-
Postów
4 441 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Yap
-
Nnno, o wiele lepiej. Rowniez chcialbym, zeby TLoU II bylo spore, ale znow nie za dlugie. Jedynka ma genialnie dopasowana dlugosc rozgrywki. Nie zdazylem sie znudzic, a tu tlusta koncowka nastapila. Chcialbym zdrowego i dzialajacego systemu uzywania broni. Nie wiem czy oni tam caly czas produkuja naboje, ale wolalbym jeszcze wiekszego ograniczenia zdobywania broni palnej i amunicji. Survivora skonczylem z takim zasobem, ze obdzielilbym jeszcze jednego Joela. Aaale...co dadza to wezme.
-
Jesli bedzie OW (a nie bedzie) to wjade kombajnem do kosciola.
-
Christ Illusion to jeden z moich ulubionych krazkow. Hail satan!!
-
XBOX ONE X @ Project Scorpio
Yap odpowiedział(a) na MaZZeo temat w Xbox One - Hardware, Software, Scena Xbox
No nie wiem. Moj Elite jest jak na razie bez skazy, a uzywalem go nagminnie do grudnia zeszlego roku. Moze to kwestia szarpania za drągi, a moze faktycznie nie jast wykonany za dobrze, ale jak dla mnie nic lepszego jeszcze nie stworzono. We wtorek przyjdzie Kox, a Elite bedzie padem wiodacym. -
XBOX ONE X @ Project Scorpio
Yap odpowiedział(a) na MaZZeo temat w Xbox One - Hardware, Software, Scena Xbox
Odkladalem i odkladalem az w koncu odlozylem. Pojde teraz na skroty bo nie chce mi sie czytac miliona stron i postow. Pytanie jest takie: czy najlepszy padzior na rynku sprawuje sie rownie rewelacyjnie jak w przypadku pierwszego One’a czy nie ma zadnej roznizy? Mowa rzecz jasna o Elite. -
Koorva, bardzo chialbym Dublin zaliczyc, zeby pozegnac zespol drac pape jak najety, ale sa inne wydatki wtedy akurat. Yhhh, moze do Finlandii na sam koniec zawitac ?
-
No i tak wlasnie zrobie. Ogladam speed run kolesia jeszcze przed pelna wersja gry i wyglada to wszystko niezwykle prosto. Jego glowna bron to „wybuchowa” proca i leci na zlamanie karku. No nic, dzieki za output.
-
Dodatek opiernicze, ale reszte adeptowych broni z podstawki sobie daruje. No, moze jedna proce wyfarmie bo te wybuchowe ladunki wiele razy ratowaly mi tyl. Reszta nie jest mi do niczego potrzebna. Hmmm, moze Ropecaster? Mozna bossa w ogole przewrocic?
-
Jezu, nie chce mi sie farmic tych wszystkich pierdól na adeptowe bronie. Pobiegam po The Cut i pozbieram te cale gleamy bo na to jeszcze moze mi wystarczyc cierpliwosci, ale reszte adeptowych broni chce olac. Dobrze robie?
-
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
Yap odpowiedział(a) na Figuś temat w Xbox Series X|S
Ten Burnout jest jak zbawienie. Dynamika i trasy przechooy. Rozwalka przechooy. Tam wszystko jest przechooy. Zonka akurat do Polski wypad robi to przywiezie -
Teraz już wiem co miałeś na myśli mówiąc, że niedźwiadki to najlepsi przeciwnicy w grze. Cały dodatek jest zajefajny. Szczerze powiedziawszy lekki zawód odczułem kiedy wpadło trofeum za ukończenie wszystkich misji. Teraz już tylko NG+ i UH. Lawd have mercy upon my soul!
-
Mimo wszystko jestem zdegustowany i lekko rozyebany postawą Philly. Tak ładnie im to wszystko wychodziło, a tu nagle wszystko się posuało. Trener Bostonu jest rzemieślnikiem z prawdziwego zdarzenia. Po utracie Hayward'a i Irving'a robią taką rozpierduchę. Kiedy spotkają się z Cavsami obaczymy prawdziwą miarę ich umiejętności i siły, ale na razie prują jak Ron Jeremy.
