Yap

Ostatnia to chyba WRC4. Można szarpnąć, ale jest bez fajerwerków i bitej śmietany.

Ratchet&Clank QfB, a zaraz po tym Into the Nexus. Jak na razie bawię się świetnie, ale to przecież Ratchet. Mundial wzmógł u mnie apetyt na PES'a więc szarpię w to co jakiś czas.

Fajnie, Hitman Trilogy i być może GTA IV kuszą jak nic.

Nigeria 0:1 Argentyna Bośnia 1:0 Iran Honduras 0:2 Szwajcaria Ekwador 1:3 Francja

Ło żesz Samaris. Grecja walczy jak może.

Mecz Meksyku zacny. Fajne brameczki i niezła akcja Rakiticia pod koniec. Szkoda, że Meksyk nie wyjdzie z pierwszego miejsca. Jest coś czego nie rozumiem. Jasne jest dla mnie to, że akcje są pokazywane w zwolnionym tempie, ale po jaką cholerę pokazują rozdziawione gęby i pot kapiący z zębów tą techniką to już nie skumam. Takie ujęcie prezentujące "cieszącego się" Muller'a to musi być traumatyczne przeżycie. Kolo jest mega szpetny.

To w końcu Steven przedłużył czy Cavani? Ja widziałem, że Edison, a wtedy Suarez był na spalonym.

Krzysiu, bo się kur.wa pogniewamy. Łups, wykreślam pomarańczowych. Grają jak na razie najrówniej. Miło by jednak było doświadczyć szczękopadu kiedy np. Belgia odbierałaby złoto.

Dla piłki nożnej i widowiskowości tego mundialu będzie lepiej jak Hiszpanie odpadną. Przypominają mi Polskę w 2002. Nic ich nie usprawiedliwia, a przyznać muszę, że przed mistrzostwami liczyłem na nich bardzo. Będzie nowy mistrz, będzie fajnie. Jeśli odpadną Niemcy, Holendrzy, Włosi i Brazylia to już w ogóle będzie fajnie.

Dark Arisen zdecydowanie. Świetny system walki, levelowania, rozległy świat, masa rzeczy do zrobienia, MASA! Jedyne czego należy się obawiać w pierwszej połowie gry to łażenie. Łażenie, które może spowodować, że ziewniesz od czasu do czasu, ale wykonywanie misji za misją spowoduje, że nie będziesz mógł się od tej gry uwolnić. Polecam Yap

Fajnie, że go pokryli. Wszyscy od niego uciekali. Wstyd kangury, wstyd!

Kurde, wypuścił mu za mocno. Szkoda akcji, a sytuacja robi się masakrycznie rajcująca. Co zrobią Ozzies??? Van Piersi wyjaśnił moje wątpliwości.

Właśnie zobaczyłem powtórkę. Cahill zayebawszy jak jeszcze nikt na tych mistrzostwach. Na razie gol turnieju.

Grając żołnierzem w jedynce Ash była moim głównym kompanem sprawdzając się we wszystkim po tym jak wcieliłem Wrex'a. W trójce faktycznie nie jest najlepszym wyborem do teamu pacyfikującego, ale może się sprawdzić w niektórych misjach.

Ależ dziś mi Ochoa imponował. Świetny występ. Vasquez oddał kapitalny strzał. Szkoda, że nie w światło bramki. Brazylia miała swoje szanse, jednak nie widzę ich w dalszej części turnieju. Generalnie było naprawdę grubo.

Kuźwa, lepiej zrobić nie mogłeś. Alenko to totalny buzzkill. I tak, pewnie chodziło o sytuację z jaszczurem madafaką.

Oby, bo Anglicy grają całkiem nieźle. O, znowu niezła akcja Barkley na boisku. Mam nadzieję, że trochę namiesza.

Albo koksu w żyłach. Piersi genialny.

To nie miał być rewanż. To miało być zbeszczeszczenie zwłok Hiszpanów.

4 minuty, będzie 17-1.

Koleś z wachlarzykiem hiszpańskim Bezcenne.

Czyli jednak Obso miał rację - usmażyli ośmiornicę. Szok. Hiszpanie muszą zweryfikować WSZYSTKO od nowa, a mieli być przygotowani. Jestem w totalnym shokoo. O, prawie szóstkę dziabnęli.

Co ci Holendrzy grają to bania siada. Nawet Robben o dziwo jest skuteczny. Może dlatego, że to jeszcze nie finał. Niech jadą. Niech sobie odbiją za proroctwo ośmiornicy sprzed czterech lat.

Ok, lewy jeszcze nie skończył pogromu.

Szpakowskiemu głos tak jakoś...zbladł. Nie po jego myśli się ten mecz układa.