakach, a widok wisielcow (czasem kilku na jednej galezi) to raczej normalka. Pospolstwo zyjace na Tsushimie ma przejebane jak Kubus, bo Mongolowie sie nie pierdola…jak Dario. System walki jest, wprost mowiac, fhui solidny i smaczny. Uwielbiam combat oparty na timingu, parowaniu i atakach specjalnych. Tych jest tu cala masa, a narzedzi do zadawania naszym przeciwnikom okrutnych cierpien i agonalnych doznan jest bez liku. Polecam nauczyc sie zonglowac kolami wyboru broni czy gadzetu. Ulatwia zycie i sprawia, ze przyjemnosc z wymachiwania katana jest miodna jak w zadnej innej grze. Najwazniejsze, ze dynamika jest zachowana, blok i parowanie bardzo dobrze wywazone i rezponsywne. Aj, szkoda gadac. SP dowiezli na calej linii. Nie rozstaje sie z gra. Znalazlem juz wszystko, ale chce grac dalej. Po platynie i skompletowaniu trofkow na Iki mam zamiar ubic NG+, a nawet wykupic live na miesiac/dwa, zeby pograc w multi. Podobnie jak z Bloodborne, nie miec calaka w takiej grze troche nie przystoi. A moze ja mam obsesje na punkcie Ghost of Tsushima. Wspominalem juz, ze moja ocena to 10/10?
  21. Yap odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Gry Sportowe
    Chcialbym wrocic do jakiegos PESa, albo FIFki, ale nie chce sie przebijac w Master League przez jakies durnowate przerywniki i konferencje prasowe. Ktora gra ma tego najmniej? Chodzi mi o ustawienie taktyki i granie meczow jednego po drugim, a nie skupiac sie na pseudo loading screenach. Fajnie by bylo, zeby gra byla jak najbardziej arcadowa. Uwielbialem stare PESy gdzie jakis Cerci czy Cavanaghi strzelali po 50 bramek w samej lidze, nie wspominajac o pucharach.
  22. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Zaskakujaco konsola byla drozsza od MGS TTS o cale 59p. Kolejne zakupy na GaCka w przyszlym miesiacu. Ten kabelek A/V idie od razu za okno. Mam stosowne na ta okazje HDMI.
  23. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Kupilem ME Collection ze steelebookiem wlasnie w USA. Plakalem kiedy placilem. Maja tam najbardziej odjechane blaszane pudelka na swiecie. Do gier, ktore nie maja takiej edycji rowniez. Ale trzeba zaplacic slono.
  24. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Kolekcjonowania MGSow ciag dalszy. Jest cala zawartosc z dyskami w mietowym stanie. GameCube jest w fazie negocjacji. Znalazlem niemal nieruchanego na GB eBayu.
  25. Yap odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    U mnie skromny przypadkowy niedzielny zakup. Ponoc calkiem przyjemny indyk.