-
Horizon Zero Dawn - wpis sie nie liczy za bardzo bo jeszcze nie zrobilem kompletu, ale platynowy dzbanek stoi w gablocie. Zaden trud. Po prostu wpada grajac. 2/10
-
z tego co wiem to nie. Misja pojawiła mi się na liście znacznie wcześniej.
-
Już to zauważyłem i czyszczę świat ze znajdziek, żeby kupić wszystko co mają vendorzy. Generalnie dodatek jest cięższy, a szczególnie te piekielne Scorchery. Wiadomo, że należy najpierw działko mu strącić, ale te jego ogniowe ataki są masakryczne. Znalazłem już kilka wypasionych modów. Na pewno będą przydatniejsze od tych z gry właściwej. Powiem szczerze czuję adrenalinę przed UH bo platyna w HZD to żadne wyzwanie. Pierwsze podejście jest na Hard'zie bo mam jeszcze Nioh, U4, TLG, GoW, Infamous SS i kilka innych do ogrania, a do tych konkretnych chcę platyny plus komplet trofków do Nioh. Na UH i tak zatrzymam się na dłużej. Pytanie: czy żeby ubić ostatniego bossa należy robić
-
Dzis ubilem ostatniego przeciwnika w podstawce. Zanim udam sie do Frozen Wilds pobiegam jeszcze chwile i byc moze zaciukam kika dinobotow w poszukiwaniu lepszych modow. Biegania po tej slicznej krainie nigdy za wiele, a chcialbym uzbroic sie po zeby przed Ultra Hard, a tam ponoc nie ma przebacz. Gralem sobie na hardzie, ale procz zgonow po upadkach z wysokosci niewiele razy zginalem. Mam nadzieje, ze UH to zweryfikuje.
-
Real ma przewage doswiadczenia w finalach, ale za LFC przemawia ogien i energia. Mam nadzieje, ze Salah strzeli quadro tricka i pogoni Real do szatni, ale Beksa & Co to nie w kij dmuchal ekipa. Oczekuje tez, ze yebany sedzia dostrzeze oczywista reke w polu karnym bo we wczorajszym meczu mysleli pewnie o duupie Maryny kiedy Shaggy gral w siatkowke.
-
To byl dobry mecz Cavs. Te rzuty JR i Kyle’a to jeden z glownych elementow zwyciestwa. I oby tak dalej. Chlopaki musza dolozyc swoje punkty bo James bedzie zajechany po tej rundzie. Po GSW i Houston widac, ze chca przebrnac przez ta serie jak najszybciej, zeby zmierzyc sily w jedynym slusznym pojedynku - finale konferencji. W tym roku stawiam 4:2 dla Rockets, chociaz te playoffy pokazuja, ze nalezy byc ostroznym w zakladach.
-
Albo szykujmy sie na strip tease Ronaldo znowu.
-
Łe, szkoda. Znowu żelek w finale. To nie przypadek oczywiscie, ale mimo wszystko...
-
Oni sa yebnieci.
-
Otwarte swiaty z reguly bywaja nuzace po dluzszej chwili. HZD cale szczescie ma ogniska i fast travel bo chyba bym przez okno wyskoczyl gdym mial wszedzie dojezdzac na mechanicznym koniu. Wyczyscilem mape ze wszyskich evenyow. Teraz juz tylko fabula i misje poboczne.
-
Sedzia skupil uwage na glupiej fryzurze Marcelo i zwariowal od nadmiaru wszy. To jedyne wytlumaczenie.
-
Oszsz, caly czas brakuje centymetrow. No niech sie Real przewroci na chwile. Jakas reka by sie przydala.
-
Dla mnie obie pierwsze odslony rebootu to palce lizac i nie tylko. Jedynka wbila sie genialnie w moje gusta, a mozliwosc wbicia haka w leb nic nie podejrzewajacego kolesia pieknie komponuje sie z reszta. Taaak, strzelania bylo w brod, ale mi to nie przeszkadzalo wcale. RotT przeszedlem na wdechu. Nie sadze, zeby Shadow w jakikolwiek sposob mnie zawiodl.