-
Postów
4 441 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Yap
-
KD mistrzem - w koncu! Rewelacyjna postawa Kevina. Jego rzuty byly nieprawdopodobne, w bardzo waznych momentach potrafil yebnac trojke, ktora pocoagnela wynik. Rewelka. O, i jeszcze MVP finalow. Cavs grali dobrze, Bronek blyszczal, JR machnal 6/7 za trzy, Tristan zagral najlepszy mecz finalow, Kyrie rzecz jasna wyczynial z pilka cuda, no ale na swietnie dysponowany zespol Warriors nawet to bylo za malo. Hail GSW!!!
-
No, juz to jakos inaczej wyglada. Kyrie latal po boisku jak nawiedzony.
-
Adrian sie zdeklarowal, Piotros, ja, ty no i brakowaloby dwoch. Moze Wrog dalby rade. Chlopak prawie zawsze chetny, a miejsca dla niego brak. I wlasnie Gienek moze. Edit Napisalem do Wroga. Mozliwe, ze on znalazlby szostego. Czekamy.
-
Pierwszy mecz dla Warriors, ale Cavs mogą odbić się po analizie tego co spierniczyli. Nie wiem, cały czas myślę, że Cavs są mimo wszystko silniejsi, LeKafar James się nie męczy jak inni zawodnicy i potrafi całą ekipę pociągnąć do końca finałów, ale to zweryfikują kolejne mecze. Go Warriors, ale Cavs nie powiedzieli ostatniego słowa.
-
Rodzinka na wakacje wraca do Polski, więc porobię trochę nadgodzinki, ale po pracy...zagram się na śmierć. Piątego sierpnia moje święto więc pewnie sprezentuję sobie Prosiaka i resztę wakacji spędzę w pracy, a kiedy mnie w niej nie będzie na pociskaniu w perełki od Sony. Mnóstwo dobrego ścierwa do nadgonienia jest. Niegranie w gry jest gupie jak uj.
-
Optymistyczna wersja - Cavs w 5 z taką grą. Uwielbiam zwariowany, wesoły i przyjemny dla oka styl Warriors, ale tu nie czas na pokazówki tylko na surowy cios w mordę, a tu Cavs wyprzedzają wszystkie drużyny NBA. Być może Spurs z Leonardem i taką grą jaką prezentowali w pierwszym meczu z GS byliby w stanie sprostać sile LBJ'ja i spółki. Obym się mylił.
-
Niestety tak bedzie wszystko wygladalo. Gry sieciowe wypchane DLC po brzegi, recykling, dziekowanie za mozliwosc zdobycia giwery z poprzedniej czesc lub z DLC, ktore bylo wydane dwa lata wczesniej, podnieta gra, w ktorej o kazdej zmianie wzgledem poprzedniczki pisze sie piesni, powtarzalnosc i odswiezanie. Jesli ktos lubi loot shootery to bedzie chcial zmontowac ekipe, bedzie chcial zdobyc TA giwere czy TE ciuchy i bedzie chcial dobrze sie bawic. Proste? "Szkoda, ze wszyscy kupia". No nie, nie szkoda bo bedzie z kim grac.
-
Jak na razie koszykówka Cavs jest zbyt solidna, przemyślana i twarda na Warriors. Nie widzę innego mistrza, chyba że pół składu Cleveland zejdzie na czarną ospę. Widać w nich bezwzględna determinację, a dziki i czasem zbyt finezyjny styl Warriors może zostać stłamszony przez LeBlow Job'a i spółkę.
-
Zagrałbym w dwa pierwsze Soul Reever'y. Kiedy podchodziłem do SR nie wiedziałem, że można tak ułożyć grę by wracać do tego samego miejsca...ale jednak nie tego samego. Piękny quest głównego bohatera i nie mniej udana kontynuacja.
-
Sprzedac Destiny po 50h to tak jak posuwac kobiete by na sekunde przed szczytem wyjsc z niej i wskoczyc do wanny z lodem. Obejrzalem ten caly gameplay po lebkach i jak na razie bez napinki. Nie dlatego, ze nie jest obiecujacy czy nudny, ale zaczekam z podjarka do ocen bo w tych czasach nic mnie nie zaskoczy. Hype=0. Zmiany w PvP moga byc fun, ale 4v4 kojarzy mi sie z szybkimi meczami w wydaniu wyjadaczy badz z bardziej strategicznym macaniem sie przez sciany i dluzyzna. Wyjdzie w praniu, ale chcialbym by klasyczne playlisty byly jednak po staremu czyli 6v6. Wyobrazam sobie rowniez staly widok na radarze, a nie miganie kucaczy. Te subclassy sa calkiem niezle. Oczywiscie nie wysilili sie zbytnio i jak na razie tylko Titan dostal cos wzglednie nowego. Tarcza, ktora odbija sie od celow i sluzy rowniez jako...tarcza? The Pre-Sequel, Athena, Aspis ktos kojarzy? Warlock tym razem dostal Hammer of Sol, a Hunter ma to samo tylko biega z patykiem z ostrzami po obu koncach. Reasumujac, bedzie fajnie, ale musza wydac produkt w stanie jedynki z kilkoma dodatkami ze znakiem jakosci The Taken King. Wersja cyfrowa po obnizce zawita na dysku kiedy juz wszystko bede wiedzial.