-
Postów
196 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Guts
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
Wpierw powstał Futsu Saizu No Kaijin (Tutaj do obejrzenia), który był wprawką przed dalszymi tytułami. Później: Tetsuo - The Ironamn Tetsuo - Body Hammer Parę lat temu Tsukamoto wspominał o Tetsuo III, ale projekt najwyraźniej porzucił, a szkoda.
-
Trailer jest ostry jak brzytwa: dużo krwi, trupów, oraz wymyślnych sposobów niszczenia ludzkiego ciała. Mam nadzieje, że film nie okaże się takim badziewiem, jak AvsP2:R. W tamtym przypadku trailer również zabijał i byłem przekonany, że film pójdzie w stronę pierwszego Predatora czy Alienów. Po premierze okazało się, że jest to mierna szmira, która bazowała na słabych scenach mięsnych i nędznych efektach specjalnych (o scenariuszu nie ma co wspominać).
-
Fabuła... niespodzianka... będzie taka sama, jak w Final Fantasy IV. I jeśli nie uświadomisz sobie, że powstała ona w 1991 r. i jak wtedy wyglądał rynek gier video - to pewnie czeka cię zawód. Czytałem wypowiedzi twórców na parę miechów przed wydaniem gry w Japonii i mówili oni, że scenariusz będzie bardziej rozbudowany względem pierwowzoru 1991, w którym nie udało im się przedstawić pełnej wizji świata gry. Obecnie widać, że była to zagrywka pod publiczność (albo złe tłumaczenie z Japońskiego), ale wisi mi to, bo gra się nadal przyjemnie, a większość "poważnych" scen najzwyczajniej w świecie rozśmiesza.
-
Tak, są to kolorowe piksele, tak jak piszesz. To co, wziąć jakąś szmatkę i jeździć po ekranie (wyłączonym, czy włączonym ?) przez 10 min ?
-
Nie chcę zakładać nowego tematu, więc piszę tutaj. Ostatnimi czasy na górnym ekranie mojego DS'a pojawił się mały niebieski punkcik, który przy normalnej grze w ogóle nie rzucał się w oczy, ale przy czarnym tle już rzucał się w oczy. Wraz z godzinami, jakie przegrałem pojawiło się już chyba z 10. takich punktów, o różnych kolorach, rozrzuconych po całym górnym ekranie. Przy grze, w której nie ma czarnych teł niczego nie widać, ale gdy odpaliłem wczoraj FF IV, to aż mnie odepchnęło. Z tego, co widzę, mam martwe pixele i muszę wymienić ekran górny. Moje pytanie brzmi: Gdzie wymienią mi ekranik w miarę przystępnej cenie (ekran górny można załatwić na własną rękę, więc w grę wchodzi tylko wymiana)? Mieszkam w Gdańsku, ale tutaj serwisów konsolowych nie ma, więc w grę wchodzi cała Polska (tylko nie W-wa i Ultima, bo ceny są tam zbójeckie).
-
Uhhh, ostatnio mam trochę czasu, więc zacząłem nadrabiać zaległości w grach na DSa. Najpierw poszedł FFXII:RW i muszę powiedzieć, że o ile scenariusz zasysa, aż miło, tak sam system walki, klimat nie pozwalają oderwać się od konsoli. Dalej Oendan, którego katuje już od roku i Castlevanie (dzisiaj zacząłem grać). W kolejce czeka dokończenie NSMB i Zelda.
-
W tym tygodniu pojawił się w sieci pierwszy odcinek Blade of the immortal. Kreska i animacja stoją na wysokim poziomie chociaż muzyka jest nie teges. Ciężko oceniać po jednym odcinku, ale mam nadzieje, że seria dorówna BERSERKOWI
-
100 %. S-E zapowiedziało na E3, że Final 13 pojawi sie na X360. Na chwile obecną wszystkie strony internetowe ogłaszają tą wspaniałą nowinę: http://gry.wp.pl/filtr;0,0;x;nowinki,10,39635;core.html gameonly.pl Według mnie SE wymierzyło potężny cios w policzek Sony. Obecnie, dla wielu osób, wybór między X360, a PS3 jest już przesądzony. Mam nadzieje, że ten ruch, który jest skokiem na kasę nie wpłynie na jakość samej gry. Patrząc na nowy/stary trailer moje uczucia są mieszane ;/
-
Jestem niezwykle uradowany tą informacją. Mam nadzieje, że nie będzie to kolejny port (jak w przypadku PSX'a), ale remake z full 3d, jak FF III i IV. Mam tylko cichą nadzieje, że nie dodadzą Clouda czy innego badziewia ze świata FF.
-
Wygrałeś w konkursie na najmniej logiczne zdanie tygodnia Dzięki, pisałem to po 8 browarze i jednym "komandosie" :piwo: Zresztą, jeśli dla Ciebie to gra na dychę to chwała Bogu. Sprzeczać się nie będę (są gusta i guściki).
-
Przeszedłem całego Metala 4 i powiem jedno: Ta gra nie zasługuje na 10, a tym bardziej na 10 -. Zbyt dużo w samej grze jest uproszczeń, banałów, na które przyszło mi czekać parę lat tj. od momentu ukazania sie MGS3:SE. Do tego, trzeba to wspomnieć, gra jest zbyt prosta i krótka. Zresztą, czy każde GTA (patrz SA na Xboxa), MGS (dodatek do MGS3) musi dostawać 10 ? Są to zwyczajne sequele, które niczego "nowego" nie wnoszą. Dla mnie jest to ocena góra 8, ale dla fanboyów, jak znalazł 10 -.
-
Hela a możesz bardziej doprecyzować? Próbuje go złapać a on się wymyka. O co chodzi jakby?
-
Czy w czwartek to nie wiem. Ostatnio do nich dzwoniłem i miły Pan powiedział, że nie wiedzą, o której dokładnie gra do nich dojdzie 11, więc równie dobrze kurier może się zjawić w piątek ;/
-
Metal Gear Solid 4 Fabuła - godne zakończenie sagi czy opera mydlana? SPOILERY
Guts odpowiedział(a) na ShtaS temat w Metal Gear Solid
Dowiedziałem się paru faktów na temat scenariusza czwartej części tej wspaniałej serii i aż mi się w głowie nie mieści, że do takich paranoi fabularnych dochodzi. Może rzeczywiście Kojima powinien zakończyć całą sagę na części drugiej, a nie rozdmuchiwać ją do nie wiadomo ilu prequelów, sequelów, side story itd., dzięki czemu są one niespójne i nie widać tutaj żadnej logicznej nici, splatającej to wszystko (jeśli to o czym ludzie piszą na forach jest prawdą). Powiem tyle, czekam te 3 dni i pewnie ukończę ten tytuł w dwie noce, przy pierwszym wrażeniu wystawie 10/10, ale obawiam się, że tak promowana gra może być najgorszą częścią serii (syndrom Matrixa ? hmm). -
Jestem ciekaw czy Ultima zacznie wysyłać gry kurierem już 10/11, czy dopiero 12. Mam nadzieje, że opatrzność nie nawali i już w czwartek będę mógł się delektować MGS4.
-
Jeszcze pół roku temu stałem na stanowisku, że MGS4 kupie wtedy, gdy PS3 stanieje do 900 zl. Obecnie: czekam na premierę niczym głodny wilk na owcę Preorder złożyłem 5 tygodni temu, na limitowaną edycję, natomiast PS3 kupiłem 2 tygodnie temu. Mam nadzieje, że Hideo mnie nie zawiedzie i dostarczy tytuł na miarę legendarnego MGS1, bez groteskowych bossów (patrz MGS2 czy MGS3), czy pseudofilozoficznych wywodów, które i tak do niczego nie prowadziły( znów MGS2)
-
Witam, Posiadam monitor Samsung SyncMaster 931bw, do którego podłączone jest ps3 przez HDMI. Głośniki podłączone są bezpośrednio do kompa i po odpaleniu konsoli obraz jest (krystalicznie czysty), ale nie ma dźwięku. Co zrobić, aby głośniki podłączone do kompa, w jakiś sposób współgrały z PS3, aby osiągnąć upragniony dźwięk. Nie mówcie tylko, że muszę kupić nowe głośniki, które podłącze pod konsole, bo kasę mam już odłożoną na.... MGS 4
-
Dzisiaj, buszując w necie, trafiłem na takie zdjęcie Two Face: Zestawiając je ze zdjęciem powyżej widać, że wprowadzono pewne zmiany. Według mnie słabo to wygląda, zbyt plastikowo.
-
Ryû ga gotoku by Takashi Miike -- Film jest ekranizacją jednego z największych hitów Segi o tym samym tytule, wydanym na PS2. Gra w USA i Europie przybrała tytuł Yakuza i mimo pochlebnych recenzji nie stała się mega hitem. Wieki sukces w Japonii (ostatnio miała premierę trzecia część serii) musiały skłonić odpowiednich ludzi do wyłożenia kasy na adaptacje filmową. Odpowiedzialność za powodzenie tego projektu wziął na swe barki Takeshi Miike (wielki fan Ryû ga gotoku.), znany z takich filmów, jak : Visitor Q, Dead or Alive, Ichi the killer, a więc twórca szokujący, którego dzieła wzbudzają u odbiorców mieszane uczucia: od obrzydzenia po fascynacje Uznany reżyser, świetny scenariusz, jakim wyróżniała się gra, dawał mi nadzieję na mroczny film kryminalny wypełniony akcją i walkami, a co dostaliśmy ? Zacznijmy od fabuły. Film przedstawia parę wątków, które maja miejsce pewnej nocy w Tokio: napad na bank, parka, która postanawia okradać sklepy, losy głównego bohatera Kiryu i małej dziewczynki, szukającej swej matki - Haruki. Główną różnicą w porównaniu z grą jest całkowite spłycenie postaci głównego bohatera. Z paru dialogów dowiadujemy się, że siedział w więzieniu przez X lat, gdzieś tam czają się skradzione pieniądze, a do tego wątek Haruki, która jest "elementem stałym" głównego bohatera. Osoba, która nie grała w grę pogubi się w tym wszystkim i zakończy seans z zapytaniem: O co chodzi jakby. Z poważnego scenariusza dostaliśmy hybrydę gatunkową, która nie potrafi utożsamić się z tym, czy jest filmem sensacyjnym, nawalanką, komedią, czy czymś zgoła innym. Mimo wielu minusów film ma naprawdę niezły montaż i parę krawych scen i tyle... Aha pochwalić można również dobór aktorów. Majima przypomina swój growy pierwowzór, tak samo jak Kiryu. Ocena: 5/10
-
Według mnie pierwsza płyta epizodu II jest świetna, niestety ogrom wstawek filmowych, zrobionych na "jedno kopyto" lokacji znaczącą wpływają na długość (ok 7 godzin, o ile dobrze pamiętam). Na II Dvd jest już lepiej, ale przez cały czas wiało nudą i monotonią. Co do systemu walki to został, najzwyczajniej w świecie, zwalony. Walki z niektórymi przeciwnikami trwają nawet i parę minut, a całość sprowadza się do klepania tych samych kombinacji. Ep. III to już inna bajka. Osobiście stawiam go wyżej od ep. I. Jest to jedyna część trylogii, która zbliżyła się geniuszem do Xenogears (chociaż mogła być o wiele dłuższa, a postacie drugoplanowe posiadać większą głębie)
-
O Boże ten serial stoczył się już całkowicie. W III sezonie był już widoczny brak pomysłów na to, jak mają dalej poprowadzić fabułę. Jednak to co się teraz będzie dziać przejdzie ludzkie pojęcie: powrót Sary... więc pewnie powrócą jeszcze inni: Abruzzi, Kellerman (w końcu nie widzieliśmy jego ciała. Jego śmierć mogła być tylko.... hmmm zagrywką ze strony Firmy) i reszta wesołej bandy. Seria powinna skończyć się na 15 odcinkach pierwszego sezonu, a tak można stworzyć nawet i 10 sezonów.
-
Od momentu obejrzenia ostatniego odcinka PB zastanawiam się nad sensem istnienia tego sezonu. Nie dowiedzieliśmy się niczego nowego, a wszystkie nakreślone w pierwszych odcinkach wątki, które ciągną się od pierwszego sezonu, nie zostały dokończone. Czy naprawdę twórcy nie mogli zakończyć II sezonu dwugodzinnym epilogiem, który wszystko by wyjaśnił, tylko ciągną tą żenadę ? Jestem święcie przekonany, że zaraz po zapuszczeniu spin offa, o ucieczce z żeńskiego więzienia, seria umrze śmiercią naturalną.
-
Najstraszniejsze horrory ? Omen 1 i Egzorcysta 1: oba maja niesamowity klimat, muzykę, a na dodatek mam niezłe jazdy po ich obejrzeniu =)
-
Najbardziej przygnębiający film jaki widzieliście
Guts odpowiedział(a) na STRETCH temat w Region Filmowy
Jeden z najbardziej dołujących filmów jakie widziałem ostatnio widziałem to "Imperium zmysłów". Jest to historia destrukcyjnej miłości dwójki kochanków, którzy wzorem francuskich libertynów, żyją poza społeczeństwem i przestrzenią, zaspakajając na różne wymyślne sposoby swe seksualne żądze. Pierwsza sprawa, to fakt, że z tego filmu nie da się czerpać przyjemności. Jeśli nawet wytrzymacie do końca seansu uzyskacie obraz całkowitej dehumanizacji istoty ludzkiej, oraz samo destrukcyjnej drogi ku seksualnej nirwanie. Druga sprawa, to fakt, że film jest tak mocny, że swego czasu w większości krajów był zbanowany. -
Oj, nie sądzę, aby nowy Golden Axe powtórzył sukces swego poprzednika. Na chwilę obecną mamy tylko parę screenów, ale już na nich wstępnie widać, że gra nie zniszczy nas wykonaniem. Cała nadzieja, w klimacie i ilości miodu, jaki pewnie będzie się z niej wylewać.
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8