Treść opublikowana przez Yap
-
Mass Effect
Nie doświadczyłem aż takich spadków grając w ME, ale faktem jest, że są. Mi nie przeszkadzały zbytnio bo przygoda i gameplay zacierają wszelkie ułomności estetyczne. W ME2 jest już lepiej. Przynajmniej tak wnioskuję bo przeszedłem wersję na PS3 na wskroś, więc mam porównanie.
- Far Cry 3
-
Gears of War: Tactics
Całe szczęście...cięcie piłą w strategii? Brrrrr!!!!!
-
Jaką grę wybrać?
Weź jedynkę za bezcen, baw się dobrze, a później kup dwójkę za jeszcze mniej i miej tyle samo zabawy.
-
Far Cry 3
Przepraszam za PPP, ale muszę się wyrazić - ta gra jest zayebista. Po wcześniejszym psioczeniu na zbieractwo (cały czas uważam, że powiększanie portfeli i plecaków za pomocą określonych trofeów zwierzęcych to głupota), ale ogrom drągali do ubicia, stealth, misje w klaustrofobicznych przestrzeniach, headshoty i takedown'y skutecznie mnie przestawiły na inny tok myślenia. Myślę, że polowania powinny być ograniczone do schwytania określonej zwierzyny w klatkę i sprzedaż bądź wymianę na upgrade'y stuff'u, ale mimo wszystko eksploracja wysp nie nudzi przez chwilkę. Chyba wbiję platynę kurka wodna. Wysoka ocena się należy .
-
Tylko składki na gry PSS - Komentarz = Warn - Pierwszy post !
Chętny. Ta cena tak na poważnie?
-
Max Payne 3 PS3
20? Nie zwracam na takie rzeczy uwagi i koniec, a przerost wyglądu nad gameplaye'm jest w MP3 moim zdaniem obecny. Nie wiem czy pisałem to w tym temacie czy w wersji X360 (na którą konsolę to lepiej wygląda również mnie nie interesuje), ale powtórzę - Max Payne 3 nie jest grą średnią, jest grą dobrą, być może z fenomenalną grafą, ale dla mnie niestety poruszanie się Max'a, mechanika gry i randomowe head'y zatarły wszelkie wrażenia estetyczne. Nie biegałem jak głupi i nie podziwiałem tekstur, tylko skupiłem się na rozgrywce. Pewnie, latanie z shotgun'em i dziurawiennie zastępów opancerzonych dryblasów potrafi być jarające, ale jakoś wolę niedorzeczność Gearsów, filmowość Uncharted czy nawet wychylanie się zza węgła w Deus Ex i powolne brnięcie do przodu niż rozpierduchę serwowaną przez Max Payne 3.
-
Max Payne 3 PS3
Osobiście mam absolutnie gdzieś jak ta gra wygląda. Nie znam się na tym. Grając interesował mnie gameplay, a ten raczył mnie wnerwiającymi elementami, o których już trąbiłem więc nie będę się powtarzał. Zaawansowanie technologiczne jest niczym w porównaniu ze sterowaniem i mechaniką gry. Max Payne 3 jest grą dobrą, ale GotY czy inne zachwyty to mocna przesada. Dla mnie 7 choć nie lubię tego wytykającego, numerowego systemu ocen.
-
Jaką grę wybrać?
Grając w Mass Effect 2 narzekałem na ogrom dialogów kiedy galaktyka stoi na krawędzi zagłady, ale wierz mi...trylogia to najbardziej za(pipi)ista historia, bohater, gameplay, bita śmietana i fajerwerki na świecie. Jest tu wszystko co graczowi jest potrzebne by się świetnie bawić, a ogrom rzeczy do zrobienia powala. Jedynka jest dość schematyczna, ale później wszystko rozwala i rozmienia grającego na drobne. Początkowo musisz uzbroić się w cierpliwość, później idziesz jak burza. Dałem szansę i nie żałuję nawet w jednej miliardowej stopnia.
-
Gears of War 3
Byłem o 21ej, nikogo nie zastałem więc się ulotniłem. Godzinę trzeba ustalić.
-
Gears of War 3
Jeśli dziś wieczorem Horda jest aktualna to dogadamy się kiedy chcesz zagrać co-op'a.
-
Gears of War 3
Będzie pan zadowolooony. DLC nie jest potrzebne, żeby się dobrze bawić.
