-
Postów
1 135 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Blok
-
bas w koonut-kalifee rzuca mną o ściany. jak to na porządnych głośnikach puściłem to się zacząłem o szklanki w kuchni martwić.
-
no konkretnie to chodzi o witaminę D, która jest wytwarzana przy kontakcie ze światłem słonecznym. rozwiązania tego problemu są 2: naświetlanie i/lub branie tabletek lub posiadanie jaśniejszej skóry.
-
jeszcze co do przyrody: najlepsze miejscówki na wędkarstwo to kraje północy właśnie. nie, nie wędkuję.
-
jeszcze Islandia i w sumie Dania też się zalicza do krajów skandynawskich. nie byłem nigdy, ale to są kraje z mojego ścisłego topu, jeśli chodzi o miejsca do odwiedzenia. ludzie z tego co słyszę bardzo przyjaźni, w Norwegii, Szwecji spokojnie można bazować na samym angielskim i dogadasz się z każdym. z zimnym klimatem bym nie przesadzał, na półwysep skandynwaski działa przecież golfsztrom, dość konkretnie łagodzący wpływ zimnego arktycznego powietrza. w nowym national geographic jest artykuł o 'finlandzkim safari', obcowaniu oko w oko z dziką fauną północy, brzmi to ciekawie i ponoć pełno ludzi tylko po to przyjeżdża do finlandii. ogólnie przyroda, zarówno jeśli chodzi o krajobraz jak i zwierzęta zachwyci każdego. stare góry skandynawskie może nie nadają się zbyt dobrze do narciarstwa, ale jeśli chodzi o same walory widokowe to z pewnością jest się czym napawać. a prawdziwym klejnotem wśród krajów skandynawskich jest Islandia. każde zdjęcie stamtąd przypomina widokówkę.
-
W meczu Austrii z Chorwacja, jakos w 20 minucie sedzia mogl spokojnie wyrzucic jednego austriackiego obronce z boiska, dajac mu druga zolta kartke. Moze spekal, ze karny na poczatku meczu i czerwona kartka tuz potem, sprawilyby, ze ktos by go zaszlachtowal ;] wcześniej ten typ dostał żółtą kartkę za pyskowanie. kartka kartce nierówna, więc ciężko było sędziemu dać drugą żółtą i tym samym wyrzucić go z boiska.
-
[obrazek] tylko bez napinek. takie są stereotypy. po prostu musicie, posiadacze maca zrozumieć, że czego byście nie pisali o firmie spod znaku jabłka, to znajdą się ludzie, którzy się do niej przypier,dolą o wszystko. mniejsza o to czy słusznie, czy nie ; ] / testujesz moją cierpliwość ? Jeszcze raz i % lecą /stona
-
typy alienat0ra Szwajcaria - Czechy 0:1 Portugalia - Turcja 3:1 Austria - Chorwacja 0:2 Niemcy - Polska 1:2 Rumunia - Francja 0:2 Holandia - W³ochy 1:1 Hiszpania - Rosja 2:0 Grecja - Szwecja 0:0
-
(brzydki wykresik sugerujący jeszcze gorsze rzeczy) a odnośnie laptopów polecam della. mam model vostro 1500, taki low-endzik ale bardzo jestem z niego zadowolony. cicha praca, niska cena, nic sie nie psuje. bez napinek m'kej? /stona
-
jackson and his computer band - smash, jak już wspomniał kempa, wytwórnia warp.
-
wymień mi wszystkie rodzaje spermy, bo ja nie wiem ile ich jest. wlos, jak wiem kto zupe robil mi nie przeszkadza, wyciagam, rzucam szybka kur,wę i jem dalej, jakby nic sie nie stalo. jak zarcie typu kanapka, ciasto, no rzeczy, do których nie za wiele się może przykleic, spadnie, to też podnoszę i jem dalej. ogólnie nie jestem wybredny, bo przeważnie nie mamy w domu pieniążków i chodzę głodny
-
masz może linki do jego wcześniejszych dokonań, tzn. płyt pod pseudonimem cujo? i jeszcze do splinter cella.
-
napewno jeszcze cinematic orchestra i blockhead (właśnie tak), z tego co znam. no i bonobo, jak się jeszcze nie zapoznałeś. albo po prostu wpisz sobie taga ninja tune w last.fm i posiłkując się demkami/samymi nazwami, skorzystaj z mocy gugli i napisz później co jest naprawdę warte polecenia. amon tobin zdecydowanie ozdobą ninja tunes.
