Treść opublikowana przez Yap
-
Bloodborne
Kos potrafi dobic najbardziej wytrwalych. Znam natomiast takich, ktorzy pchneli go za pierwszym razem kozaczac jaki to “boss z upy”, ze sa zawiedzeni poziomem trudnosci pod koniec, itd. Ja autentycznie wychodzilem z siebie bo na sile chcialem utluc go po swojemu. Tyle furii dawno wczesniej nie wylalem. Moze przy okazji bicia wynikow w Ninja Gaiden Black gdzie wszystko idzie fajnie przez 45 minut bez save’a, a tu nagle lucznik zwala cie z polki i rekord idzie sie yebac. Z Kosem bylo podobnie. Gdybym mial miecz i konia u(pipi)albym mu glowe jak Gora w Grze o Tron. Badz konsekwentny i unikaj go jak szalony, a te waziutkie okna na kontrataki wykorzystuj na 100%.
- Destiny 2
- Bloodborne
- God of War
- Bloodborne
- Bloodborne
-
Destiny 2
Moim skromnym celem jest zdobycie wszystkich egzotykow. Tak jak w jedynce. No, nie zdobylem pierwszorocznych Thorn’a, Mythoclast’a czy Necrochasm’a, ale nie bede malostkowy. Wszystkie ciuchy, wszystkie giwery i jak najwiecej pinnacle weapons. Lune czy ten durny granatnik sobie podaruje.
-
Destiny 2
Jesli ktos jedzie na trzech postaciach to moze sobie darowac inne gierki, zycie rodzinne, prace, itd. Z drugiej zas strony...jesli ktos lubi ten caly swiat, jego specyfike i farmienie co raz to nowych egzotykow, maglowanie questow i raidzenie jak gupi to jest w domu.
- Destiny 2
-
Borderlands 3
Destiny juz istnieje, ale zachowanie formuly Borderlands jest najwazniejsze wiec niech beda nawet te podroze miedzyplanetarne. Nie sadze, zeby to nie wyszlo. Jestem tak glodny Borderlands’ow, ze jestem gotow zrezygnowac z kazdej innej gry by znow zaglebic sie w tym universum.
-
Sekiro: Shadows Die Twice
- 3 919 odpowiedzi
-
-
-
- 2
-
-
- sekiro
- shadows die twice
- fromsoftware
- ps4
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
- Destiny 2
- Destiny 2
Tak, Redeem sa chetni i pewnikiem dla nich jest zarezerwowany ten “zaszczyt”. A jesli chodzi o ten caly wzrost lighta to...ja cie pyerdole...znowu grind tych zyebanych enhancement cores. No nic, lecimy dalej...- Nioh
Po kilku miesiacach z Destiny 2 powiedzialem “Dosc!!” Trzeba cos w koncu na Prosiaku oyebac. Pamietam, ze pierwszy etap gry przebieglem mlocac wszystkich jak mlodych. Boss padl za pierwszym razem. Drugi etap jednak, zaczal sie od kilku zgonow. Jak na razie wyczyscilem mape z demonow poleglych wojownikow, podlewelowalem do dyszki moja postac i zaglebilem sie w gre na dobre. Poczytalem troche o combosach i jechane. Jesli wykorzystuje sie ucieczke, uwarunkowania terenu i umiejetne zagarnianie przeciwnikow wlocznia badz halabarda i mozna grupy zakapiorow wysylas w zaswiaty w try miga. Na razie zginalem raz na walce z Tengu, ale po powrocie do gry srogo pozaluje swojej egzystencji.- Bloodborne
O to to wlasnie. Ciuchy w Bloodborne sa malo istotne. Ja biegalem w takich, zebym wygladal cooool. Kolega wyzej napisal bardzo wazna rzecz, mianowicie odlokowanie sie przy walce. Ma sie wieksze pole manewru i zwieksza sie kat przy uskokach. Ilez to razy zamiast odskoczyc lekko na skos nabijalem sie na przeszkode. Strasznie frustrujace. Przy wielu bossach odlockowanie uratowalo mi tylek niesamowicie.- Bloodborne
Droge do niego pokonywalem z 20 razy, ale...nie odpuscilem poki nie padl. Zmienilem to i owo. Zaczalem kryc sie za tymi slupami (nie zeby przesadnie przydatne byly) i tancowalem wokol niego jak gupi. Dwa razy udalo mi sie go ogluszyc, ale koncowka udanego podejscia to juz machanie ogniowym ostrzem na pale. Odlozylem pada na bok i poszedlem zwilzyc palaca mnie jak cholera morde.- Destiny 2
O, myslalem, ze nowy sezon zaczyna sie wraz z koncem starego. Ja juz czekam na Black Armory. Mam nadzieje jednak, ze nie wywroca mety do gory nogami bo drugiej tak ujowej jak ta z sidearmsami jak w jedynce to nie zniose.- Bloodborne
- Destiny 2
- Destiny 2
Łał Na konsoli jest troche trudniej niz na PC mniemam wiec calkiem wyrabane w kosmos osiagniecie. Mnie te cale seale ni ziebia ni grzeja bo wole uganiac sie za sprzetem, ale tak czy owak dales do pieca.- Bloodborne
- Bloodborne
- Bloodborne
- Bloodborne
- God of War
Kiedys zagralem w Infamous po polsku bo tylko ta wersja byla dostepna na polskim PSNie wiec niestety musialem to przebolec, ale procz tego gardze polskim dubbingiem z pasja. Karygodne bledy w tlumaczeniach, doslowne przeklady i patetycznie brzmiace kwestie psuja mi cala przyjemnosc. Czasem napisy wlacze, ale i tak wole grac bez. Polacy na dubbingu sie nie znajo, a maja czelnosc nawet Buggsa spolszczac.