-
Gears of War 3
Nie lepiej jutro? Jest sobota, ludzie raczej są poza domem, albo maja inne zajęcia. Jutro wieczorem koło 21ej nie ma problemu.
-
Far Cry 3
Biegałem po wyspie szukając wszystkich zwierząt potrzebnych do upgrade'ów kuźwa torebek, portmonetek i innego badziewia i jestem teraz na dobrym kursie. Jedyną rzeczą, którą muszę teraz zbierać to kwiatki, ale to już po drodze do questów czy misji więc nie jest tak źle. Powoli zaczynam się do wszystkiego przyzwyczajać. Gra ma urok.
-
Gracie jeszcze na PSX i PS2?
Mam na wiosce swój kącik gracza z PS2 i pierwszym Xboxem. Kiedy jedziemy odpoczywać wieczorami bądź w chwili wolnej od wszystkich zapodaję sobie Mark of Kri i jadę przygodę z Rau. Oczywiście największe hity również mam w kolekcji. Mam rozszerzone wersje MGS 2 & 3, mam God of War 1 & 2, DMC i parę innych większych tytułów. Do tego kilka głośnych tytułów na Xa i zabawa wre.
-
Gears of War 3
Dosłownie przed chwilka skończyłem oglądać...na innym forum . Good shit! Keep'em comin' mate
-
Gears of War 3
Ostatnie skrzydła dziś dostałem. Chamstwo od wczoraj nieziemskie się szerzy na XBL, ale cieszę się, że już wszystko zdobyłem co miałem zdobyć. Ciekawe czy będą jakieś bonusy w Judgement za ślęczenie nad tą grą półtora roku.
-
Remember Me
Ja lubię takie klimaty i raczej jest to dla mnie pewniak jeśli chodzi o zagranie. Od teraz do premiery wyłączam u siebie chęć oglądania czegokolwiek związanego z grą.
- Ninja Gaiden 3 Razor's Edge
-
Far Cry 3
Sandbox sandboxowi nierówny. W RDR też mnie drażniło to całe zbieractwo, ale sam feeling gry i Dzikiego Zachodu sprawdziły się jak w żadnej grze od RockStar. Ubisoft dało to wszystko tylko w rzucie FPP i to wszystko. Poza tym dynamika rozgrywki w takich Prototype 1-2 czy w obu inFamous'ach jest o niebo żwawsza, a przecież to też sandboxy. Ja wiem, że tam mamy do czynienia ze zmutowanymi madafakami, ale grało się w to lepiej i bez ziewnięcia. Polowania, robienie portfelów, doszywanie kieszeni do plecaka czy inne zupełnie niepotrzebne rozgrywce pierdoły powinny być wykonywane przez tubylców, dostarczone do sklepu gdzie bym mógł je kupić za kasę zebraną ze ścierwa pirata. System skillpointów jednak mi się podoba. Szkoda, że trzeba robić te wszystkie bzdury, żeby zdobyć XP, ale jakoś to przeboleję.
-
Far Cry 3
Ok, po pierwszym bardzo pozytywnym wrażeniu teraz jestem lekko zniesmaczony. Jednak wolę gry z liniową fabułą niż bieganie po dżungli i polowanie na tapiry, żeby sobie plecak powiększyć. To po kiego są sklepy? Tylko po to by spluwy przerabiać? Gra non stop atakuje mnie syndromem "Who the fuck is shooting me?!?!?", o atakach zwierząt znienacka nie wspomnę. Całe to łażenie, zbieranie kwiatków i polowanie miałem już w RDR i podobne głupoty mi się znudziły. Grę skończę, ale questy poboczne, polowanie oraz użeranie się z przypadkowymi patrolami piratów to będzie bolączka.
-
Deus Ex: Human Revolution
Spoko, szybkie przejście dopełniło pościgu za kompletem trofeów .
-
Gears of War: Judgment
"All declassified missions on insane" też może być zabawny. Zapowiada się przyjemne calakowanie.
-
Masterzy
Ok, tylko dwójki jeszcze nie zcalakowałem. Wbiłem komplet na PS3 .
-
Gears of War 3
Ja kupiłem w sklepie PE. Ostatnio staniało kierwa i nie wiem czy jest to wersja bez dodatków czy zostałem wyciućkany. Maja za 179 zł czyli przyzwoicie.