-
patrząc na to co ostatnio wyprawia patapon, to zastanawiam się, czy nie będzie tak, że wystąpi w przebraniu św. mikołaja a zespół w roli elfów.
-
bardzo prawidłowo, Psyko ;] method of defiance - prze(pipi)mistrz. bill laswell zebrał do kupy takich kolesi jak fanu, evol intent, amit, spl, john zorn, buckethead, bse, paradox, corrupts souls, noooo ku,rwa!
-
przypomniam, że mecz w koszykufce trwa cztery kwarty. Boston pokazał w ostatnim meczu z Detroit, że Lakers na poważnie powinni się ich obawiać. Detroit zdawało się już zupełnie kontrolować mecz (+10 po 3kw), jednak Celtics nie dali się rzucić na deski no i wygrali. W sumie to dziwne, bo Doc Rives przez całą 4 kwartę trzymał Raya Allena, który był najlepszym strzelcem po stronie Bostonu, na ławce, a zamiast niego w grze był Posey. No i się to opłaciło, Posey miał przechwyt, który przypieczętował zwycięstwo. Naprawdę, cholerne szczęście ma Rivers, bo trener z niego taki sobie jest, chociaż z drugiej strony Posey jest lepszym obrońcą od Sugar Raya i może tym była podyktowana ta zmiana. W każdym razie, świetnie, że znowu będzie finał Boston - Lakers. Prawdę mówiąc, tak sobie życzyłem przed tym sezonem, jednak aż do playoffów niebardzo w to wierzyłem. Nie odważę się typować, kto zgarnie wszystko. Obydwóm drużynom życzę jak najlepiej, ale chyba jednak jestem za LA. A wy macie swoje typy? Ale typy, a nie fanowskie zachcianki ;]
-
Pitry, aktualnie z Poznańskiego Lecha.
-
to napewno nie to. większość z nas nie nosi takich ciuchów jak banny, tym samym nie dając ci asumptu do podśmiech,ujek, a mimo to i tak jesteś nielubiany.
-
sydney pollack umarł, ale cokolwiek.
-
ok, leci. a zatem zapowiadane: muuuuuuua ;*
-
Hornets nie mieli większej przewagi. Po dobrych pierwszych 30 minutach tej serii, przez kolejne 58 Spurs są gorsi od Lakers o 54pkt, to jest katastrofalna różnica. Lakers wyrwą jeden mecz w San Antonio i skończą całość w 5 meczach, max w 6.
-
dzięki, buziak dopiero jak wrzucisz.
-
Jak ja (pipi) nienawidze Spurs... co mecz Lakersów, idealna egzekucja w ataku i presja w obronie, konkretnego miałem banana po końcowej syrenie, zawsze tak mam jak San Antonio konkretny wpier,dolik wyłapuje, a tutaj Lakers przeszli nawet moje oczekiwania :franc:
-
Chicago niech bierze Rose'a, niesamowicie chłopak jedzie z gnojem. Jak ktoś w liceum gra na 1 i ładuje windmille, oraz dobrze rzuca, biega i podaje, to coś w nim musi być. Następny Chris Paul/Derron Williams. Bulls pozbędą się Hinricha, Goodena i Houghes'a, którzy tylko dużo kosztują a niczego nie osiągneli i nie osiągną i kupią kogoś pewnego pod kosz, a za dwa sezony wracają na szczyt. Aha, i trenera dobrego znajdą, chociażby Avery'ego. Davis wspomina coś o Nowym Jorku, o Boże xd chociaż z Di'Antonim kto wie jak tam się teraz będą sprawy toczyć, mimo wszystko nie wróże mu sukcesu. Przez 2 lata będzie próbował odbudować drużyne, nie uda mu się i go wypier,dolą na zbity pysk. W finale od początku PO obstawiałem powtórkę z 2004 roku, tym razem jednak tytuł idzie na zachód. No, przynajmniej fajnie by było, ale prawdę mówiąc wolałbym finał Lakers na Celtics. Zobaczymy czy Boston się zepnie i coś jeszcze powalczy, moim zdaniem nie pokazali jeszcze wszystkiego w tych playoffach, nie musieli w sumie. Może być tak jak z Detroit w pierwszej rundzie, kiedy dostali na dzieńdobry po mordzie od Sixers i praktycznie od tego momentu grają już na najwyższych obrotach. Ide spać, za 2h mecz :nerd: