ufff, teraz czas na mnie.
pierwsze co chcę powiedzieć, to w mojej ocenie sama Kampania to produkt wart moich 199zł brutto. Nawet jeśli mieliby wyciąć z R3 tryb multiplayer, to sama historia, gameplay, pomysły i długość rozrywki zasługuję na wydanie tej kasy.
Można mówić, że historia jest naiwna, można mówić, że oklepana, ale ja z wypiekami na twarzy szedłem z rozdziału do rozdziału i czekałęm co dalej. Uważam, że klima tgry jest wręcz rewelacyjny i biłe wszystkie inne gry FPP do tej pory (poza COD4:MW bo to był mój pierwszy FPS na PS3). Długośc rozgrywki, twisty fabularne, miejscówki i i pomysł na nie powoduję, że chce się tę grę chłonąc non stop.
Graficznie jest jak w R2 w takim sensie, że gra nie poworywa, ale ma swoje naprawdę doskonałe momenty:
tego typu momenty powodują, że jest to zdecydowanie najbardziej hollywoodzki FPS w pozytywnym tego słowa znaczeniu. dodam, że całą grę zaliczyłem w trybie 3d, a tam dodatkowe smaczki potęgują doznania: pył latający po pokojach, szczątki budynków w NY, skradanie się między drzewami - feeling świetny, choć oczywiście chciałbym tutaj AA a nie ząbków na twarzy.
Stworzony świat i towarzysący mu klimat bije na głowę ślicznego KZ3 - w połączeniu z doskonałym udźwiękowieniem wciąga jak bagno. Ludzie ukrywający się pod ziemią, zaaklimatyozwane, dzikie formy zycia Chimery obecne na całym świecie. A do tego
to wszystko powoduje, że cały czas mamy uczucie bycia elementem większej układanki, do tego klimatyczne dzienniki audio oraz informacje podawane przez radio - jest super (choć oczywiście uczucie Rambo jednak czasami psuje trochę wczuwkę).
długość rozgrywki bardzo mnie usatysfakcjonowała, ale najwiękse wrażenie na mnie zrobił pomysł na jej ułożenie: trochę jak dobrym filmie, w odpowiednim momencie jest jej przyspieszenie, wystopowanie, twist fabularny:
na wzmiankę zasługuję moim zdaniem super dubbing - fajnie czytany, świetnie tłumaczony i doskonale udźwiekowiony (efekty radia, przerywającego cb czy starej taśmy).
za to gra ma mocne 9/10. dlaeczego nie 10/10? nie przez niedoróbki, pierdoły czy inne takie: nie ma produktu doskonałego. dałbym 10/10 gdyby nie dwa (może 3) momenty w grze, gdzie miałem wrażenie sztucznego przedłużenia rozgrywki: jak widziałem poraz trzeci cel: Przeżyj atak Chimery to stwierdziłem, że to trochę nie fair tak sztucznie pompować czas. i tylko zas to odejmuje jedno oczko. reszta jest perfekt i nawet jak komuś się nie chce trzaskać w multi, to dla singla polecam wsadzić płytkę do konsoli
Multiplayer, podobnie jak przy R2 to dla total shit, poza trybem hardcore. kończę 3. poziom (dziś pewnie wskoczę na lvl4) i dzieci biegające z atomizerami to śmiech na sali. tryb hardcore jest fajny - zbieranie broni, brak sobowtórów i innych pierdół tylko koncentracja na celu. freezy o których głośno niestety u mnie nagmiennie występują. wyłączyłem 3d i jest trochę lepiej, ale szczególnie jak są komunikaty (np. Twój zespół przejął flagę) gra na moment zamarza a potem idzie dalej. nie wiem czy to wina starej konsoli (mam stareńką 40gb - kupiłem jak tylko wyszły). Tak naprawdę nie powinno mnie to interesować jaki mam dysk, jaki szybki itd - mam konsolę, wkładam grę i chcę grać płynnie. to niestety denerwuje i strasznie niszczy radość z zabawy. i na koniec jeszcze głos kolesia który mówi: "została 1 minuta" - jak gimbus na szkolnym turnieju unreala ...
grę zdecydowanie polecam, bo po prostu warto spróbować wziąc shotguna w łapę i patrzeć jak chimery się palą żywcem (feeling broni rewelacyjny!)